Do końca roku potrwa modernizacja blisko 200 parkomatów w strefie płatnego parkowania w Gdyni. Dzięki inwestycji pojawi się m.in. możliwość płatności kartą. Miasto zapłaci za nią 7 mln zł. Milion złotych rocznie pochłonie z kolei serwisowanie urządzeń.
bardzo dobrze, nie mam problemów z płaceniem
9%
dobrze, choć trafiałe(a)m na awarię
20%
kiepsko, są przestarzałe i przez to awaryjne
31%
źle, zawsze mam z nimi kłopoty
40%
Zamontowane blisko 10 lat temu parkomaty nie dość, że są awaryjne, to jeszcze mało funkcjonalne. Kierowcy nadal narzekają, że urządzenia w większości nie wydają reszty (tylko 36 z 196 parkomatów posiada taką funkcję), a pracownicy SPP odpowiadają, że po należność zawsze można się zgłosić do biura strefy przy ul. Śląskiej. Irytację powiększa brak możliwości płacenia kartą, co stało się już standardem w innych większych polskich miastach.
Zapowiedzi sprzed rokuW czerwcu minie rok, od kiedy
gdyńscy urzędnicy zapowiedzieli, że zmiany w SPP nadejdą wkrótce, oficjalnie ogłaszając zamiar modernizacji i serwisowania wszystkich parkomatów. Urządzenia w większości powinny być wymienione. Ogłoszony latem zeszłego roku przetarg nie został jednak rozstrzygnięty.
Urzędnicy poinformowali w październiku, że złożona na
11 mln zł netto jedyna oferta jest o wiele za droga w stosunku do ówczesnych możliwości finansowych miasta. Zapewniali jednocześnie, że terminy nie są zagrożone, zapowiadając jak najszybsze rozpisanie kolejnego postępowania.
Ruszyło dopiero w marcu, w kwietniu otwarto koperty, a kilka dni temu oficjalnie poznaliśmy zwycięzcę. W przetargu zwyciężyło konsorcjum Parkeon - potentat dostarczających urządzenia do wielu europejskich miast.
Za pierwszą część miasto zapłaci nieco ponad 7 mln zł brutto. 4 mln zł brutto pochłonie czteroletni serwis nowych urządzeń. Po podpisaniu umowy wykonawca będzie miał trzy miesiące na modernizację parkomatów i dostosowanie ich do płatności kartą. Do końca roku powinny działać pozostałe funkcje. Prace będą prowadzone poza godzinami działania strefy - wieczorami i w weekendy, więc nie powinny przeszkadzać kierowcom.
Więcej funkcjonalności Zmian będzie sporo. W parkometrach kierowcy zapłacą kartą, bilonem, a także kupią bilet elektroniczny.
- To pozwala na zrezygnowanie z drukowania i pobierania biletu. Wprowadzenie tej funkcjonalności wiąże się jednak z koniecznością wprowadzenia numeru rejestracyjnego w czasie transakcji. Numer zapisywany jest w bazie danych, która z kolei będzie dostępna w trybie on-line dla urządzeń kontrolerskich - wyjaśnia Roman Witowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.Dodatkowo na ekranie parkometrów pojawią się informacje miejskie. Na miejscu nie będzie można wykupić abonamentu postojowego, ale za to pojawi się możliwość uregulowania nałożonej opłaty dodatkowej.
Ponadto pojawić ma się mobilna aplikacja z naprowadzaniem na wolne miejsca postojowe, zbierająca informację otrzymane z parkomatów na podstawie wydanych biletów. Dane w większości urządzeń będzie można wprowadzać poprzez osobną klawiaturę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
