Wyposażenie strzelnicy, postawienie klombów z kwiatami w miejscach, na których nielegalnie parkowały samochody czy opłacenie streetworkerów, którzy spróbują pokazać młodzieży blaski aktywnego i uczciwego życia - to tylko niektóre pomysły gdyńskich Rad Dzielnic.
2009-06-09 07:03
powinni najpierw zmienic siebie
buaahhahaha
2009-06-09 07:14
No tak, najlepiej to nic nie robić i tylko krytykować innych.
2009-06-09 08:46
lepiej nie pisać, co gdańszczanie winni zmienieć (nie tylko w sobie)....
2009-06-09 09:04
I kto to mowi... mi jako Gdynianinowi kazda wycieczka do Gdanska kojarzy sie z gburami i burakami... do takiego stopnia ze na sama mysl odechciewa sie jechac :-) Oczywiscie sa wyjatki, ale zawsze niestety widoczniejsze jest to co negatywne...
2009-06-09 20:39
przyjedz sledziu do mnie - pokaze ci buraka
2009-06-09 09:31
ciekawe gdzie wtedy parkowac, nikt nie przyjedzie, nie zrobi zakupow, nie kupi lodow i dupa...same kwatki zostana, moze najpierw zbudujmy parkingi jak jest to we wszystkich miastach na zachodzie, potem mozna bawic sie w kwiatki i takie tam...
2009-06-09 11:14
tak wszędzie parkingi, wszędzie, a Gdyni w końcu zacznie wyglądać jak Warszawa.
2009-06-09 07:03
...na wydeptanych na trawnikach ścieżkach.
2009-06-09 07:12
A ja uważam, że to bardzo pozytywne, że miasto przeznacza kasę na inwestycje, które wychodzą od mieszkańców. Ci przecież najlepiej wiedzą co należało by zmienić w swojej okolicy. Tak trzymać!
2009-06-09 07:12
2009-06-09 08:02
W twoim? Gdzie mieszasz?
2009-06-09 08:57
jak gotuję zupę.
2009-06-09 13:48
Nie przesadzaj dwa na Mistrzostwa świata w odpowczywaniu wystarczą. Poza tym Hotel Gdynia to zabytek i liczy się podwójnie.
2009-06-09 15:23
może chociaż kilka namiotów z reala udałoby się postawić.
2009-06-10 10:51
Przecież hoteli w Gdyni jest znacznie więcej niż 3...
2009-06-09 07:17
"Streetworkerów" ?????? Po polsku już się nie da napisać? Za takie dziwactwa powinno się palce obcinać.
2009-06-09 07:31
2009-06-09 08:48
bo ulicznica się źle kojarzy
2009-06-09 09:06
inaczej łorker ze stritem, czyli zezem. Nie naśmiewaj się więc z osób z wadą wzroku ;)
A autorowi artykułu proponuję powrót do podstawówki, czas przypomnieć sobie język polski i słownictwo.
W ostatnich czasach rozbraja mnie debilizm i brak umiejętności opisywania rzeczywistości zgodnie z zasadami (mimo, że mam tylko 26 lat i wykształcenie techniczne a nie humanistyczne). To świadczy o ubogim słownictwie, a tym samym braku wykształcenia. Warto zwrócić uwagę np. na coraz częściej pojawiające się hasła reklamowe w j. angielskim.
Żyjemy w Polsce, mówmy po polsku.
Pamiętaj więc autorze artykułu, chłopcze od reklamy i inny pasożycie, nie jesteś fajny, "cool" i "trendy", kiedy nie znasz polskiego. Wracajcie do szkół matoły.
2009-06-09 11:07
bo na razie to tylko nawrzucałeś "techniku"
2009-06-09 11:14
Jedne bardziej polskie, inne mniej. Zanotuj sobie.
2009-06-09 08:01
Mieszkam na Oksywiu, chcą posadzić kwiatki w miejscach gdzie stawiamy samochody, przesada!!! Wiecie jakie mamy tu parkingi przy blokach? Mieszkam w 4 piętrowym bloku: 6 klatek, w każdej klatce 10 mieszkań, cały blok 60, a miejsc parkingowych wielkości malucha 18 - śmiech na sali! A oni chcą posadzić kwiatuszki, niech lepiej się wezmą za parkingi!!!!!!!!!!!!
2009-06-09 08:03
Póki co, to władze biorą się za stawianie parkometrów w centrum. Pierwsze już można podziwiać.
