- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (154 opinie)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (294 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (104 opinie)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (858 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (47 opinii)
Gołoledź i późna reakcja drogowców na południu Gdańska
To był kolejny trudny poranek na trójmiejskich trasach. Po ubiegłotygodniowym pierwszym "ataku" zimy, w środę kierowcy toczyli nierówną walkę z gołoledzią. Wtorkowe opady deszczu i nocny przygruntowy przymrozek sprawiły, że w wielu miejscach doszło do utrudnień w ruchu.
O wszystkich utrudnieniach informowaliśmy wspólnie z naszymi czytelnikami w Raporcie z Trójmiasta.
Nie obyło się też bez problemów na torach tramwajowych. Ok. godz. 6 przy pętli na Strzyży wykoleił się tramwaj, na kilkadziesiąt minut między Oliwą a Operą Bałtycką trzeba było uruchomić autobusową komunikację zastępczą.
Nerwowe chwile przeżywali też kierowcy - zwłaszcza na południu Gdańska. Wiele tras nie było posypanych piaskiem i solą, w efekcie czego doszło do wielu groźnych incydentów.
Na Chełmie przy Szkole Podstawowej nr 47 jeden z kierowców wjechał w barierki na chodniku. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Na skrzyżowaniu Hallera z Drogą Zieloną doszło do kolizji dwóch aut, przez kilkadziesiąt minut były też utrudnienia na obwodnicy. Na wysokości Szadółek osobówka uderzyła w bariery.
Kłopoty z poruszaniem się o poranku mieli też rowerzyści. Droga rowerowa w ciągu ul. Kartuskiej przypominała dziś prawdziwe lodowisko.
Gdzie byli drogowcy?
O przyczyny porannego paraliżu w południowej części Gdańska zapytaliśmy w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni. Jak wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ, w nocy i nad ranem na gdańskich trasach pracowało ponad 40 solarek.
- Pierwsze z nich na tzw. podstawowym układzie komunikacyjnym, a więc trasach krajowych, wojewódzkich i powiatowych pojawiły się po godz. 4. W sumie było to ok. 20 jednostek. Następnych 20 wyjechało po godz. 6 na drogi gminne - wyjaśnia Kiljan.
Jak przyznaje dyrektor GZDiZ Mieczysław Kotłowski, reakcja drogowców była jednak spóźniona.
- Tak to wygląda na pierwszy rzut oka, będziemy to dziś analizować. Gdyby drogowcy wyjechali wcześniej, jeździliby po pustych trasach, dzięki czemu sprawniej i szybciej przygotowaliby je do porannego szczytu. Czasem pogoda płata figle i temperatura ściska w krótkim okresie czasu, tak było dziś. Trzeba też spojrzeć na to z drugiej strony, bo nie sposób wyjechać na trasę i wysypać na nią całą sól. To podejmowanie decyzji w oparciu o realne potrzeby, ale i o racjonalne wydatkowanie środków, jakie mamy na zimowe utrzymanie. Wyciągniemy wnioski z tej lekcji - mówi Kotłowski.
Opinie (197) 1 zablokowana
-
2018-12-05 10:49
Na Chełmie od godziny 6:40 (3)
Do 7:15 nie jeździło nic oprócz tramwaju 7, który był tak zapchany ze i tak nikt nie wsiadal! Ani autobusu ani tramwaju nic kompletnie! 6:25 wyjście z domu ,dojechalam o 8 a to tylko do akademii medycznej!
- 13 0
-
2018-12-05 19:47
bylo isc piechota
jedynie 4 km
- 0 0
-
2018-12-05 11:02
Brawo. Gdańsk - tu się żyje! (1)
- 3 0
-
2018-12-05 15:08
Emigruj do Addis-Ababy, jeśli ci zima przeszkadza!
- 0 1
-
2018-12-05 19:44
tylko NEB raski
problem...
- 0 0
-
2018-12-05 10:04
W sumie miesiac zimowy (3)
30 lat temu z tego deszczu juz dawno bylby snieg, wiec nie oczekujmy ze kolejna gololedz to cos nienormalnego w tym zimowym miesiacu.
Tez fakt ze w dobie satelitarnych prognoz pogody i ich symulacji sluzba dała ciała.- 69 5
-
2018-12-05 19:26
Cialo dalo miast
Jak miasto nie zleci gotowości to firma nie pojedzie.
Nikt a darmo nie pracuje!!!!
A tak było dziś w nocy- 0 0
-
2018-12-05 10:29
Zima 88/89 (1)
Zima 30 lat temu była tak samo łagodna, jak w tym roku:)
Nie wiem skąd te słowa o nieuchronnym śniegu- 2 4
-
2018-12-05 14:43
Kolejny od dowodów anegdotycznych...
- 2 1
-
2018-12-05 19:02
masakra
a ci zamiast działać....analizują....
- 1 2
-
2018-12-05 18:53
W ciągu 20 minut na wysokości osiedla wolne miasto na. Ul cedrowej było około 100 incydentów groźnych. Co samochód leciał na łuku. To cud , że na parking nikt nie wyleciał i cud, że nikt się nie rozbił. Jeden Pan to tak wpadł w figle, że zaparkował w wjeździe na osiedle. Druga Pani tak przy 30.km/h sie Obróciła. Kolejne auto jechało zdecydowanie szybko. To cud że wyhamował i nie wpadł w poślizg. Stoiąc na placyku patrząc co się dzieje, razem z Tą kobietą schodziłem na zawał.. Śmierć i strach zajrzał w oczy tym ludziom. I to była najgrozniejsza sytuacja.Dziś to nawet 195 zrobił driv'a przy wjeździe na parking by zawrócić..
- 3 0
-
2018-12-05 18:47
Piaskarki w pogotowiu
Powinny być dyżury i ludziom trzeba zapłacić za to. Kurde macie pieniądze na d*perele, koty z budżetu i inne bzdety a chyba bezpieczeństwo ludzi jest ważniejsze. Posypane drogi to większe bezpieczeństwo i dla kierowców i dla pieszych. Bo jak na drodze szklanka to jedziemy jak na łyżwach. I autem i pieszo po chodniku. A potem wypadki, korki i olaboga
- 2 1
-
2018-12-05 18:46
Przecież to nie...
pierwszy raz. Co roku drogowcy myślą,że jakoś to będzie.Dziś jest lekki mróz jutro przyjdzie odwilż i jakoś to będzie. W gdańsku nie ma dobrego gospodarza. Dobry gospodarz to wie,że jest zima i jest cały czas przygotowany na najgorsze.Nie mówi,że zima go zaskoczyła!!!
- 5 1
-
2018-12-05 13:36
Bo zimą samochodem się nie jeżdzi. (4)
- 5 14
-
2018-12-05 15:20
heh (2)
a rowerem bys 30 razy wywinal orla idac pieszo 20 razy zima sie jezdzi rowerem i niechodzi.... czyli poprostu nie wychodzic i nie pracowac w pracy Pozdro za twoje tyki myslowe :DDDD
- 1 3
-
2018-12-05 15:42
(1)
12km rano przejechałem do roboty i nic się nie działo.
Koledzy też przyjechali cali.
Także chyba tylko ty taka ślamazara że 30 razy byś się wywalił.- 2 1
-
2018-12-05 18:31
Będzie za kilka lat działo się ze....
Twoimi stawami.
- 0 1
-
2018-12-05 13:39
Szczególnie jeśli się nie umie.
- 5 0
-
2018-12-05 14:23
(4)
Wszyscy zapomnieli, że mamy zimę?! A wyjechać czy wyjść trochę wcześniej to nie łaska. Tylko narzekać potrafimy i przyklejać łatkę innym.
- 5 11
-
2018-12-05 18:30
Wyjść 1 h wcześniej bo korki, wyjść kolejną
wcześniej bo drogi nie ogarnięte choć minimum.
Żyć nie umierać.- 0 0
-
2018-12-05 14:51
Mamy jeszcze jesień! (2)
- 2 1
-
2018-12-05 15:11
(1)
Grudzień
- 0 1
-
2018-12-05 16:05
no i co ze grudzien? bo nie wiem czy wiesz ale zima nie zaczyna sie z poczatkiem grudnia...
- 0 0
-
2018-12-05 16:59
Zośka (1)
Fakt było ślisko ale wszystko przebił zjazd z osiedla na Oruni.Dokładnie ul.Piaskowa i Perłowa . Każdy z 2 zjazdów ma po ok 100 metrów i trzeba z nich wjechać na główną drogę w prawo lub w lewo. Górki dziś rano to istne lodowiska wiec samochody sunęły jak chciały , na nic opony zimowe. Zupełnie nie rozumiem po co zarząd dróg i zieleni zabrał spółdzielni tą drogę skoro nie mogą utrzymać jej jak należy.
- 6 1
-
2018-12-05 18:28
To prawda. Dwie górki aby wydostać się.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.