- 1 Boże Ciało. Procesje w Trójmieście (333 opinie)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (379 opinii)
- 3 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (238 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (136 opinii)
- 5 Nie miał prawka i chciał oszukać system (50 opinii)
- 6 Można tanio budować mieszkania? (178 opinii)
Gdański radny mieszka w Rotmance? Twierdzi, że nie. Prokuratura to sprawdzi
Przemysław Ryś, gdański radny, nie mieszka w Gdańsku, a w domu w Rotmance - przekonują autorzy zawiadomienia złożonego do prokuratury rejonowej w Pruszczu Gdańskim. Radny zapewnia, że to nieprawda. Przepisy są w tej sprawie jasne: radny musi mieszkać w miejscowości, w której radzie zasiada. Przypadków łamania tego prawa w ostatnim czasie w Trójmieście było już kilka.
Nie zawsze jednak to prawo jest przestrzegane.
Wystarczy przypomnieć ostatnie takie sprawy z Trójmiasta:
- W 2019 r. sąd wygasił mandat sopockiego radnego Michała Stróżyka, bo okazało się, że ten mieszka w Gdyni, a nie w Sopocie. Wątpliwości dotyczące prawdziwego miejsca jego zamieszkania pojawiały się już podczas kampanii w 2014 r. Wtedy też do mediów i komisji wyborczych trafiać zaczęły donosy, z których wynikało, że Stróżyk mieszka w Gdyni, a nie w Sopocie.
- W ubiegłym roku pisaliśmy o sprawie kilku radnych z Gdyni, którzy mogą stracić mandaty, w tym Marcin Bełbot z PiS za to, że pojawiły się informacje o tym, że mieszka w Koleczkowie, a nie w Gdyni, podobnie jak Sebastian Jędrzejewski z Samorządności Wojciecha Szczurka, który ma mieszkać w Rumi. Sprawą zajmuje się prokuratura, śledztwo jest w toku
Sąd wygasił mandat sopockiego radnego, bo uznał, że mieszka on w Gdyni
Radni Gdyni pod lupą. Prokuratura sprawdzi legalność mandatów
W takiej samej sytuacji może być także gdański radny (od 2010 r.) Przemysław Ryś. Do mediów trafił donos, którego autor powołuje się na kilka źródeł pochodzących z Rady Miasta Gdańska i gdańskiego magistratu.
Do mediów trafił donos ws. miejsca zamieszkania radnego Przemysława Rysia
- Wynika z nich jasno, że obecny radny i kandydat Koalicji Obywatelskiej do sejmiku województwa Przemysław Ryś od ponad 13 lat, czyli od objęcia po raz pierwszy mandatu w Radzie Miasta, mieszka poza Gdańskiem. Jest to kpina z ustawy o samorządzie gminnym. Cały ten czas mieszka w Rotmance, na terenie gminy wiejskiej Pruszcz Gdański. Śmieje się wszystkim w oczy, mówiąc, że jest przecież zameldowany u teściów w falowcu na Przymorzu. Albo że będzie udawać separację z żoną, gdy się przyczepią, bo w papierach właścicielką domu jest żona - napisał autor anonimowego maila ws. miejsca zamieszkania radnego Rysia.
Na potwierdzenie swoich słów autor maila podaje m.in.wynik wyborczy Rysia w ostatnich wyborach do Sejmu. W komisji obejmującej Rotmankę był on znacznie lepszy niż w innych obwodach w gminie Pruszcz Gdański, co ma potwierdzać, że mieszkańcom Rotmanki Ryś jest dobrze znany.
- Wszystko praktycznie wskazuje na to, że od 13 lat w Radzie Miasta Gdańska zasiada nieuprawniona osoba! Na dodatek przy wiedzy władz miasta, przewodniczącego RMG, prezydiów klubów PO, a potem KO, koleżanek i kolegów z Rady. Tylu prawników się wśród radnych KO przewija i żaden nie wpadł, że to bezprawne? - napisał autor maila.
Przyłapali go, jak wychodził z domu w Rotmance
Sprawie przyjrzał się ostatnio portal Gdańsk Strefa Prestiżu. Jego pracownicy trzykrotnie udali się pod dom w Rotmance, w którym ma mieszkać Przemysław Ryś z małżonką.
I dwukrotnie go tam zastawali.
Sprawa trafiła do prokuratury
Portal złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
- Celem tego działania jest żądanie dokładnego sprawdzenia danych, które mogą dostarczyć obiektywnych dowodów na faktyczne miejsce pobytu radnego i to w bardzo długim okresie czasu. Złożenie zawiadomienia do prokuratury jest ważnym krokiem w procesie weryfikacji i podkreśla znaczenie prawdy oraz odpowiedzialności w życiu publicznym. Pomoże ustalić zasadność pobierania przez wiele lat diety radnego ze środków publicznych, które mogły mu się nie należeć - napisano w portalu Gdańsk Strefa Prestiżu.
prokuratury w Trójmieście - sprawdź, gdzie są
Aktualizacja
Przemysław Ryś zaprzecza, by mieszkał w Rotmance
Początkowo ani radny Przemysław Ryś, ani kierownictwo klubu KO czy też szerzej - władze lokalnej Platformy - nie odniosły się do powyższych zarzutów.
Teraz jednak Przemysław Ryś postanowił zabrać w tej sprawie głos. Tłumaczy także, dlaczego po publikacji portalu Gdańsk Strefa Prestiżu początkowo milczał.
- Oczywiście, że mieszkam w Gdańsku. Twórcy materiału wskazującego, że to nieprawda wykorzystują moją sytuację rodzinną do politycznego ataku. To, że jeżdżę do Rotmanki i odwiedzam rodzinę to normalna, choć absolutnie prywatna sprawa. Ten dom nigdy nie należał do mnie, a mieszkają tam moje dzieci. Pan Maciej Naskręt napisał do mnie prośbę o wyjaśnienie sytuacji, po czym natychmiast opublikował tekst zarzucający mi złamanie prawa. Zamierzamy zareagować prawnie, bo autorzy tekstu w "Gdańsk Strefa Prestiżu" śledzili moją żonę, która nie jest związana z polityką, blokowali wyjazd spod jej domu, fotografowali i jeździli za nią. Nie znała tych ludzi, a zdarzyło się na przykład, że jednego z nich, którego widziała stojącego przed domem, później zobaczyła pod warsztatem samochodowym (żona zawodowo pracuje w branży samochodowej, jeździ po warsztatach) - co ewidentnie wskazuje, że za nią jeździł (mamy zdjęcia). Żona zwyczajnie bała się tych dziwnych obcych mężczyzn, którzy czekali pod domem jej i dzieci. Dzwoniła do mnie, więc w reakcji oczywiście przyjeżdżałem do Rotmanki, ale autorów materiału tam nie zastawałem, a mieliby pewnie więcej moich zdjęć pod tym domem. Swoim działaniem oni wręcz prowokowali to, że pojawiałem się przed tym domem, bo chodziło o bezpieczeństwo moich bliskich i nie mogłem w takiej sytuacji nie zareagować. Za moją radą żona zgłosiła sprawę na policję. Autorzy tekstu, którzy później zgłosili sprawę do prokuratury z góry założyli sobie nieprawdziwą tezę i próbowali ją na siłę udowodnić po to, żeby mi zaszkodzić - zaznacza radny Przemysław Ryś.
I dodaje:
- Bardzo chciałem uniknąć publicznego opowiadania na temat moich prywatnych, rodzinnych spraw. Mamy problemy rodzinne, nad którymi pracujemy, pomagam zajmować się dziećmi, a ostatnio też umierającym dużym psem, który niestety przyjmuje kroplówki, co trwa 4 godziny i co trzeba nadzorować - bo to nie człowiek, a zwierzak. Dzieci chodzą do szkoły, żona pracuje, bywa że pod ich nieobecność to ja czuwam przy psie. Mieszkam w Gdańsku, to są moje prywatne sprawy, że odwiedzam rodzinę i zamierzam to robić nadal. Zdarza mi się w Rotmance spędzić noc, przyjeżdżam i odwiedzam ich ale tego prawo chyba nie zabrania? W wakacje potrafiłem przebywać tam pod nieobecność żony 3 tygodnie pilnując jednego syna i psa jednak to nie oznacza że tam mieszkam na stałe. Jestem zameldowany w Gdańsku - wiem, gdzie jest moje centrum życiowe, gdzie na co dzień śpię, gdzie rozliczam się z podatków, gdzie są moje ubrania i rzeczy osobiste. Mam na to oczywiście mnóstwo dowodów i chętnie ujawnię je, ale przed sądem, a nie przed ludźmi, którzy tak bezwzględnie próbują politycznie mnie zniszczyć.
Przemysław Ryś prowadzi właśnie kampanię wyborczą, dzięki której chce się dostać do sejmiku województwa z list KO. Miejskim radnym już nie będzie, więc uniknie poniesienia odpowiedzialności - w postaci utraty mandatu - za wprowadzanie wyborców w błąd co do miejsca swojego zamieszkania.
Kto wystartuje w wyborach do sejmiku? KO zatwierdziła listy
Miejsca
Opinie (505) ponad 50 zablokowanych
-
2024-03-13 07:44
nie tylko on
Filip Iwen - startuje w Gdyni. zameldowany u rodziny, mieszka w Rumii czy w Redzie....
- 23 0
-
2024-03-13 07:46
Aby..
było tak jak było... POpaprańcy.
- 16 4
-
2024-03-13 07:47
Coraz lepsze kwiatki, młody z PL 2050 Hołowni co ogarnia 20 tys (1)
MBA z Tumanum w rękach nie tylko ludzi z PIS ale całej masy ludzi z innych partii, a teraz coraz to nowe przypadki radnych mieszkających poza miastem które im płaci...
- 32 1
-
2024-03-13 12:00
przecież w korkach stać nie bedzie haha pojedzie sobie na 10.00 do pracy i tak bedzie spoko
- 4 0
-
2024-03-13 07:47
Oszukiwał tak samo jak Ci radni z Gdyni od Szczurka! Wstyd!
- 29 2
-
2024-03-13 07:48
13 lat nie mieszka w Gdańsku i dopiero teraz to wyszło xd
Hit. Czemu nie ma żadnej weryfikacji?
- 52 0
-
2024-03-13 07:50
Rysie do schroniska ale w Gdansku
Kompromitacja Rysiu skreślenie z listy to najmniejszy wymiar kary, powinieneś oddać pieniadze
- 34 4
-
2024-03-13 07:52
Piotr
Jeśli to prawda, to jest beszczelnym oszustem!
- 33 2
-
2024-03-13 07:55
Podobno Szczurek też już mieszka poza Gdynią
Czy to prawda?
- 13 0
-
2024-03-13 07:55
..i cała rysiowa kampania kotkopieskowa (1)
Poszła na marne. Ograł się jak uczniak.
- 44 3
-
2024-03-13 12:01
tyle banerów z czego teraz bedzie żyła ekpia rysia?
- 7 0
-
2024-03-13 07:58
Spokojnie (1)
Wyda oświadczenie, że w Rotmance bywa okazjonalnie a jego koledzy to przyklepią.
Niech przykład bierze z Gdyni!!- 30 3
-
2024-03-13 12:45
Ksiądz proboszcz z Rotmanki potwierdza
Ten Ryś od dawna mieszka w Rotmance. Obok dom kolega jego ma błękitną kartę takie tam balangi. Policja Pruszcz Gdański też potwierdzą Rysia zamieszkiwanie. Żona Ewa wciąż w okolicznych sklepach.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.