• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: kontrapas będzie bezpieczny

Robert
4 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

- Kierowcy za nic mają ciągłą linię i nie zwracają uwagi na rowerzystów, którzy jadą kontrapasem po ul. 3 Maja w Gdyni. Już kilka razy widziałem, że tylko przytomność umysłu ratowała rowerzystów przed zderzeniem - pisze nasz czytelnik, pan Robert.



Nasz czytelnik przysłał film z ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni w centrum Gdyni. Co jakiś czas powtarzają się także w tej sprawie wpisy w naszym Raporcie. Oto spostrzeżenia pana Roberta:

***

Ulica 3 Maja jest jednokierunkowa. Po jej lewej stronie wyznaczono jednak kontrapas rowerowy, bo droga rowerowa przy ul. Władysława IV urywa się i nie można legalnie dojechać rowerem np. do dworca głównego. Po wprowadzeniu kontrapasa na ul. Obrońców Wybrzeża oraz 3 Maja jest to łatwe i w zamyśle miało być też znacznie bezpieczniejsze.

Niestety, nie wszyscy kierowcy uważają na rowerzystów na kontrapasie. Warto tu dodać, że każdy jadący rowerem od strony ul. 10 Lutego w górę musi poruszać się po jezdni - tak samo jak kierowcy samochodów. Kontrapas jest jednokierunkowy - jak sama nazwa wskazuje: jedzie się nim "pod prąd" (ruchu samochodowego). Pomijam już kierowców trąbiących na jadących zgodnie z przepisami rowerzystów, bo oni sami się ośmieszają. Gorzej, gdy przy wyprzedzaniu zajeżdżają drogę rowerzystom jadącym kontrapasem.

Widziałem takie sytuacje wielokrotnie. Część z nich to "jedynie" przekroczenie ciągłej linii, za co w Polsce chyba nawet drogówka nie zatrzymuje. Ale zdarzają się i takie, że rowerzyści zmuszeni są do ucieczki z kontrapasa na obszar wyłączony z ruchu, a raz nawet pani musiała zeskoczyć z roweru na trawnik, bo pan w samochodzie "musiał" wyprzedzić 5 metrów przed zakrętem.

Wielu kierowców trąbi na rowerzystów i nie ma pojęcia, że kontrapas rowerowy jest jednokierunkowy - mimo, że jasno mówią o tym znaki.


Oddzielić rowerzystów od kierowców



Dlatego właśnie mam apel do władz Gdyni: oddzielmy kontrapas od jezdni. On i tak tam jest, na tej ulicy jest ograniczenie prędkości do 30 km/h, więc jeśli będzie za mało miejsca, żeby wyprzedzić jadącego średnio 20 km/h rowerzystę (a wielu jedzie szybciej), to żadnemu kierowcy korona z głowy nie spadnie.

Nie trzeba budować wysokich krawężników czy stawiać barierek. Wystarczą gumowe ograniczniki, które stosuje się w wielu miastach, a zyskamy bezpieczeństwo i uspokojony ruch tych, których znaki poziome i pionowe jakoś nie mogą uspokoić.

Codziennością jest też parkowanie samochodów na kontrapasie.



Odpowiada Jakub Furkal, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. dróg rowerowych

Mamy pomysł na rozwiązanie tego problemu, który rzeczywiście czasami występuje w tym miejscu. Nie powinny to być jednak żadne fizyczne zapory. Wydział organizacji ruchu proponuje przesunięcie kontrapasa bliżej krawędzi jezdni. Dzięki temu rowerzyści jadący kontrapasem będą jechać bliżej krawężnika, a od jezdni oddzielać ich będzie jeszcze powierzchnia wyłączona z ruchu. To jednak droga publiczna, więc wcześniej musimy wykonać projekt nowego oznakowania, a zmianę organizacji ruchu musi zatwierdzić policja.
Robert

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (284) 5 zablokowanych

  • Zlikwidować kontrapas!!! (14)

    • 327 111

    • (6)

      I wprowadzić zakaz
      wjazdu do miasta pojazdami samochodowymi i i**otom

      • 14 34

      • Fakt; idiiiotów za kierownicami mamy w nadmiarze (5)

        Dla takich januszy to trzeba wprowadzić mandaty dubeltowe NOW!!!