2009-06-09 08:50
no tak niestety parkingów brakuje. Ja uważam, że pewne inwestycje są trafione ale rzeczywiście w każdym z trójmiejskich miast z roku na rok samochodów przybywa a parkingów ubywa.
2009-06-10 12:33
ten moloch jest nienasycony
Potrzebna jest odważna polityka komunikacyjna
2009-06-09 09:12
Przecież to nie jacyś kosmici, ani nawet "władza" - to Radni Dzielnicy, Pana/Pani sąsiedzi !!! Przynajmniej się starają, uczestniczą w życiu społecznym dzielnicy i miasta. Łatwo siedzieć i narzekać ...
2009-06-09 09:54
masz z...ane nazwisko
2009-06-09 21:33
ludzie się pytali czy to za karę, co zbroiliśmy a my chcieliśmy tylko eleganckie niepopisane drzwi wejściowe
2009-06-09 09:13
Sam przesiadłem się z auta do autobusu. Wychodzi o wiele taniej, nie martwię się o korki (o to, że w korku auto pali więcej itd.). Nie mam problemów z parkowaniem. Samochodu używam tylko do dalszych wyjazdów i większych zakupów. A autobusy, z paroma wyjątkami, jeżdżą punktualnie i wyjątkowo sprawnie!
To, że masz samochód, nie znaczy, że mamy wszystkie skrawki wolnej przestrzeni i trawy przeznaczyć na parkingi.
Miasto jest dla ludzi, żyjących, oddychających, a nie dla stojących aut.
2009-06-09 09:55
ale widzisz matole, ze oni nie maja gdzie stawiac pod domem tych aut, wiec jak sobie wyobrazasz te dluzsze wyjazdy? maja wypozyczac samochod? uzyj kresomozgowia
2009-06-09 10:52
ale i tak odpowiem.
Po co mają stawiać auta pod blokiem? Nie mogą postawić kawałek dalej i się przejść? Według ciebie to najlepiej, żeby wszystkie kilkadziesiąt aut stało wokół klatki?
Wróć do podstawówki i powtórz fizykę, pewne rzeczy są po prostu niemożliwe.
A fakt, że ktoś ma auto i chce sobie parkować blisko domu, bo nie chce mu się dupy ruszać nie znaczy, że wszyscy wychodząc z bloku mamy się ocierać o samochody.
2009-06-09 13:43
Dokładnie tak!!! Rozwalają mnie sąsiedzi, którzy mając do wyboru kilka miejsc parkingowych, stawiają auto przed samym wejściem do klatki... nota bene pod znakiem zakazu parkowania.
Osobnym problemem jest egoistyczne podejście do parkowania - stawianie auta na na granicy 2 miejsc parkingowych albo parkowanie równoległe w miejscu gdzie parkuje się prostopadle.. A potem jest dziamganie, że nie ma gdzie parkować
2009-06-09 10:02
A Twoje auto gdzie stoi niby jak tym autobusem jeździsz? Opala się przed blokiem? Zajmuje tam tyle samo miejsca co auto używane codziennie - tylko przez większość ilość czasu.
2009-06-09 10:28
pod budynkiem :)
2009-06-09 11:03
Parkuję na parkingu strzeżonym, niedaleko bloku (5 minut na piechotę) i w każdej dzielnicy jest taka możliwość (niekoniecznie strzeżony, chodzi o miejsce).
A teraz zadanie domowe na wieczór:
oblicz sobie liczbę mieszkań w Twoim bloku (jeśli zabierasz głos, wnioskuję, że mieszkasz w bloku), pomnóż to przez ilość aut (np. średnio 1 auto na mieszkanie, chociaż mam sąsiadów, którzy maja 3). Wyjdź przed blok i pomyśl, gdzie te wszystkie samochody można postawić.
Uwzględnij następujące fakty:
- dzieci chcą się gdzieś bawić
- starsi ludzie (i nie tylko) lubią usiąść na ławce
- bez zieleni zwariujesz i się udusisz
- w razie wypadku karetka i straż pożarna musi jakoś podjechać pod blok
itd. itp.
A teraz moje pytanie pomocnicze: co znaczy "większość ilość" ?
2009-06-09 11:24
100/100 Jak to dobrze, że w tym kraju coraz częściej do głosu dochodzą ludzie myślący.
2009-06-09 11:33
2009-06-09 15:38
2009-06-09 15:37
dobrze o Twojej poziomei. nie to, żebym uważał, że kame źle pisze czy myśli, wręcz przeciwnie, ale wśród pewnych kręgów i typów ludzi to co on wyraził jest zupełną normą, czymś oczywistym i niczym nadzwyczajnym.
2009-06-09 16:13
- dzieci chcą się gdzieś bawić
Od tego są place zabaw. W większości dzielnic Gdyni znajdują się po przeciwległej stronie budynku niż parking (parking z przodu, plac zabaw z tyłu).
- starsi ludzie (i nie tylko) lubią usiąść na ławce
jw
- bez zieleni zwariujesz i się udusisz
Gdynia jest nielicznym miastem w Polsce, która jest praktycznie z 3 stron otoczona lasem. Jak chcesz zieleni to wsiądź sobie w autobus i podjedź 5 minut do lasu...
- w razie wypadku karetka i straż pożarna musi jakoś podjechać pod blok
W razie wypadku karetka wjeżdża na chodnik i podjeżdża pod klatkę. Jak przed klatką będzie klomb otoczony płotkiem czy krzakami to nie przejedzie.
2009-06-09 10:28
rzeczywiście fajnie jeżdżą, sprawnie i terminowo, ale czasem naprawdę jak bez maski gazowej wejdziesz to masz przechlapane
2009-06-09 11:08
To nie jest argument.
Stań w kolejce w biedronce, po bilet do kina, idź do lekarza itd.
Ten problem pojawia się wszędzie.
2009-06-10 07:52
myjcie się dziewczyny ! nie znacie dnia ani godziny!
2009-06-10 11:10
Myjcie się chłopaki bo Wam odfruną ptaki.
2009-06-09 16:22
W mieście jest X miejsc parkingowych i Y aut.
Pytanie: W jaki sposób używanie autobusu wpływa na zmniejszenie ilości miejsc, które można wykorzystać do parkowania?
Czy samochód będzie stał bezpośrednio pod blokiem czy na parkingu strzeżonym 5 minut dalej, to będzie zajmował tyle samo miejsca. Jeśli posadzimy klomby pod blokiem to trzeba będzie parking strzeżony powiększyć. Najprawdopodobniej kosztem trawnika. Prosta matematyka.
Komuś się wydaje, że jak nie stawia samochodu przed klatką to jest wielki gość. Gówno prawda, tak samo niszczysz zieleń jak i inni z tym, że nie pod swoim oknem a pod innym. Dodatkowo za to płacisz. Ja na płacenie nie mam ochoty i na chodzenie z dzieckiem i bagażami w deszczu nawet 5 minut tez nie. Lubię wyjść z samochodu, zapakować wszystkich i jechać. A jak jadę do znajomych to chcę postawić samochód pod ich blokiem a nie jeździć po dzielnicy i szukac parkingu...
A jak chcę zieleni to mam park Kiloński na dzielnicy a 500 metrów od domu las.
2009-06-09 13:09
a u mnie za plotem mieszcza sie tylko 2 auta i 3cie musze stawiac na ulicy!!! niech mi miasto zafunduje miejsce parkingowe zamiast trawnika!!!
2009-06-10 12:32
za parkingi w krajach cywilizowanych się płaci a nie zabiera przestrzeń publiczną
2009-06-09 08:32
CO TO ZA POMYSŁY-
GRAJCIE SOBIE W PIŁKĘ,A MOŻE BY TAK DAĆ PRACĘ TYM CHŁOPAKĄ I NADZIEJĘ NA TO ŻE SZKOŁA I PRACA DA IM NADZIEJĘ NA LEPSZE ŻYCIE I OSIĄGNIĘCIA -
DYŻURNY POMYSŁ -GRAJCIE W PIŁKĘ-TO ROZWIĄZANIA DLA SLUMSÓW PANOWIE RADNI
ŻE-NA-DA!!
2009-06-09 09:17
Może sam spraw sobie nadzieję i idź do szkoły, bo ja widzę twoje "CHŁOPAKĄ", albo "masło maślane": "NADZIEJĘ NA TO ŻE SZKOŁA I PRACA DA IM NADZIEJĘ" to żal dupę ściska.
2009-06-09 09:41
niestety dłuższy pobyt daje się we znaki..
a tak na marginesie -słyszałeś o uproszczeniach w języku PL.-czy ma to jakiś większy cel?
wyrazy poparcia dla mieszkańców osiedli za pomysły..
ale w życiu najważniejsza jest wiara w to ,że jak skończysz szkołę to otrzymasz w zamian pracę pozwalającą na realizację siebie i swoich marzeń
jeśli godnie zarabiasz i masz pracę -to nie stoisz pod kioskiem bo stać cię na robienie ciekawych rzeczy w życiu..
nie czekasz na boisko wybudowane z budżetu miasta jak na dobro absolutne-dające młodemu człowiekowi radość życia i nadzieję na lepsze,ambitne jutro..
pozdrawiam i tylko żal że ,jak to w Polsce -ważniejsze są szczegóły i pozory, a konkrety..
