• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyński hotel elementem sporu górniczych związkowców z zarządem JSW

Patryk Szczerba
5 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Położenie hotelu "Różany Gaj" sprawia, że z jego okien roztacza się piękny widok na Zatokę Gdańską. Położenie hotelu "Różany Gaj" sprawia, że z jego okien roztacza się piękny widok na Zatokę Gdańską.

Protestujący związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej uważają, że jednym z dowodów na niegospodarność zarządu ich spółki jest remont hotelu mieszczącego się na Kamiennej Górze w Gdynizobacz na mapie Gdyni. Czy rzeczywiście? Po zakończeniu wartego 27 mln zł remontu ten hotel zmienił się z rudery w nowoczesny obiekt.



Czy w Polsce są gupy zawodowe uprzywilejowane względem innych?

Główny postulat protestujących w Jastrzębiu-Zdroju górników to odwołanie prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Przedstawiany jako główny winowajca trudnej sytuacji finansowej spółki, jest oskarżany przez górników o doprowadzenie zakładu do zapaści.

Choć protest w Jastrzębskiej Spółce Węglowej może wydawać się mieszkańcom Trójmiasta odległy, to niespodziewanie pojawił się w nim wątek gdyński. Chodzi o należący do spółki hotel Różany Gaj położony na Kamiennej Górze. Dwa lata temu zakończył się tam kapitalny remont, czego nie omieszkali na światło dzienne wyciągnąć protestujący związkowcy.

- 80 mln kosztował remont siedziby zarządu spółki, 27 mln zł JSW wpakowała w hotel Różany Gaj w Gdyni. Wielomilionowe kwoty płyną do zewnętrznych firm, m.in. piarowskich czy konsultingowych - grzmiał w środę cytowany przez ogólnopolskie media Roman Brudziński, wiceszef Solidarności w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.

Hotel znajdujący się przy ul. Korzeniewskiego 19 zobacz na mapie Gdyni w międzywojniu był jednym z symboli Gdyni.

Powstał w 1929 roku. Od początku wyróżniał się strzelistą wieżyczką i był synonimem luksusu. Trudno się dziwić. Hotel do dziś stoi tuż obok Bulwaru Nadmorskiego, a więc w jednej z najdroższych lokalizacji w Gdyni. W trakcie wojny został zniszczony. Odbudowano go w latach 70.

W 1971 roku kupiła go kopalnia Zofiówka. Na wczasy przyjeżdżali tu górnicy wraz z rodzinami. Po rozbudowie w 1990 roku zmienił nazwę na Antracyt i zaczął przyjmować gości jako obiekt komercyjny. W 1998 roku dobudowano część czwartego piętra. W zasobach Jastrzębskiej Spółki Węglowej znalazł się w ramach spadku po kopalniach.

Jeszcze kilka lat temu obiekt niszczał jako Hotel Antracyt. Dziś, jako Różany Gaj, z powodzeniem walczy o turystów. Jeszcze kilka lat temu obiekt niszczał jako Hotel Antracyt. Dziś, jako Różany Gaj, z powodzeniem walczy o turystów.
Jeszcze kilka lat temu największą wartością była działka o powierzchni 1,5 tys. m kw. Sam budynek był bowiem nieco zaniedbany i odbiegał standardem od innych obiektów turystycznych w Trójmieście. Chcąc się skoncentrować na działalności zasadniczej, spółka zamierzała pozbyć się hotelu. Trzykrotnie był wystawiany na sprzedaż. W pierwszych dwóch podejściach cena wynosiła 15 mln zł, później spadła do 11 mln zł. Oprócz kwoty chętnych odstraszył zakaz zmian w bryle budynku z powodu ochrony konserwatorskiej Kamiennej Góry.

W lutym 2010 r. hotel przejęła w zarządzanie spółka-córka JSW SA - Jastrzębska Agencja Turystyczna. Zdecydowano o remoncie. Nienaruszona pozostała tylko bryła, a przeobrażenie przeszło całe wnętrze. Prace trwały dwa lata i zakończyły się w październiku 2012 roku. Generalnym wykonawcą przebudowy była firma Skobud z Żywca, a za projekt budowlany i nadzór inwestorski odpowiadała firma Archiplan z Gdyni. Po przebudowie w hotelu udało się stworzyć 39 pokoi, dających łącznie 118 miejsc noclegowych.

Przy okazji powstała też m.in. strefa relaksu obejmująca basen rekreacyjny, saunę suchą i parową oraz jacuzzi. Przebudowie została poddana restauracja wraz z kuchnią oraz sala konferencyjna. Wymieniono całą instalację sanitarną, elektryczną, okna, drzwi oraz przeprowadzono termomodernizację elewacji. Nowością było wspomaganie ogrzewania ciepłej wody kolektorami słonecznymi.

Starania właścicieli doceniło miasto, wyróżniając przeobrażenie obiektu w ramach nagrody "Czas Gdyni" w 2012 roku.

- Nie był to drobny remont, tylko gruntowna modernizacja bardzo zniszczonego, zabytkowego obiektu. To obiekt typowo komercyjny - wyjaśniała pytana m.in o koszty inwestycji przez lokalne media z południa Polski w 2012 roku Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik JSW, dodając przy okazji, że firma nie dofinansowuje pobytu górników w konkretnych obiektach.

Po modernizacji zapadła decyzja o powrocie do historycznej nazwy "Różany Gaj" i przekazaniu zarządzania nim zewnętrznemu operatorowi. Wybrano firmę Dobry Hotel, zarządzającą również innymi obiektami w Trójmieście. Czy słowa związkowców cytowane w środę w ogólnopolskich mediach mogą w jakikolwiek sposób wpłynąć na rozpoznawalność i status hotelu w najbliższej przyszłości?

Pytani przez nas przedstawiciele firmy komentować sprawy nie chcą, tłumacząc, że protesty nie mają nic wspólnego z obecną działalnością obiektu.

Miejsca

Opinie (263) ponad 10 zablokowanych

  • Jak nie mają na podwyżki niech sprzedadzą hotel

    Oni strajkują z taką częstotliwością,że nie będą mieli czasu w nim spędzać urlopu.A nie chciałbym ich widzieć strajkujących i blokujących drogi w Trójmieście. O swoich problemach powinni rozmawiać w resorcie w Warszawie w cywilizowany sposób

    • 8 3

  • fakt

    Posłuchajcie dxiwni ludzie nikt nie napisał ile jsw daje podatków i opłat wszelkich na was np to są kwoty spore i ile podatków płaci górnik ...pewnie polowe was utrzymuje górnictwo i tysiące zakładów ...ile miliardów dało państwu , więc jak jesteście niezbyt ogsrnięci w temacie a powtarzanie co mówi TVN to może lepiej się nie wypowiadać :-)

    • 5 5

  • (2)

    Tak sobie czytam te wszystkie obelgi jednych na drugich i na odwrót, ale w całej tej sytuacji z górnikami widze podobieństwa do sytuacji, które kilkadziesiąt lat temu odbyły sie u nas w Gdąńsku.
    Związkowcy chcieli spełnienia swoich postulatów
    Zarządzający stocznią byli z nadania partyjnego
    Telewizja w latach 80 była państwowa i obrażała stoczniowców tak jak teraz TVN górników.
    Milicja wyszła przeciwko stoczniowcom, po której doszło do mega rozróby.

    Dla mnie ta sytuacja jest prawie identyczne i tak naprawdę, kto w tym wszystkim pamiętał o postulatach stoczniowców. Każdy kto pamięta albo uczył się to wie że nie to było ważne, tylko to że przeciwstawiali sie władzy. władzy która robiła co chce, robiła przekręty na kasę. Generalnie dobrze sie władza bawiła za nasze pieniądze, tak jak teraz, choć nie wiem czy teraz nie bawią sie jeszcze lepiej.

    Tak na prawdę to górnicy to ostatnia siła, która jest w stanie wyjsc na ulice i władza będzie się ich bała. Choć nie jestem zwolennikiem użycie siły, tylko użycia głowy przez wyborców. Tylko na kogo głosować, bo patrząc na Nowaka czy Hoffmana to widać że obie najwieksze partie to to samo, tylko mają innych szefów którzy chcą rządzić.

    • 9 7

    • "prawie identyczne" - prawie robi róznicę. (1)

      Co to za postulaty 13,14, kredkowe,deputaty i inne cuda ?
      Jak nie ma kasy w firmie to nie ma takich cudów, ale oni chcą bo myślą że to dalej lata 70 czy 80.
      Komuna się skończyła, walczyliście o demokrację i kapitalizm to go macie.
      A tak na marginesie węgiel się skończył i tyle.

      • 3 1

      • Zgadzam sie z Tobą że 13 i 14 w momencie kiedy firma nie przynosi zysku to totalny absurd. Jednak, w TVN mówi sie TYLKO o tym. Z tego co pamiętam to strajki te co były i te co są, mają na celu nie likwidowania miejsc pracy. W stoczni jak były strajki to też chodziło głównie o KASĘ i o Związki zawodowe, bo prace wtedy sie nie bali.
        Druga sprawa. Jakiś czas temu w internecie, a może i w TV pokazywali listę płac górników. Czemu nikt nie pokaże ile zarabiają dyrektorzy, menadżerowie i prezesi (choć podejrzewam że stanowisko prezes to już jest umowne, bo większosć prezesów jest menadżerami po to aby ominąć ustawe kominową. to samo jest w Enerdze) ? W końcu każdy sie z nas dokłada do węgla. a własnie, wiecie że mamy jeden z najwyższych podatków nałożony na węgiel Uni ? Kazdy mówi że państwo dopłaciło do kopalń kilkadziesiąc MILIARDÓW złotych na przestrzeni kilkunastu lat, a wiecie i w tym samym czasie kopalnie odprowadziło podatku ? KILKASET MILIARDÓW złotych, więc mówienie ze my dopłacamy to trochę nie halo.
        Chcecie recepte na uzdrowienie kopalń ? Proszę
        -Zlikwidować Związki zawodowe i powołać JEDEN zwiazek dla wszystkich, tak aby był silny i jednolity a zarazem kopalnie nie musiało dopłacać do wszystkich związków.
        - Pozabierać 13 i 14, ale zrobić premie od przychodu.
        - Powywalać prezesików z nadania politycznego i całą ich switę i dać na to stanowisko kogoś kto sie na tym zna. Zawsze lepiej dać jednemu kilkadziesiąt zl miesięcznie niż całej grupie nieudaczników nie wiadomo ile, aż boje sie zgadywać.
        -Obniżyć podatek na węgiel do poziomu państw w UE
        Po tych kilku zabiegach obniżyć koszt węgla i go w końcu SPRZEDAWAĆ. Jesteśmy niby w czołówce państw na świecie, które mają takie pokłady węgla !
        tylko kto na to pozwoli.

        • 2 0

  • co do pensji "warchoła"

    tak mamy, deputat, czternastka, bilet z karty górnika dla siebie i każdego niepracującego członka rodziny , za L4 80 + 20 % od pracodawcy prawda, ze super i Wam też życzę, tylko żeby się nie okazało, że jest to mniej niż średnia krajowa i zarobek w niejednej firmie (mówię o pracowniku).
    Podstawowa stawka miesięczna jest bardzo niska np. 1500 - 2000 i myślicie że od niej mi płacą - nie.
    Pensja liczna jest w oparciu o tzw. wspólczynnik, np.,0.78 i ustalona co miesiąc z pracodawcą jest kwota bazowa odpowiadająca wspólczynnikowi 1.0 i w zależności o ustalonej "kwoty" np. 200 zł i ilości przepracowanych dni dostaniesz pensje 200x0,78x21 dni =3276 zł brutto. tj, 2463 netto, aby więcej zarobić trzeba pracować dodatkowo. Pracujemy dodatkowo, mamy wyższą średnią. Raz w roku 14-ka czyli jak w wielu w firmach premia roczna pensja bez potrąceń, 13 - ki nie ma !!!!!! na nią i barbórkę i deputat węglowy strąca nam się co miesiąc z wypłaty
    L-4 nie jest liczone od 80% wypracowanej pensji tylko od określonych jej składników dostając dodatkowe 20% od pracodawcy nie stanowi 100 % normalnej pensji lecz jakieś 80% zarobku czyli tak samo jak u innych.
    bilet z karty górnika 1 x raz na rok ok. 150 zł na osobę.
    zapraszam pod ziemię i życze dalszych przyjemnych nagonek

    • 10 8

  • Hotel Antracyt

    I pomyslec iz 21 jeden lat temu mialem w tym Hotelu swoje wesele :) i bardzo miło go wspominam

    • 3 0

  • pogonić tę górniczą i rolniczą hołotę

    ZOMO, gaz, pały i czołgi - to ich nauczy respektu i poszanowania prawa,
    lać to tałatajstwo - jak nie chce robić - niech zdycha,
    zero przywilejów a tego izdebskiego czy drugiego - na ścieżkę zdrowia i po krzyku ...

    • 8 8

  • Jak moje miejsce pracy zlikwidują, to nie dostanę wielkiej odprawy.

    • 3 1

  • związki zawodowe opłacane, przekupowane i korumpowane przez opłacających

    je zarządy firm nie walczą o żadnych pracownikow tylko o swoje wypasione brzuszyska. W świecie nie ma firmy , w której jest 160 organizacji związkowych ,
    bo taką firmą to nawet sam Pan Bucek nie dałby rady zarządzac, a co dopiero polski , swoiski złodziej .Mysl troche człowieku , to nie boli. Związkowiec opłacany ze składek , to jest prawdziwy związkowiec.

    • 6 3

  • czemu wychdzimy

    jak rozmawiamy przy stole to - za głośno,
    jak na ulicy , to tak nie będą (nawet jeśli Pani premier w białym miasteczku tak chciała rozmawiać z ówczesnym rządem. czyli złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.... biorę czyny udział w strajku, za lekceważenie zadania 6 tys. kilku rzuciło za stronniczość w "redaktora tvn" kulkami wierzcie, że lekko zaczął się zachowywać jakby był pod ostrzałem w Doniecku. U nas to budzi śmiech, w Polske idzie hasło "hołota", jednak zawsze redaktor ma rację przecież go biją, drugi wejdzie w miejsce gdzie spadają petardy bo tam nie ma ludzi i krzyczy, że nimi dostał. Trzeci pokazuje nakrętkę i mówi że to śruba. O rany właśnie tacy ludzie kreują rzeczywistość i jak tłum się wkurza to krzycza biją nas. Panie i Panie redaktor szczególnie TVN i TVP INFO nie ma dymu bez ognia.

    • 2 2

  • (3)

    Tak czytam te komentarze i wiem ze to polska właśnie ze większość ma organ zamiast w czaszce to w innym miejscu Jaka zawiść ,jaka wrogość .to chore Ciekaw jestem kto by bronił pracowników jakby związków nie było I widać media takie jak TVN zrobiły to co miały zrobić skłócić i zaszczuć A te skomlenie to są tych co pracują na umowach śmieciowych i nawet nie pomyślą ze może ich ktoś bronic bo sami trzęsą sie ze strachu ale na forach to hulaj dusza Wiecie co polaki szkoda słów na tą wasza hołotę

    • 10 5

    • (2)

      U nas w pracy związków nie ma i nikyt nas bronić nie musi, może dlatego że sumiennie pracujemy i przynosimy zyski zamiast sciemniac w robocie?

      • 0 3

      • A zauważasz różnicę pomiędzy twoją firmą a firmą zarządzaną z klucza partyjnego, w której prezesik nie ma osobistego interesu w dbaniu o firmę i jej przyszłość? Bo po likwidacji dostanie fajną odprawę i kolejną fajną robotę z klucza partyjnego.

        • 2 0

      • katamaran- ciekaw jestem czy twoi pracownicy maja taka sama opinie I powinieneś podpisać sie prezes

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane