• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański zegar pulsarowy w Brukseli

Katarzyna Moritz
3 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dzięki 16 antenom umieszczonym na dachu kościoła św. Katarzyny można uzyskać sygnał z sześciu pulsarów. Dzięki 16 antenom umieszczonym na dachu kościoła św. Katarzyny można uzyskać sygnał z sześciu pulsarów.

Gdańscy naukowcy skonstruowali najdokładniejszy zegar na świecie. Jako pierwsi wykorzystali do tego charakterystyczne tętnienie pulsarów. "Mechanizm" zegara, to m.in. anteny i urządzenia znajdujące się na dachu kościoła i w wieży św. Katarzyny. "Tarcza" umieszczona zostanie w Parlamencie Europejskim w Brukseli.



Grzegorz Szychliński, w środę uroczyście przekaże wynalazek w Parlamencie Europejskim. Grzegorz Szychliński, w środę uroczyście przekaże wynalazek w Parlamencie Europejskim.
Pulsary, niezwykle egzotyczne gwiazdy neutronowe, którymi usiana jest nie tylko nasza Galaktyka, znajdują się tysiące lat świetlnych od Ziemi. Pulsary, niezwykle egzotyczne gwiazdy neutronowe, którymi usiana jest nie tylko nasza Galaktyka, znajdują się tysiące lat świetlnych od Ziemi.
W najbliższą środę, 5 października, w Parlamencie Europejskim w Brukseli, z okazji obchodów 400 urodzin Jana Heweliusza stanie pierwszy użytkowy zegar pulsarowy. Z Gdańska pojedzie tam tylko repetytor, czyli blisko 40 calowy monitor dotykowy. Bruksela na stałe otrzyma sygnał z naszego centrum czasu, które mieści się w kościele św. Katarzyny, w punkcie oznaczonym 54°21'15"N, 18°39'6"E.

- Choć tego nie planowaliśmy, to okazało się, że anteny zegara na dachu kościoła, znalazły się dokładnie nad grobem Jana Heweliusza. Jego duch chyba czuwał nad nami, podczas całej pracy nad wynalazkiem - podkreśla Grzegorz Szychliński, zastępca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, główny projektant zegara.

Nad zegarem pracowano od 2009 roku, choć pomysł zrodził się dziewięć lat wcześniej. Głównym pomysłodawcą był Grzegorz Szychliński z MHMG. Współpracowali z nim Mirosław OwczynnikDariusz Samek, inżynierowie elektronicy z gdańskiej firmy EKO Elektronik oraz Eugeniusz Pazderski, jeden z najlepszych specjalistów w dziedzinie aparatury radioastronomicznej w kraju z Centrum Astronomicznego UMK w Toruniu. Co ciekawe, w tym samym czasie nad podobnym projektem pracowało kilka innych ośrodków naukowych, Amerykanie w NASA, Rosjanie i Chińczycy.

- Najsilniej odbieramy sygnał jednego konkretnego pulsara, położonego kilka tysięcy lat świetlnych od Ziemi, łapiemy też sygnał od pięciu innych, ale nieco słabiej. A wcześniej obawialiśmy się zakłóceń miasta - przyznaje Dariusz Samek.

Obecnie czas na Ziemi wyznaczają zegary atomowe - Temps Atomique International (TAI) - to skala czasu niepowiązana bezpośrednio z żadnym zjawiskiem fizycznym. Aby się nie oderwać zanadto od matki natury, co jakiś czas korygujemy czas TAI do stanu nieba.

Czy gdański wynalazek jest ważny dla ludzkości?

Tymczasem przyroda zaoferowała nam pulsary. W odbiorze ich charakterystycznego tętnienia pomocne jest 16 podwójnych anten dipolowych, umieszczonych na specjalnej platformie na dachu kościoła. Jednak to tylko początek do tego, by zegar działał.

- Sygnał z tych anten poprzez specjalne filtry, cyfrowe wzmacniacze jest kierowany do komputera, który w sposób cyfrowy ten sygnał obrabia. Otrzymuje on pulsy z zespołu poszczególnych pulsarów i na podstawie czasu przybycia sygnału z pulsara do hipotetycznego ośrodka układu słonecznego i czasu przybycia pulsu do ziemi jesteśmy w stanie obliczyć sekundę. Na to składają się też bardzo skomplikowane algorytmy matematyczne, ponadto trzeba uwzględnić ruch ziemi, to wszystko wypływa na dokładność - wyjaśnia działanie zegara Dariusz Samek.

Po co ludzkości taki zegar?

- Nie mamy zielonego pojęcia co to jest czas, mamy taki wytrych o którym mówimy, że to jeden z parametrów czasoprzestrzeni. Nawet nie mamy zmysłu, który rejestruje czas. Gdyby nas zamknięto do czarnego pudła to w ogóle nie zdawalibyśmy sobie sprawy czy minęła godzina czy minuta. Im mamy dokładniejszy pomiar czasu, tym mamy większą szansę poznania tego, co nas otacza - podkreśla Grzegorz Szychliński.

Uroczyste przekazanie zegara w Brukseli nastąpi w środę o godz. 18. Wydarzeniu towarzyszyć będzie koncert Polskiego Chóru Kameralnego - Schola Cantorum Gedanensis z prapremierowym wykonaniem utworu "Lumen" Wojciecha Kilara.

Polska inauguracja zegara pulsarowego odbędzie się w Gdańsku w kościele św. Katarzyny, w piątek, 25 listopada w dniu św. Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki ludzi nauki.

Miejsca

Opinie (48) ponad 10 zablokowanych

  • Może wreszczie Polska będzie dyktować coś europie - chociaż czas :) (1)

    Miło :)

    • 66 1

    • zaraz Bruksela ogłosi że czas z gwiazd jest nie zgodny z normami unii :) a polacy dostaną karę w postaci odebrania deputatu na

      zagospodarowanie pulsarów

      • 3 1

  • to może wykorzystać to w praktyce? (2)

    na wieży zamontować antenę radiową która emitowała by sygnały do sterowania zegarami i zegarkami? Gdańsk miałby centrum do odmierzania i regulowania czasu nie tylko w regionie ale w kraju? w Europie? Co mamy z tego że ten dokładny czas będą widzieć gdzieś tylko w Brukseli? A może tylko jakieś wykonać jakiś czytnik (wyświetlacz) uliczny który byłby ciekawostką dla mieszkańców i turystów jako że pokazywałby czas najdokładniej na świecie???...Ale to za trudne do wymyślenia....

    • 3 1

    • tez mnie zdziwiło jak parę miesięcy temu o tym napisali i tez nic nie wspominali o jakimś 'terminalu' odczytu u nas (1)

      no bo fajna promocja w Europie, ale przeciez to powinno być cos praktycznego, a nie jak zwykle samrmacka fantazja - czyli boso ale w ostrogach

      • 0 0

      • jest w artykule

        "Z Gdańska pojedzie tam tylko repetytor, czyli blisko 40 calowy monitor dotykowy." - co się tłumaczy, że musi być i nadajnik. Domniemywać należy nadajnik w Gdańsku, bo jeśli to rewelacja na skale światową to nawet przy naszym tempie realizacji pomysłów można mieć nadzieje iż tylko Gdańsk wyposażony jest w ośrodek odbioru sygnałów pulsara i w centrum obliczeniowe.

        • 0 1

  • Niech nam w zamian chociaż WYNAGRODZENIA 'jevropeyskie' zatwierdzą i zobowiążą

    "ten rząd" do g o d n e g o traktowania nas-Polaków!!!

    • 1 2

  • super

    Mam nadzieję, że będzie można sobie podejść po "Kaśkę" i ustawić zegarek?

    • 2 0

  • Szczęśliwi czasu nie mierzą...

    • 1 0

  • Pany naukowce,

    przed zrobieniem zdjęcia zaplecza technicznego, trzba było wzionć mietłe w rence i posprzątać, bo tak to wygląda na wychodek menela.

    • 3 0

  • Prubowalem gdzies znalesc to (3)

    polozenie gieograficzne u mnie na mapie 54°21'15"N, 18°39'6"E. I wiecie co, wyszla mi Zlotoryja.

    • 3 4

    • współczuję "mondrości"

      także tej "geograficznej"

      • 1 0

    • "prubuj" dalej

      może będziesz miał szczęście i trafisz na bibliotekę!

      • 8 0

    • Widać że spałeś na lekcjach geografii :)

      • 2 0

  • Ten zegar to tak nie dokońca tylko gdański

    Akurat za działkę naukową odpowiedzialni byli/są radioastronomowie z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, więc można powiedzieć: gdańsko - toruński (jak autostrada)

    • 1 0

  • Nareszcie. Przestanę spóźniać się do pracy...

    ... jak sobie podreguluję mój budzik względem tej wspaniałej maszyny, bestii:)

    • 3 0

  • Fajnie, ale kiedy w końcu naprawią zegar na ratuszu?

    PR jest ważny, ale utrzymanie zabytku chyba jest dla Muzeum Historii Miasta Gdańska priorytetem?

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane