• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Historyczny bunkier zepchnięto z klifu do wody

ms, JG
13 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 17:10 (13 listopada 2012)

Zobacz, jak bunkier koziołkował po gdyńskim klifie i kto kibicował akcji.



Siłowniki zepchnęły powojenny polski bunkier z gdyńskiego klifu. Tuż po godz. 14 spadł do wody tuż u podnóża klifu, gdzie pozostanie jako osłona przed falami i atrakcja turystyczna.



Czy interesują cię zabytki architektury militarnej Trójmiasta?

O tym, że bunkier stojący na krawędzi klifu zobacz na mapie Gdyni zostanie zsunięty na plażę, informowaliśmy jako pierwsi ponad miesiąc temu.

We wtorek zrealizowano tamte założenia, choć nie bez problemu. Przy pierwszej próbie siłowniki co prawda poruszyły bunkrem, ale nie zepchnęły go ze skarpy. Nie powiodła się także druga próba, przed którą siłowniki zamontowano w innych miejscach. Ważący 45,6 tony betonowy kolos zsunął się z chrzęstem z ok. 30-metrowego urwiska nad morzem dopiero po godz. 14, czyli po ponadgodzinnych staraniach ekipy z firmy Explosive.

Z powodów bezpieczeństwa nie można było tego zobaczyć na żywo: plażę ogrodzono, a że bunkier stał na urwisku schowanym za załomem klifu, operacja była widoczna wyłącznie od strony wody.

My jednak byliśmy tam z naszymi kamerami, więc zapraszamy do obejrzenia filmów z tego wydarzenia.

Zanim do akcji weszły siłowniki i koparki, bunkier został podkopany i w ten sposób przygotowany do zepchnięcia. Cała akcja kosztowała 50 tys. zł.

Zobacz ujęcie, w którym bunkier koziołkuje po klifie i wpada do wody.

Zobacz także spadający bunkier widziany z perspektywy łodzi.

Bunkry na klifie

Bunkry na gdyńskim klifie to pozostałość po 11. Baterii Artylerii Stałej w Gdyni Redłowie, która powstała już po II wojnie światowej. Budowę rozpoczęto w 1947 roku, a bateria funkcjonowała do 1974 roku. W jej skład wchodziły cztery radzieckie armaty morskie kalibru 130 mm oraz stanowiska ogniowe. Jeden z bunkrów już w latach 80. osunął się na plażę.
ms, JG

Opinie (281) ponad 20 zablokowanych

  • Jakie miasto taka atrakcja turystyczna

    Niestety...

    • 11 3

  • (1)

    niech żyje POgarda dla historii
    zamiast zabepieczyć obiekt
    to należy go rozwalić
    błyskotliwe

    • 10 17

    • W Gdyni nie rządzi PO.

      • 4 0

  • zsunięto?

    na moje oko to go zepchnięto, tudzież "sturlano" a nie zepchnięto :) jeśli bunkier miał być rzeczywiście atrakcją na plaży to raczej powinen faktycznie zostać zepchnięty (szczególnie za 50 tysięcy złotych)

    • 7 0

  • co to za schron?

    Jakby dostał podmuch z tyłu, to by spadł z urwiska razem z załogą. Dziur po kulach i odłamkach ludzie by nie mieli, ale dachowanie w czymś takim... Czy on nie był jakoś zakotwiczony w glebie?

    • 2 0

  • (1)

    "Z powodów bezpieczeństwa nie można było tego zobaczyć na żywo"

    faktycznie było niebezpiecznie jak cholera, spodziewali się że ten bunkier eksploduje czy co ? Wystarczyło zagrodzić plażę ok 100m z każdej ze stron i już. Dobrze że nie zamknęli całego polskiego wybrzeża.

    • 43 2

    • Bo tak u nas zawsze.

      Tam gdzie nie ma zagrożenia to ludzi nie wpuszczą, a tam gdzie rzeczywiście coś komuś grozi (a jest w Trójmieście np. kilka takich ruin), tym się nikt nie interesuje.

      • 3 0

  • pamietam

    pamietam jak leciało działo w redłowie he he i dzisiaj zarosło

    • 3 0

  • Do autora

    Przed napisaniem czegoś nowego proponuję więcej poczytać, to nie jest "bunkier" tylko SCHRON obserwacyjny!

    • 3 0

  • ...

    No proszę...

    Atrakcja turystyczna w postaci bunkra do góry nogami do połowy zanurzonego w wodzie. Turyści będą walić drzwiami i oknami.

    Aha. I gratuluję udanej relacji ze spadania bunkra. Od wczoraj czytam, że będzie exclusive bo kamera od strony wody. Jak już się za to zabraliście - można było chociaż wysłać kogoś kto ma zoom w kamerze.

    • 12 1

  • "...gdzie pozostanie jako osłona przed falami i atrakcja turystyczna."

    zwykle zasmiecanie krajobrazu. co to za atracja, kawalek betonu? powinni to zwyczajnie rozebrac i uzyc jako gruz pod budowe drog i tyle. nie ma jak to POlscy fachowcy...

    • 15 1

  • 50 tysia?

    rozumiem 10.. może 15 ale 50 tysięcy polskich nowych złotych?

    • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane