Pięć rowerów w jedno popołudnie zginęło we wtorek w Gdańsku. Właściciele aż czterech "podprowadzonych" jednośladów nie zabezpieczyli ich właściwie przed kradzieżą. Pokrzywdzeni pozostawili je bowiem bez nadzoru m.in. przed sklepem, klatką schodową czy przy drzewie. Policjanci tymczasem nie wykluczają, że za wszystkimi kradzieżami stoją te same osoby.
Trzymiesięczny areszt dla złodzieja rowerów
2019-07-31 18:10
Że takie kradzieże to juz historia.
2019-08-01 00:42
2019-07-31 18:11
W tak dużym mieście ukradziono tylko 5 rowerów w 1 dzień? Toż to dobrze świadczy o mieście. Tam gdzie pisuary "rządzą" są setki zgłoszeń.
2019-07-31 23:39
Że więcej nie muszą.
2019-07-31 18:25
Wiele lat temu,po komunii siostrzenicowi i innym dzieciakom podczas jazdy pod blokiem brutalnie zabrano rowery. Dzieciaki probowaly sie bronic ale starsi zlodzeje byli silniejsi. Po szarpaninie szybko uciekali na skradzionych rowerach. Sprawa zostala natychmiast zgloszona na komisariacie, mojej siostrze powiedziano ze doskonale wiedza kto dokonuje tych kradziezy ale nic nie zrobia. Dzieciaki rowerow nie odzskaly a rodzice mocno sie zdziwili reakcja strozow prawa. Po jakims czasie kiedy dzieciaki dostaly nowe rowery sytuacja sie powtarzala, opryszki zabieraly rowniez telefony tym dzieciakom. Pewien rodzic po kolejnej wizycie u strozow prawa dowiedzial sie tylko za ma sobie dac spokoj i lepiej zeby nie drazyl jezeli chce spokojnie zyc na tym osiedlu. Banda okazala sie byc silniejsza, tych domagajacych sie sprawiedliwosci nekala i okradala. Ich dzieci baly sie wyjsc na dwor. Nikt nie zostal zlapany i nikt nie odzyskal swoich rzeczy. Wiele rodzin wyprowadzilo sie a pozostali musieli bacznie pilnowac swoich pociech. Razem z dziecmi wychodzili przed blok aby pilnowac dzieciakow.
2019-08-01 00:25
2019-08-01 12:37
albo metody terrorystów
złodziej odjeżdża zrabowanym rowerem? serio?
w siodełku trzeba ukryć 10 g saletry z cukrem i małymi gwoźdźmi, nabite do sztycy. odpalane zdalnie. pilotem od zabawki, np. samochodzika. wybuch nie uszkodzi roweru, nawet złodzieja nie zabije, ale jaja i odbyt mu pokaleczy. na pewno nie pojedzie rowerem.
najdroższe w tym układzie było by zdalne odpalanie. jakiś pomysł, jak to najtaniej rozwiązać?
2019-08-01 09:29
Zaspa Meissnera bliżniakom na komunię daliśmy na rowery - radośc trwała tylko tydzień chrześni EK
2019-07-31 19:10
2019-08-05 12:28
2019-07-31 19:17
W mordorze północy bez zmiany, patola pany.
2019-07-31 19:29
zapytałem, cyz zgłasza wypadek i dzwonić na Policję.... Jeszcze mi lampkę z plecaka wyjął i oddał... takie tam szczęście.... nie rozkręcił na części ale używał w całości:)
2019-07-31 20:21
2019-07-31 19:34
takze moga sobie krasc kupie sobie nowy
2019-07-31 20:02
dorób sobie dzieci, będziesz miał na więcej dóbr
2019-07-31 20:13
Uwaga-na Przymorzu małym kręci się dziś podejrzana parka, chłopak z dziewczyna. Łatwo zauważyć, dziewczyna ma niebieskie włosy. Wchodza na klatki, szybko się rozglądając i uciekają. Co ciekawe maja kody do drzwi. Radzę pilnować rowerów
2019-07-31 22:44
...maja kody od sprzataczki...to matka tej kolorowej he
2019-07-31 20:14
Ręce opadają - a jak przypnę i ktoś odetnie to znaczy, że zastosowałem kiepskie zabezpieczenie?
Jeżeli to słowa policjanta to już najwyższa pora na odejście ze służby.
2019-08-01 00:46
Nic dziwnego, skoro przykład płynie od służb.
2019-08-05 12:34
Trzeba pilnować swoich rzeczy bo zgłosić kradzież możesz tylko co z tego ci przyjdzie jak roweru już nie ma ?
2019-07-31 20:22
Opinia wyróżniona
Na chwile przed sklepem z dużymi oknami u mnie w dzielnicy czy na parkingu podziemnym tez nie. Na ulicy używam cieniutką linke za 50pln, dla złodzieja jedno cięcie. Rower za 1500, amortyzator za 650. I tak już 10 lat nie zginął, może mam szczęście, a może nie jest tak niebezpiecznie. Ale wygoda nienoszenia ciężkiego ulocka i wygodny dostęp do sprzętu sprawia ze częściej jeżdżę. Z tego co widzę to rowery giną w całej Europie w dużych miastach, u nas jest chyba z tym ciałkiem dobrze
2019-07-31 21:29
Skacze na głowkę z pomostu już 10 lat. Nigdy nie sprawdzam czy w wodzie czegoś nie ma. Może mam szczęście, a może nie jest tak niebezpiecznie. Ale wygoda i radość ze skakania sprawia że pływam częściej. Z tego co widzę to ludzie uszkadzają sobie kręgosłup robiąc wiele rzeczy więc to nie jest chyba aż tak niebezpieczne.
2019-07-31 22:12
2019-08-01 00:35
Tak już mają hejterzy. A faktom nie zaprzeczysz :)
2019-08-01 14:29
Albo rozbił tyle ryjów u siebie na dzielni i okolicy że drobne cham stwo boi się za**bać mu rower a nawet o tym pomyśleć ;)
2019-07-31 22:33
tylko potencjalny złodziejaszek nie wie, że masz amory za 650zł, ja też mam linkie z marketu i rower brudny, z schodzącym lakierem i zużytymi oponami, kto by chciał taki rower kraść ?
za to dziwie się ludziom którzy kupują rowery za tysiące złotych i jeżdżą nimi po bułki, widzisz pod marketem kolarzóweczkę z nowymi fit oponkami i błyszczącą się ramą, sam się prosi o kłopoty, rower jest do jeżdżenia a nie do ozdoby
2019-08-01 00:38
sposób myślenia złodzieja
2019-08-01 00:39
Rower bez wodotrysków, za to sprawny. Nie swieci się z daleka. Rama i nr seryjny na foto, w razie czego. Bezpieczna dzielnica. A jak zlodziej będzie bardzo chciał to i tak ukradnie, na y2b pokazują jak skuteczne są drogie zabezpieczenia.
2019-08-01 00:50
Podrapalem go całego. Kto by chciał takiego ukraść. Auto jeż do jeżdżenia nie do ozdoby
2019-08-01 13:51
Rower to jest szybki i tani srodek transportu w mieście, a sportowe auto to leczenie kompleksów kryzysu wieku średniego, to dwa.
2019-08-01 05:22
Za to dziwię się ludziom, którzy kupują mercedesy AMG albo Audi A8 i jeżdżą nimi tylko w soboty do Auchan po zakupy. Sami się proszą o kłopoty.
2019-08-01 09:24
Udawaczy jest mnóstwo !
2019-08-01 18:06
Ciuchy dziurawe, wiecznie nieumyty i śmierdzący, żeby nie daj boże ktoś chciał okraść?
2019-07-31 23:49
mozesz byc spokojny, rozowego nikt nie ukradnie
2019-08-01 00:40
W sumie dobry pomysł :)
2019-08-01 00:27
Rok temu straciłem cannondale'a rama xl kolor grafit skradziony z Gdańska pojawił się na olx w Bytomiu a i tak go nie odzyskali
2019-08-01 05:00
Zawsze się zastanawiam co co ludziom daje ? Jak zobaczysz że ci kradną to na piechotę i tak go nie dogonisz a inni chocbysz krzyczał raczej ci nie pomogą go zatrzymać .
2019-08-01 05:55
ale tylko przed wiejskimi sklepikami. W mieście nawet jej nie puszczam. Za to po bułki jeżdżę starym składakiem. W pracy wisi na stałe ulock, którym zapinam rower roboczy. W sumie zapięcie wożę tylko do fryzjera, bo za daleko na składak.
2019-08-01 13:45
Rower stoi w stojaku. Przez szybę go dobrze widać.
2019-08-01 05:31
Zakończenie, " żyli długo i szczęśliwie".
2019-08-01 07:45
Tobie nie ukradli czyli jest dobrze,śmiechu warte.
2019-08-01 12:17
;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
