• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie Centrum Filmowe zmieni charakter Placu Grunwaldzkiego

Patryk Szczerba
26 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Inwestycja ma spowodować, że Plac Grunwaldzki będzie miejscem przyjaznym mieszkańcom.


Nowy gmach, parking oraz kolejka górska będą elementami Gdyńskiego Centrum Filmowego zobacz na mapie Gdyni, którego budowa ruszy w kwietniu i pochłonie ponad 37 mln zł. Przy okazji zmieni się charakter Placu Grunwaldzkiego zobacz na mapie Gdyni, który w większości zajmą trawniki. Opozycja nadal nie zostawia na tej inwestycji suchej nitki.



Czy trawnik zamiast kostki na Placu Grunwaldzkim to dobry pomysł?

Nowy trzykondygnacyjny budynek o powierzchni 3,5 tys. m.kw. stanie obok Placu Grunwaldzkiego zobacz na mapie Gdyni w okolicach ul. Wybickiego zobacz na mapie Gdyni w Gdyni i ma służyć przede wszystkim studentom działającej od ponad czterech lat w mieście szkoły filmowej. Ta będzie wykorzystywała jednak obiekt tylko w 40 proc. W gmachu zaplanowano m.in. trzy sale kinowe oraz aulę na 230 miejsc.

- Będziemy chcieli kształcić 120 studentów na trzech kierunkach: reżyserii, studium produkcji audiowizualnych oraz filmoznawstwie. Oprócz tego liczymy na prężną działalność Klubu Filmowego oraz spotkania z twórcami, nie tylko w ramach festiwalu filmów fabularnych - wyjaśnia Leszek Kopeć, dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej.

Ciekawostką ma być możliwość wyświetlania z budynku obrazów dla widzów zgromadzonych na Placu Grunwaldzkim oraz dach pokryty zielenią. Będzie on jednak niedostępny dla mieszkańców, a nawet większości studentów i ma być wykorzystywany tylko podczas specjalnych okazji związanych z nagrywaniem materiałów filmowych.

Dla mieszkańców przygotowano głównie parter, gdzie swoje miejsce znajdzie sklep z multimediami, restauracja oraz klub dla osób zainteresowanych filmem. Część powierzchni zostanie prawdopodobnie wynajęta komercyjnym podmiotom.

- Postawiliśmy na oszczędną bryłę, prostotę, stąd szklana elewacja oraz takie rozwiązania jak dyskretne podświetlenie i odkryte na dole patio. Mamy niezbyt duże środki na realizację ale zapewniam, że przypadnie ona wszystkim do gustu. Nie zapominajmy przy okazji, że gmach szkoły to tylko jeden z elementów większej całości - przekonywał zainteresowanych podczas prezentacji inwestycji w Infoboksie Zbigniew Reszka, prezes pracowni Arch Deco - zwycięzcy konkursu na projekt centrum.

Na nią będzie się składał także zaaranżowany od nowa Plac Grunwaldzki. Dotychczasową kostkę zastąpi poprzecinany chodnikami trawnik. Pojawią się ławki, nowe lampy. Modernizacji zostanie poddana także muszla koncertowa, która również będzie podświetlona.

- Liczymy, że to miejsce będzie pełniło funkcję Hyde-Parku, miejsca spotkań i odpoczynku dla mieszkańców. Dlatego nie chcemy jej zamykać, a wręcz zachęcać do chodzenia po trawie - podkreśla Reszka.

Furorę ma robić kolejka górska. Mimo wątpliwości co do zasadności jej budowy, które zgłaszali m.in. opozycyjni radni, nowy środek transportu - to już przesądzone - będzie zawoził chętnych na szczyt Kamiennej Góry. Czerwony wagon zabierze jednocześnie od 12 do 16 osób na wysokość 39 metrów w dwie minuty. Póki co, nie wiadomo, ile będzie kosztował wjazd.

Dla kierowców przygotowano podziemny parking na ponad 200 miejsc. Pozostawienie auta będzie płatne i ma kosztować tyle, ile zmotoryzowani płacą za parkowanie w mieście. Do parkingu poprowadzą cztery odrębne wejścia.

- Po zakończeniu budowy dostępnych będzie 5 tys. m kw. powierzchni, pełną infrastrukturę i bezpośrednie połączenie z Teatrem Muzycznym, dzięki czemu liczymy, że zostanie rozwiązany problem z parkowaniem dla osób przyjeżdżających na spektakle. Dodatkowo w podziemiach pojawią się publiczne toalety - zaznacza Tomasz Dąbrowski, projektant z firmy Arch Deco.

Opozycja na pomysłach władz miasta związanych z inwestycją nie zostawia suchej nitki. Wątpliwości wszystkich budzi przede wszystkim jej zakres, a zwłaszcza kolejka górska, która będzie kosztowała 6 mln zł.

- Budowa parkingu jest potrzebna i co do tego nie ma wątpliwości. Nawet gmach szkoły może być również długofalowo trafioną inwestycją, ale kolejka górska na Kamienną Górę to już pewnego rodzaju bizancjum. Mamy tyle innych miejsc, które można by lepiej promować, zamiast sztucznego kreowania wzniesienia jako wielkiej atrakcji. Pamiętajmy też, że całość powstaje za pożyczone pieniądze, które trzeba będzie kiedyś zwrócić - tłumaczy Bogdan Krzyżankowski, radny Platformy Obywatelskiej.

Budowa kompleksu będzie kosztowała ponad 37 mln zł i zakończy się w czerwcu 2015 roku. Zostanie sfinansowana z dwóch źródeł - pożyczki z unijnego programu Jessica (ponad 22 mln zł) oraz budżetu Gdyni (ponad 15 mln zł).

Miejsca

Opinie (240) 2 zablokowane

  • głos racjonalisty (5)

    120 studentów/ rocznie... ha ha ha

    Ta szkoła przypomina mi styropianową przystań w Mechelinkach.

    1. Nie wierzę, że w ogóle będzie tylu chętnych. Nie ma szans.
    Brakuje inforamcji o liczbie studentów na filówce w Łodzi.

    2. Co Ci absolwenci po tych studiach będą robić?

    Uniwerek Warmińsko Mazurski zbudował centrum akwakultury za 120 czy 140 mln zł. Uważano, że akwakultura to będzie wyjątkowo atrakcyjny kierunek dla młodych.
    Wielkie nadzieje szybko zweryfikowało życie. Była rekrutacja i zgłosił się tylko JEDEN kandydat. Proszę o tym poszperać w necie...

    • 34 5

    • (1)

      porównaj sobie ile młodzieży ma marzenia związane z kinematografią, a ile z akwakulturą i sam sobie odpowiedz na pytania.

      • 3 6

      • Oczywiście po studiach będą się realizować robiąc słit focie i kręcić filmy komórką.
        To mało osób marzy patrząc ile osób obecnie studiuje takie kierunki

        • 9 2

    • Tylko prawdziwe informacje (1)

      Koszt UWM to 7,5 mln. Prosze sprawdzić

      • 0 0

      • weryfikacja

        google: Akwakultura prawdę Ci powie.

        • 0 0

    • Panie Szczurek odpowiadasz za styropianową przystań w Mechelinkach

      za rozruchy na Majdanie, bo za wiele flag w Gdyni i w ogóle za to, że Gdynia sie rozwija a PO tylu akcjach przeciwnych temu miastu powinna dawno się zwinąć.

      To ja Kononowicz Wam to mówię!!!

      • 0 3

  • Ten co kupił dworek w orłowie za to zapłaci ????

    • 12 1

  • Brawo Gdynia

    Cieszę się, że w moim mieście powstanie taka inwestycja. Gdynia to Prawdziwe Europejskie Miasto.

    • 19 44

  • Aha tam gdzie dzisiejszy szalet?

    Dla 9 ?

    • 14 1

  • Parking samochodowy w ścisłym centrum miasta ??? (2)

    Ciekawe jak się auta będą dostawać. Teleportacja raczej nie wchodzi w grę. Wyglądajcie Państwo kompletnie zakorkowanego centrum.

    Zrównoważony transport najwyraźniej tylko na plakatach...

    • 7 18

    • zrównoważony transport to zrównoważony transport, a nie dogadzanie twoim egoistycznym stopom socjalisty.

      • 6 1

    • Jak parking powstanie, ...

      ... wystarczy postawić zakaz zatrzymywania na Armii Krajowej i będzie można tam normalnie dojechać.

      • 1 0

  • Świetna inwestycja w przeciwieństwie do infoboxu szkoła ma sens (1)

    Gdynia dzięki Festiwalowi Filmów Fabularnych ma już pewną tradycję filmową i szkoła będzie świetną luką dla całej północnej polski jeśli chodzi o edukacje filmową. Szkoła istnieje tak krótko a już ma sukcesy.

    • 12 37

    • Do istnienia szkoły (uczniów) nie jest konieczna budowa wielkiego gmachu. W zupełności wystarczy im dotychczasowa siedziba.

      • 11 5

  • Projekt przestrzeni publicznej normalnie urywa kulki pzy samej rzyci... Czy taka renomowana pracowania jak Arch Deco nie potrafi zaproponowac czegoś bardzije na poziomie? Przeciez to zwykły s*ajtrawnik jest i jakieś dwa chodniki z ławeczkami które nigdy nie będą wykorzystywane zgodnie ze swoim przeznaczeniem.

    • 17 4

  • aha czyli wycinka drzew? (1)

    i likwidacja szaletu?

    • 15 4

    • laboga

      3 drzewa wycięli, a co do szaletu to czytaj ze zrozumieniem, ułatwię Ci cytatem: ..."Dodatkowo w podziemiach pojawią się publiczne toalety - zaznacza..."

      • 0 2

  • Znawcy (22)

    Zawsze mnie śmieszy przy takich artykułach wypociny "ekspertów", którzy powtarzają jakiś zasłyszany, chwytliwy bełkot i mają roszczeniowe nastawienie w stylu: "nie umiem robić filmów - po co szkoła", "nie mam samolotu - po co lotnisko", "mam swoje poletko na kaszubach od kilku pokoleń - po co muzeum emigiracji" - lepiej załatać dziury do MOIM blokiem, zablokować inwestycję w MOJEJ okolicy lub wybudować infrastrukturę z której JA będę korzystał.

    Ludzie, to są inwestycje bądź co bądź, które każdy odczuje pod względem takim, że budują prestiż miasta. Władze miasta aspirują do czegoś więcej niż posiadanie podstawowego zestawu zasobów miejskich i powolne obumieranie. Może takie ekspert od siedmiu boleści zostanie w takim mieście, gdzie dziury są łatane, a na jedno dziecko przypada 50 miejsc w żłobkach i przedszkolach - ale też będzie się dziwił, czemu miasto obumiera, nic się nie dzieje i będzie wtedy w drugą stronę komentował wszystko.

    Demokratyzacja zmusza do tworzenia takich instytucji, kapitalizm powodu ciągłą rywalizację między miastami i budowanie własnego wizerunku. Jeżeli nie podoba Ci się taka polityka - proszę, Korea Północna czeka otworem. Nawet Chiny, które rzekomo są komunistyczne, prowadzą taką politykę.

    Więc apeluję - przestańcie pisać głupoty, jeżeli rzekomo kochacie własne miasto to zrozumiecie PODSTAWOWE prawa jakimi się rządzą.

    • 30 40

    • (16)

      Widać, że nie zdajesz sobie sprawy w co tak naprawdę warto inwestować. Należy inwestować przede wszystkim w dzieci. One mogą się przyczynić do szybkiego rozwoju miasta. Postawienie gmachu typu "Centrum Filmowe" nic nie zmieni w rozwoju Gdyni. Nie liczy się gmach tylko ludzie.

      • 11 12

      • (15)

        Te świetnie wykształcone dzieci uciekną w przyszłości z Gdyni, bo nie będą czuły się w żaden sposób związane, a nie będą żyły przecież w nudnym mieście ze słabym wizerunkiem. Czasy się zmieniły i ludzie już nie wiążą się tak z własnymi miastami, a nawet z ojczyzną, więc trzeba walczyć także o napływową ludność.

        Prowadzisz spory fanpage na facebooku, a nie posiadasz zmysłu przyczynowo-skutkowego. Z twoich postów wynika, że potrafisz przewidywać najwyżej 5 lat do przodu i jednotorowo. Tak się konstruktywnie władzy nie krytykuje.

        • 11 9

        • (11)

          Czyli twoim zdaniem lepiej inwestować w szkołę filmową niż w dzieci? I kto tu myśli o przyszłości. Muzeum Emigracji również przyczyni się do tego, aby przyszłe pokolenia chciały pozostać w Gdyni? Dziecko dorasta 18 lat. Zresztą dzieci to tylko jedna z zaniedbanych gałęzi całej wielkiej struktury. Zacznijmy inwestować w mieszkańców i dla mieszkańców a nie w wizerunek miasta na tle innych.

          • 8 6

          • (4)

            Mieszkańcy to nie zagubione dzieci we mgle, którym trzeba mówić co mają robić, inwestować w nich. Zresztą, jak zainwestować w mieszkańca?

            Gdybyś się interesował, to byś wiedział, że brak przedszkoli, szkół i żłobków to plaga całej Polski, kiedy prawo budowlane zostało zniesione po 89 roku - był tam ważny paragraf, że na 5000 mieszkańców musi się znajdować przedszkole, na 10000 szkoła podstawowa, na 15000 szkoła średnia, przychodnia i centrum dzielnicowe z usługami. Teraz nie ma jakiegokolwiek narzędzia by na developerze wymusić wybudowanie takiej infrastruktury przy całościowych założeniach.

            Dobra, koniec offtopu szkolnego.

            Wymień, jakie gałęzie są zaniedbane, bo z własnch obserwacji widzę, że nie jest najgorzej. Ale może to dlatego, że jestem ogarniętym obywatelem.

            Jednak sukces większości miast nie jest związany ze świetnym szkolnictwem, gładkimi drogami, ale właśnie z kulturą (co taka szkoła jednak generuje, albo muzeum), architekturą, jakością przedsiębiorstw istniejących, co ściąga kolejne firmy itd itp.

            Infrastruktura dla dzieci już w pewnym stopniu istnieje. Infrastruktura dla wyższej kultury raczkuje w Polsce, w Gdyni, co czyni nas państwem 3 świata.

            • 6 7

            • (3)

              Skoro kiedyś na 5000 mieszkańców musiało być przedszkole, na 10000 szkoła a na 15 000 liceum, przychodnia to znaczy, że teraz już być nie musi?
              Budowa np. infrastruktury rowerowej również musi się zacząć od nikomu niepotrzebnej estakady czy też drogi przez Kolibki? Czy nie lepiej połączyć niespójną sieć ścieżek w całość?
              Skoro mówimy o kulturze, to czy faktycznie potrzebny nam jest kolejny teatr w Gdyni Głównej Osobowej? Finansowanie kwotą kilku milionów złotych przedsięwzięcia, na którym poznali się już Sopocianie nie podnosi w żaden sposób kultury.
              A gdzie nowe drogi, już ich nie potrzeba? Gdzie rozwój komunikacji?
              Jak wyglądają poszczególne dzielnice? Ich infrastruktura nie tylko drogowa ale w niektórych miejscach nawet kanalizacyjna.
              Gdzie inwestycja w sport amatorski, kulturę amatorską. Dotuję się jedynie pod przykrywką reklamy miasta zawodowców.

              • 4 2

              • ej fanpejdż fejsbuk

                daj już spokój, na siłę robisz politykę

                • 4 2

              • (1)

                nie rozumiesz co napisałem. Napisałem, że w prawie polskim nie ma już narzędzi do wymuszania budowania takich obiektów - co leży w zakresie developerów. Więc jak kupisz mieszkanie od jakiegoś ZBYCHUBUDPOL w szczerym polu w Chwarznie to się nie dziw, że nie będziesz miał drogi, szkoły a nawet sklepu. Brak urbanistyki to jest wielki problem i tutaj jest chyba najsłabsza strona teraźniejszej władzy w Gdyni.

                Scalić jest problem takie ścieżki, bo to byłby paraliż całego miasta na długi czas. Trzeba etapować i powoli dążyć do skomunikowania. W tym momencie nie ma potrzeby budowania bez sensu dróg nowych, modernizacja owszem wielu by się przydała, ale trzeba pamiętać, że nie jest to łatwy proces, o wiele bardziej złożony od wybudowania szkoły. A wiem, że na pewno byś krytykował, bo Morska jest zamknięta, bo nie da się przejechać, bo Ci egoiści remontują ją. a nie np. hutniczą. Wyłączyć całe miasto i naraz wybudować te ścieżki to nie jest droga rozwiązania problemu, bo stworzy 1000 innych. A ten rozwój jest.

                Sam korzystam ze ścieżki na Kolibkach i bardzo mi się podoba i nie tylko, więc nie można mówić o nietrafionej inwestycji.

                Kanalizacja to inna spółka.

                Sportu jest za dużo. Wszędzie są boiska, po co kolejne jak i tak świecą pustkami albo patologia siedzi i pije na nich piwko.

                • 2 4

              • W zakresie deweloperów leży budowa żłobków, szkół i przedszkoli?
                A czyja jest ta spółka kanalizacyjna? Kto ma w niej udziały?
                Sportu jest za dużo? A może jednak miasto za dużo przekazuje na zawodowe kluby.
                A skoro sportu amatorskiego jest za dużo to kultury amatorskiej także?

                • 2 2

          • (5)

            Właśnie inwestowanie w takie instytucje to inwestowanie w dzieci. Inwestowanie w rozwój intelektualny dzieci, tych młodszych i tych starszych. Inwestowanie w dzieci to nie tylko napełnienie im brzucha, ale także głów. Instytucje kulturalne służą rozwojowi intelektualnemu ludzi i jest to jedna z najlepszych form inwestowania w ludzi.

            • 5 4

            • (4)

              ok, ale inwestujmy w ludzi a nie w gmachy

              • 5 2

              • (3)

                No tak. Po co budynki jak mamy plażę. Pod chmurką zdrowiej.

                Wiesz jaką rolę odgrywają gmachy? O czym one świadczą? W jaki sposób oddziałują na ludzi? Tu jest też inwestycja w ludzi, nigdy nic nie wiadomo - może w przyszłości absolwent tej szkoły zdobędzie oscara. I będzie wszystkim łyso. A gmach jest potrzebny - fakt, można po taniości postawić barak, ale broń Boże, to jest centrum miasta, ja chcę spacerować pośród dobrej architektury. Pośród ARCHITEKTURY, która nie wstydzi się, że jest fantazyjna, która jest stłamszona. Ma być porządnie, ma być duża, ma być gmach. Wiadomo, z kolejką zaszaleli i jestem przeciwny budowy, ale sam budynek poprawny, wpisuje się w okolicę, tworzy pierzeję i na pewno wpłynie pozytywnie na okolicę - a także na samą instytucje - należy pamiętać, że budynek w jakim znajduje się dana instytucja ma wpływ na działanie, prestiż i odbiór tejże.

                Reasumując - im lepszy budynek tym lepszy nastrój tym lepsza nauka - dlaczego Politechnika Gdańska znajduje się w reprezentacyjnym gmachu w stylu jugenstile jak mogłaby się znajdywać w zwykłym magazynie? no właśnie.

                • 4 4

              • (1)

                Proszę, nie porównuj Politechniki Gdańskiej do Szkoły Filmowej w Gdyni. Nie porównuje się uczelni wyższej ze szkołą policealną. Nie ta liga kolego.
                Widzimy, że wiara czyni cuda skoro uważasz, że budowa tego gmachu w jakiś sposób przyczyni się do zdobycia Oskara.

                • 5 3

              • Mr fajansbuk

                Czy ty cokolwiek dobrego możesz powiedzieć o swoim mieście Gdyni? A może wpisy robisz z jakiegoś gdańskiego biura poselskiego PO? Na ostatniej konwencji przecież padały zapowiedzi o konieczności przejęcia Gdyni....

                • 2 2

              • do f - dziwie sie

                ze masz cierpliwosc dyskutowac z kolega szajsbuk-Gdynia realna.przeciez do takich ludzi nic nie dociera.pozdr.

                • 5 6

        • Ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Bo piszesz takie brednie że aż żąl czytać. (2)

          Czy wybudowanie szkoły filmowej jest jedynym argumentem by "Te świetnie wykształcone dzieci uciekły w przyszłości z Gdyni?"

