• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie targowiska, które cieszą się popularnością

Patsz
26 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (185)
Hala targowa w Gdyni to miejsce prawie legendarne, ale jest też wiele innych targowisk w Gdyni. Hala targowa w Gdyni to miejsce prawie legendarne, ale jest też wiele innych targowisk w Gdyni.

Inflacja nie maleje, więc część targowisk nadal trzyma się nieźle. W Gdyni ostatnio zniknął rynek przy SKM Chylonia, giełda na Dąbrowie pozostała wspomnieniem, ale nadal da się kupić w mieście produkty spożywcze na bazarach. Przedstawiamy niektóre z nich.



Hale Targowe w GdyniMapka



Prym wiodą hale targowe w Gdyni - zdecydowanie najbardziej znane miejsce zakupowe. W latach 90. to tam przybywali mieszkańcy, chcąc kupić świeże owoce, warzywa czy ryby. Hipermarketów nie było, ul. Świętojańska była ulicą dla elit, o dyskontach nikt jeszcze nie myślał, więc wielu wsiadało w autobus i przybywało do centrum.



W Hali Łukowej do teraz można kupić odzież, obuwie czy artykuły przemysłowe. Gdy pojawiły się markety, dyskonty i galerie handlowe, znaczenie hal spadło. Sporo złego, zdaniem kupców, zrobiło także stworzenie strefy płatnego parkowania, przez co klienci zwrócili swoje oczy w kierunku obiektów z darmowym postojem.

Hale nadal jednak ściągają mieszkańców z najdalszych rejonów Gdyni - w tygodniu zwłaszcza starszych, którzy często spędzają na zakupach nawet pół dnia, a w soboty młodszych, szukających wartościowych towarów, nieprzekonanych do produktów z dyskontów.

Targowisko na pl. Górnośląskim w OrłowieMapka



Plac Górnośląski, gdzie znajduje się targowisko, to ważne miejsce na mapie Orłowa. Wytyczono go w czasie wojny, podczas której nosił nazwę Fritz Groen Platz. Obecny wygląd tego miejsca ukształtował się jednak w późnych latach 90. Wtedy przeniesiono tu pawilony handlowe z ul. Batorego, a niedługo później utworzono plac zabaw.



Zdarza się, że na zakupy przyjeżdżają tutaj osoby z innych części Gdyni, a nawet z Gdańska. Można tu kupić mleko prosto od krowy, produkty ekologiczne, rękodzieło czy dobrej jakości wyroby garmażeryjne.

I tutaj spore zamieszanie wywołało wprowadzenie strefy płatnego parkowania. Okazało się, że w tygodniu można teraz zaparkować, tyle że trzeba zapłacić, dlatego największy ruch jest w soboty.

Targowisko miejskie nr 8 na granicy Obłuża i OksywiaMapka



Klienci chwalą sobie bliskość i dostępność produktów na targowisku. Nie jest ono zbyt duże, ale mieszkańcy, którzy nie chcą kupować w marketach czy dyskontach, dostaną tutaj świeże owoce, warzywa, mięso, a nawet ryby.



No i nie trzeba płacić za parkowanie, ani przebijać się w korkach, jadąc do centrum, co zachęca do przyjazdu osoby także spoza Gdyni - Pogórza, czy Kosakowa.

Targowisko Karwiny przy ul. KorzennejMapka



Popularny ryneczek na Karwinach składa się z 13 boksów. Powstał z inicjatywy członków Spółdzielni Mieszkaniowej "Karwiny" na początku lat 90. Mieszkańcy mogą tu robić zakupy od ponad 35 lat.

Znajduje się tu około 20 obiektów różnych branż, dodatkowo można znaleźć niewielki handel obwoźny. Mieszkańcy chwalą sobie to miejsce, zwłaszcza że po likwidacji giełdy towarowej przy ul. Rdestowej, gdzie towar można było kupić bezpośrednio "z samochodu", najbliższe podobne miejsce jest w Orłowie.



Był moment, że targowisko znalazło się na ustach mieszkańców z powodów innych niż handlowe. Wymiana dachu przed czterema laty miała być, zdaniem niektórych, początkiem końca targowiska, ale nic takiego się nie stało.

Karwiny: kupcy obawiali się likwidacji targowiska. Spółdzielnia uspokaja Karwiny: kupcy obawiali się likwidacji targowiska. Spółdzielnia uspokaja

Quiz Kultowe bary i spelunki Średni wynik 47%

Kultowe bary i spelunki

Rozpocznij quiz
Patsz

Miejsca

Opinie (185) 2 zablokowane

  • Umierają za pazerność opłat , również parkingowych

    Gdyby nie protesty klientów i kupców ten na placu Górnośląskim już by dawno padł, bo urzędnicy wprowadzili płatny parking aż do 20:00. Teraz ten rynek żyje tylko w Weekendy jak parking darmowy.

    • 0 0

  • w gdańsku hala targowa już sprzedana!

    Komuś bardzo na tym zależało,żeby doprowadzić do sprzedaży hali.Słabe zarządzanie,brak innowacyjnych rozwiązań,brak reklamy.To wszystko i wiele innych rzeczy doprowadziło do tego ,że hala stała się miejscem prl-owskich majtek.
    O ile poziom z żywnością jest ok. to już na poziomie z ubraniami słabo,pomijając kilka butików , które są atrakcyjne.
    Będzie food hall. Przecież teraz tez mógłby być,cała góra stoi pusta,można by to wszystko ładnie połączyć,ale po co?
    Lepiej sprzedać taki piękny obiekt obcym!
    Co na to nasi włodarze?

    • 0 0

  • (2)

    Mi najbardziej brakuje chylońskiej berzy, rynku. Z nostalgią wspominam spędzone tam piątki i soboty robiąc zakupy. Świeże mięso, owoce, śledzie i ikry, ubrania. Z daleka omijałem dyskonty. Czasem w Zatoce się coś kupiło. Dziś po ryby i owoce i mięso i nabiał Maluta muszę jeździć na hale.

    • 5 0

    • Nabiał i produkty Makita też są w sklepach, (1)

      a nie tylko na hali.

      • 0 0

      • Mi chodzi o Malutę z żuław

        • 0 0

  • Szkoda, że w Gdańsku hala targowa chyli się ku upadkowi a w jej miejsce planowany jest food hal.

    Takie miejsca mają swój niepowtarzalny charakter, jakiego nie doświadczy się w żadnym centrum handlowym.
    Kiedy upadnie ostatnie targowisko, wtedy sobie o nich wszystkich przypomnimy, jednak ich już nie będzie a my będziemy skazani na kiczowaty drogi chłam sprzedawany w centrach handlowych....

    • 2 0

  • parkowanie

    Czy nie mogą włodarze miasta zrobić pierwszej godziny parkowania darmowej jak jest w innych miastach?

    • 0 0

  • Sprzedawcy sami są winni upadku targowisk (9)

    Idea słuszna: kupuj bezpośrednio od rolnika, nie płac pośrednikom i dyskontom.
    Jednak niestety polskie małe sklepy spożywcze i rynki to estetyczna, brandingowa i innowacyjna katastrofa. W dzisiejszych czasach nie wystarczy sprzedawać tanio marchewkę bio. Teraz liczą się ,,doświadczenia konsumenta, marka, wyróżniki, innowacje. Wystarczy zerknąć na typowe polskie osiedlowe sklepy które są obrazek nędzy i rozpaczy. A potem taki gość co ma sklep ,,Gosia jęczy ze ludzie wybierają żabkę namo.

    • 34 44

    • (2)

      Czyli co, marchewka ma mieć konto na Instagramie? Jak coś jest dobre i tanie, to bez pośredników to chętnie kupię.

      • 21 2

      • a czemu nie? (1)

        Jaki problem, by lokalny warzywniak miał konto w social-mediach i udzielał się w dzielnicowej grupie FB? Świat idzie do przodu, młodzi chcą być eko, ale informacja musi być podana cyfrowo.

        • 4 14

        • Rozumiem, ze mlodzi nie korzystaja z toalet, bo nie widzialem cyfrowych reklam ustepow i papieru toaletowego?

          • 3 0

    • (4)

      Jak ktoś wybiera żabie czy inne duże markety jest wyjątkowym imbelem ale jak widać po tych sklepach rozrastają soe w tym kraju takich nie brakuje bo tam
      Taniej 20 gr ale jakoś nie ważne Polska dramat

      • 10 12

      • (3)

        Ja nie rozumiem jak można robić zakupy w żabce. Naprawdę. Piwo, fajki czy napój ok, ale spożywkę?

        • 21 3

        • Jak wrocisz w niedziele (2)

          Po dwoch tygodniach podrozy. I kompletnie masz pusta lodowke, zawsze mozesz kupic cokolwiek do jedzenia :)

          • 5 1

          • pustą nie tylko lodówkę...

            ale i głowę...

            • 2 6

          • Jest jeszcze coś takiego jak zamrażalka.

            Poza tym jest sporo produktów, które mozna przechowywać ponad 2 tygodnie w lodówce.

            • 4 6

    • Racja ale ceny w zabce są wyzsze niz na targowisku a i tak tam kupuja pytanie dlaczego?Bo dla bezmózgów działa reklama

      • 4 4

  • nie tylko w Gdyni w hali targowej były zwłoki, to samo było w Gdansku w hali targowej na samym dole wyłozonym kamieniami to chyba na pamiatke pływały zwłoki ludzkie

    • 0 1

  • Papryka. Rynek 25 zł (4)

    Biedronka 15 zł . I tak że wszystkim. Rynki są dla bogatych.

    • 19 1

    • w biedrze i lidlu po 16, jak konczę pracę już pustki na półkach albo przebrany towar. Na rynki to już w ogóle nie mam czasu, to dobre dla emerytów

      • 0 0

    • I tak i nie... (2)

      Porównaj czasem wybór i jakość owoców i warzyw pomiędzy Lidlem/Biedronką, a takim ryneczkiem. Tak - jest drogo, ale różnica w jakości potrafi być kolosalna

      • 1 2

      • A ty myślisz że na hali kupujesz wszystko swojskie to jeszcze w bajki wierzysz oni też na hali biorą z hurtowni tak jak sklepy.

        • 4 0

      • A paprykę uprawiają u siebie na balkonie ! Stuknij się w łeb i pomyśl ! Wszystko mają z giełdy z Renka !!!

        • 3 1

  • Problem takich miejsc polega na tym, że w porównaniu z marketami i sieciówkami są po prostu zbyt drogie. Hala w Gdyni już dawno przestała mieć przystępne ceny, poza tym nie ma gdzie parkować, no i jest czynna w takich godzinach, że na zakupy w tygodniu mogą sobie pozwolić tylko seniorzy, o ile ich na to stać. Rynek przy Benisławskiego/Dąbka też drogi, chleb za 7-8 zł, owoce i warzywa też po cenach wyższych niż na przykład w Auchan, a ten sam producent - pech chciał, że zauważyłam dokładnie taki sam karton z pomidorami w warzywniaku i w Auchan w Rumi. Kogo teraz stać na przepłacanie?

    • 0 0

  • Hala targowa w Gdyni

    Pewnie mało ludzi wie, że pod czas wojny było to miejsce składowania zwłok z uciekających statków jak Goya czy Gustchlow

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane