• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gorąca dyskusja wokół Nowej Sudeckiej w Oliwie

Michał Brancewicz
14 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Tak prezentuje się koncepcja przebiegu Nowej Sudeckiej.
  • Wjazd do parkingu pod biurowcami ma się odbywać wyłącznie od strony ul. Wita Stwosza. Od Grunwaldzkiej zaplanowana jest przestrzeń współdzielona między pieszych a kierowców

Urzędnicy zorganizowali spotkanie z mieszkańcami Oliwy, by przekonać ich do projektu budowy Nowej Sudeckiej - ulicy, która połączy GrunwaldzkąWita Stwosza przy biurowcach OBC. Mieszkańcy uważają, że droga będzie niebezpieczna i szkodliwa dla uczniów pobliskiej szkoły i nie rozwiąże żadnych problemów komunikacyjnych dzielnicy. Co więcej, z zaprezentowanych wizualizacji wynika, że wjazd do podziemnych parkingów biurowych ma odbywać się wyłącznie od strony Wita Stwosza.



Kilkadziesiąt osób zebrało się w auli Szkoły Podstawowej nr 35, pod której oknami zaplanowano przebieg ul. Nowej Sudeckiej, która ma połączyć al. Grunwaldzką z ul. Wita Stwosza oraz stanowić drogę dojazdową do podziemnego parkingu biurowców Olivia Business Centre. Ok. 80 proc. kosztów budowy tej drogi ma pokryć prywatny inwestor. O planach budowy Nowej Sudeckiej pisaliśmy niespełna miesiąc temu.

W czwartek, podczas spotkania z mieszkańcami, urzędnicy po raz pierwszy zaprezentowali aktualne założenia dla tej inwestycji. Na sali panowała nerwowa atmosfera. Referującym urzędnikom co rusz przerywali zgromadzeni na sali, zadając pytania lub wtrącając uwagi.

Orientacyjny przebieg Nowej Sudeckiej. Orientacyjny przebieg Nowej Sudeckiej.

Przestrzeń współdzielona i trzy pasy w stronę Wita Stwosza



- Nowa Sudecka od strony Grunwaldzkiej do wysokości szkoły będzie posiadała po jednym pasie ruchu w każdą stronę, a pomiędzy nimi powstanie przestrzeń współdzielona z pieszymi. W tym miejscu droga nie będzie asfaltowa i nie będzie odseparowana krawężnikami - wyliczał Tomasz Wawrzonek, zastępca dyrektora GZDiZ. - Od strony ul. Wita Stwosza powstaną trzy pasy - dwa wyjazdowe: lewoskręt i prawoskręt oraz jeden pas do jazdy w kierunku biurowców. Na podstawie naszych wytycznych projektanci stworzyli wyniesione przejścia dla pieszych, żeby kierowcy respektowali ograniczenie do 30 km na godz. Dodatkowo szerokość każdego pasa wyniesie tylko 2,75 m.
Mieszkańców te argumenty nie przekonywały.

- Wyniesione przejścia dla pieszych nie zagwarantują bezpieczeństwa dzieciom, które uczęszczają do tej szkoły i chodzą na treningi do Hali Olivia. Dlaczego nie można zostawić wjazdu do biur od al. Grunwaldzkiej, a Wita Stwosza zostawić w spokoju? - pytała jedna z mieszkanek.

Wjazd do podziemnego parkingu tylko od Wita Stwosza



To pytanie było szczególnie uzasadnione, bowiem z wizualizacji wynikało, że wjazd do podziemnych parkingów ma się odbywać wyłącznie od strony ul. Wita Stwosza, a nie od al. Grunwaldzkiej.

Tymczasem urzędnicy próbowali przekonywać, że na istnieniu Nowej Sudeckiej skorzystają także mieszkańcy. Według nich nowe połączenie Grunwaldzkiej z Wita Stwosza wpłynie na zmniejszenie się korków w innych częściach Oliwy.

- Gdy wprowadzałam się na Morenę, Biuro Rozwoju Gdańska zorganizowało spotkanie dotyczące planów budowy nowych dróg i tam padło stwierdzenie, że każda nowa droga generuje dodatkowy ruch i to się na Morenie potwierdziło. A państwo chcecie w tym przypadku powiedzieć, że Nowa Sudecka będzie lekarstwem na korki - punktowała inna uczestniczka spotkania.
Urzędnicy przekonywali, że ruch na Nowej Sudeckiej nie będzie zbyt duży.

- Prognozy przygotowane na rok 2030 zakładają, że w szczycie przejedzie tamtędy ok. 400 pojazdów na godzinę - informował Wawrzonek.

Kolejna ulica zamiast inwestycji w komunikację miejską



- W ciągu pięciu lat w biurowcach w Oliwie będzie pracować 50 tys. ludzi, a państwo chcą dać jeszcze więcej możliwości kierowcom, zamiast myśleć o poprawie komunikacji miejskiej w dzielnicy - zauważył Mariusz Andrzejczak, radny dzielnicy Oliwa.
Wtórował mu Cezary Kamiński z Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego.

- Mówi się, że nowa droga jest zbawieniem dla Oliwy i jej mieszkańców, tymczasem dodana zostanie kolejna sygnalizacja świetlna, która jeszcze bardziej spowolni komunikację miejską, która już jest tutaj niewydolna - argumentował.
- Nowa Sudecka ani nie zaczyna, ani nie kończy prac nad znacznie większymi inwestycjami komunikacyjnymi obejmującymi Oliwę i Przymorze - przekonywał Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

"Kukułcze jajo, które nam tu podrzucono"



W pewnym momencie głos zabrała kobieta, która, jak powiedziała, mieszka w Oliwie od 1946 roku.

Mieszkanka Oliwy pyta o korzyści z budowy Nowej Sudeckiej

- Ja się pytam, jakie ta ulica ma przynieść konkretne korzyści mieszkańcom. Ona będzie służyła wyłącznie rozładowaniu ruchu tego kukułczego jaja, jakim jest centrum biurowe, które nam zostało tutaj podrzucone - przekonywała.
- Na każdym etapie pozyskiwania niezbędnych pozwoleń ta inwestycja będzie z państwem konsultowana, jako stroną postępowania - zapewniał Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydenta Gdańska ds. inwestycji.

Nowa Sudecka za 21 mln zł, do 2023 roku



Spotkanie zakończyło się po trzech godzinach.

Według wstępnych założeń Nowa Sudecka miałaby powstać w ciągu trzech lat.

- Do 2022 roku ma powstać fragment od strony Wita Stwosza, który realizować będzie miasto, a do 2023 roku odcinek środkowy, który połączy obie skrajne części i będzie w 100 proc. finansowany przez inwestora - informuje Dawidowski.
Szacunkowy kosztorys zakłada, że budowa pochłonie ponad 20,9 mln zł. Z tego spółka Olivia Complex ma wyłożyć 17,2 mln zł, a miasto 3,7 mln zł.

Opinie (485) 4 zablokowane

  • Rakotwórcze działanie na dzieci ze szkoły nr 35. (4)

    Nie poruszono(podobno będzie raport oddziaływania na środowisko), a powinno się ocenić ryzyko zdrowotne tej inwestycji. Sąsiedztwo szkoły i narażenie bezpośrednie dzieci na wdychanie przez 6-8 godzin spalin samochodowych z zawartością rakotwórczego benzo@pirenu, rakotwórczych metali ciężkich kadmu, ołowiu i innych, szkodliwych związków siarki i azotu oraz narażenie na wtórną emisję pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 dyskwalifikuje tą inwestycję w tej lokalizacji. Do tego dodać należy, że inwestycja ta nie rozwiąże żadnego problemu komunikacyjnego Oliwy, a wręcz przeciwnie spowoduje spowolnienie ruchu na większym, niż dotychczas obszarze. Przy tym wszystkim naganna jest postawa miejskich decydentów, dla których wazniejszy jest interes deweloperów niż mieszkańców Oliwy. Dlatego marzy się człowiekowi model zarządzania przestrzenią miejską przyjazny mieszkańcom stosowany m.in. w pobliskich krajach skandynawskich. Ale do tego Gdańsk jeszcze nie dorósł i długo nie dorosnie. Szkoda mieszkańców.

    • 21 3

    • Rakotwórcze są też spaliny aut matek i ojców dowożących tam dzieciaki blachosmrodami!

      Droga strona medalu....

      • 0 0

    • Tyle, że Szwedów jest z 11 milionów. Nas (1)

      jest 4 razy więcej. Za PRLu rozmnażano się na maksa bez antykoncepcji, dużo wódy się chlało, władza zachęcał i jakość narodu nie jest doskonała. W Szwecji problem alkoholu opanowano robiąc 154 sklepy państwowe monitorujące zakupy, czynne od pn-pt, a w sobotę do 15.

      • 0 0

      • te szwedy

        a jak ci się w drodze do domu wódka rozbije i wrócisz do sklepu Systembolaget po drugą flaszkę
        to dwa dni potem masz wizytę z opieki społecznej, czy w domu nie ma kryzysu humanitarnego

        serio serio, tak miałem :-)

        • 0 0

    • Żadnego raportu nie bedzie

      Raport ochrony środowiska nie jest konieczny ulica jest krótsza niż 1 km nikt nie będzie wymagał raportu To zwykła ulica żadna kontrowersyjna sprawa ulica jakich wiele w mieście

      • 2 0

  • Kiedy CBA w Biurze Rozwoju i Wydziale Architektury (1)

    Stała praktyka inwestycyjna. Najpierw pod developera robią plany zagospodarowania a potem stawiają mieszkańców pod ścianą. Chcecie dojechać to musicie się zgodzić. Te dwie instytucje od lat działają na szkodę mieszkańców i dla zysku developerów. Te zebrania z mieszkańcami to fikcja. Byłem na kilku jak ta pani kierowniczka z Biura Rozwoju ewidentnie mówiła jak pracownica inwestora a nie opłacana przez mieszkańców urzędnik.

    • 13 1

    • Ta pani z BRG to specyficzna osoba, ale "wysoko" w hierarchii maista umocowana hihi

      Dobrze jest za spolegliwość opłacana w różnych formach hihi

      • 3 1

  • Po co spotkanie jak decyzja zapadła? (1)

    Jakieś konkluzje po spotkania? Po co urzędnicy spotykają się z mieszkańcami? Czy wezmą ich głosy, opinie, propozycje pod uwagę? Chyba nie :( wydaje się ze jedynym rozwiązaniem będzie blokowanie budowy i tej drogi.

    • 10 0

    • Blokujcie, jak możecie, to jedyna droga...

      • 2 0

  • mieszkam obok i mam to w .... co ustalaja, i tak zrobia jak chcą

    mieszkańcy, ich rani "podobno" wpierw prosili o płatne miejsca parkingowe, teraz sami się łapią na kary, a nie żadni pracownicy biur. miejsca są wolne, jak okiem sięgnąć, za to zamiatarka zamiast jeździć w dzień gdzie jest miejsce, wyje na max pół nocy ale nic nie zamiata, bo wtedy już wszędzie stoją samochody ( w większości biura są zamknięte w tym czasie) teraz jakieś niby narady - a co niby mają niby uradzić z mieszkańcami, to tylko odbębnienie "konsultacji" i tyle ....ani radni, ani konsultacje, parking dawno maja zaplanowany. mi tam ulica nie przeszkadza, pod warunkiem że będzie miała na łączeniu z wita stwosza skrzyżowanie w obu kierunkach, inaczej wiara pojedzie w prawo i na derdowkiego będzie podwójny pat. na tym odcinku wita jest b.długa ( tak jak przy uniwerku) kiedyś nie było tam powodu, ale teraz jest, a żeby nawracać jedzie sie kilkaset metrów i to jest generowanie ruchu. co do linii tramwajowej, na wita musiałby być system który blokuje zielone gdy jedzie tramwaj, nie będzie to miało wpływu na tramwaj

    • 2 5

  • ja tam jestem za. (2)

    Z mojej części Oliwy (koło wulkanizatora Lincera) wyjazd w stronę Gdyni (gdzie pracuję w szpitalu) bywa rano koszmarem.

    Samo doczłapanie się do Grunwaldzkiej zajmuje mi czasem tyle samo czasu, co jazda od Grunwaldzkiej do Orłowa. Czyżewskiego i Rybińskiego stoi rano na mur beton, bo "jaaadą" Osowiaki i Sopociaki, wszyscy oni wylewają się ze Spacerowej i powodują, że tamtędy się jeździć nie da, zakaz jazdy TIRów nic nie dał.

    Pozostaje Derdowskiego, niestety w pobliżu jest szkoła "sportowa" nr 35, dokąd swoje "sportowe" dzieci "sportowo", bo "sportowymi" SUVami dowożą heroiczne Matki Polki. No nie będą ich nastoletnie pociechy chodziły na sporty pieszo, no przecież. I jak się trafi na początek lekcji, to jest równie marnie jak na Czyżewskiego i Rybińskiego, a bardziej nerwowo. Jak by tym "sportowym" Matkom Polkom dać szansę, by te codzienne poranne trzysta metrów nie musiały koniecznie jechać ulicą Derdowskiego, jak by miały jakiś wybór, to moje życie było by łatwiejsze. Trza dbać o "wieńcófki".

    A tak, jeżdżę do Gdyni rowerem, bo jest szybciej niż samochodem. Serio, szybciej.

    • 7 2

    • (1)

      a nie lepiej kolejką dziadek?

      • 0 1

      • jak leje, wiozę rower kolejką, ale z kolejką nie jest szybciej, a jest ryzykowniej (skm zawodzi moje zaufanie wlasnie wtedy, kiedy mi to najbardziej nie pasuje, ciekawe, skąd skubani wiedzą?) tyle że da się w drodze trochę poczytać

        ale kolejka to loteria, nie aż tak jak samochód, ale jednak.
        jazda samochodem jest najbardziej loteryjna, ciężko zgadnąć, ile czasu zajmie

        • 1 0

  • Sprawa dla CBA (2)

    Dlaczego na spotkaniu nie było przedstawicieli Olivia Business Centre? Skoro są w wiekszosci fundatorem tej drogi, to wypadłoby tez zabrać głos, a nie chować głowę w piasek.

    • 4 0

    • Byli (1)

      • 0 1

      • Kto był? Pan Grabski?

        • 0 0

  • syndrom nimby (1)

    Nic dodać, nic ująć.

    • 3 5

    • Nie

      Bo tu nie chodzi o podwórko, ale o pół dzielnicy

      • 0 1

  • Jeszcze więcej samochodów, jeszcze więcej spalin... : /

    To miasto bezustannie pompowane jest samochodami, robi się wszystko aby upchnąć ich tu jak najwięcej. Priorytetem nie jest transport publiczny tylko samochodowy-jednostkowy. Wydaje się gigantyczne pieniądze na wielopasmowe drogi, przeskalowane wiadukty i inne betonowe koszmary rodem z jakiegoś miasta molocha... Smutne, że Gdańsk staje się pseudo metropolią w stylu Trzeciego Świata, chaos, hałas, spaliny, samochodowy szum... zanim ten trend się odwróci miną lata. Komunikacja publiczna w coraz gorszym stanie. Torowiska tramwajowe to jakiś żart. Brak biletomatów, SKM wygląda jak z muzeum... Gdzie my żyjemy? Jaka mentalność nakazuje UM Gdańska przemianę tego miasta w zakorkowany, zasnuty spalinami twór miastopodobny?
    A będzie jeszcze gorzej: ruchliwa, wielopasmowa trasa zielona odetnie mieszkańców Żabianki, Przymorza i Zaspy od pasa nadmorskiego...
    Wszystko po to aby święta przepustowość była jeszcze większa. Jeszcze więcej hałasu, spalin, szumu, szarości, pyłu i zanieczyszczeń....

    • 7 0

  • Czy trzeba tragedii???

    Naprawdę ktoś się obudzi jak zginie tam pierwsze dziecko :( żadnemu rodzicowi nie życzę takiej tragedii. Sprawa budowy tej drogi powinna trafić pod lupę prokuratora.

    • 3 1

  • trzeba bylo inaczej wybierac wlasze miasta wybraliscie zlodziei z poko i psl

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane