- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (35 opinii)
- 2 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (35 opinii)
- 3 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (345 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (83 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (23 opinie)
Gdynia uzupełni trasę rowerową przy PPNT
Brakujący fragment drogi rowerowej w rejonie skrzyżowania al. Zwycięstwa i ul. Stryjskiej w Gdyni zostanie w tym roku uzupełniony.
Trudno im się jednak dziwić. Obecnie dla jadących od strony centrum Gdyni droga urywa się za skrzyżowaniem. Rozpoczyna się ponownie dopiero za stacją benzynową i kończy na ul. Kościelnej.
Mevo - szczegóły, ceny, terminy
Trwa budowa fragmentu drogi, pozwalającego dojechać do Orłowa, gdzie rozpoczyna się kolejny odcinek. W przyszłości i ten fragment jest przeznaczony do remontu, ale to na razie tylko plany.
W styczniu ogłoszono przetarg na prace budowlane. Wpłynęła jedna oferta - firmy Eurovia Polska. Zaproponowana kwota to 736 789,07 zł i 15 tygodni wykonania. Szacowany przez urzędników koszt wynosił prawie 600 tys. zł, ale już wiadomo, że brakująca kwota, w tym przypadku, nie będzie problemem.
Dodatkowe pieniądze na inwestycję realizowaną w ramach projektu "Pomorskie trasy rowerowe o znaczeniu międzynarodowym - utworzenie trasy R-10 na obszarze Gdyni" dofinansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego znajdą się w tegorocznym budżecie.
- To ważna inwestycja, która zdecydowanie polepszy układ komunikacji rowerowej w Redłowie, dlatego zadecydowaliśmy o zwiększeniu środków na jej realizację - wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni, ds. rozwoju.
W ramach inwestycji:
- Zostanie wybudowany 153-metrowy odcinek trasy rowerowej.
- Przebudowany zostanie także chodnik oraz wjazd na stację paliw.
- Pojawi się próg zwalniający i nieprzejezdna wyspa.
- Zabezpieczone zostaną kable elektroenergetyczne.
- Przebudowane zostaną sieci teletechniczne i sieć trakcyjna, zasilająca trolejbusy.
Po weryfikacji oferenta zostanie podpisana umowa. Prace zakończą się w tym roku.
Test roweru MEVO
Opinie (212) 5 zablokowanych
-
2019-03-25 15:39
Na placu górnośląskim jest czarna dziura rowerowa (3)
Konczy się trasa rowerowa przy łowickiej i nie sposób dojechać na dół przez plac Górnośląski do zwycięstwa. Musimy jeździć po chodniku dziurawym jak ser. Tutaj brakuje właśnie ścieżki. Panie Łucyk, da się coś z tym zrobić?
- 10 0
-
2019-03-26 10:41
mnie to nie przeszkadza przynajmniej mogę ulicą jechać jak człowiek a nie przeciskać się chodnikiem modląc się żeby jakiś debiol wyjeżdżający z bramy mnie nie uderzył na ulicy z górki sobie lecę 55 km/h tyle co auta a ile pojadę tym rowerowym bublem na chodniku?Niech oni już przestaną uszczęśliwiać ludzi na siłę
- 0 2
-
2019-03-25 21:33
Prace projektowe są w toku i chyba mają się ku końcowi.
- 0 0
-
2019-03-25 18:01
nie da się
analizy, konkursy, koncepcje, wizje rozliczne - nie da się
- 1 1
-
2019-03-26 10:26
700 tys na 153 metry czerwonej kostki Bauma
którą i tak zniszczą podczas budowy biurowca.
- 1 0
-
2019-03-25 12:26
rzeczywiście jest się czym chwalic, (5)
szczurek obiecywał w tym roku inwestycji za 500 milionów a co jest?!!??
- 33 6
-
2019-03-25 14:34
(1)
To już by była przesada jakby wycenili tą drogę rowerową na 500 milionów.
- 4 3
-
2019-03-26 10:24
Potrzymaj mi piwo....
- 0 0
-
2019-03-25 18:49
marzec
- 2 0
-
2019-03-25 12:40
to jest droga dla rowerów, czytać nie umiesz? (1)
No i jasne, że jest się czym chwalić.
- 5 10
-
2019-03-25 12:42
????
szczurzy trollu przeczytaj posta
- 6 5
-
2019-03-26 09:41
To może ogromnie wpłynąć na ruch rowerowy (1)
Np. wczoraj przejechało tam 456 rowerzystów (wg. licznika), czyli jeden rower na jakieś 300-400 samochodów.
Dzięki inwestycji pewnie będzie ich jeździło 460, może nawet 465.
Więc na pewno warto wydać 800tys dla tych 10 rowerzystów- 2 1
-
2019-03-26 10:21
Nie wczoraj, tylko do wczoraj.
Licznik zlicza od 1 stycznia
- 1 0
-
2019-03-25 12:22
Ja mam ogromna prosbe i kilka uwag do tej inwestycji (51)
1. Oddzielnie przystanku od DDR. Nie powtarzajcie bledu z SKM Wzgorze gdzie piesi wychodza zza przystanku wprost przed kola rowerzystow! Koniecznie barierki, ktora skutecznie oddziela ruch. Powinno to wyglada jak przy przystanku Harcersa02 - z tym, ze zamiast slupkow proponuje barierki.
2. Zrobienie porzadku z palaczami. W tym miejscu leza tysiace petow. Ja rozumie nalog ale nie mozna robic syfu z publicznego miejsca
3. stojak rowerowy pomiedzy przystankiem a stacja benzynowa. Moze byc blizej jezdni :)
4. monitoring - zarowno przystanku jak i bardzo niebezpiecznego skrzyzowania
5. oswietlenie ledowe- 68 5
-
2019-03-25 12:26
to rowerzyści wjeżdżają na pieszych na Wzgórzu (46)
- 8 14
-
2019-03-25 12:29
No nie bardzo - gdyby doszlo do wypadku na DDR to pieszy bedzie winny (44)
Piesi stoja na DDR + dodatkowo skracaja sobie droge z przystanku w kierunku SKM przez ta wydeptana sciezke na kamieniach. Zdecydowanie zle zaprojektowane miejsce.
- 12 7
-
2019-03-25 14:00
gdybyś rozumiał, że to nie DDR, to byś się nie mądrzył (18)
na wzgórzu nie ma DDR, a są jedynie "drogi piesze i rowerowe".
Taka wyznaczona powierzchnia do jazdy rowerem i nie oddzielona od chodnika nie jest formalnie drogą dla rowerów w rozumieniu Prawa o Ruchu Drogowym.
Jak się zaznajomisz z przepisami, to zrozumiesz, że na takich drogach, nawet na tych wyznaczonych obok chodników zgodnie z prawem o rd, to piesi mają pierwszeństwo.
Zapisy ministra infrastruktury, że to jest droga dla rowerów położona obok chodnika nie zmieniają zapisów ustawy i taka konstrukcja pozostaje w świetle prawa "drogą rowerową i pieszą", a kto tam ma pierwszeństwo - doczytaj w PoRD.
W Polsce mamy stworzony przez idiokrację ład prawny, który jest kompletnie absurdalny.- 4 0
-
2019-03-25 14:17
(17)
Zależy jaki jest znak. C-13/16 z kreską pionową wyznacza drogę dla rowerów i drogę dla pieszych po stronach tak jak na znaku:
§40 ust 2 rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych:
2. Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla rowerów i drogę dla pieszych położone obok siebie, odpowiednio po stronach wskazanych na znaku. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić.
PoRD nic nie mówi o konieczności oddzielenia DDR od chodnika, tylko od innych dróg lub jezdni tej samej drogi- 1 0
-
2019-03-25 14:42
haha. nie ma nic takiego. (16)
Żadna z dróg połączona z drogą pieszą nie jest drogą dla rowerów.
Nie ma znaczenia kreska, bo każde połączenie sprawia, że to coś jest drogą "pieszą i rowerową".
Zapisy ministra nie zmieniają treści ustawy, która mówi wyraźnie, że "droga dla rowerów" jest oddzielona itd.
Żaden asfalt położony obok chodnika nie jest bezpiecznie ani konstrukcyjnie oddzielony w rozumieniu ustawy i nie staje się drogą dla rowerów. To bzdurne myślenie.
Zapis w rozporządzeniu ma znaczenie jedynie infrastrukturalne tj. że powierzchnia do jazdy rowerem leży obok chodnika, ale nie może być to nazywane DDR w rozumieniu ustawy art. 2 ust. 5
Przepis wykonawczy nie może zaprzeczać ustaleniom ustawy.
Chodnik też jest częścią drogi i także drogą dla pieszych.- 1 2
-
2019-03-25 14:48
(15)
Weź poczytaj przepisy, ale ze zrozumieniem. Droga dla rowerów zgodnie z art. 2. pkt 5 (art 2 nie ma ustępów tylko punkty) ma być oddzielona od innych DRÓG lub jezdni tej samej drogi. mylisz pojęcie drogi z częścią drogi.
A ustawa tak się składa w art. 5. ust. 1 nakazuje stosować się do poleceń kierującego ruchem, sygnalizacji oraz znaków drogowych nawet jeżeli z ustawy wynika inne zachowanie.- 2 1
-
2019-03-25 15:26
(14)
a co kierujący ruchem ma do tego? Podciągasz ministra pod "kierującego na jezdni ruchem"? Za dużo alku?
- 0 2
-
2019-03-25 15:33
(13)
Znowu to samo. Już kiedyś popisywałeś się swoją ignorancją. Potrafisz czytać dalej niż pierwsze kilka słów. Ma się stosować do poleceń kierującego ruchem, sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych. Myślisz, że jak masz znak ograniczenia prędkości do 30km/h w terenie zabudowanym to możesz go olać i jechać 50?
- 1 2
-
2019-03-25 15:38
(12)
tak, jeżeli stoi po lewej stronie, to mogę go olać, tak jak rowerzysta ma prawo olać ddr po lewej stronie zgodnie z konwencją art. 1 lit. z.
- 1 2
-
2019-03-25 16:09
(11)
Art. 1 Konwencji Wiedeńskiej to nie jest przepis który obowiązuje w krajach które konwencję ratyfikowały. To jedynie wewnętrzny słowniczek konwencji służący interpretacji innych przepisów. W przeciwnym razie nawet nie mógłbyś wyprzedzać w okolicy zjazdów do dróg wewnętrznych (konwencja art. 1 pkt h)
I nie wiem dlaczego wspominasz o znakach po lewej stronie - nie to jest przedmiotem dyskusji. Tutaj już jakieś pole manewru by było. Ty natomiast twierdziłeś że znak jako taki w ogóle nie obowiązuje jeżeli nie jest zgodny z ustawą.- 2 1
-
2019-03-25 16:42
(8)
konwencja wiedeńska obowiązuje w Polsce od 1988r. i jest aktem nadrzędnym nad Prawem o ruchu drogowym, a nie żadnym "słowniczkiem".
Dlatego wiele definicji nie jest zawartych w Prawie o rd, bo byłyby powielaniem przepisów ratyfikowanych przez Polskę.
Znak nie obowiązuje, jeżeli nie jest zgodny z ustawą. Tak nadal twierdzę.- 0 2
-
2019-03-25 17:08
(5)
No i tak dla przykładu: dojeżdżasz do skrzyżowania drogą podporządkowaną (jezdnią). Masz znak A-7 ustąp pierwszeństwa. Z lewej strony po drodze z pierwszeństwem jedzie pojazd. Więc nie musisz mu ustępować pierwszeństwa ponieważ art. 25. ust. 1 pierwszeństwo daje pojazdowi z prawej strony czyli tobie? A znak nie jest zgodny z PoRD więc nie obowiązuje?
- 2 1
-
2019-03-25 21:51
(4)
wg ciebie art. 1 Konwencji jest słowniczkiem
art. 2 Pord opisujący czym jest DDR, to słowniczkiem nie jest i w sumie nie wiadomo.
Jednak z pewnością prawem są pierdoły ministerialne jeżeli zaprzeczają słowniczkowi z Pord lub konwencji. Jego słowniczek rules.
Zgodnie z twoim rozumowaniem ddr nie musi być od niczego oddzielona, bo skoro wszystkie części drogi są jedną drogą wraz z drogą dla rowerów, to od czego ją oddzielać? Przecież naturalnie wszystko oddziela las!
Chodnik jest częścią i owszem, ale jest też drogą dla pieszych i właśnie chodzi o to, że obie muszą być oddzielone, by droga mogła być ddr, a nie tą drogą z kreską, która jest drogą pieszą i rowerową!- 0 1
-
2019-03-26 08:49
(2)
I tak dla ścisłości - chodnik nie jest drogą dla pieszych. To są różne części drogi co wynika z art. 2. pkt 1, ale także z art. 26. ust. 4. Drogę dla pieszych wyznacza znak C-16, chodnik nie jest oznakowany.
I droga dla pieszych podobnie jak droga dla rowerów może być drogą LUB jej częścią:
Rozporządzenie o znakach i sygnałach drogowych §39 ust. 1:
1. Znak C-16 "droga dla pieszych" oznacza drogę LUB jej część(...)
A żaden z przepisów nie wymaga oddzielenia DDR od innych części tej samej drogi oprócz jezdni- 0 1
-
2019-03-26 09:52
konkludując (1)
Ty zawsze chodzisz tylko po części, a ja zawsze po drodze, nawet gdy jest częścią.
Sam twierdzisz, że coś obok czegoś jest częścią, ale DDR zawsze pozostaje DDR, nawet gdy jest częścią, bo częścią jest tylko chodnik i kreska na znaku sprawia, że minister wie lepiej niż ustawodawca.
Chodnik jest również drogą dla pieszych. Droga dla pieszych, jest drogą z ograniczeniami, ale tak samo może być chodnikiem.- 0 0
-
2019-03-26 10:16
Tak, DDR zawsze pozostaje DDR co chyba wielkim odkryciem nie jest. Ale DDR może być drogą LUB częścią drogi. LUB. Czego w tym nie rozumiesz? Sugerujesz się jedynie nazwą "droga dla rowerów" a to jest tylko nazwa.
Konkludując:
Droga dla rowerów może nie być drogą, a jedynie częścią drogi. Przecież to jest wprost napisane w ustawie.
Aby to zrozumieć zamiast "droga dla rowerów" podstaw sobie X. I będziesz miał X - jest drogą LUB jej częścią. Dalej będziesz się kłócił, że X zawsze jest drogą skoro ustawodawca wprost napisał, że nie musi nią być?
Tu nie chodzi o niezgodność rozporządzenia z ustawą, tu chodzi o to że nie rozumiesz przepisów ustawy. Albo nie chcesz rozumieć.
No i odpowiedz na pytanie odnośnie znaku A-7. Tu już się nie będziesz kłócił, że rozporządzenie nie jest zgodne z ustawą więc nie obowiązuje?
Zarówno PoRD jak i Konwencja Wiedeńska (i tak się składa, że jedno i drugie w artykułach 5 ustęp 1) nakazuje stosowanie się do znaków i sygnałów drogowych nawet jeżeli są sprzeczne z innymi przepisami.- 0 0
-
2019-03-26 01:31
Od czego ją oddzielać? Od jezdni tej samej drogi w przypadku gdy DDR jest częścią drogi. Masz to napisane w art. 2 pkt 5 którym cały czas się podpierasz. Tylko ty chyba czytasz wybrane słowa z każdego przepisu i tak dla ciebie DDR jest drogą ale nie "lub częścią drogi", a art. 5.1 wspomina tylko o osobie kierującej ruchem, ale już o sygnałach i znakach nie. Ja nie wiem z czego to wynika, z tego że naprawdę nie potrafisz przeczytać przepisu w całości, czy tak bardzo opierasz się na postawie życzeniowej, że wypierasz to co nie pasuje do twojej koncepcji.
Art. 1 Konwencji zaczyna się od słów "W celu stosowania postanowień niniejszej konwencji (...)". Art. 1 nie jest jednym z nich, służy jedynie do interpretacji przepisów konwencji. Konwencja jest nadrzędna względem PoRD, ale to nie oznacza, że każdy jej przepis jest bezpośrednio stosowany.
Generalnie dla interpretacji danego przepisu należy się poruszać w ramach aktu prawnego z którego przepis pochodzi.- 0 1
-
2019-03-25 17:03
(1)
Konwencja wiedeńska obowiązuje w Polsce, ponieważ została opublikowana w polskim dzienniku ustaw. I zgodnie z art. 91. ust. 2 Konstytucji RP ma pierwszeństwo nad ustawą. To się zgadza.
Tyle, że art. 1 tejże Konwencji jest jedynie jej słowniczkiem. Przeczytaj sobie wstęp do tego artykułu:
"W celu stosowania postanowień niniejszej konwencji niżej podane określenia mają takie znaczenie,
jakie nadano im w niniejszym artykule:"
No i znak obowiązuje ponieważ zgodnie z art. 5. ust. 1 uczestnicy ruchu muszą się stosować do znaków nawet jeżeli z ustawy wynika inne zachowanie.
