- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 2 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (63 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (154 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (101 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (151 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (65 opinii)
Hodowała marihuanę w sklepie odzieżowym
Plantacja na zapleczu sklepu odzieżowego.
Policjanci zatrzymali 25-letnią kobietę, pracownicę jednego z gdańskich sklepów odzieżowych, która na zapleczu prowadziła niewielką plantację marihuany.
W poniedziałek rano na policję zgłosił się właściciel jednego ze sklepów odzieżowych działających w Gdańsku Osowej. Poinformował dyżurnego, że na zapleczu jego sklepu prawdopodobnie znajdują się narkotyki.
Podejrzeń nabrał, gdy po dwóch miesiącach przerwy, postanowił odwiedzić sklep i sprawdzić, jak radzą sobie pracownicy. Przed wejściem do pomieszczenia, które podnajęła od niego jedna z jego pracownic, poczuł zapach marihuany.
- Policjanci od razu pojechali pod wskazany adres. Gdy weszli do środka, okazało się, że pomieszczenie zostało zamienione na miejsce przystosowane do uprawy konopi indyjskich. Na miejscu zastali kobietę, która w pośpiechu ucinała rośliny marihuany i wrzucała je do foliowego worka. Funkcjonariusze zabezpieczyli 28 doniczek z marihuaną - mówi st. sierż. Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
25-letnia kobieta - pracownica sklepu - trafiła do policyjnego aresztu. Dwa miesiące wcześniej poprosiła swojego szefa o "podnajęcie" zaplecza. Tłumaczyła się problemami mieszkaniowymi. Chciała na jakiś czas ulokować się na zapleczu sklepu.
Zamiast niej wprowadziły się tam rośliny, specjalne lampy grzewcze i skomplikowany system wentylacyjny przystosowany do uprawy konopi.
Policja sprawdza, czy kobieta miała wspólników, funkcjonariusze próbują także ustalić, skąd pracownica sklepu miała sadzonki marihuany. Za nielegalną uprawę konopi grozi jej do dwóch lat więzienia.
Opinie (266) ponad 20 zablokowanych
-
2011-02-01 12:48
Ja chrzanie, za takie coś ciągać ludzi po aresztach
a sprawcy kradzieży, napadów, pobić sobie na luzaku chodzą.
Bo policja nie ściga z urzędu kogoś kto komuś wybił zęby, tylko kogoś, kto chce sobie w piwnicy przyjarać i jednocześnie nie dać zarobić różnej maści dilerom.- 7 3
-
2011-02-01 12:42
Legalizacja!!! (1)
Maryha jest niczym w porównaniu z alkoholem, który jest ogólnie dostępny, no powiedzmy że od 18 lat ;-) dlaczego nie można zrobić tego samego z gandzią? Za legalizujcie, wprowadźcie w aptekach od 18 roku życia i po wszystkim. Zniknie szara strefa, będzie normalny towar,a państwo będzie miało wpływy!!! Ludzie, przecież pali co drugi!!!
- 17 4
-
2011-02-01 12:47
no,no not really...
osoby które najwięcej na marysi zarabiają to ci sami co nie chcą wprowadzić, rząd woli wpływy czyli poparcie u dzisiejszego producenta
- 0 0
-
2011-02-01 12:43
LEGALIZE IT
beszczelna heehee
- 4 3
-
2011-02-01 12:38
2 lata wiezienia za trawke! Prawo polskie to jakis nonsens. Zalegalizowac marihuane jak najszybciej.
- 11 2
-
2011-02-01 12:28
" Przed wejściem do pomieszczenia, które podnajęła od niego jedna z jego pracownic, poczuł zapach marihuany."
To skoro ten właściciel to ostatni sprawiedliwy tego świata, skąd wiedział, jak pachnie marihuana ?
- 8 2
-
2011-02-01 12:27
Skąd miała sadzonki ? jakie to głupie zapytanie !!! zakupiła w ramach kolekcjonerskich nasionka w np hmm sklepie internetowym ???
- 3 1
-
2011-02-01 12:18
Marycha capi nieco kiszonymi burakami
Zapach nie do pomylenia
- 0 6
-
2011-02-01 11:22
:)))) (2)
Pewnie nie chciała odpalic mu działy,to poszedł na psy.
- 163 8
-
2011-02-01 11:28
chyba (1)
"zszedl na psy":)
- 10 10
-
2011-02-01 12:17
nie kumasz widze
- 7 1
-
2011-02-01 12:15
Ciekawe skąd on wiedział jak pachie marycha
- 12 0
-
2011-02-01 12:13
hodować można konopie
a nie marihuanę. to w doniczkach to też konopie a nie marihuana.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.