• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grafficiarz wpadł, bo robił zdjęcia swoich tagów

piw
9 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Policja zmienia taktykę walki z grafficiarzami. Dowodami stają się już nie tylko farby, ale i zdjęcia wykonywane przez samych wandali. Policja zmienia taktykę walki z grafficiarzami. Dowodami stają się już nie tylko farby, ale i zdjęcia wykonywane przez samych wandali.

Zatrzymano 15-letniego grafficiarza, który prawdopodobnie zniszczył kilkanaście budynków we Wrzeszczu. Chociaż policjanci nie złapali chłopaka na gorącym uczynku, to liczą, że uda się go postawić przed sądem rodzinnym, bo swoje "dzieła" dokumentował, a zdjęcia i filmy trzymał m.in. w pamięci telefonu.



Jak można skuteczniej walczyć z grafficiarzami?

Walka z grafficiarzami nie należy do najłatwiejszych. Bardzo często policja tłumaczy, że choć domyśla się, kto jest sprawcą, to zarzutów postawić nie może, gdyż nie ma dowodów, bo wandala nikt nie zatrzymał podczas "znaczenia" budynków. Okazuje się jednak, że i bez tego można udowodnić grafficiarzowi dokonanie zniszczeń.

W przypadku 15-latka z Gdańska zaczęło się od charakterystycznego tagu, który od jakiegoś czasu zaczął się pojawiać na kamienicach i garażach we Wrzeszczu. Policjanci ustalili, kto może się nim posługiwać. Dowiedzieli się także, że wandal swoje "prace" fotografuje, a zdjęcia przechowuje na twardym dysku komputera i w pamięci telefonu. Zabezpieczono je od razu po zatrzymaniu chłopaka.

- Najprawdopodobniej sprawca uszkodził co najmniej piętnaście elewacji budynków mieszkalnych i garaży. Policjanci ustalają teraz administratorów budynków. Okazuje się, że w niektórych przypadkach, namalowane graffiti nie było zgłaszane policji - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
To zresztą może okazać się kluczowe, bo graffiti ścigane jest na wniosek poszkodowanego - bez jego zgłoszenia nie ma mowy o stawianiu zarzutów. Kilka tygodni temu pisaliśmy zresztą o podobnej sprawie, również dotyczącej Wrzeszcza, gdzie inni grafficiarze zniszczyli kilkanaście budynków, policjanci sami je ustalili... a większość administratorów budynków nie złożyła wniosków o ściganie wandali.

Jeżeli w przypadku 15-latka będzie inaczej i administratorzy złożą stosowne wnioski, to chłopak trafi przed sąd rodzinny.
piw

Opinie (113) 5 zablokowanych

  • (2)

    Dobry bombing nie jest zły lamusy:)

    • 11 11

    • Juz jesteś namierzany :)

      • 1 1

    • Lamusa to ty

      w gaciach nosisz drewniaku.

      • 6 2

  • dobreeee

    Koleś który buchną tą bmke siedzi w czubkowie i nie wie gdzie ma bmke................,za ryj gnoja niech chociaż powie co z nią zroboił.................

    • 3 0

  • dobreeee

    Policji sie nudzi ,lepiej poszukajcie zuchwale skradzione bmw w gdańsku .......... A nie małolatów ganiacie żeby statystyki podnosić...............

    • 6 9

  • Odrazu lepiej

    Kolejny wielki sukces, jak wspaniale ze policja zajmuje sie tak waznymi sprawami, odrazu czuje sie bezpieczniej, jeden skonczony grozny kryminalista ujęty !

    • 6 4

  • (1)

    Taki dowód spuszcza w kiblu razem z prokuratorem byle adwokat :)

    • 11 9

    • ekzakli

      • 4 1

  • super PIW napisz cos jeszcze moze o O

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane