- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (47 opinii)
- 2 Masz interes? Zostaw kartkę (118 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (187 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 6 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (107 opinii)
Gdynia: tunel i wiadukt na Puckiej będą później
Stojący czasem po kilkadziesiąt minut przed zamkniętym szlabanem cieszyli się, że będzie tunel, wiadukt i nowe drogi w okolicy. Ogłoszono sukces, rozpoczęto projektowanie, ale... dziś już wiadomo, że bezkolizyjny przejazd przez ul. Pucką w Gdyni nie powstanie w terminie - czyli za dwa lata. Kiedy? Spółka PKP PLK nie odpowiada na to pytanie, bo szuka finansowania inwestycji.
- Przejazdy kolejowe w ciągu ul. Puckiej od lat utrudniają życie mieszkańcom Gdyni.
- Oczekiwanie na podniesienie szlabanów trwa czasem nawet pół godziny.
- Jak wygląda to w praktyce, pokazał nasz test drogowy, w którym zbadaliśmy, jak najszybciej dojechać z obwodnicy do Galerii Szperk na Pogórzu.
- W 2019 roku Gdynia i PKP PLK podpisały porozumienie, według którego za dwa lata miały być tu bezkolizyjne przejazdy.
Jeszcze do niedawna wszystko szło dobrze. Zgodnie z podpisaną umową PKP PLK zająć się miała budową tunelu i wiaduktu. Dzięki temu zlikwidowane mogłyby zostać pozostałe dwa przejazdy drogowe przez tory: w ciągu ulicy Północnej i ulicy Piaskowej. Kolej finansuje również opracowanie dokumentacji projektowej, budowę urządzeń odwadniających i połowę kosztów nadzoru inwestorskiego. Wstępny koszt tunelu i wiaduktu szacowano na ponad 100 mln zł.
Film z listopada 2017 roku
Według planów oddanie bezkolizyjnego przejazdu ulicą Pucką nastąpić miało nie później niż do końca 2023 roku. Dziś wiadomo już jednak, że nic z tego nie wyjdzie.
PKP PLK: wszystko zależy od pozyskania środków
Niedawno Trojmiasto.pl dotarło bowiem do informacji, że inwestycja może się opóźnić. Postanowiliśmy potwierdzić to u źródła. Zadaliśmy konkretne pytania: czy rzeczywiście tak jest, dlaczego tak się stało i jaki obecnie termin realizacji inwestycji można uznać za obowiązujący? Odpowiedź przedstawicieli PKP PLK jest - delikatnie rzecz ujmując - wymijająca.
- Aktualnie inwestycja znajduje się na etapie projektowania oraz uzyskiwania niezbędnych decyzji i pozwoleń. Rozpoczęcie prac na linii Gdynia-Chylonia - Słupsk [to w ramach tej inwestycji wykonane zostaną wiadukty i tunele - dop. red.] uzależnione jest od pozyskania środków finansowych - informuje Przemysław Zieliński, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
Władze Gdyni: realizacja w najbliższych latach
Swoich prac nie może więc też zacząć Gdynia, bo budowa tunelu drogowego pod torami wymaga równoczesnego wybudowania wiaduktów kolejowych na poziomie terenu. Władze miasta nie tracą jednak optymizmu.
- Pierwotnie strona kolejowa planowała realizację przedsięwzięcia do końca obecnej perspektywy finansowej UE, tj. do 2023 roku. Z przyczyn niezależnych od gminy kolej zmuszona była przesunąć realizację na nową perspektywę finansową - zauważa Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, odpowiedzialny m.in. za inwestycje. - Przedsięwzięcie jest ujęte w strategicznym planie inwestycji kolejowych, w związku z czym należy się spodziewać jego realizacji w najbliższych latach.
Problem z przejazdami kolejowymi w Gdyni (8 opinii)
Miejsca
Opinie (482) ponad 10 zablokowanych
-
2021-08-23 07:47
Myśleć trzeba.
Zamiast kombinować z przetargami weźcie tych co umieją to robić i zrobili w Rumi Janowie.
- 41 0
-
2021-08-23 07:43
Nawet krzyżówka pod lidlem jest pod Wojciecha z pierwszeństwem!
Inwestycje są w innej części Gdyni ,na przejazdach nikt w włodarzy miasta nie czeka :/
- 43 0
-
2021-08-23 07:38
Wielki Szu
Dalej głosujta na tego samego sołtysa. Tunelu nie da się.
- 61 0
-
2021-08-23 07:31
Żenada
Ale najważniejsze że władze Gdyni są optymistycznie nastawione, no brawo !!
- 57 1
-
2021-08-23 07:15
Śmiech na sali. Później to znaczy kiedy? Na święty nigdy chyba. Władze Gdyni mają mieszkańców gdzieś. To widać, słychać i czuć.
- 80 0
-
2021-08-23 07:11
Śmiechu warte.
Tego bełkotu , który teoretycznie miałby być tłumaczeniami o opóźnieniu inwestycji, nie idzie czytać. Z jednej strony wzbudza to śmiech, a z drugiej strony jest to tragiczne. Więc dalej kontynuujemy politykę wieloletnich zapóźnień cywilizacyjnych. I widać z jakimi menedżerami mamy do czynienia. Wypłaty zacne, a jak co do czego to tłumaczenie jak w żłobku : to nie my to oni.
- 74 2
-
2021-08-23 07:03
Ejej
Jakoś nie jestem zaskoczony
- 121 1
-
2021-08-23 07:02
hahahahaha
i tyle w temacie
- 85 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.