Ten sam obowiązek nakłada również Konwencja także w art. 5. ust. 1:
1. Użytkownicy drogi powinni się stosować do przepisów podawanych przez znaki drogowe, sygnały
świetlne ruchu i oznaczenia drogi nawet wówczas, gdy przepisy te są sprzeczne z innymi zasadami ruchu
drogowego.- 2 1
-
2019-03-25 21:30
co za bzdury
wg ciebie art. 1 Konwencji jest słowniczkiem
art. 2 Pord opisujący czym jest DDR, to słowniczkiem nie jest i w sumie nie wiadomo.
Jednak z pewnością prawem są pierdoły ministerialne jeżeli zaprzeczają słowniczkowi z Pord lub konwencji. Jego słowniczek rules.
Ty sobie sam ustalasz co jest dla ciebie niesprzeczne, sprzeczne itd. i oczekujesz, że absurdalne rozwiązania powzięte wbrew prawu będą obowiązywać. Tak nie jest.- 0 1
-
2019-03-25 16:34
Nie chcę wam psuć fascynującej dyskusji (1)
Ale przy przystanku na wzgórzu stoi znak drogi dla pieszych i rowerów (ten z pionową kreską, nie gra akurat roli), więc tu nie ma co deliberować. Pieszy ma tam po prostu pierwszeństwo. A o niespójności przepisów ustawy i rozporządzenia mowa już była i praktyka sądowa jest tu rozbieżna (były wyroki i w tę i tamtą stronę).
- 4 1
-
2019-03-25 16:57
No jak z pionową kreską to mamy drogę dla rowerów oraz drogę dla pieszych. I pieszy na DDR nie ma pierwszeństwa. Ale jeżeli mnie pamięć nie myli to jednak tam jest kreska pozioma.
No i tak dla ścisłości - na drodze dla pieszych i rowerzystów żaden z przepisów nie nakazuje ustępowania pierwszeństwa pieszym. Art . 33. ust. 1 nakazuje ustępowanie miejsca pieszym, a nie pierwszeństwa.- 0 2
-
2019-03-25 12:39
(24)
Kto ci powiedział, ze pieszy z automatu będzie winny? Jak pieszy stoi a ty w niego wjeżdżasz to jak najbardziej będzie twoja wina.
- 8 9
-
2019-03-25 12:45
Ci - piszemy z duzej litery (23)
Jesli pieszy stoi oparty o murek i ma wyciagniete nogi albo wtargnie idac z autobusu na ta kamienista sciezke to bedzie winny.
Jest wyznaczone przejscie i tam musi przechodzi a nie spacerowac po DDR. Dodatkowo musi spojrzec czy nikt nie nadjezdza.
Za spacerowanie po DDR sa mandaty - 50 zl. A przepis, ktory to reguluje:
art. 11 ust. 4 ustawy prawo o ruchu drogowym:
Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.- 6 4
-
2019-03-25 14:07
Czy ktoś w kraju już dostał taki mandat ? (15)
Choć jedna osoba ?
- 3 1
-
2019-03-25 14:30
(14)
"droga dla rowerów jest oddzielona od innych dróg za pomocą..."
doczytaj za pomocą czego i pomyśl, że stosujesz nieadekwatny przepis do swoich wypocin.- 1 1
-
2019-03-25 14:42
(13)
Od innych dróg, a nie części drogi
- 3 1
-
2019-03-25 14:45
(12)
chodnik jest drogą dla pieszych.
Czyli po położeniu chodnika przy autostradzie taka infrastruktura nadal będzie autostradą, bo to tylko część i nie musi być oddzielona. Hahaha
Wszystko jest i częścią i drogą. Droga dla pieszych też jest drogą, chociaż jest chodnikiem. Co ty człowieku za mitologię dla i**otów wymyśliłeś?- 1 2
-
2019-03-25 14:55
(8)
"Wszystko jest i częścią i drogą."
Niczym nieuzasadnione stwierdzenie. To, że jakaś część drogi ma w nazwie "droga" nie oznacza, ze jest drogą w rozumieniu PoRD. To tylko nazwa. Liczy się definicja.- 3 1
-
2019-03-25 15:02
skoro liczy się definicja (7)
to zgodnie z definicją (koniecznie dodajmy, że twoją) jeżeli obok jezdni nie wystąpią wszystkie składniki (części), to już nie jest to droga!
- 1 2
-
2019-03-25 15:04
(6)
Nigdzie tak nie twierdziłem. Nic dziwnego że masz problem ze zrozumieniem prostych przepisów jeżeli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem
- 1 2
-
2019-03-25 15:22
No jak, liczy się przecież definicja (5)
Tyle, że drogą jest każdy pojedynczy element i może również być składową.
Jednak to, że jest składową nic nie zmienia w rozumieniu ich przeznaczenia i przepisów o ruchu drogowym.
Hehehe asfalt dla rowerów obok chodnika jest drogą, ale chodnik już drogą nie jest, jest tylko składową :-)
Nie kompromituj się człowieku!- 1 0
-
2019-03-25 15:29
(4)
Drogą jest to co się mieści w danym pasie drogowym. asfalt obok "chodnika" będący drogą dla rowerów nie jest drogą, tylko jej częścią.
- 1 1
-
2019-03-25 15:35
więc jest "drogą rowerową i pieszą" (3)
a nie jak twierdzisz "drogą dla rowerów", która musi być oddzielona od innych dróg (składowych) by warunek ddr spełnić.
Cieszy mnie, że to w końcu pojąłeś!- 1 0
-
2019-03-25 16:01
(2)
Nie. Ile razy można wałkować to samo...
Ma być oddzielona od innych DRÓG, a nie części (składowych) tej drogi. Jedyną częścią tej drogi od której DDR ma być oddzielona to jezdnia co jest napisane wprost w art.2 pkt 5- 0 2
-
2019-03-25 16:10
haha (1)
no to jak nieoddzielona, to zgodnie z twoimi wymóżdżeniami DDR, to tak samo ta droga z poziomą kreską. Co to za różnica skoro ma być tylko oddzielona od jezdni? To po co ta DDR?
Składowe już drogami przecież nie są :-) Nieźle!
Człowieku wymyślasz jakieś nienormalne koncepcje.- 0 2
-
2019-03-25 16:52
Nie, to ty wymyślać bzdury ignorując te fragmenty przepisów które ci nie pasują do koncepcji. Wymyślasz nieznane w żadnej literaturze jak i orzecznictwie teorie jakoby każda z części drogi stanowiła osobną drogę. Więc jak masz jezdnię, drogę dla pieszych i DDR to są to 3 drogi w jednym pasie drogowym?
Co zatem oznaczają określenia z art. 2 ptk 5 "droga LUB jej część" oraz "oddzielona konstrukcyjnie od jezdni tej samej drogi"?
Podawałeś wcześniej przykład autostrady - według twoich teorii skoro mamy 2 jezdnie to muszą to być 2 drogi? A nie jedna droga dwujezdniowa jak to opisuje art. 2 pkt 3?
Czego nie rozumiesz w art. 2 pkt 1? Droga to wydzielony pas terenu składający się z różnych części. Jeżeli w tym wydzielonym pasie terenu masz samą jezdnię to wówczas jedyną częścią drogi jest jezdnia. Jeżeli masz obok jezdni chodnik to na drogę się składają 2 części drogi: jezdnia i chodnik. Jeżeli dodasz do tego DDR to wówczas ta jedna droga ma 3 części: jezdnia, chodnik i DDR.
I nie, znak C-13/16 z kreską poziomą to nie jest to samo, ponieważ zgodnie z §40 ust. 1 rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych to droga dla pieszych i rowerzystów, a nie droga dla rowerów.- 0 2
-
2019-03-25 14:50
(2)
Nie. A droga dla pieszych to część drogi:
art. 2 pkt 1:
1) droga – wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych (...)- 1 2
-
2019-03-25 14:55
hahaha jakie bzdury (1)
Żadna z dróg połączona z drogą pieszą nie jest drogą dla rowerów.
Nie ma znaczenia kreska, bo każde połączenie sprawia, że to coś jest drogą "pieszą i rowerową".
Zapisy ministra nie zmieniają treści ustawy, która mówi wyraźnie, że "droga dla rowerów" jest oddzielona itd.
Żaden asfalt położony obok chodnika nie jest bezpiecznie ani konstrukcyjnie oddzielony w rozumieniu ustawy i nie staje się drogą dla rowerów. To bzdurne myślenie.
Zapis w rozporządzeniu ma znaczenie jedynie infrastrukturalne tj. że powierzchnia do jazdy rowerem leży obok chodnika, ale nie może być to nazywane DDR w rozumieniu ustawy art. 2 ust. 5
Przepis wykonawczy nie może zaprzeczać ustaleniom ustawy.
Chodnik też jest częścią drogi i także drogą dla pieszych.- 5 3
-
2019-03-25 14:59
Nigdzie nie stwierdziłem, że sama jezdnia nie może być drogą. Przeczytaj dokładnie:
droga - wydzielony pas terenu skłądający się z... I w tym wydzielonym pasie terenu mogą być różne części drogi, które wchodzą w jej skład. Droga dla rowerów może być samodzielną drogą, ale nie musi.
Przeczytaj ze zrozumieniem art. 2. pkt 5:
5) droga dla rowerów – drogę LUB jej część- 1 2
-
2019-03-25 14:09
(5)
Nie rozumiesz różnicy między winą za wykroczenie a winą za spowodowanie kolizji/wypadku. Jeżeli pieszy stoi a ty w niego wjeżdżasz to jak najbardziej ponosisz winę za kolizję. Jakbyś jechał samochodem i wjechał w nieprawidłowo zaparkowany samochód to myślisz że będzie to wina parkującego? A to dlatego, że obowiązuje także art 4. Jeżeli widzisz, że ktoś nie stosuje się do przepisów to nie możesz się zachowywać tak jakby się stosował.
Wtargnięcia na DDR nie ma. Art. 14. pkt 1 lit a zabrania wejścia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd. DDR nie jest, ani nie posiada jezdni.- 1 2
-
2019-03-25 15:13
miałem w życiu 3 kolizje jako rowerzysta (4)
Pierwsza - pewien gentleman włączył się do ruchu ze słynnych działek na Wzgórzu idealnie przed rower. Zadzwonił po Policję, dostał 3 stówy za kolizję + za wymuszenie. Pobiłem rekord lotu. Do dziś jestem z siebie dumny odnośnie lądowania, teraz już bym gruchnął jak worek ziemniaków z balkonu. Druga - samochód skręcający w prawo koło Riviery przez ścieżkę. Skończyło się na ślizgu po masce i cywilizowanej rozmowie. Trzecia - z pieszym na DDR wzdłuż bulwaru. Wbrew pozorom lądowanie było najboleśniejsze w skutkach. Policja obarczyła winą pieszego, uznając, że nie było jak go wyminąć (jechał rower z przeciwka), a zatrzymać się już nie dało. Generalna prośba - trochę uwagi ze strony wszystkich, i nie będzie potem potrzeby szukania winnych, angażowania służb czy ćwiczenia siadania na wychodku bez zginania poszkodowanego kolana. Wszystkie 3 doświadczenia wskazują, że separacja ruchu usypia uwagę jego uczestników.
- 7 3
-
2019-03-25 15:18
(1)
Jak rower jechał z przeciwka to wymijałeś rower, nie pieszego. Wymijać można tylko uczestnika ruchu który porusza się w przeciwnym kierunku.
Oczywiście pieszy jak najbardziej może być winnym, tylko że art. 14. pkt 1. lit a, czyli popularne wtargnięcie nie ma zastosowania.- 2 0
-
2019-03-25 16:28
Skąd założenie, że pieszy nie poruszał się w moim kierunku?
- 1 0
-
2019-03-25 16:17
(1)
jesteś jakimś nieudacznikiem i masą kolizjogenną
- 1 2
-
2019-03-25 16:27
nieudacznicy to piszą takie posty bez treści jak Ty
- 1 2
-
2019-03-25 14:15
I pytanie jeszcze czy faktycznie są tam wyznaczone przejścia dla pieszych. Przejście dla pieszych wyznacza znak pionowy D-6. Sam znak P-10 nie wyznacza przejścia, a kolorowa kostka brukowa nawet nie jest znakiem drogowym
- 3 0
-
2019-03-25 12:36
Tak tak, a samochody wjeżdżają na pieszych przechodzących poza pasami...
Nie ważne że JA chodzę jak krowa. I tak zawsze winni są ONI :D
BTW - jadąc Starowiejską "pod prąd" średnio 2-3 w tygodniu muszę hamować bo jakaś "krowa" wylezie spomiędzy samochodów bez patrzenia na boki.
Ja się zdążę zatrzymać a poza tym rower jest lekki. Ale jak rozpowszechni się MEVO (które waży kilka kilo) albo jak za kilka lat samochody elektryczne staną się rzeczywistością a to taka "krowa" będzie miała szczęście jak się wykpi siniakami.- 5 4
-
2019-03-25 15:04
odpowiedz barierki konieczne ale dla rowerzystow niech oni zwalniaja i uwazaja na pieszych
- 3 0
-
2019-03-25 12:49
Nie popieram ale (2)
Śmietnik jest na przystanku, a palić można w odległości 15m od przystanku, A tam już żadnego śmietnika nie ma
- 2 2
-
2019-03-25 14:32
(1)
Rozumiem że przejście tych 15 m do śmietnika to nadludzki wysiłek jest. Trzeba wyrzucić dokładnie tam gdzie się stoi?
- 6 0
-
2019-03-25 14:59
Tak!
bo to śmierdzi :p
- 2 1
-
2019-03-25 15:03
(2)
Brawo Gdynia!!! Inwestycja za inwestycja. Tym sposobem już niebawem dogonimy Amsterdam !!!
- 4 5
-
2019-03-26 09:00
no no...już nie mogę doczekać się dzielnicy czerwonych latarni...
- 2 0
-
2019-03-26 07:17
Dogonimy - w spożyciu trawska na mieszkańca.
- 1 0
-
2019-03-25 12:08
Czyli znowu coś zmalują :) (7)
- 56 10
-
2019-03-25 12:43
Wałki i pędzle pójdą w ruch (1)
- 5 4
-
2019-03-26 08:39
Ze szczególnym naciskiem na wałki.
- 1 1
-
2019-03-25 13:15
Nie wiadomo czy zamalują (3)
Teraz artykuł, potem konsultacje , wizualizacje i okaże się ,że nie w tym roku.
- 5 3
-
2019-03-25 13:52
Powinni jeszcze takie małe makiety z kartonu budować. (2)
Po latach by powstało muzeum "niezrealizowanych inwestycji".
- 4 3
-
2019-03-26 08:01
Już jest
W Infoboksie.
- 1 0
-
2019-03-25 14:15
Hahaha :):)
Dobre, uśmiałem się .
- 3 1
-
2019-03-25 14:12
dobrze by było, żeby zgodnie z przepisami
wszędzie zmalowali takie rowery na jezdniach, jak zrobili na Małokackiej, bo uspokoiły się ataki na rowerzystów zjeżdżających zgodnie z przepisami jezdnią w dół.
Kierowcy nie znają podstaw prawa, że to co poza osią jezdni, po lewej stronie, nie dotyczy rowerzystów i mogą w takich sytuacjach zjeżdżać jezdnią. Oczywiście mogą też wybrać opcję powolnego zjazdu po lewej.- 3 2
-
2019-03-25 12:47
153 metry trasy rowerowej!!!To dopiero inwestycja. (2)
- 17 2
-
2019-03-25 14:13
Gdyński tygrys ;) (1)
- 5 0
-
2019-03-26 08:02
Dubaj Północy
- 0 0
-
2019-03-25 17:50
(5)
Mam nadzieję, że nie znowu kosztem pasa jazdy dla samochodów... Przy całym szacunku do rowerzystów, budowa nowej infrastruktury nie powinna polegać na zabieraniu jej innym użytkownikom ruchu.
- 8 4
-
2019-03-25 18:44
kierowcy dostali coś co im się nie należy, więc teraz własność wróci do prawowitych właścicieli (1)
- 5 3
-
2019-03-26 07:51
Wiadomix
Cykliści są prawowitymi właścicielami całej Ziemi, tej Ziemi.
- 1 2
-
2019-03-25 22:22
jak na razie to kierowcy parkujący na chodnikach zawłaszczają przestrzeń miasta dla siebie (2)
wzdłuż pasa dla rowerów może w ciągu godziny przejechać 6 razy więcej osób niż wtedy, gdyby tym pasem miały jechać osoby w samochodach. Produktywność wydatków na infrastrukturę rowerową jest wielokrotnie wyższa niż produktywność wydatków na budowę i utrzymanie infrastruktury dla pojazdów samochodowych. Miasto powinno być przede wszystkim dla ludzi, a nie głównie dla pojazdów. Zasada prosta jak konstrukcja cepa. Akurat ten fragment infrastruktury rowerowej powstanie kosztem chodnika, a nie kosztem jezdni.
- 2 3
-
2019-03-26 07:42
Miasta dla ludzi, nie dla rowerów!
- 1 1
-
2019-03-26 07:10
Może, ale jakoś nie przejeżdża.
Bawi mnie obserwowanie licznika przy Al. Zwycięstwa - matematyka wielkich liczb.
- 2 1
-
2019-03-25 22:32
Gdzie jest MEVO ? (1)
- 2 0
-
2019-03-26 07:08
Mevo lato nad ulico
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.