- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (126 opinii)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (226 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (52 opinie)
- 4 Kradli klocki LEGO. Hurtowo (33 opinie)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (64 opinie)
- 6 Prawie 50 miejsc parkingowych przy Parku Oruńskim (70 opinii)
Gdynia nieustępliwa wobec swoich kioskarzy
Chociaż większość gdyńskich kioskarzy podpisała w zeszłym roku umowy z miastem, które obligują ich w ciągu dwóch lat do wymiany obiektów na nowe, teraz coraz mocniej protestują przeciw tym zapisom. - Jest kryzys i nie stać nas na takie inwestycje - tłumaczą. W mieście jednak takie argumenty nikogo od dłuższego czasu nie przekonują.
- Nie mieliśmy wyjścia, inaczej czekało nas bezrobocie. Każdy liczył, że sytuacja gospodarcza się polepszy i uda się wygospodarować określone środki finansowe. Kryzys jednak nie odpuszcza, a my po prostu nie mamy z czego zapłacić za nowe obiekty - przekonuje pan Marian, prowadzący kiosk na Chyloni.
Projekty przedstawione przez miasto są dwa. Obydwa bardzo do siebie podobne. Utrzymane w stonowanej stylistyce, z nowoczesnym kształtem, odwołującym się do gdyńskiego modernizmu. Mają sporo przeszkleń i pozwalają na ekspozycję towaru. Sęk w tym, że są drogie. Każdy kosztuje ok. 70 tys. zł. Jeśli dodać do tego ich adaptację do sprzedaży, kwota wzrasta według szacunków nawet do 100 tys. zł.
- To zdecydowanie za drogo jak na czasy, w których żyjemy. Marże są niskie, ale prowadząc kiosk da się spokojnie żyć. A tutaj sama szyba kosztuje 8 tys. zł. Gdy zabraknie prywatnych kiosków, stracą również małe hurtownie. Miasto powinno o tym pamiętać - wyjaśnia Elżbieta Machlik, prezes Gdańskiego Stowarzyszenia Kioskarzy, które włączyło się w mediację między urzędem a przedsiębiorcami z Gdyni.
Swoje propozycje przedstawili na spotkaniu z władzami miasta. Wśród nich jest pięcioletni okres przejściowy na wprowadzenie zmian oraz projekty kiosków, których odświeżenie mógłby sfinansować reklamodawca.
- Kioskarze, z którymi rozmawiałam nawet nie chcieliby zapłaty za tę reklamę, byleby dalej pracować i w trakcie pięciu lat dokonać wymiany obiektów. Staramy się, by do idei przyłączyły się osoby prowadzące kioski na terenach spółdzielczych, tak by w ten sposób ujednolicić ich wygląd w całym mieście - zaznacza Machlik.
Na zmianę stanowiska miasta nie ma jednak szans. Co więcej, urzędnicy przekonują, że wśród kioskarzy nie ma zgody co do dalszych działań. Część ma protestować przeciw konkretnym projektom, inni chcą, żeby w ogóle nic nie zmieniać.
- Na spotkaniu zadaliśmy przedsiębiorcom pytanie, czy znają miasto w Polsce, które zrobiło dla nich więcej niż my? Padła odpowiedź, że nie. Bo prawda jest taka, że stawki wynajmu nie są wysokie, nie było procedury przetargowej, daliśmy im spokój prowadzenia biznesu przez 12 lat. Każdy, kto prowadzi biznes musi się liczyć z ryzykiem. W tym wypadku związane jest ono ze spadkiem sprzedaży prasy. Nie znajdujemy uzasadnienia do zmiany stanowiska - wyjaśnia Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta w Gdyni.
Miejsca
Opinie (180) 4 zablokowane
-
2013-05-02 18:36
Adaptacji ??? (1)
Nie kumam. Jak zaprojektowany specjalnie kisk wymaga adaptacji??? Przecież to kiosk a nie centrum handlowe.
- 8 1
-
2013-05-02 18:40
urzędnika
nie zrozumiesz,,,,
- 3 0
-
2013-05-02 18:00
Kołchoz
A to ciekawe że dobrali się do kiosków, jakoś nie widać nawiązania do "Gdyńskiegi modernizmu" w przypadku tego szarego bunkra na Skwerze a przepraszam Sea Tower.
- 18 0
-
2013-05-02 17:33
Polska jest państwem nieprzyjaznym ludziom!
Nic dziwnego, że każdy kogo znam chce wyjechać z tego kraju. Politycy i urządnicy, pracodawcy słowem kazdy kto ma jakąś władze robi wszystko aby uprzykrzyć ludziom zycie w tym kraju. O bezrobociu już nawet nie mówię. Polacy będą emigrowali stąd.
- 12 2
-
2013-05-02 16:04
Najprościej
usiąść wygodnie za biurkiem pić kawkę w ciepłym gabineciku odrobić swoje godziny wziąć pewną wypłatę dodatki 13nastki i przyjść do domu powymyślać co rusz to nowe ustawy wyssane z palca pokrzyżować trochę życie innym a Ty chłopie myśl co masz dalej zrobić bo taki jeden z drugim mieli kaprys siedź i myśl skąd na to nabrać i czy w ogóle po opłaceniu tych wszystkich gęb które wyciągają do Ciebie ręce po ciężko zarobione pieniądze starczy i Tobie o chlebie i smalcu pozdrawiam urzędników
- 22 0
-
2013-05-02 15:45
ja mysle ze w gdynii powinni wogle zakazac dzialalnosci gospodarczej
wszak wiadomo ze prywaciaz to szkodnik i wyzyskiwacz
warto pamietac ze gdynscy urzednicy ida w tym kierunku ramie w ramie z sopockimi
wszak to w sopocie przeszkadzal zbyt kolorowy namiot
wpieriod towarzysze
ku chwale slonca narodow i przywodcow z brukseli berlina moskwy i tych z nad morza srodziemnego tez- 10 0
-
2013-05-02 15:37
Donaldzie Milościwy!
PRzybądź z odsieczą!
- 0 2
-
2013-05-02 14:54
Skoro magistrat tak lubi ujednolicenia
to ja proponuję ujednolicić pensje Gdynian do poziomu tej, jaką otrzymuje prezydent miasta :)
- 28 1
-
2013-05-02 14:47
Te nowe wcale nie są ładniejsze od starych
Jacy urzędnicy (z nazwiska) wpadli na ten "genialny" pomysł?- 13 1
-
2013-05-02 14:32
Nowy Urząd Miejski
Proponuję postawić nowy nowoczesny Urząd bo ten jest obleśny ,za kasę tam pracujących myślicieli w terminie roku. Debilizm roku
- 16 0
-
2013-05-02 13:05
Idiotyczny pomysł. (2)
Naciąganie ludzi, bo jakieś urzędasy mają wizję. Zajmijcie się ważniejszymi sprawami, mało macie roboty na tych swoich ciepłych posadkach? Esteci się znaleźli...
- 17 3
-
2013-05-02 14:01
nie wizje tylko wzieli łapuwy od producenta kiosków (1)
i robią sztuczny popyt
- 6 0
-
2013-05-02 14:21
I tylko zwykły mały przedsiębiorca na tym traci.
To przykre, że się w tym kraju nie szanuje ludzi.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.