          W tym mieście od lat aż zionie stagnacją i przypadkowością. Zionie tandetą i tanim blichtrem. I niestety nic nie wskazuje na to by w najbliższym czasie to sie zmieniło.

          Jeśli ludzi stąd uciekną to tylko dlatego, że nie będzie tu pracy i dlatego że nie da się tu żyć.

          • 7 2

          • (1)

            nie będę komentował buraka bez wykształcenia

            • 1 4

            • Kartofel z wykształceniem sie odezwał hehehe

              Twój poziom inteligencji nie upoważnia Cię do konwersacji ze mną, mój kolego śniegowy czyli bałwanie

              • 1 0

    • Bezstronny, zmieniłeś ksywę?

      • 5 0

    • (2)

      A prestiż miasta co ci da? Bo ludziom z Dąbrowej albo Obłuża nic, a w okolicach placu tylko czynsze pójdą do góry, bo prestiż.

      Najpierw potrzeby ciała, a potem ducha.

      • 7 4

      • (1)

        a ludzie z Dąbrowy albo Obłuża to bieżącej wody nie mają? Czy szkół nie mają? Chodniki popękane? Od tego są przecież spółdzielnie mieszkaniowe, do których należy większość ulic i parkingów na osiedlach. Nie da się dojechać do centrum? Da się, a centrum jest od tego, by każdy mógł z niego korzystać. I powinien.

        Odpowiedz, czego nie masz na Dąbrowie albo Obłużu, co faktycznie pozwalałoby wziąć pod lupę tą inwestycję i przemyśleć wydatki miasta. Ja mieszkam na Wielkim Kacku i nie narzekam na nic. Komunikacja świetna, szkoła blisko, przychodnia też, jedynie brak liceum boli w okolicy. Drogi popękane, ale mamy taki klimat, kto tego nie rozumie, że asfalt w takim klimacie ma tendencje do pękania to baran i gałgan.

        • 2 7

        • Skoro nie masz liceum w Wielkim Kacku to o wiele lepiej było by taka szkołę wybudować w tym rejonie miasta niż tą całą filmówkę.
          Pękając asfalt? Rozumiemy, że skoro mamy taki klimat, to mamy się tym pęknięciom przyglądać twoim zdaniem?

          • 6 4

    • no dobrze

      trochę pocytuję: "lepiej załatać dziury do MOIM blokiem, zablokować inwestycję w MOJEJ okolicy lub wybudować infrastrukturę z której JA będę korzystał." - tak, bo to ja mieszkam w Gdyni, ja płacę podatki i chcę, aby w związku z tym mieszkało mi się lepiej (by żyło się lepiej!)
      "Ludzie, to są inwestycje bądź co bądź, które każdy odczuje pod względem takim, że budują prestiż miasta." - tak, zwłaszcza wtedy, gdy zablokują pół śródmieścia, by ELYTA mogła swoje spasione brzuchy pod sam cel podstawić i poświecić identyfikatorami , że tacy są ważni. Zwykli mieszkańcy są nieważni. "Władze miasta aspirują do czegoś więcej niż posiadanie podstawowego zestawu zasobów miejskich i powolne obumieranie." - tak aspirują do tego, żeby nachapać się jak najwięcej za nieswoje zanim zdejmą ich z urzędu.
      "Może takie ekspert od siedmiu boleści zostanie w takim mieście, gdzie dziury są łatane, a na jedno dziecko przypada 50 miejsc w żłobkach i przedszkolach - ale też będzie się dziwił, czemu miasto obumiera, nic się nie dzieje i będzie wtedy w drugą stronę komentował wszystko." miasto tworzą przede wszystkim mieszkańcy - z ich podatków miasto żyje i funkcjonuje. A władze miasta zdają się coraz częściej o tym zapominać.

      • 1 1

  • Szczurek i spółka

    oszaleli. Lepiej niech zrobią kolejkę górską z Chwarzna-Wiczlina do Urzędu miasta, żeby razem ze Stępą mogli nia latać, a zgromadzony poniżej tłum będzie mógł hołd oddawać ich excelencjom

    • 30 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane