- 1 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (166 opinii)
- 2 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (68 opinii)
- 3 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (352 opinie)
- 4 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (125 opinii)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (235 opinii)
- 6 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (478 opinii)
Gdański wiceminister od spraw morskich
Zbigniew Wysocki urodził się w 1940 r w Baranowiczach. Ukończył Politechnikę Gdańską, uzyskując w 1973 roku dyplom inżyniera mech. budowy okrętów, a rok później dyplom oficera okrętowego I klasy. W latach 1961-78 pracował w Polskich Liniach Oceanicznych m.in. w sekcji zagranicznej i inspektoracie nadzoru technicznego. Od połowy lat 90. pracował w przedsiębiorstwach związanych z gospodarką morską, a następnie od 2002 roku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego w departamencie Infrastruktury i Gospodarki, gdzie zajmował się porządkowaniem numeracji dróg w województwie i wdrażaniem do ruchu pojazdów szynowych, kupowanych przez samorząd Przewozom Regionalnym.
Jest wieloletnim działaczem Polskiego Stowarzyszenia Morskiego - Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w ramach, którego organizował szereg konferencji naukowych związanych z gospodarką morską. Obecnie pełni funkcję przewodniczącego Rady Naczelnej stowarzyszenia.
Według Radia Gdańsk Zbigniew Wysocki jest utożsamiany ze środowiskiem Radia Maryja.
Opinie (127) 2 zablokowane
-
2006-02-08 23:58
A czyz można lubić Kiszczaka? No wiesz.....
Chyba jednak - mam nadzieję - "chwytasz", o co mi idzie? To "nowe" nie powinno bazować wyłącznie na tzw. żołnierzach, niezależnie od ich przeszłości. Powinno być naprawdę "nowe", a nie "stare" w kaczym opakowaniu.- 0 0
-
2006-02-09 00:00
ustawa wyraźnie reguluje kogo i kiedy sie lustruje
należy domniemywać, że naszemu tłukowi marzy sie lustracja ala michnik
tzn sam wejde zobacze co i jak, a wtedy POmyslimy:)
mamy juz taka lustrację
w krakowie tzn w środowisku kleryków krakowskich
skoro hierarchowie koscielni wiedzą, to PO co Po raz drugi UPUBLICZNIAĆ:)
mój komentarz
gdyby klecha donosił wyłącznie na kleche, brat na brata i siostra na siostre, to pies im mordy lizał......- 0 0
-
2006-02-09 00:01
Wolisz za "żołnierza" Zytę Gilowską czy Grzegorza Schetynę?
- 0 0
-
2006-02-09 00:06
Hmmm...Zyta zdaje się nie pretenduje do tego wątpliwego miana "żołnierza", raczej do "służby". A Schetyna (oprócz jakichś niezbyt jasnych pisiorowych pomówień) nie służył w innej armii, niż w PO. Wybór ŻADEN.
- 0 0
-
2006-02-09 09:02
No ale nie ukończył KUL-u, wiec nie wiem, czy może być wiceministrem?
Tera KUL musi być
- 0 0
-
2006-02-09 11:04
Zbigniew Wysocki, współpracownik o. Rydzyka i prelegent Radia Maryja, jest od wczoraj wiceministrem transportu. Chce finansować budowę statków z opłat za parkingi.
Wczoraj w Radiu Maryja nowy wiceminister przedstawił pomysł na uratowanie floty: "W kraju są liczne płatne parkingi, trzeba pieniądze z nich przeznaczać na budowę statków. Wyliczyłem: jeden duży parking daje 16 mln rocznie - za to można zbudować dwa nowoczesne kutry. Zadaniem rządu będzie wsparcie takiego rozwiązania".
Ten 66-letni inżynier, były oficer żeglugi wielkiej działał w założonej przez siebie partii Liga Polska-Organizacja Narodu Polskiego, która - jak czytamy w programie - miała być odpowiedzią na "wynaturzenia ustroju demokratycznego".REKLAMA Czytaj dalej
Z toruńskim radiem Wysocki związał się przez Polskie Stowarzyszenie Morskie-Gospodarcze.
W ostatnich wyborach Wysocki bezskutecznie startował do Senatu z Gdyni. Na listę Domu Ojczystego (partii członków Rodziny Radia Maryja) wpisała go Gertruda Szumska - była lektorka u o. Rydzyka, potem posłanka.
Wysocki wszedł do rządu - jak sam mówi - "wyłącznie z rekomendacji Stowarzyszenia", którym kieruje.
Stowarzyszenie, którym kieruje Sulatycki i Wysocki, przyznaje doroczne nagrody. Laur za rok 2004 dostała uczelnia o. Rydzyka, za rok ubiegły - redakcja "Naszego Dziennika".- 0 0
-
2006-02-25 13:17
osuszacz
spytajcie ministra o osuszacze napewno na tym sie zna najlepiej.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.