        • 10 10

        • (4)

          Zgadza się towarzystwo cykliczne natomiast to zbiór wybitnych i inteligentnych ludzi z których należy brać przykład. Jeżeli kierowcy to idioci z odrobiną wiedzy którą musieli się pochwalić gdy zdawali egzamin to co powiedzieć o rowerzystach dla których jedynym wymogiem jest 18 lat i 3 klasy szkoły podstawowej. Dlatego jeżdżą rowerami bo nie zdali egzaminu i na dodatek pouczają w zakresie przepisów ruchu drogowego.

          • 22 11

          • co byś nie napisał to i tak faktem jest, że zbyt niskie mandaty w Polsce powodują poczucie bezkarnosci (3)

            dwie dekady temu Francja była na równi z Polska jeśli idzie o wypadki na drogach w całej UE ... Francuzi drastycznie podnieśli mandaty 2x ... i dziś są na ostatnich miejscach w rankingu śmieci na drogach w UE - .. a my nadal na tej mało zaszczytnej czołówce :-/

            • 7 5

            • sama wysokość mandatów to nie wszystko (2)

              We Francji wprowadzono także wiele innych rozwiązań podnoszących bezpieczeństwo ruchu niezmotoryzowanych: natychmiastowe obciążenie sprawcy kolizji z pieszym czy z rowerzystą odszkodowaniem za jej spowodowanie - przed rozstrzygnięciem sądu, kto zawinił.

              • 5 2

              • (1)

                czyli wpierw "powieszą" kierowcę by później rowerzysta lub pieszy po wyroku wypłacił odszkodowanie rodzinie za straty moralne i "osierocenie" rodziny. bardzo logiczne i trzeba to u nas skopiować.

                • 1 5

              • nie powieszą, ale go obciążą finansowo

                dzięki temu kierowcy są mniej skłonni powodować wypadki bo nie chcą włóczyć się po sądach w celu udowodnienia swojej "niewinności". Lepiej zapiiegać wypadkom niż karać sprawców nawet wysokimi mandatami przy ryzyku wystąpienia korupcji wśród policjantów.

                • 2 1

    • douczać kierowców!

      • 0 0

    • Widać nr rejestracyjny cio*y

      Dać mandat za wyprzedzanie na ciągłej i trąbienie

      • 7 2

    • zamknąć ruch samochodowy (1)

      i pozamiatane

      • 7 18

      • na wielu ulicach centrum Gdyni na pewno warto taki ruch rozważyć

        w każdym razie ograniczenie jego skali na wielu ulicach by się przydało.

        • 7 2

    • Zgadzam się (1)

      Budować normalne ścieżki a nie niebezpieczne kontrapasy, czasami namalowane farbą na bruku. No kuźwa, niech się Gdynia weźmie w końcu a drogi dla rowerów. Zaraz zaraz... Dla samochodów też, bo dziura na dziurze.

      • 64 16

      • kontrabas śmierci
        Kierowca chciał się tylko bawić
        Byle nie malowali tam jakichś innych pasów bo winny będzie rowerzysta.
        Apopo ślepej wiary w błogostany Zachodu - Google Tote Radfahrer i obrazki do tego

        • 3 3

    • przesstań pierdo...ć

      • 11 5

  • Opinia wyróżniona

    Ile razy niedouczeni kierowcy tam na mnie trąbią (8)

    Jeżdżę tam praktycznie codziennie i jak jadę normalnie z prądem (czyli nie kontrapasem) to co chwilę jakiś niedouczony użytkownik blachosmrodu trąbi i coś bredzi o jakiejś ścieżce rowerowej (co to w ogóle jest? pewnie na myśli DDR) po lewej stronie drogi.

    Takich kierowców którzy nie mają pojęcia o nowoczesnej organizacji ruchu chyba powinno się na jakiś ponowny egzamin kierować.

    • 38 37

    • (7)

      Jeżeli weźmiemy procentowo ilość rowerzystów i kierowców samochodów to jak to wygląda z tym nie douczeniem?, a widziałem nie raz jak rowerzyści jadą kontra pasem w drugą stronę

      • 2 8

      • (5)

        wystarczy przesledzic raporty policji w kwestii wypadków. wynika z nich ze 90% wypadków powodują "doskonale" douczeni kierowcy, a udział w ruchu mają zaledwie na poziomie 40%.

        • 8 4

        • (4)

          To co tam w 60%porusza się po drogach ?pewnie ryksze ;)

          • 4 6

          • zapominasz o pasażerach tramwajów, autobusów, trolejbusów, SKM i PKM (2)

            a także o pieszych i rowerzystach - to wszystko Twoi współmieszkańcy, którzy mają prawo do poruszania się po mieście z pełnym poczuciem bezpieczeństwa. Kierowcy często zachowując się nieodpowiedzialnie powodują wypadki, w których szkody odnoszą inni kierowcy i pasażerowie samochodów. Wystarczy, czy jeszcze trzeba coś wyjaśnić?

            • 3 1

            • (1)

              To autobusy , trolejbusy , tramwaje tak same się prowadzą ? ;)

              • 2 0

              • nie, ale w nich jeździ wielu ludzi, którzy są wliczani do procentów jadących na różne sposoby

                • 1 1

          • komunikacja publiczna 40%
            pieszo 12%
            rower 6%

            • 2 1

      • rowerzysta jadący kontrapasem w niewłaściwą stronę ("z prądem")

        zachowuje się niezgodnie z przepisami, ale nie stwarza istotnego zagrożenia dla kogokolwiek (chyba że dla rowerzystki/rowerzysty jadącej z naprzeciwka).

        • 2 6

  • Kontrapas (7)

    Rower kontra passerati

    • 61 6

    • Problem jest taki, że kierowcy trąbią też na rowerzystów jadących po ulicy w drugą stronę (1)

      Raz mnie jakiś Janusz spychał z drogi dosłownie, zrównał się że mną, jechał cała długość od obrońców wybrzeża, i zbliżał tak że miałem wybór albo dać się zepchnąć albo zjechać na wysoki chodnik. Na koniec otworzył okno i powiedział że mam ścieżkę po drugiej stronie...

      • 4 1

      • Typowy Janusz. Też miałem kilka już takich sytuacji w wielu miejscach.

        Polska piękny kraj tylko ludzie....

        • 4 0

    • Tu zawsze jest coś kontra coś, zawsze linia podziału i agresja (2)

      Niestety oskarżający rowerzystów o roszczeniowość sami przyczyniają się do nienormalnej sytuacji. Trzęsą się jak jadą za rowerem 30/30, bo ich zdaniem rower powinien jechać niezgodnie z przepisami po chodniku i to wtedy roszczeniowość nie jest.
      To wyznaczanie pasów, to też absurdzik dokumentny i o ile nie jest to kontrapas, to nie rozumiem sensu. Trzeba się zabrać ostro za kierowców i nawet 20x podnieść grzywny za niebezpieczne zachowania wobec innych uczestników ruchu, czy to innych kierowców i pieszych, łącznie z utratą PJ za jakieś zajeżdżanie, trąbienie, spychanie z jezdni.
      Sam jestem kierowcą, ale trudno się ogląda ten spektakl.

      • 6 1

      • (1)

        Rower jest bez szans wobec każdego auta, więc może trochę mniej agrestu za kierownicą, bo karma wraca.

        • 2 2

        • osobówka nie ma szans z ciężarówką, więc może trochę mniej agrestu za kierownicą, bo karma wraca.

          • 3 1

    • gdyński pekin

      • 1 2

    • Roro?

      • 1 0

  • Droga rowerowa a “trenujacy” rowerzysta... (17)

    Po co te drogi rowerowe skoro “najwybitniejsi” (w ich przekonaniu) rowerzysci co trenuja kolarstwo szosowe maja wstret do drog rowerowych? Widok jadacego ulica “sportowca” i obok biegnacej sciezki rowerowej bezcenny...

    • 69 14

    • gdzie te drogi dla rowerów? (4)

      przykro mi ale w Gdyni jest może kilkaset metrów dróg dla rowerów.

      Reszta to czerwone chodniczki - coś co w umyśle twórców może i miałoby służyć do jazdy rowerem, jednak jest albo nieprawidłowo (niezgodnie z rozporządzeniem) oznakowane, albo brakuje prawidłowych wjazdów i zjazdów z jezdni, a więc jazda rowerem po czymś takim jest z całą pewnością nie obowiązkowa, najwyżej jest dopuszczalna.

      Praktycznie wszędzie w Gdyni, można się rowerem poruszać po jezdni, bo dosłownie na palcach jednej ręki można policzyć miejsca gdzie zgodnie z prawem rowerzysta ma obowiązek poruszać się taką drogą dla rowerów, która poza ściśle określonym sposobem oznakowania, dogodnością wjazdów, zjazdów, kierunkiem równoległym z jezdnią musi spełniać cały szereg wymogów technicznych (np. co do wysokości krawężników, szerokości, promienia skrętów itp.), niespełnienie któregokolwiek z tych warunków powoduje że formalnie droga dla rowerów tam nie istnieje, a co za tym idzie nie ma żadnego obowiązku nią jechać.

      • 3 1

      • ale dla swojego bezpieczeństwa lepiej z tej nie-drogi dla rowerów korzystaj (3)

        jadąc swoją terenówką jestem chroniony dwoma tonami stali, a ty siedzisz na kawałku aluminium bez żadnych poduszek powietrznych

        • 1 9

        • czy kierofczyk czasem nie brzmi jak ilsamki terrorysta?

          dostosujcie się bo was wszystkich pozabijamy.

          Jak ci ciężarówa wjedzie w tą twoją terenówkę to ci tak na nagrobku napiszemy.
          "dla swojego bezpieczeństwa lepiej terenówką po nieutwardzonych ścieżkach korzystaj".

          • 4 0

        • I co w związku z tym? Dżungla drogowa tak?

          • 6 0

        • Takie fetyszyzowanie swojego pojazdu oznacza ze najprawdopodobniej nie masz psychicznych zdolnosci do poruszania sie autem. Probujesz stosowac prawo silniejszego, ale Cie zmartwie - nie jestes najsilnieszy. Nie jedz po drogach, bo po spotkaniu Twoich dwoch ton plastiku, cienkiej blachy i poduszek powietrznych z ciezarowka bedziesz tak samo martwy jak rowerzysta. Dla bezpieczenstwa wszystkich uzytkownikow drog nalezy eliminowac osoby myslace jak Ty z naszych ulic.

          • 7 2

    • gdzie ty w Polsce widziałeś drogę rowerową? (8)

      różowy pasek fantazyjnie wytyczony na chodniku to nie jest droga dla rowerów nawet w myśl polskich przepisów.

      • 19 10

      • (5)

        Wole jechac po tym “wytyczonym pasku” niz zostac skasowanym przez ciezarowke, autobus badz kuriera.
        Podziwiam za to trenujacych, zamiast trenazera badz drog poza miastem lepiej lansik w oparach olowiu, ale kto by zauwazyl wtedy?

        • 16 8

        • (1)

          A wiesz ze 90% niebezpiecznych sytuacji każdy kto dużo jeździ rowerem ma na tych ch..ja wartych ścieżkach chodnikowych co chwila albo pieszy albo rolkarz albo samochód wyjeżdżający z boku nie da się dojechać z Gdańska do Gdyni bez przynajmniej kilku groźnych sytuacji. Nie da się po prostu

          • 4 1

          • potwierdzam. też uważam że na jezdni jest zdecydowanie bezpieczniej. nie wspominając o zaoszczędzonym czasie i komforcie jazdy.

            • 1 0

        • Pamiętaj, że jadąc po wytyczonym pasku masz obowiązek ustępowania pierwszeństwa pieszym (CPR)

          • 2 0

        • Olowiu? Od lat na stacjach maja jedynie benzyne bezolowiowa

          • 1 0

        • taaaa bo jadać "ścieżką" jest bezpieczniej. nie rozmieszaj mnie.
          widocznie przemieszczasz się co najwyżej dziecięcym rowerkiem biegowym skoro tak piszesz.

          • 7 4

      • (1)

        A gdzie widziales w dobrym stanie ulice w Gdyni?

        • 13 1

        • Ulica przynajmniej gdzieś dojedziesz a gdzie dojedziesz taka ślepa śmieszka na puckiej np no gdzie? W pole? W dziurę w ziemi?

          • 5 0

    • Bardzo dobrze że jadą po ulicy masz jakieś problemy z tym że ktoś jedzie sobie 40 po ulicy gdzie jest 50? To się leczy

      • 1 0

    • w d byłes i g widziałes...

      nie masz pojecia o tym co piszesz

      • 1 1

    • Dla i**otów. Czyli dla ciebie i twojego potomstwa

      • 2 1

  • (7)

    Smutne jest to, że nawet "laicy" widzą błędy w infrastrukturze rowerowej w Gdyni, a niby miała być ona przygotowana przez profesjonalistow

    • 25 4

    • (5)

      jakie to są błędy?

      • 2 2

      • (3)

        Podstawowe. Droga dla rowerów jest pasem ruchu dla pojazdów ( rowerów ) , wiec powinna być częścią drogi służącą do jazdy czyli jezdni . W Gdyni nie ma w tej materii żadnej logiki: część dróg rowerowych jest wykrojona z chodnika , część to „ trakty pieszo-rowerowe” , a część jest namalowana na jezdni ( z tego część pod prąd) . Ani ładu , ani składu . Ważne że faktury poszły.

        • 7 2

        • Droga dla rowerów nie może być pasem ruchu dla rowerów. weź poszukaj sobie w pordzie definicje pasu i drogi dla rowerów ;)

          • 2 0

        • (1)

          Tak, po prostu nie można przejechać rowerem z punktu A do punktu B, nie ryzykując życiem. Cała infrastruktura rowerowa wymaga kompleksowej analizy, przeprojektowania i ujednolicenia. To nie jest kwestia poprawek i łatania dziur. A to wymaga pieniędzy, budowy śluz i dróg rowerowych.

          • 2 1

          • miasto jest różnorodne i jego infrastruktura jest różnorodna i zawsze taka będzie

            NIgdy nie będzie i nie powinna być ujednolicona. Powinna być czytelna i zrozumiała, warto prowadzić akcje wyjaśniające przed wdrażaniem nowych rozwiązań realokacji przestrzeni miejskiej dla pieszych i rowerzystów. Na razie Gdynia i chciałaby i boi się powiedzieć, że zmierza do ograniczenia roli samochodów w życiu miasta.

            • 1 0

      • przeczytaj artykuł, to tylko czubek góry lodowej

        • 2 3

    • znam wielu laików, którzy dostrzegają błędy w infrastrukturze drogowej Gdyni

      a zwłaszcza w filozofii jej tworzenia. Jeśli się myśli głównie o samochodach i ruchu, to w mieście są samochody i bezruch kierowców tkwiących w korkach. Jeśli myśli się o ludziach, to miasto stopniowo przekształca się w miasto szczęśliwych ludzi.

      • 1 0

  • czy ktoś wie co działo się w sobotę w Gdyni, że policja zablokowała centrum? (2)

    dziwne ze portal nic nie pisze

    była TVPis i ewidentnie jakiś polityk z nomenklatury PISowskiej musiał modlić się w kościele

    dziwne zwyczaje w tej wolsce, bo nawet za komuny nie zamykano ruchu na ulicy, jeśli nie było jakiegoś pochodu

    • 5 2

    • nadawali status wyższy temu kościółkowi, co mu zabytkowe witraże proboszczunio wytukł i wstawił sobie zwykłe okna. (1)

      I była pisowska swołocz, marynarze i pewnie hora ala i płaszczaki.
      O - Bazyliszka mniejsza teraz to jest.

      • 1 1

      • No cóż,Po wska swołocz napisała,musi być równowaga .

        • 1 0

  • Ulica Batorego!

    Kto się w końcu weźmie za parkujących na ulicy Baterego, przy centrum Batory? Obok duży parking, w podziemiu budynku parking w którym zawsze są wolne miejsca, a przy wjeździe zawsze są zaparkowane (na chodniku, na miejscach "zakreskowanych" oraz na ścieżce rowerowej) jakieś pojazdy. Ograniczją widoczność wyjeżdżającym z parkingu podziemnego i blokują ścieżkę oraz chodnik.

    • 5 4

  • kto jest autorem i co za i**ota wymyślił te ultra , kontra lasy? (2)

    dlaczegich nie wyniesiono ?, np. ułożyć na wzór nadjeziornych pomostów na wysokość dwóch trelinek specjalne proponują nazwać to "Rowerowiska" - było by to bardziej widoczne dla kierowców ,uniemożliwjało im na to wjazd ! oraz mobilizowalo by rowerowców {też nim jestem !!! } dp bardzo uważnej jazdy {co by się nie spier...ć z tego pomostu ! .A przede wszystkim byłby to wynalazek nz wiatową skale podobnie jak zbudowane niedawno rondo na bulwarowej ścieżce rowerowej!. Jeszcze raz apeluje o wyniesienie ścieżek rowerowych na odpowiednią wysokoć nad jezdnie mini. 50 cm . Zdecydowaniw poprawi to jakoć poruszanie się i wpłynie na bezpieczeństwo ! . Należało by się jeszcze zastanowić w jakim miało by być to kolorze , ale to póżniej !. Panowie nie siedzieć bezczynnie , pracować ,pracować ! i wymyślać nowe i nowoczesne rozwiązania !

    • 19 9

    • ironia czy odstawione tabletki?

      wystarczy pojechać do Gdańska i zobaczyć, jak fukcjonują różne rozwiązania. Najważniejsza jest gotowość uspokojenia i redukcji ruchu a następnie realokacja przestrzeni jezdni.

      • 1 0

    • A jak ktoś spadnie

      to się miasto nie wypłaci z odszkodowanie. Propozycja fajna, ale w bajce

      • 1 0

  • Co za mądra głowa wpadła na taki pomysł??? (9)

    Żeby mieszać ruch kołowy z rowerowym i to jeszcze pod prąd!!! To jest proszenie się o tragedię i prędzej czy później do tego dojdzie! Wówczas również takowy urzędas co zatwierdził tego typu "patent" powinien zasiąść na ławie oskarżonych i odpowadać za świadome sprokurowanie czyjejś śmierci bądź trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz za narażanie na niebezpieczeństwo poprzez swoje bezmyśle działanie.

    • 42 9

    • (1)

      Ruch kołowy z rowerowym ....
      No rzeczywiście mądrala i cwaniak!

      • 1 2

      • oczywista oczywistość jak mawiał klasyk

        Uspokojony ruch samochodów w strefach zamieszkania i tzw. woonerfach to dobra praktyka. Wystarczy pojechać do Gdańska lub w Łodzi obejrzeć ulice 6 sierpnia i Traugutta (od Piotrkowskiej)

        • 0 0

    • (6)

      To jest standard. Zupełna normalność praktycznie w każdym zakątku świata.
      Nie rozumiem co ty w tym niebezpiecznego widzisz.

      Przerażające jest to że tylko gdyńscy kierowcy mają z tym jakiś problem.
      Ze sznurowaniem butów też macie takie problemy? acha matka to za was robi :D

      • 7 10

      • gdyńscy kierowcy mają z tym problem ponieważ włodarze Gdyni

        mają problem z komunikowaniem celów polityki transportowej do mieszkańców: nie mogą się zdecydować na spokojne zakwestionowanie roli (szybkiego jeżdżenia) samochodów w życiu miasta.

        • 0 0

      • (4)

        Nie porównuj każdego innego zakątka świata bo każdy inny zakątek zachodniego świata jest trochę bardziej cywilizowany a rozwiązania takowe bardziej przemyślane.Sam jeżdzę i samochodem i rowerem ale w taki szlak rowerowy nie wjadę nigdy!Tyle w temacie , dziękuję , dobranoc.

        • 7 4

        • kazdy mierzy swoją miarą. widocznie jestes na tyle beznadziejnym kierowcą że na rower nie wsiadziesz bo zakładasz że każdy kierowca jezdzi rownie słabo jak ty.tak jest? na pewno

          nie chodzi tylko o zachod. jedz sobie chociaz do warszawy. zobacz jak tam dokładnie takie same pasy z powodzeniem funkcjonują.

          • 1 1

        • Kraków, Wrocław, Warszawa... (2)

          • 3 0

          • Cha, cha , cha (1)

            • 1 1

            • Viva España o-le :)

              • 0 1

  • Ale przecież miał włączone awaryjne. (2)

    Tak się to w Polsce robi: jeśli nie wolno się zatrzymywać to wystarczy włączyć awaryjne i już kierowca jest rozgrzeszony usprawiedliwiony.

    • 32 2

    • Nie tylko w Polsce

      bo takie postepowanie kierowcow widzialem juz w roku 2007 w Paryzu! I bylem tym zaskoczony....

      • 1 0

    • Powinien dostać dwa mandaty - za parkowanie i za błędne oznaczenie. To by się nauczyli.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane