- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (33 opinie)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (23 opinie)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (341 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (82 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (23 opinie)
Gocłowski o Wielgusie
- Klucz do rozwiązania prawdy pozostaje w ręku abpa Wielgusa. Są to zarzuty, które zna już w tej chwili cały świat, bo są w Internecie. On musi się ustosunkować, czy to jest wszystko sporządzone, kłamliwe, czy też te pseudonimy, które są w tych dokumentach są prawdziwe i on wówczas wyprowadzi wnioski końcowe i ostateczne. Dlatego nie mogę nic komentować - powiedział w czwartek Gocłowski.
Przyznał, że czytając w Internecie doniesienia na temat ks. Wielgusa jest zaszokowany.
- Nie wiem, czy to jest wszystko zmontowane, czy nie. Jeśli nie jest zmontowane, to ks. biskup powinien na to odpowiedzieć - dodał.
Pytany, czy powinien zostać przesunięty termin ingresu, czyli mianowania abp. Wielgusa metropolitą warszawskim, hierarcha odparł, że ponieważ sprawa jest tak daleko posunięta, myśli, iż "biskup rozstrzygnie o tym sam przed niedzielą".
Zaznaczył, że Watykanowi nie wolno nic podpowiadać, bo "Stolica Apostolska ma 2 tys. lat doświadczeń".
Informacje o domniemanej współpracy abp. Stanisława Wielgusa ze Służbą Bezpieczeństwa pojawiały się od kilku tygodni, jednak były dementowane zarówno przez samego kapłana, jak i Watykan. Jednak w ciągu ostatnich dni na łamach kilku gazet - Gazety Polskiej, tygodnika Wprost i Rzeczpospolitej - pojawiły się dokumenty, które mają przesądzać o tajnej i świadomej współpracy z SB, jaką 30 lat temu prowadził dzisiejszy arcybiskup.
Opinie (532) ponad 20 zablokowanych
-
2007-01-05 00:25
"wola nieba nia sie zawsze zgadzac trzeba"
- 0 0
-
2007-01-05 00:39
początek końca republiki kaczej
granat wrzucony do szamba ochlapał gównem wszystkich
chcieliśta lustracji to ją macie
czekamy na otwarcie teczek braciszków- 0 0
-
2007-01-05 00:42
Palilem, ale sie nie zaciagalem
Abp tadeo rznie glupa! A co tu jeszcze udowadniac? Przeciez Wielgus mowil kilka razy, ze nigdy nie wspolpracowal, a tu takie materialy...
Bokiem wam wyjdzie ta solidarnosc korporacyjna. Strach przed prawda i brak odwagi pokazuje jakimi mialkimi ludzmi sa polscy biskupi
synowie chlopscy w wiekszosci- ksiazeta w pierwszym pokoleniu rzucali sie na paszporty a potem SB ich promowala.
WIElgus, pieronek to na razie. A czy orszulik albo zycinski to sa tacy swieci? A nasz tadeo dalby sie tak wmanewrowac w stella maris, gdyby nic na niego nie mieli??!!?- 0 0
-
2007-01-05 00:47
eeeeeeee tam
jeszcze parę dni i wymyślą jakieś usprawiedliwienie.
i
po
temacie- 0 0
-
2007-01-05 00:47
Jakoś nasi wszyscy bohaterowie byli prześladowani przed 89' rokiem a braciszkowie Kaczki robili sobie wtedy doktoraty ,profesury, habilitacje, a nie którym działaczom podziemia teraz brakuje lat do emerytury bo siedzenie w pierdlu się do emerytury nie zaliczy w nawet w IVRP, a tymczasem to lojalka jarka jest sfałszowana ?? ciekawe ....ciekawe...i dopiero zaczęli go prześladowac po 89" ??? pamieszane to jakieś , kto chce niech wyciąga wnioski
- 0 0
-
2007-01-05 01:34
uważa abp gdański Tadeusz Gocłowski.
ja zaś uważam, ale pewnie mi się wydaje, że ten pan był kiedyś dyrektorem Stella Maris. wydaje mi się również, że w przypadku takiego wała w innej firmie - dyrektor oglądał by niebo podzielone na kwadraty. ale tak mi się tylko wydaje. w końcu pospólstwo od tego jest by chwalić Pana, nie zaś patrzeć na dobra doczesne.
piękne to miejsce, gdzie koleś, który powienien siedzieć w pierdlu ma jeszcze czelność wydawać sądy na temat innych. jak t osię nawywało? skormość, pokora eee.. jakoś tam...- 0 0
-
2007-01-05 03:16
rzeczywistość czy fikcja??
moim zdaniem najgorsze jeest jednak nie wspolpraca ale zdanie.... "agent grey utrzymuje intymne stosunki z kobietami.../pelna dyskresjca /".... to sie troche zalamalem, Jest tylu dobrych, cudowynch księży, czy nawet w kościele dobrzy są ostantimi, a wypływają ludzie wyzbyci moralności. Obym się mylił!!!!!
- 0 0
-
2007-01-05 03:27
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami:
"Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu.
Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie". Mt 5, 1-12a
tylko tyle przychodzi mi na myśl
błogosławieni czystego serca albowiem oni Boga oglądać będą
2000 lat temu wyrzeczone słowa są uniwersalne i ponadczasowe
Kościół to przezyje, wielgus swą nagrode odbierze w Niebie, a nam nic do tego...
szkoda mi tych ludzi, którzy mają mętlik w głowie, tych prostaczków czystego serca, których pasterz okazał sie wilkiem w owczej skórze
kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem...- 0 0
-
2007-01-05 05:42
Poprzedni Papież był agentem CIA i co z tego?
Trochę pokory, owieczki.Wywiad watykański jest najlepszy na świecie przed Mossadem.Nie gorączkujcie się jakimś pionkiem umoczonym w grzechu jak szambo w gównie.Każdy ma swoje poletko do obsikania.
- 0 0
-
2007-01-05 06:00
stasiu, za to co napisałeś o "poprzednim papieżu" ja sikam na ciebie pierwszym porannym moczem
czujesz ciepło?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.