• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia funduje szczepionki do walki z rakiem

Michał Sielski
27 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Dzięki decyzji władz Gdyni o zaszczepieniu 13-latek na raka szyjki macicy, za kilka lat o wiele mniej kobiet będzie zgłaszać się do onkologów z tym nowotworem. Dzięki decyzji władz Gdyni o zaszczepieniu 13-latek na raka szyjki macicy, za kilka lat o wiele mniej kobiet będzie zgłaszać się do onkologów z tym nowotworem.
Gdynia przeznaczy cztery miliony złotych na zakup szczepionek przeciwko rakowi szyjki macicy. Mają je otrzymać wszystkie trzynastoletnie gdynianki. Nowatorski w skali kraju program szczepień profilaktycznych obejmie ponad trzy tysiące dziewczynek.

Dowiedz się więcej o zapobieganiu rakowi szyjki macicy.

Szczepionki profilaktyczne przeciwko rakowi szyjki macicy stosuje się dopiero od 2006 roku. Pierwsze programy objęły USA i Australię. W Polsce projekt ruszył dopiero w trzech małych gminach: Polkowicach, Ożarowie i Kleszczowej. Obejmuje od kilkudziesięciu do 200 osób. Gdynia chce to zrobić z większym rozmachem.

- Przez najbliższe trzy lata przeznaczymy cztery miliony złotych na profilaktyczne szczepienia. W Polsce 50 procent kobiet chorujących na raka szyjki macicy umiera, codziennie jest to pięć osób. Trzeba zmienić tę dramatyczną statystykę - mówi wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel, odpowiedzialna między innymi za ochronę zdrowia.

Programu na taką skalę nie ma na razie w żadnym innym mieście w Polsce. - Dlatego trzeba pogratulować Gdyni odwagi, bo przeznacza sporą kwotę z budżetu na coś, czego efekty będą widoczne za kilka bądź kilkanaście lat - mówi dr Mirosław Dudziak, ekspert ds. ginekologii onkologicznej.

W aptece szczepionka kosztuje około 400 zł, a trzeba ją zaaplikować trzykrotnie. Doliczając koszty wizyt w przychodni, trzeba na nią wydać około 1,5 tys. zł. Od przyszłego roku, po zakończeniu procedury przetargowej związanej z zamówieniami publicznymi i wyborze dostawcy, wszystkie trzynastolatki w Gdyni będą mogły się szczepić za darmo. Wybrano tę grupę wiekową, bo ważne jest, by szczepienie przeprowadzić jeszcze przed podjęciem współżycia. Nosicielami bakterii, wywołujących stany przednowotworowe szyjki macicy są bowiem mężczyźni.

- Im później kobieta rozpocznie współżycie i im mniej ma partnerów seksualnych, tym lepiej. Po prostu są wtedy większe szanse, że nie trafi się nosiciel - mówi Dudziak.

Program obejmie około 1100 dziewczynek rocznie przez trzy najbliższe lata. Co potem?

- Mamy nadzieję, że szczepionka będzie tańsza i będziemy mogli prowadzić akcje z jeszcze większym rozmachem - podkreśla Łowkiel.

W innych krajach europejskich szczepionki przeciwko rakowi szyjki macicy są już powszechne. We Francji rząd refunduje 65 procent kosztów, W Niemczech płacą za nią kasy chorych (70 procent populacji ma już szczepienia za sobą), we Włoszech wszystkie koszty dla 12-letnich dziewczynek pokrywa Ministerstwo Zdrowia, w Belgii zwraca się koszty wszystkim dziewczynkom w wieku 12-15 lat. Według opublikowanych już badań, przez pierwsze pięć lat od szczepienia preparat ma niemal stuprocentową skuteczność. Naukowcy nadal prowadzą badania, wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach odporność nie spada.

Rak szyjki macicy

Rak szyjki macicy może się objawić w każdym wieku. Im szybciej zostaną podjęte kroki w walce z tą chorobą, tym większe szanse na wygraną. Szczyt zachorowań przypada na kobiety w wieku 45-55 lat. Ale stany przednowotworowe rozwijają się dużo wcześniej. Dlatego tak ważne jest, by szczepić się jak najszybciej. W Norwegii szczepienia obejmują nawet chłopców - to oni są nosicielami bakterii odpowiedzialnej za rozwinięcie się raka szyjki macicy u kobiet.

Opinie (125) ponad 50 zablokowanych

  • A kto powiedział, że Gdynia to nie podatnicy?

    hę?

    • 0 0

  • ...Dynia.. nie funduje, tylko podatnicy...

    Nie Gdynia funduje
    tylko podatnicy fundują, a szczurek tradycyjnie wypina pierś po ordery

    • 0 0

  • To jest program dla 14-latek! (1)

    Nie wiem, dlaczego dziennikarze podaja błedna informacje, że program szczepień dotyczyc będzie dziewczynek 13-letnich.
    W komunikacie, który (na pismie! i dousznie) otrzymali - wyrażnie informujemy, że rozpoczynamy szczepienia w 2008 r od dziewczynek urodzonych w 1994 r, zatem 14-latek! I tak bedzie w kolejnych latach, czyli w 2009 - szczepiniami zostana objete dziewczynki urodzone w 1995 itd.
    Badania będą oczywiście DOBROWOLNE i za pełna zgoda rodziców, którzy zostana dokładnie zawczasu poinformowani ( ulotki, spotkania w szkołach, teksty w prasie itd), o co w tym wszystkim chodzi i dlaczego jest tak wazne.

    • 0 0

    • Joanna Grajter

      "Nie wiem, dlaczego dziennikarze podaja błedna informacje"

      To niech Pani spojrzy na dole pod artykulem na logo gazety. Teraz wszystko jasne...

      • 0 0

  • TYLKO DZIEWICE!!! (1)

    Ta szczepiona działa tylko na dziewice o czym nikt nam nie mówi! Dziewczyny nie dajcie się nabarać.

    • 0 0

    • Ania

      To ta szczepionka ma cos wspolnego ze Smokiem Wawelskim?
      Potrzebny Szewczyk Dratewka!

      • 0 0

  • Świetnie, tylko że

    niewiele starsze dziewczyny już sie nie załapiom.

    • 0 0

  • Super wiadomość!!

    Jestem pełna uznania dla władz Gdyni i bardzo dumna, że tu sie urodziłam i tutaj mieszkam wraz z rodziną. A co na to malkontenci zawodowi?? Zamilkli??

    • 0 0

  • a co dalej? (1)

    Świetny pomysł, tylko co będzie po 5 latach, kiedy trzeba na nowo się zaszczepić, bo szczepionka nie chroni do końca życia? Mam nadzieję, że do tego czasu szczepienie będzie tańsze i nie zmarnuje się tak drogi gest pani prezydent miasta i ciutkę starsze dziewczyny same się zaszczepią.

    • 0 0

    • Niewiadoma.

      Nikt jeszcze nie jest w stanie stwierdzić co po pięciu latach. Szczepionka dopiero od 2006 roku jest dopuszczona do użytku ale zawsze warto zabezpieczyć pacjentki w tym najbardziej burzliwym okresie życia.

      • 0 0

  • Gdynia robi cos konkretnego, by ktos zarobil... (5)

    ..wiec nie dorabiajmy ideologii ze chodzi o nasze zdrowie, tylko o to mi chodzi..
    poza tym gdynia robi same PRowe, marketingowe dzialania, dlatego tyle mieszkancow zadowolonych jest z wladz.. ostatnio w aducji radiowej mieszkancy sie wypowiadali ze srodki unijne sa dobrze wykorzystywane w Gdyni i nic wiecej juz nie ma do zrobienia.. Gdynianie sa dumni ze swojej zapyzialej wioski (wystarczy spojrzec na dworzec, PRLowski bulwar - daleko mu do zachodnich bulwarow, chaotyczna architektura, ogolne plany zagospodarowania - ale najwazniejsze ze sa, niewazne ze byle jakie, miasto bez pomyslu)..
    ale najwazniejsze dobre samopoczucie Gdynian, da sie oszukac wtedy rzeczywistosc

    • 0 0

    • Urzednik (3)

      Odnosze wrazenie, ze Ty chcialbys mieszkac w miescie rzadzonym przez burmistrza/prezydenta Kononowicza - zeby niczego nie bylo.
      Idac za Twoim tokiem myslenia nie ma sensu remontowac drog, bo przeciez wiecej ludzi chodzi niz jezdzi samochodami. Szkol nie ma sensu remontowac, bo wiecej jest statystycznie doroslych, niz dzieci w wieku szkolnym etc.
      Kazdy wydatek jednego podmiotu oznacza przychod innego - to ekonomia na poziomie przedszkola. Tego nie da sie uniknac w dzisiejszym swiecie, chyba ze wrocimy do czasow handlu wymiennego...

      • 0 0

      • piotrukas (2)

        wogole nie zrozumiales sensu mojej wypowiedzi..
        przykro mi bardzo

        • 0 0

        • Urzednik (1)

          Tobie nie musi byc przykro, jezeli jestes przekonany o slusznosci Twoich tez. Ja sie z nimi nie zgadzam i dalem temu wyraz w swojej opinii.
          Jestem zdania, iz pieniadze zainwestowane w edukacje i profilaktyke zdrowotna zwracaja sie z nawiazka.
          Od dobrych paru lat mieszkam w Niemczech. W Polsce ciagle slyszalem biadolenie o tym jak wiele osob choruje na raka, jak wiele ma cukrzyce, a jeszcze wiecej choroby serca. Polski system opieki zdrowotnej wpada w tzw. diabelski krag: poniewaz nie mamy pieniedzy na profilaktyke - ludzie choruja; do lekarza przychodza kiedy juz jest za pozno i sa kierowani na hospitalizacje, a to kosztuje tyle, ze nie stac nas na profilaktyke.
          Moja kasa chorych przyslala mi na pocz. roku ksiazeczke badan profilaktycznych. Do nich nalezy badanie wydolnosci pluc i serca, badanie kregoslupa, krwi (cukrzyca), kontrola stomatologiczna oraz profilaktyka nowotworowa. Raz w roku biore urlop i robie "rundke" po lekarzach zbierajac pieczatki za kazde badanie. Z kompletem pieczatek ide do kasy chorych i na koniec roku dostaje bonus (doplata do tygodniowego pobytu w hotelu w gorach wraz z kursami jak zdrowo zyc, doplata do silowni lub bon na zakupy w sklepie sportowym). Wszystkie badania plus szczepionka przeciwko grypie oplacane sa przez kase chorych. Nie jest to moze system doskonaly, ale zmusza do ruszenia tylka, a przy okazji pozwala wykryc wiele chorob w ich wczesnym stadium.
          Wiem doskonale, ze NFZ nie stac na takie "nonszalancje", ale jezeli juz otrzymuje prezent od miasta Gdyni w postaci profilaktyki nowotworowej, to nie wsadzajmy kija w szprychy dywagacjami w stylu: "ciekawe kto za to wzial w lape?"
          Tzw. mammografy, czy tomografy komputerowe tez ktos wyprodukowal i sprzedal z zyskiem...

          • 0 0

          • piotrukas

            bajka:)

            • 0 0

    • O czym właściwie piszesz? Co ma do nowotworu "zapyziała wioska", jak nazywasz Gdynie?

      Tak drogie szczepionki są poza zasięgiem większości ludzi, jesliby mieliby płacic za nie z własnej kieszeni. To jest konkretne inwestowanie w zdrowie młodego pokolenia, mieszkanców Gdyni.
      Tym razem nie kolejny, wielostronicowy "program"...

      • 0 0

  • do mła

    "na refundowane badania cytologiczne zgłasza sie ułamek kobiet " -> refundowane tylko do konca tego czyli 2007 roku. pozniej podobno maja juz nie byc.

    • 0 0

  • fajni pomysl, ale niesprawiedliwy

    też myslałam nad zaszczepieniem się, jednak nie stać mnie na wydatek rzedu 1500 zł, i rodziców też. niestety nie mieszczę się od dawna w grupie wiekowej lat 13 ;/ przecież starsze dziewczyny też są narażone, i są osoby, które pomimo starszego wieku niż 13 lat nie rozpoczęły współżycia. zresztą szczepienie wskazane jest nawet osobom, które współżyją, najważniejsze by przeprowadzić je mozliwie najwcześniej.
    zazdroszcze 13latkom, że mają taką szansę, której nie mam ja i wiele wiele innych dziewczyn w Gdyni

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane