• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gwałt w parku w Brzeźnie. Sprawca ma już zarzut w sprawie innego gwałtu

Piotr Weltrowski
8 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
51-latek odpowiada przed sądem za inny gwałt. Na zdjęciu widać, jak zostaje doprowadzony do sądu z aresztu. Areszt opuścił w maju ub. r., zadecydował o tym sąd mimo protestów prokuratury. 51-latek odpowiada przed sądem za inny gwałt. Na zdjęciu widać, jak zostaje doprowadzony do sądu z aresztu. Areszt opuścił w maju ub. r., zadecydował o tym sąd mimo protestów prokuratury.

21-letnia obywatelka Ukrainy została w czwartek wieczorem zgwałcona w parku w Brzeźnie zobacz na mapie Gdańska. Sprawcę - 51-letniego mężczyznę ze Straszyna - zatrzymano dzień później. Przed sądem toczy się przeciwko niemu inna sprawa, również o gwałt.



Czy oskarżony o gwałt powinien odpowiadać przed sądem z wolnej stopy?

Informację o zatrzymaniu mężczyzny jako pierwsze podało Radio Gdańsk. Potwierdziliśmy ją w prokuraturze.

- Sprawca został zatrzymany w wyniku działań podjętych przez policję. Postawiono mu zarzut z artykułu 197 Kodeksu karnego. W niedzielę został też tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy najbliższe miesiące - mówi Ewa Burdzińska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.

Szczegółów sprawy prokuratura zdradzać nie chce, wiadomo jednak, że do samego gwałtu doszło w czwartek po południu, w części parku w pasie nadmorskim. Z kolei do zatrzymania 51-letniego Adama Sz. doszło w piątek, po tym, jak zawiadomiona przez ofiarę policja zorganizowała pułapkę na mężczyznę.

Jak dowiedzieliśmy się, mężczyzna miał już wcześniej problemy z prawem i dotyczyły one dokładnie tego samego przestępstwa, czyli gwałtu. W chwili obecnej przed sądem toczy się przeciwko niemu proces w tej sprawie.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, chodzi o głośną sprawę gwałtu w Straszynie. 51-latek jest oskarżony o gwałt na dziewczynie, której - podając się za fotografa - obiecał sesję zdjęciową.

Ale to nie wszystko: mężczyzna odpowiada także za napaść seksualną na inną kobietę oraz szereg drobniejszych przestępstw.

- Spotkaliśmy się na dworcu w Gdańsku, poszliśmy do restauracji, gdzie on pokazał mi swoje zdjęcia. Opowiadał o swojej pracy i redakcjach, z którymi współpracował. Zaproponował wizytę w swoim studiu w Straszynie - opowiadała nam przed sądową salą poszkodowana w tej sprawie 21-latka.

Wedle jej słów, zamiast do studia fotograficznego, trafiła do obskurnego, brudnego mieszkania. 51-latek zabrał jej telefon komórkowy, który rzekomo miał go rozpraszać podczas pracy. Później zaczął się dramat dziewczyny. Mężczyzna zaczął jej grozić i dusić ją. Miał ją wielokrotnie zgwałcić. Trzymał ją w mieszkaniu przez dwa dni, w końcu - kiedy obiecała, że nikomu nie powie o całym zdarzeniu - wypuścił ją na wolność.

51-latek ma postawionych dziewięć zarzutów. Dwa z nich dotyczą dziewczyny napotkanej na dworcu. Prokuratura oskarża go o to, że przetrzymywał ją bez zgody oraz o to, że wielokrotnie ją zgwałcił. Grozi mu za to do 12 lat więzienia. Inne zarzuty dotyczą m.in. uwięzienia innej dziewczyny, której udało się uciec z jego mieszkania przez okno.

Przez dłuższy czas 51-latek przebywał w areszcie. Jak ustaliliśmy, areszt ten został uchylony przez sąd w maju ubiegłego roku. - Prokuratura złożyła na tę decyzję zażalenie, niestety nie zostało ono uwzględnione przez Sąd Okręgowy w Gdańsku - mówi Teresa Rutkowska-Szmydyńska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Przuszczu Gdańskim.

Park w Brzeźnie niebezpieczny?

Po tym, jak wczesną wiosną w Parku Brzeźnieńskim, zginęła 17-letnia Agaty z Wejherowa, a dwa miesiące później niemal w tym samym miejscu Mariusz L. zamordował swoją 5-letnią córkę, urzędnicy wraz z policją obiecali, że jeszcze przed letnim sezonem bezpieczeństwo w pasie nadmorskim zostanie wzmocnione. Spokój i poczucie bezpieczeństwa miał zagwarantować montaż kamer monitoringu. Okazuje się, że kamery będą, ale dopiero za kilka miesięcy.

Opinie (279) ponad 10 zablokowanych

  • Napaść

    Może ten pan też napadł i skrzywdził Iże SZ Gdyni ,i Iwonę W najpierw więził przez parę dni czy mięs a potem pozbył się ciala

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane