Rozejrzał się, czy nikogo nie ma w pobliżu, upewnił się, że jest sam i zaczął mazać po wiacie przystanku i pobliskim kiosku. Kamery monitoringu nie zauważył. Za to jej operator zauważył wandala. 24-letni grafficiarz został zatrzymany na gorącym uczynku.
2012-03-21 11:59
2012-03-21 11:56
Jakoś innych przestępców nie widzą, albo boją się zareagować
2012-03-21 11:07
są komentarze, że nawet pisać nie potrafi. To co on malował to TAG, nie graf. TAG to podpis robiony na szybko. Poza tym, ten kto nigdy nie miał spray'a w dłoni, nie wie co to za uczucie wylać swoje myśli z puszki na ścianę. Ale debile i tak wiedzą swoje.
2012-03-21 11:50
czy "tag" = "myśl" ?
buhaha
2012-03-21 11:09
Ale od innych WARA !!! Dotarło ?
2012-03-20 17:28
a ten koles przypomina bezmozgie yetti
2012-03-21 11:14
tylko na większą skalę.
Po swoich prywatnych ścianach se malujcie ...!!!
2012-03-20 17:40
yeti nie istnieje
2012-03-20 21:17
a yetti?
2012-03-20 20:37
Szkoda, że niektórzy nie odróżniają grafficiarzy od wandali. Graffiti to sztuka, a wandalizmem nazywamy własnie takie gryzmoły i inne "tagi"
2012-03-21 11:13
Dociera to do was, że wszyscy płacą za waszą k... "sztukę ???
2012-03-20 22:23
przepraszam bardzo, po co się odzywasz jeżeli guano wiesz o terminologii "grafficiarzy" ? Poszukaj skąd isę wywodzi graffiti, po interesuj się, gadać sobie każdy może.
2012-03-20 20:54
a nie mazał te g.... tagi czy jak im tam
2012-03-20 22:25
no własnie " jak im tam", złapany pan umie malować, proszę mi wierzyć, naprawdę. Troche zainteresowania sprawą nie czyniło by twój komentarz zbędnym.
2012-03-21 11:11
Rozumiesz tę subtelną różnicę ???
2012-03-21 11:06
kiedyś dokładnie takiego "SHOK"-a musiałem zmywać rozpuszczalnikiem z rolety,
ale się nakląłem wtedy ! ! !
dobrze, że złapali tego pacana !
2012-03-21 09:57
wot system jedyny słuszny
2012-03-20 13:58
prawdziwa elita wśród malarzy-lakierników
2012-03-21 09:50
Patrz Pan jak ta technika poszla do przodu!
2012-03-21 09:40
To może złapalibyście w końcu tego durnia RAICE, wszędzie są jego podpisy!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
