• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gorąca debata prezydencka w Gdyni

Michał Sielski
26 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Pierwsza debata kandydatów na prezydenta Gdyni odbyła się w środę. Kolejną zaplanowano na czwartek. Pierwsza debata kandydatów na prezydenta Gdyni odbyła się w środę. Kolejną zaplanowano na czwartek.

W środę w auli Morskiego Instytutu Rybackiego obyła się debata kandydatów na prezydenta Gdyni. Wzięli w niej udział wszyscy startujący w wyborach: Marcin Horała, Marcin Strzelczyk, Wojciech Szczurek i Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski. Zaczęło się grzecznie, ale wraz ze wzrostem temperatury dyskusji nie brakowało osobistych uszczypliwości. W wielu kwestiach plany kandydatów są diametralnie różne.



Kto dostanie twój głos w wyborach na prezydenta Gdyni?

Zasady debaty zorganizowanej przez Dziennik Bałtycki wymusiły na kandydatach skupienie się na konkretach. Nie każdemu to wychodziło, ale udało się nam wyłowić podobieństwa i różnice pomiędzy poglądami kandydatów. Mimo tego, że w dyskusji przeszkadzali głównie zwolennicy urzędującego prezydenta, którzy zagłuszali niewygodne dla niego pytania i przerywali wypowiedzi innych osób.

Park Centralny i lotnisko



Parku Centralnego i lotniska bronił jedynie prezydent Wojciech Szczurek.

- Jestem głęboko przekonany, że lotnisko w Gdyni jest potrzebne i w najbliższych latach je uruchomimy. Najpierw korzystać z niego będą samoloty prywatne, cargo, a potem czartery. Dla Polski i regionu jest to projekt strategiczny. Park Centralny to z kolei miejsce oczekiwane przez mieszkańców. Takich terenów zielonych nigdy dość - podkreślał Wojciech Szczurek.
Nie zgodzili się z tym jego oponenci.

- Diabeł tkwi w szczegółach. Początkiem i na długi czas końcem Parku Centralnego będzie podziemny parking, który podwyższa atrakcyjność deweloperskiej inwestycji budowanej po sąsiedzku - zauważył Marcin Horała.
- Park w parku to jakaś aberracja, a koszty budowy parku czyli parkingu dla dewelopera są horrendalne. Lotnisko to zbędna inwestycja i niepotrzebna konkurencja dla Gdańska - podkreślał z kolei Marcin Strzelczyk.
Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski zwrócił zaś na planowany Centralny Port Lotniczy, który zmarginalizuje rolę lokalnych lotnisk i nie pozostawi miejsca na jeszcze mniejsze.

- Ten projekt się po prostu nie udał i trzeba się do tego przyznać. Równie chybiony jest pomysł Parku Centralnego: za te pieniądze można zrobić wiele ważniejszych rzeczy - twierdził Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

Polanka Redłowska i imprezy miejskie



  • Wojciech Szczurek (Samorządność): Pomysł basenu otwartego na Polance Redłowskiej jest zły, mamy przecież piękne i czyste plaże. Duże imprezy to marka aktywności gdynian - otwartych i uśmiechniętych. Nowoczesne miasta tak się właśnie rozwijają.
  • Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski (Wspólna Gdynia): Polanka Redłowska to teren, który musi być dostępny dla wszystkich. Każda inna decyzja będzie wbrew mieszkańcom. Imprezy w centrum miasta zmęczyły gdynian. Ich nasycenie jest zbyt duże.
  • Marcin Horała (Zjednoczona Prawica): Należy zmniejszyć liczbę imprez blokujących miasto. Ponadto warto też przedstawić ich kalendarz na początku roku. Polanka Redłowska musi być dostępna dla wszystkich.
  • Marcin Strzelczyk (SLD): Nie wolno sprzedać Polanki Redłowskiej deweloperom. I dlaczego basen miałby przeszkadzać plaży? Imprezy powinny się odbywać, ale trzeba je organizować z rozwagą i nie tylko w centrum.

Komunikacja do północnych dzielnic Gdyni



Od lat wiele emocji, niestety głównie negatywnych, wzbudza w Gdyni permanentnie zakorkowany dojazd do północnych dzielnic miasta. Kandydaci nie zostawili suchej nitki na prezydencie, twierdząc, że przez wiele lat nic w tym zakresie nie zrobił.

- Dobrze, że nie ma lotniska, bo na wylot trzeba by było wyjeżdżać cztery godziny wcześniej - ironizował Marcin Strzelczyk. - Trzeba zbudować wiadukt na ul. Hutniczej i oczywiście uruchomić kolej na północ - dodawał.
Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski podkreślał, że przez ostatnie 4 lata miasto nie zrobiło w tej kwestii nic. Obiecał też, że jeśli zostanie prezydentem, to od razu powoła zespół, który pracował będzie wyłącznie nad odkorkowaniem północy. Nie chce też czekać na budowę wiaduktu kolejowego na Chyloni przez PKP.

- Nie stać nas na to, by czekać nie wiadomo ile. Nie można czekać, trzeba robić - zwrócił się do wyborców Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Marcin Horała zapytał natomiast Wojciecha Szczurka wprost, co mu przeszkadzało, by przez ostatnie lata rozwiązać problemy północnych dzielnic. Prezydent odparował w swoim stylu. Opowiadał, że kolej na północ to wyzwanie, a prace studialne już się rozpoczęły. Rozwiązaniem może być budowa Drogi Czerwonej do portu, która odciąży Estakadę Kwiatkowskiego.

Wszyscy kandydaci zgodzili się natomiast, że po dopieszczaniu centrum miasta czas na inwestycje w dzielnicach.

- Dziś Gdynia jest placem zabaw dla przyjezdnych, którzy dobrze się bawią w salonie, a w innych pokojach nie mamy nic: dziurawe wykładziny, popękane okna. Tymczasem dla mieszkańców najważniejsze są dzielnice, w których mieszkają - mówił Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
- Miasto Wojciecha Szczurka ma jednak inne priorytety: Infoboks, kolejka na Kamienną Górę, Szkoła Filmowa. Jaka realna potrzeba gdynian została nimi zaspokojona? - pytał retorycznie Marcin Horała.

"Mi w Gdyni najbardziej podobają się dziewczyny"



Ataki próbował łagodzić prezydent Gdyni, który w części zakładającej pytania zadawane kandydatom przez ich konkurentów, poprosił Marcina Strzelczyka o wymienienie trzech rzeczy, które podobają mu się w Gdyni.

- Na pewno podobają mi się dziewczyny - odparował Marcin Strzelczyk. - Trochę komunikacja miejska, ale nie do końca... Podoba mi się też Trójmiejski Park Krajobrazowy, lasy. Samorządność ma na to niewielki wpływ - dodał kandydat SLD.

PiS: damy Gdyni tyle, ile budżet miasta uzbiera w 50 lat



Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski pytanie skierował natomiast do Marcina Horały. Chciał się dowiedzieć, dlaczego mieszkańcy Gdyni mają głosować na PiS, który - jego zdaniem - dzieli Polaków.

- Gdyni potrzebna jest przemyślana, mądra zmiana. Do tego trzeba mieć siłę i możliwości. W Polsce rządzi rząd PiS i ma szereg znakomitych planów wobec Gdyni. 8-10 mld zł to pieniądze, które możemy w mieście zainwestować. Budżet miasta zrobi to w 50 lat. Warto skorzystać z tej szansy i zrobić skok w rozwoju - podkreślał Marcin Horała.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy nie pozostał dłużny i zapytał byłego współpracownika Wojciecha Szczurka, czy może wymienić trzy największe błędy jego ekipy w ostatnich latach.

- Zgoda na wasalizację Rady Miasta to był największy błąd. W Samorządności tylko jedna osoba podejmowała decyzje. W imię lojalności Rada Miasta stała się maszynką do głosowania. Makietę Parku Centralnego zobaczyliśmy dzień przed konferencją, która była już zorganizowana, a przewodnicząca Rady Miasta została zmuszona do głosowania w sprawie in vitro wbrew sobie. Dlatego odszedłem z tej formacji - zdradził Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.
Tego nie wytrzymał Wojciech Szczurek.

- Długo trwało dojrzewanie do tej decyzji - odparował.
Kolejna debata już w czwartek. Pracodawcy Pomorza chcą skupić się na poznaniu gospodarczych propozycji kandydatów na prezydenta Gdyni. Tę debatę także zrelacjonujemy.

Opinie (519) ponad 20 zablokowanych

  • Horała załatwi państwowe miliardy dla Gdyni ? (4)

    Zwróciłem uwagę na niebotyczną wręcz arogancję PIS-owców."Jak mnie wybierzecie,to załatwię parę miliardów dla Gdyni". A jak nie wybierzecie,to co? Czyje to są pieniądze? Prezesa,Krzywoustego,Bielana, Horały,czy moze Kuchcinskiego i Macierewicza?Za takie teksty powinni zostać wygwizdani od razu,ponieważ otwarcie manipulują i korumpują publicznymi pieniędzmi.
    to nie są ich pieniądze. i nikt nic nie mówi,że to jest czysta korupcja? Naprawdę,polityka przez ostatnie 3 lata przebiła się przez muł na dnie i spogląda sobie od dołu z uśmiechem .Mam 59 lat,wiele już widziałem,ale jeszcze nikt nie wpadł na pomysł,o ile pamiętam,żeby mnie kupować ,płacąc mi moimi pieniędzmi!!! Gdynia organizuje dużo imprez ,turyści przyjeżdzają,zostawiają u nas dużo pieniędzy,nikt o tym słowa nie mówi.Ludzie zarabiają,lokale działają...tak się robi na calym świecie,ale u nas zawsze znajdą się ludzie,którzy pojęcia zielonego o świecie nie mają,ale wiedzą lepiej.Naprawdę żal i wstyd,że od kilku lat rządzą ludzie PIS,a będzie kolosalny wstyd,jak PIS wygra wybory w Gdyni.

    • 5 3

    • Idz sie leczyc, swirze. I pisze serio. Masz powazne zaburzenia.

      • 3 1

    • Zgadzam się w 100%. Tylko dziwię się, że tak mało ludzi widzi coś tak oczywistego. Mam nadzieję, że Gdynianie pogonią PiS-owskiego aroganta.

      • 0 3

    • Mine skorumpuje politycznie jesli zalatwi chocoaz 5 mld pln

      • 2 1

    • Nie chcesz? Nie ma sprawny, kasa pojdzie gdzie indziej .

      Nie ma takiego budzetu, o ktory nie trzeba walcze. Jak nie ugrasz, to nie masz . Chocbys mial najsluszniejsze pomysly i zamiary, kasa sama do Ciebie nie przyjdzie. Na tym rowniez polega polityka.
      Brak tej umiejetnosci u obecnych "wladz " skutkuje stagnacja I brakiem dochodow.
      To ze ktos sie powoluje na ten prost fakt, rodzi pytanie o pokrycie obietnicy. Ale to wszystko.

      • 0 0

  • Horała won z Gdyni !

    • 3 2

  • Jak można głosować na Szczurka???!!!

    Po tej debacie widać, że jest kompletnie oderwany od rzeczywistości. Wszystkie uwagi i pomysły kontrkandydatów traktował lekceważąco. On jest przekonany o swojej nieomylności, a jego grupa klakierów go w tym utwierdza. Odeszli od niego perspektywiczni społecznicy, bo mieli go dosyć. Głosujmy byle nie na Szczurka. Szczurek to człowiek deweloperów i swoich chorych wizji.

    • 6 5

  • Brakuje mi merytorycznej analizy programów, sposobu rozwiązywania problemów miasta od komunikacyjnych, po żłobki, przedszkola, gospodarkę w tym morska. Czy wraz z nowymi władzami ocalimy przemysł stoczniowy, czy też z takim trudem podbudowane baseny portowe oddamy deweloperom? A co z budownictwem mieszkaniowym? W tych zagadnieniach najlepiej wypada Horala, ale czy wygra - zobaczymy.

    • 2 1

  • nigdy ...

    Każdy tylko nie Horała.Chce kupić gdynian ten prymus w szkole lizusów i podnóżek prezesa .Obiecanki cacanki a później ciemnogród.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane