• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańskie inwestycje: miejska spółka lepsza niż urzędnicy?

Jacek Stańczyk
19 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Choć nowa spółka miałaby w nazwie "Euro 2012", byłaby odpowiedzialna m.in. za przedłużenie trasy tramwajowej z Chełmu na Ujeścisko... Choć nowa spółka miałaby w nazwie "Euro 2012", byłaby odpowiedzialna m.in. za przedłużenie trasy tramwajowej z Chełmu na Ujeścisko...

Gdańsk chce powołać kolejną spółkę, która zrealizuje najważniejsze inwestycje niezbędne przy organizacji Euro 2012. Także te, które z mistrzostwami łączy tylko podobny czas realizacji.



...a także budowę Europejskiego Centrum Solidarności. ...a także budowę Europejskiego Centrum Solidarności.
Gdańskie Inwestycje Komunalne Euro 2012 to spółka, której jedynym akcjonariuszem ma być miasto Gdańsk. Jak napisano w akcie założycielskim, jej zadaniem będzie: przygotowanie i wykonanie przedsięwzięć związanych z organizacją mistrzostw Europy. Wszystkich, poza budową Baltic Areny. Tym projektem zajmuje się już inna miejska spółka - Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012.

- Chcemy utworzyć tę spółkę z powodów organizacyjnych. Przyjęliśmy na siebie bardzo wiele poważnych projektów i potrzebujemy do tego dodatkowych ludzi, fachowców, którzy się tym zajmą. Nasze struktury urzędnicze są do tego niewystarczające - tłumaczy radny Platformy Obywatelskiej Maciej Krupa.

Tę opinię potwierdza jeden z urzędników, który prosi o nieujawnianie jego nazwiska: - Wiadomo, że specjaliści wysokiej klasy do pracy w urzędzie nie przyjdą. Co innego do firmy, która może zapłacić więcej.

Spółka będzie więc mogła zatrudniać ludzi, pozyskiwać w imieniu miasta fundusze i je wydawać. - Ale będzie oczywiście z tego rozliczana - zaznacza Maciej Krupa. Do jej zadań będzie również należało przygotowywanie dokumentacji, zawieranie umów, występowanie z wnioskami np. o pozwolenie na budowę itd.

Wśród inwestycji, którymi GIKE 2012 miałby się zająć są m.in. budowa parkingów koło Baltic Areny, dróg wokół stadionu, trasy W-Z na odcinku Kartuska-Otomińska, Trasy Sucharskiego, Trasy Słowackiego, wprowadzenie systemu Tristar... a nawet budowa Europejskiego Centrum Solidarności.

- To również wielkie przedsięwzięcie do którego potrzebujemy fachowców w dziedzinie zarządzania. Poza tym jego budowa zbiega się w czasie z Euro [spółka przestanie istnieć z końcem roku 2012 - przyp. red] - wyjaśnia jeden z urzędników.

Opozycyjni radni są raczej sceptyczni wobec pomysłu powołania nowej struktury. - To może być potwór, który będzie generował dodatkowe, niepotrzebne koszty. Poza tym nad jej wydatkami nie będziemy już mieli nadzoru - mówi Kazimierz Koralewski z PiS.

Powstanie nowej spółki uzależnione jest od decyzji gdańskich radnych. Będą oni głosować w tej sprawie na najbliższej sesji Rady Miasta, w czwartek 24 lipca.

Lista projektów, za które odpowiedzialna będzie nowa spółka

- realizacja Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej - etap III,
- budowa Europejskiego Centrum Solidarności,
- usprawnienie ruchu transportu miejskiego w obszarze centralnym Trójmiasta z zastosowaniem Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem TRISTAR,
- budowa Trasy W-Z (odcinek Kartuska - Otomińska),
- budowa Trasy Sucharskiego,
- budowa odwodnienia terenu pod stadion Arenę Bałtycką,
- przebudowa węzła integracyjnego Gdańsk-Śródmieście (przebudowa węzła Śródmieście wraz z wiaduktem Biskupia Górka),
- budowa parkingów zewnętrznych i połączenia ciągów komunikacyjnych pomiędzy parkingiem a stadionem Arena Bałtycka,
- budowa Trasy Słowackiego (odcinek Port Lotniczy-stadion Arena Bałtycka)

Miejsca

Opinie (77) 1 zablokowana

  • no to zróbmy Gdaśk SPA i po kłopocie

    po co ten urząd?

    • 0 0

  • Biurokracja zżera Gdańsk:(( (5)

    Gdańsk chce być mentorem jak ceniony nauczyciel akademicki, chyba nie takie jest miejsce UM. Chce szczyci się wybitnymi osiągnięciami rozbudowy infrastruktury, sportu, historii, a przede wszystkim gromadzić wokół siebie mnóstwo wielbicieli, szalonych entuzjastów i bałwochwalców Pawełka, ale nie chce odpowiadać za zobowiązania i ew. niepowodzenia. Mało, wciąż pożycza na nie pieniądze, bo za mało zarabia lub z góry są skazane na niepowodzenia. Zarząd Miasta to taki "piękny marzycielski umysł z wieloma cudownymi wizjami", które jednak nie znajdują urzeczywistnienia, wiec lepiej zwalić to na powoływaną spółkę w której obowiązują inne zasady. najgorsze jest to, że będzie to hybryda ucząca sie za nasze pieniądze, a być może jeszcze wirtualna:)) Te przedstawione wizje jeśli zatwierdzą nasi "wybrańcy", a przy okazji zatrudnią tam swoich znajomków - jak to ma zazwyczaj miejsce, całkowicie doprowadzą do upadku tylko winnych nie będzie.
    A może w tym wszystkim o to chodzi??
    Bo ostatni raport UEFA o przygotowaniach do Euro jasno wskazuje, że właśnie rezerwowe Chorzów i Kraków zostały ocenione wyżej niż Wrocław, Gdańsk i Poznań. Tylko Warszawa i Kraków mają szansę spełnić wszystkie wymogi stawiane gospodarzom Euro 2012.
    Tylko niesmak dla Gdańska pozostanie na dalsze koleje egzystencji tego grodu.

    • 0 0

    • podzielam zdanie (3)

      Jeszcze jedna grupa ludzi do i tak pustego "koryta". To wydłużenie procedur, uzgadniania. To strata czasu na spory kompetencyjne. To nowe etaty dla "zasłużonych".
      Czyż nie chodziło właśnie o ominięcie takich problemów przy zakładaniu obecnej spólki?
      Od Radnych oczekuje się konkretnego wymogu przedstawienia im jasnej analizy korzyści i strat związanych z podziałem zadań a nie "kazania z ambony" o czekającym urzędników miasta zbawieniu. Radni miasta Gdańska - macie rozum, macie siłę, macie miasto w którym żyjecie - zacznijcie myśleć!

      • 0 0

      • Analizy, analizy,.... (2)

        Gdańsk zamiast skupić się na budowie stadionu Euro 2012 i ścisłej infrastruktury z nim towarzyszącej, łapie wiele srok za ogon i może zdarzyć się, że wszystkie mu pouciekają. A wtedy miasta wchodzące do Trójmiasta i regionu mu nigdy nie wybaczą.
        Do tego mogą powtórzyć błędy, które popełniono w Portugalii przed mistrzostwami 2004.
        Dlaczego?
        Nasz Włodarz powołuje się na dobre wzorce z Portugalii,Niemiec:)) nie zdając sobie sprawy z przykrych faktów: tamtejszy odpowiednik naszego NIK ujawnił, że popełniono fatalne błędy biznesowe. Zainwestowano pieniądze, które nie tylko nie przynoszą zysków, ale w niektórych przypadkach kosztowne obiekty generują gigantyczne straty. Doszło do tego, że niektóre z nich powinno się... rozebrać.
        Do tego jeszcze te spółki dla znajomków:))

        • 0 0

        • (1)

          Pan prezydent i jego pretorianie mają marne pojęcie o organizacji takich imprez.Zresztą my Polacy nie jesteśmy dobrymi organizatorami nie potrafimy tez planować.Jeszcze niedawno mówiono że budowa stadionu pochłonie 250 mln złotych potem kwota powiększyła się o następne 250 milionów a teraz nieśmiało wspomina się o kwocie ponad 670 mln. złotych.Może to być jedynie potwierdzeniem że mamy kiepskich gospodarzy...; albo znowu mieszkańcy pokryją koszty budowy luksusowych willi jak to już bywało w historii i ukazują obecne informacje prasowe z wybrzeża.

          • 0 0

          • nie potrafimy tez planować

            Po hali widowiskowo-sportowej na granicy Sopotu i Gdańska widać to doskonale.
            Podrożała prawie czterokrotnie. Do tego brak nawet koncepcji dojazdu do niej. O zagospodarowaniu, oddziaływaniu na środowisko, czy przedłużającym się terminie oddania, szkoda gadać. Co będzie z jej wykorzystaniem(jakie będziemy ponosili koszt) bo do dzisiaj zdaje sie nie ma operatora:((
            Tak też będzie wyglądała organizacja związana z Euro 2012. Szkoda, że nie potrafimy z tej nieudolności wyciągać wnioski, lecz tylko powoływać nowe spółki, generując tylko dodatkowe koszty.

            • 0 0

    • zal zaniepokojony

      nie ma to jak wcześniej czytać artykuł motoryzacyjny o saabie i połowe skopiować... byś sie mógł sam wysilić troche

      • 0 0

  • to jest zastanawiające

    to jest zastanawiające co się w tym Gdańsku wyprawia.Dni do Euro upływają a nic się konkretnego nie robi.Tylko szum medialny,a jak wypadamy w opinii UEFA to napisał ktoś wcześniej.Proszę zwrócić uwagę na inwestycje które są do wykonania.Akurat na tej liście te najmniej ważne (przynajmniej na razie )są na pierwszym miejscu.To jakieś nieporozumienie.Najważniejsza jest ulica Słowackiego,którą trzeba zacząć w tym roku bo nie zdążymy.Po co komu nowa linia tramwajowa lub centrum sterownia ruchem jak nie nie będzie dróg,parkingów i dojazdów do obiektów sportowych.Przykład:powstająca hala sportowa do której brak dojazdu.Ale będzie za to kładka przez Motławę którą bezmyślnie popierają ci sami urzędnicy którzy by chcieli w pierwszej kolejności te projekty o których już wspomniałem.A najlepiej na prezesa nowej spółki proponuję powołać pana Peruckiego i Szczyta.Powodzenie gwarantowane.

    • 0 0

  • (1)

    no zobaczymy jak to będzie :)

    • 0 0

    • przeniosa Euro do Krakowa, a spółke zostawią aby nie trzeba było wypłacać odpraw

      • 0 0

  • ??

    Każda spółka ma prezesa , zastępce , dyrektora itp. budynek za który trzeba płacić najem itp.
    Czy naprawdę my Gdańszczanie mamy aż tyle pieniędzy ??
    Stać nas na to ??

    • 0 0

  • C.d.

    Swoi u żłóbu.

    • 0 0

  • POWOłAć W TRYBIE PILNYM KOMITET NA RZECZ PRZEKAZANIA ORGANIZACJI EURO 2012 Z GDAńSKA DO KRAKOWA !

    • 0 0

  • koruupcja!!!

    -ależ skąd > mamy przecież demokracje ( wolny rynek cz coś w tym rodzaju!!!) noo!!

    • 0 0

  • to chyba mamy po EURO (1)

    • 0 0

    • no nie!!!!

      -w euro jestesmy od 1000-lecia!!!

      • 0 0

  • zrobcie dla mnie i dla moich kolesi jeszcze jedna spolke (8)

    jestesmy wyksztalceni, znamy jezyki, lojalni, blyskotliwi i nie jestesmy betonem komunistycznym. Nie chcemy duzo, napewno nie wiecej niz inni.... pensja 3,5k brutto, sluzbowe furki, od czasu do czasu jakis wyjazd zagraniczny bankiety w zepsutym towarzystwie.
    my tez mamy prawo do cieplych posadek!

    • 0 0

    • a 3,5 tys miesiecznie to dużo ?? (4)

      a 3,5 tys miesiecznie to dużo ??

      • 0 0

      • a czy napisalem ze duzo? (3)

        jestesmy mlodymi magistrami, na dzien dobry w sam raz.

        • 0 0

        • 3.5----nie----1.5 (2)

          tysiaca-tyle zarabia sie na budowie!!!(umowa o dzielo)!!! ziomale!

          • 0 0

          • chyba podajac cegly i to na pol etatu (1)

            nie znam juz ludzi ktorzy pracuja za takie grosze...

            • 0 0

            • zgadza sie

              nie wiem czy za 10 zl\ h znalazlbys pomocnika murarza w gda. Oczywiscie na wioskach np na kaszubach czy za starogardem 5 zl \h na budowie to standard bo pracy nie ma.

              • 0 0

    • nie bądź egoistą (1)

      jestem zreformowanym komunistycznym betonem, także wykształconym i pełnym chęci do czerpania profitów z wspanialych spółeczek tworzonych w wspaniałym kapitalistycznym kraju raju. Za moich czasów gdy złodzieje robili się zbyt bezczelni ludzie wychodzili na ulicę. Dzisiaj mogą sobie pomendzić w internecie i co kilka lat pójść na wybory żeby wybrać niby innych, a jednak takich samych.

      • 0 0

      • chyba 35 tys.
        za 3,5 to teraz na budowie sie pracuje...

        • 0 0

    • 3,5 ?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane