Modernizacja ul. Abrahama, pomiędzy ulicami Batorego i 10 Lutego w Gdyni, nabiera tempa. W ostatnich dniach prowadzone są prace przy kanalizacji. Przebudowana, przyjazna dla pieszych ulica, zostanie otwarta przed wakacjami.
Projekt zmian na Abrahama na odcinku od ul. Batorego do 10 Lutego przygotowany przez społeczników z Miasta Wspólnego zyskał uznanie mieszkańców w budżecie obywatelskim w 2016 roku.
W lipcu 2018 roku ogłoszono przetarg na prace budowlane. W pierwszym przetargu nie było chętnych, w drugim firma WPRD Gravel z Gdańska zaproponowała cenę 3,8 mln zł.
To więcej niż szacunki miasta, z których wynikało, że przebudowa powinna kosztować 2,4 mln zł, ale okazało się, że dołożenie 1,4 mln zł nie jest w tym wypadku problemem.
W ostatnich dniach rozpoczęły się prace przy budowie kanalizacji deszczowej. Pogoda sprzyja budowlańcom, więc na razie całość postępuje zgodnie z przyjętym harmonogramem. Ulica jest zamknięta dla ruchu kołowego, ale dostępna dla pieszych, którzy jednak muszą uważać na pracujących robotników.
Zgodnie z projektem mieszkańcy ulicy zyskają też nową infrastrukturę podziemną, sieć wodociągową, gazową, ciepłowniczą, kanalizacyjną i deszczową. Ulica zostanie rozświetlona dziesięcioma nowymi lampami.
Setki roślin na Abrahama
Z obecnie rosnących drzew pozostanie jesion wyniosły, który zostanie specjalnie podświetlony. Dołączą do niego 24 nowe drzewa - robinie akacjowe. Strefę zieloną uzupełnią zieleńce, kwietniki i donice. Posadzonych zostanie 364 cisów i 529 różnych ozdobnych krzewów liściastych, do tego 372 byliny i prawie 1600 tulipanów. Trawniki zajmą 36,5 m kw.
Nawierzchnia będzie składała się z prostokątnych płyt o trzech różnych wymiarach i dwóch odcieniach. Płyty, po których będą mogły poruszać się samochody będą miały kolor antracytowy. Pozostałe będą jasne, nawiązując w ten sposób do modernistycznego klimatu śródmieścia.
Siedem miejsc parkingowych, osiem stojaków dla rowerzystów
Pozostanie jedynie siedem miejsc do parkowania, w tym jedno przeznaczone wyłącznie dla dostawców i jedno dla osób niepełnosprawnych. Dla rowerzystów przygotowano za to osiem stojaków rowerowych, a dla spacerowiczów dziewięć ławek.
- W przyjaznym miejscu czujemy się po prostu dobrze. Dlatego na etapie projektu starałem się dobrać elementy małej architektury jak najlepiej. Wybrane lampy stylistycznie nawiązują do tych stosowanych niegdyś w śródmieściu Gdyni. Ławki i kosze są współczesne, lecz proste w formie oraz wygodne w eksploatacji. Wspólnie z projektantem dobieraliśmy format, strukturę i kolor nawierzchni. Jestem przekonany, że już niedługo będzie to kultowe miejsce w Śródmieściu - mówi Jacek Piątek, plastyk miasta. Koniec prac zaplanowano na 14 czerwca.
Nawierzchnia antyczna-brukowa w stanie rozpaczliwym
greg
5 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-03-06 22:37
Gdynia dawniej a dzisiaj.
Ja, stary mieszkaniec śródmieścia Gdyni obecnie mieszkający na obrzeżu i tak nie będę do Gdyni przyjeżdżał, bo nie ma gdzie zaparkować samochodu . Natomiast wydaje się mnóstwo kasy na niepotrzebne modernizacje i wystroje bocznych ulic zamiast pomyśleć o nowych miejscach postojowych dla pojazdów. Jeśli nie ma gdzie zaparkować samochodu to nikt do śródmieścia nie będzie przyjeżdżał .
Pamiętam Gdynię z lat 60-80-tych. Wtedy spacerowało mnóstwo ludzi ulicami śródmieścia . Od rana do późnego wieczora Gdynia tętniła życiem. Z głośników słychać było muzykę . Mnóstwo ciekawych sklepów . Było miło i wesoło.
Dzisiaj ? Dzisiaj w Gdyni pusto i głucho. Jakby dżuma tam panowała .
w Gdyni, nabiera tempa. W ostatnich dniach prowadzone są prace przy kanalizacji. Przebudowana, przyjazna dla pieszych ulica, zostanie otwarta przed wakacjami. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