2009-06-09 10:01
Zrób wszystkim przysługę i jak już się wypowiadasz na forum to postaraj się trochę bardziej. Sam przez całe życie mam wielkie problemy z ortografią i gramatyką i daleki jestem od wychylania się z krytyką ale jak się czyta to co napisałeś to ręce opadają.
Troche więcej szacunku dla Polski i jej kultury życzę.
2009-06-09 10:10
Faktem jest, że rządzą u nas pozory. Nie dajmy sie jednak zwariować.
Jeśli masz lepsze pomysły i energię, to zakasaj rękawy i do dzieła.
A co do boiska, no cóż. Kilka, kilkanaście lat temu, piłka była dla mnie głównym sposobem spędzania wolnego czasu, ale nie było gdzie grać. Obijaliśmy sąsiadom auta, wykorzystywaliśmy każdy fragment trawnika.
Dziś boiska szkolne stoją puste, bo gówniarze wolą stać pod klatkami.
Mam jednak nadzieję, że powoli w tym po.ranym kraju sprawy przyjmą pozytywny obrót i te boiska (mimo, że to kropla w morzu potrzeb) będą małym kroczkiem do lepszego jutra, a gówniarze pod EURO 2012 znowu zainteresują się masowo piłką. Lepsze to niż lansowanie się pod klatką, czy łażenie po centrach handlowych.
2009-06-09 11:18
Ja się zgadzam z kame.
Głupie gadanie to Twoje "oooo, tu nie ma nadziei, nie uczmy się, bo i tak będzie do dupy, lepiej stać po klatką". Nikt niczego jeszcze nie osiągnął bez ciężkiej pracy. A znam ja tych "co stoją pod klatką". Do pracowitych to oni nie należą.
2009-06-09 17:19
nam niestety pozostaje nadzieja że będzie kiedyś wprowadzony system POZWOLEŃ NA POSIADANIE DZIECKA. Dresiki by się wtedy tak nie rozmnażały.
2009-06-09 08:33
przestrzen,morze, niemal brak korków , biznes, nieograniczone mozliwośc, naprawdę miło
2009-06-09 09:57
'niemal' to twojej matce udalo sie dziecko
2009-06-09 08:39
sorki ale ktos musi to powiedzieć. maisto nadmorskie nie ma żadnego symbolu??
Jakas pokomunistyczbna fontanna. Brzydsza to można jeszcze tylko w Rosji zobaczyć. Miasto zbudowały furmanki i konie. Dalczego ktos nie zrobi z tego symbolu Gdynii. Wiem że to nie nadmorskie, ale ile juz sledzi i łudek w herbach
2009-06-09 17:21
ale twoja ortografia jeszcze gorsza. Masz ją w herbie?
2009-06-10 00:12
fontanna naprawdę tragedia ,dlaczego przez tyle lat nikt nie wymyślił czegoś na czasie...sentyment,historia,zabytek ,chyba ,że tak...
2009-06-09 08:48
ale cool, i teraz oni będą workować na naszych streetach? Zadzwonię do moich friends i powiem im about that.
A jakiś inspector albo director będzie koordynować ich work? Myślę, że taka osoba jest needed.
wieś tańczy i śpiewa. Czy panowie jeżdżący śmieciarkami i autami, które opróżniają kosze w mieście też są streetworkerami?
2009-06-09 09:07
Oni są RUBBISHWORKERAMI, Policjanci to CRIMEWORKERZY, Renoma z SKM to SONOFABITCHWORKERS.
2009-06-09 09:46
- Straż miejska (inaczej s****z miejska) to "PARKINGWORKERZY"
- Prezydent to "SPIEPRZAJ DZIADU WORKER"
- Prezes PiS to "INNI SZATANI SĄ TAM CZYNNI WORKER"
- Tusk to "OBIETNICA BEZ POKRYCIA WORKER"
A autor artykułu mówi codziennie do swojej dziewczyny:
"Aj fil trejn tu ju", czyli "czuję do ciebie pociąg".
2009-06-09 09:58
chcialas byc fajna? to ci nie wyszlo.
2009-06-09 10:11
a właśnie, że jej wyszło! Uśmiałem się:-)
2009-06-09 10:00
drogi kame-tu otrzymałeś ode mnie poparcie!
co do tego to racja...
możesz pisać z powodzeniem felietony..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
