Dwóch grafficiarzy wpadło na gorącym uczynku podczas malowania muru niedaleko peronu PKM Jasień. Próbując uciekać przed policją porzucili samochód, a w nim farby, aparat i laptopa z dziesiątkami zdjęć dokumentujących ich wcześniejsze wyczyny. Obaj mężczyźni przyjechali do Trójmiasta do pracy w charakterze... malarzy.
2018-05-08 11:40
2018-05-08 13:35
to pewnie jakieś wieśniaki z gda lub gka
2018-05-08 13:29
2018-05-08 13:20
a to moze = postrzelenie. Z tym trzeba sie liczyc.
2018-05-08 13:06
2018-05-08 13:01
Boze ja myslalam
Ze to dzieciaki a to stare kunie
2018-05-08 13:00
nigdy
2018-05-08 12:59
W tym wieku ma się już dom,rodzinę a oni dalej bazgrają na ścianach...
2018-05-08 12:54
2018-05-08 12:46
Kompletnie nic. Dostaną mandacik za niszczenie mienia i po sprawie. Gdyby sąd wymierzył większą karę, będą się odwoływać że są biedni, chorzy i w trudnej sytuacji życiowej. Była już taka sprawa opisywana. Powinni im tak dosolić, żeby musieli wziąć kredyt na spłatę kary i jak co miesiąc w zębach będą zanosić kasę do banku, może się czegoś nauczą, choć to ryzykowna hipoteza, bo do tych baranów mało co dociera. Myślą że są artystami a takie mazgajem to dziecko z przedszkola potrafi zrobić. Do Banksy’ego im daleko.
2018-05-08 12:44
kosztowna bazgranina
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
