- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (111 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (72 opinie)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (20 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (330 opinii)
- 6 Pozostałości baterii mającej bronić portu (4 opinie)
Gdynia: świeże mleko z mlekomatów
Obsługa jest prosta - wrzucasz monety, wciskasz przycisk i gotowe: możesz cieszyć się smakiem... Nie, wcale nie zakazanego przez dietetyków i uwielbianego przez młodzież gazowanego napoju, ale niepasteryzowanego, ekologicznego mleka. W tym roku w Gdyni stanęły trzy mlekomaty. Czy mają szansę na popularność?
Miejska Hala Targowa , Gdyńskie Pasaże Handlowe w Orłowie i Targowisko Gdynia Chylonia - w tych trzech lokalizacjach znalazły się pierwsze trójmiejskie mlekomaty, czyli automaty, w których można kupić świeże, krowie mleko.
- Wzorem innych europejskich państw, postanowiliśmy umożliwić ludziom zakup świeżego, niepasteryzowanego mleka bezpośrednio od rolnika - tłumaczy Agnieszka Michalska z firmy Krasula, która dzierżawi maszyny.
Rzeczywiście - w Czechach, we Włoszech i w Austrii mlekomaty są
- Polacy przekonują się do idei mlekomatów dosyć powoli, może dlatego, że w porównaniu z innymi państwami europejskimi, na przykład Szwecją, pijemy bardzo mało mleka. Wiele osób nie czuje albo nie chce poznać różnicy w smaku między mlekiem pasteryzowanym i świeżym, niekonserwowanym. Moim zdaniem jest ona znaczna - przekonuje Michalska.
Mleko w mlekomatach jest zawsze świeże dzięki regularnym, codziennym dostawom. Automaty utrzymują w zbiornikach stałą temperaturę 3-4 stopni Celsjusza i mieszają napój, aby na wierzchu nie powstawała śmietana.
Co ważne, mleko w gdyńskich mlekomatach pochodzi z gospodarstwa ekologicznego, co jest ewenementem: produkcja ekomleka jest w Polsce mało popularna, w samym województwie pomorskim dwa lata temu wytwarzało się go niewiele ponad 24 300 hektolitrów rocznie, czyli trzykrotnie mniej niż w województwie małopolskim.
- Na pewno lepiej kupować mleko ekologiczne niż odtłuszczone UHT, które jest pozbawione wszystkich istotnych witamin - komentuje Małgorzata Jabłońska, dietetyczka z poradni La Mariposa. - Krowy, od których pochodzi, są chowane bezstresowo, co dodatkowo podnosi wartość odżywczą i smakową takiego napoju.
- Jedynym problemem w przypadku mleka prosto od krowy jest wyższa zawartość tłuszczu zwierzęcego, wynosząca około 4 proc. - dodaje Alicja Wałdoch z poradni Mój Dietetyk. - Swoim pacjentom polecam raczej mleko 1,5 lub 2-procentowe, ale szklanka pełnotłustego mleka nie powinna zaszkodzić, szczególnie dzieciom.
Na korzyść świeżego, niepasteryzowanego mleka przemawia na pewno to, że można z niego otrzymać śmietanę, twaróg czy domowe masło. Z mleka UHT takich rarytasów nie wyprodukujemy.
Warto zaznaczyć, że mlekomaty to szansa nie tylko dla smakoszy spragnionych naturalnego produktu, ale też dla rolników, którzy dzięki takim maszynom mogą dotrzeć do klienta bez pośredników.
Na przeszkodzie - paradoksalnie - może stanąć jedynie polskie prawo. W rozmowie z Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii w Gdyni ustaliliśmy, że procedura uzyskania pozwolenia na sprzedaż bezpośrednią jest żmudna i poprzedzona licznymi kontrolami. Rozporządzenie ministerialne dopuszcza sprzedaż bezpośrednią w wysokości 1000 litrów surowego mleka tygodniowo. Jeśli rolnik sprzedaje więcej, podlega pod restrykcyjną kontrolę Sanepidu.
Czy gdyńskie mlekomaty mają szansę na popularność? Wydawałoby się, że tak, szczególnie w czasach, kiedy ekoprodukty stają się coraz popularniejsze i coraz więcej mówi się o zdrowym odżywianiu. Cena 3,50 za litr mleka i 1 zł za butelkę (można przynieść własną) jest wyższa niż cena mleka pasteryzowanego w sklepie, ale nie na tyle, żeby odstraszać smakoszy.
- Sprzedajemy, w zależności od lokalizacji, od 20 do 100 litrów mleka dziennie. Najpopularniejsza jest maszyna w Orłowie. Osoby korzystające z tego mlekomatu to w większości stali, świadomi klienci - opowiada Agnieszka Michalska. - Póki co, do takiego mleka ciężko przekonać dzieci, które wolą automaty z colą. Mam jednak nadzieję, że to się zmieni.
Zobacz, jak korzystać z gdyńskich mlekomatów
- Justyna Spychalskaj.spychalska@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (345) 10 zablokowanych
-
2012-04-15 05:48
(1)
przeciez to jest mleko z kartonika, sam widzialem jak napelniali, to nie jest mleko naturalne ale pasteryzowane, nie zrobisz z tego zsiadlego, kolejne oszustwo
- 0 5
-
2014-02-09 10:30
Napełniali lejąc kartonik po kartoniku? To pewnie sporo czasu im zajęło.
- 0 0
-
2012-04-12 14:33
Każde działanie mające na celu eliminację pośredników w handlu produktami rolnymi jest słuszne (5)
Każdy powinien mieć znajomego rolnika i bezpośrednio u niego się zaopatrywać, przynajmniej w to, co się da - tylko wtedy ceny będą niskie, a drobni rolnicy będą bogatsi, łatwiej będzie rozmawiać a likwidacji KRUS i zmianie systemu dopłat.
- 11 0
-
2013-02-28 06:14
WSPANIALA RADA!!!!!!!!!
Nasi rolnicy produkuja wspaniale jedzenie i my obywatele polsscy powinnismy ich wspomagac jak tylko mozemy. W przeciwnym razie duze korporacje i GMO opanuja caly runek zywnosci i wyniszcza rolnikow i nas.
- 0 0
-
2012-04-12 21:01
no, i codziennie będę do tego rolnika jeździł po mleko (3)
zwariowałeś ?
- 0 1
-
2012-04-13 07:46
(1)
Rolnik sprzedaje pośrednikowi wieprzowinę po 4,5 zł za kg - ty kupujesz w sklepie szynkę za ponad 3 dychy - tyle w temacie.
- 0 0
-
2012-04-13 13:21
A po benzynę do Arabii Saudyjskiej.
Bo też jest x razy tańsza "bez pośredników"
Jakie to proste ...- 0 0
-
2012-04-12 21:52
Trzeba mieć samochód, tak jak fantazję.
- 0 0
-
2013-02-14 19:04
Pomysł godny poparcia
niestety mieszkam w Sopocie
- 0 0
-
2012-07-15 12:12
super pomysl
jestem za,niestety w Polsce nie ma mleka 3,8 procent tylko 3,2,takze moze w mlekomatach bedzie troche tluszczsze
- 0 0
-
2012-07-04 07:51
mlekomaty
byłoby fajnie gdyby nie trzeba sie az tak męczyc z wrzuceniem pieniazka- ciagle dolem wylatuja i ostatnio zrezygnowałam :/ bop ile mozna sterczec przy budce i probować
- 0 0
-
2012-06-28 14:21
szklanka mleka i kaleka
nie pijcie mleka, mleko jest dla cieląt, a nie dla ludzi!!!
- 0 1
-
2012-06-28 13:00
mleko jest świeże
ktokolwiek jest ze wsi wie jak wygląda oddawanie mleka z gospodarstwa do mleczarni, przynajmniej kiedy ja żyłem na wsi tak to wyglądało.
mleko wlane do kanki stoi do odbioru w zimnej wodzie i to z niego jest potem ten sik który kupuje się w marketach.
to mleczko w mlekomatach jest płynem jaki uzyskano od krowy i wlano do kanki przed pasteryzowaniem i obróbką, przechowywane w odpowiedniej termice spokojnie może być spożywane przez 2 dni, ale ja widziałem że codziennie wymieniano mleko w tym urządzeniu.
co do niezauważalności różnicy, proszę najpierw spróbować a potem pisać dyrdymały.
Pomysł z tymi urządzeniami jest świetny tylko szkoda że w Gdańsku nie ma żadnego.- 0 0
-
2012-04-18 22:23
mlekomaty tak
popieram mlekomaty to dostep do normalnego zdrowego mleka
- 0 0
-
2012-04-12 13:18
Jeden z trzech mlekomatów przy Placu Dworcowym w Gdyni Chyloni. (2)
Słowniki nie zdają tu egzaminu - chcą, abyśmy pisali "plac Czerwony" oraz "skwer Kościuszki" choć większość Polaków woli pisać "Plac Czerwony" oraz "Skwer Kościuszki". A co Czytelnicy na to?
- 2 3
-
2012-04-15 20:41
Z dużej
Jeśli jest to część nazwy to piszemy z dużej litery np. Morze Bałtyckie, nazwą morza nie jest Bałtyckie tylko Morze Bałtyckie.
Jeżeli wyraz "morze" nie należy do nazwy to piszemy z małej (choć w takich sytuacjach się ten wyraz po prostu pomija) np. Bałtyk (morze Bałtyk).- 0 0
-
2012-04-12 21:31
W/g mnie są to nazwy które powinno się pisać w całości z wielkiej litery, czyli:
Skwer Kościuszki, Plac Dworcowy itp.
- 1 1
-
2012-04-14 12:09
A butelek brak
Przeczytałem artykuł, pojechałem na Pl. Górnośląski sprawdzić jak to działa, wpakowałem kasę do maszyny, naciskam przycisk butelka, a tu zonk, na ekranie pokazał się komunikat: "Brak opakowań, Stan konta: 1,26l. Tylko w co to wlać? Kasy maszyna oczywiście nie oddała...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.