- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (164 opinie)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (88 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (181 opinii)
Giertych kontra Kozłowski
Na przełomie roku Roman Giertych spędził kilka dni w Trójmieście. W tym czasie rozmawiał telefonicznie z marszałkiem województwa.
- Giertych chciał dla swoich ludzi stanowisk w Urzędzie Marszałkowskim i innych jednostkach samorządowych, ale nie podjąłem tej rozmowy - powiedział "Głosowi" Jan Kozłowski.
Czy był to polityczny szantaż? Stanowiska za zgodę na sprzedaż GPEC?
- Była to próba zaspokojenia oczekiwań członków LPR. Rozumiem, że w partii jest wielu chętnych na stanowiska. O GPEC nie było mowy. Wierzę, że budżet województwa zostanie przyjęty, ale nawet jeśli tak się nie stanie, to ustali go Regionalna Izba Obrachunkowa - wyjaśnił marszałek.
Lider LPR ma inną wersję tej samej rozmowy.
- Dziwię się, że pan Kozłowski ma taką krótką pamięć. Nie domagałem się żadnych stanowisk dla swoich ludzi. Poinformowałem Jana Kozłowskiego jak i innych działaczy PO oraz PiS, że sprzedaż GPEC uznamy za analogiczny czyn jak sprzedaż STOEN-u. PO razem z PiS forsują sprzedaż monopolisty i chcą oddać go w ręce niemieckie - powiedział "Głosowi" Roman Giertych. - Wyraziłem też zaniepokojenie śledztwem prowadzonym w sprawie sprzedaży Neptun Filmu. Brzmi to nieprawdopodobnie, ale w tej transakcji każde z kin sprzedano za 500 tys. zł!
Opinie (170)
-
2003-01-07 07:54
jak czytam kolejny raz o LPR to mi się robi w środku coś takiego...
- 0 0
-
2003-01-07 08:16
mamo
mi sie też robi coś takieg!!! w środku od LPR. Trzeba to coś jakoś wypędzić !! prosze o antidotum!!!
- 0 0
-
2003-01-07 08:26
LPR
Jeśli w cokolwiek zamieszane jest LPR i Giertych, to z góry wiadomo, że druga strona ma rację.
- 0 0
-
2003-01-07 08:39
dziś mam ochotę pokłócić się z kimś:))
poproszę o pisemne uzasadnienie co takiego jest w LPR czego nie ma w innych partiach politycznych, że tak psy wieszacie na LPR??
to tak programowo i bezpiecznie??- 0 0
-
2003-01-07 08:59
Gallux, to się kłóćmy
też nie mam dobrego zdania o LPR. Gromada odrzuconych przez inne partie jako oszołomstwo + paru innych oszołomów. Czy powinni nazywać się partią polityczną ? Raczej stowarzyszeniem kościelnym.
- 0 0
-
2003-01-07 08:59
Przyganiał kocioł..............
A kim jest KOZŁOWSKI , że w konflikcie z LPR stroi się w piórka uczciwego urzędnika ? Bywalec salonów na których uzgadnia się , co jeszcze można wyszarpnąć z kieszeni podatników i mieszkańców Trójmiasta w ogóle. On sam jest typowym przykładem rozdawnictwa ciepłych posadek dla kolesiów - wystarczy przypomnieć kiedy po nieudanym starcie do sejmu on i BORUSEWICZ dostali stołki u ADAMOWICZA . A więc towarzystwo godne siebie - bagno !
- 0 0
-
2003-01-07 09:07
bajo
a kto i kiedy odrzucił giertycha??
czy słyszałaś o nim w w yborach 1997??
nie zalewaj
podaj inne powody
to nie są oszołomy niespełnione w innych ugrupowaniach- 0 0
-
2003-01-07 09:10
zajrzyj bajo tutaj zanim coś napiszesz:))
http://republika.pl/bwoj/giertych/jedrzej.html
wole takich ludzi z rodowodem polskości jak urbanów i michników:P- 0 0
-
2003-01-07 09:22
Roman swoje, Jan swoje
Że Giertych przypomina z wyglądu przygłupawego żandarma z "Allo, allo", to jeszcze nie powód by go wyszydzać. Jest to jeden z rzeczowych UEkrytyków, na tyle dobry, że polityczni przeciwnicy uchylają się od rozmowy sam na sam.
Co do artykułu to obydwaj panowie mają rację :)))
Giertych mówił o wyprzedaży GPEC.
A Kozłowski słyszał, że chodziło mu o stołki.
Przecie jak się spędzi z 10 lat na polskiej scenie samorządowej to trudno uwierzyć (nawet własnym uszom), że komuś może chodzić o jakieś tam, jakiekolwiek idee...
Cóż, bywa.- 0 0
-
2003-01-07 09:22
galluś,
badź ostrozny z tym rodowodem polskości, bo dzisiaj ty pokazujesz palcem Michnika, a jutro pokażą ciebie jako niemcotataroruskomasona
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.