• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

III LO w Gdyni w światowej czołówce

JAGA
24 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
- To niezwykłe, że w tak niedługim czasie wasza szkoła doprowadziła do sytuacji wyjątkowej. To że polska młodzież najlepiej na świecie zdaje maturę międzynarodową, to zarówno dla prezydenta, jak i dla mnie wielki zaszczyt i powód do ogromnej dumy - mówiła Jolanta Kwaśniewska wręczając dyplomy międzynarodowej matury w gdyńskim III Liceum Ogólnokształcącym.

Wyniki międzynarodowej matury (International Baccalaureate) uzyskane przez tegorocznych absolwentów z III LO w Gdyni pod wieloma względami należą do wyjątkowych. Aż trzy uczennice zdobyły maksymalną ilość punktów na egzaminie (45). Dwie uczennice zdały dodatkowy, siódmy przedmiot i zdobyły nawet 50 punktów.

- Każdego roku zaledwie kilkunastu uczniom spośród kilkudziesięciu tysięcy zdających Międzynarodowy Egzamin Maturalny na całym świecie udaje się zdobyć tak wysoką ocenę. Ponad połowa z 33-osobowej grupy z III LO uzyskała 38 i więcej punktów, spełniając kryteria edukacyjne najlepszych uczelni na świecie. Trzy uczennice zdobyły stypendia najlepszych uczelni amerykańskich - chwali swoich podopiecznych Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO.

- Międzynarodowa matura daje możliwości nie tylko jeśli chodzi o otwieranie drzwi na studia zagraniczne, ale również dużo ciekawych doświadczeń z nauką, z wiedzą. Uczy poznawania różnych metod poszukiwania wiedzy i daje bezcenne umiejętności, jakich nie uczą w żadnej innej szkole: docieranie do danych, pewna analiza, myślenie logiczne, analityczne wyciąganie prawidłowych wniosków, szerokie patrzenie na problem, umiejętność posługiwania się źródłami i... mogłabym tak wymieniać w nieskończoność - mówi Marta Bala, która zdobyła maksymalną ilość punktów na egzaminie IB (45/45 pkt).

Również 45 punktów zdobyła Weronika Kloc oraz Monika Witkowska. Dotychczas międzynarodowy egzamin dojrzałości zdało w III LO prawie 240 uczniów. Po wiedzę przyjeżdża tu młodzież z całej Polski (m.in. Warszawa, Kraków, Poznań, Olsztyn) oraz z innych państw (m.in. Szwecja, Niemcy, Wielka Brytania, Kanada, Chiny, USA). Przed rozdaniem dyplomów minister edukacji narodowej Edmund Wittbrodt przekazał uczniom III LO 15-stanowiskową pracownię komputerową z serwerem oraz 4-stanowiskowy zestaw komputerów multimedialnych z dostępem do Internetu dla biblioteki szkolnej.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (35)

  • Ciekawym, gdzie wyczytałas

    że uczniowie i absolwenci III LO WSZYSTKO ZAWDZIĘCZAJĄ NARKOTYKOM. Jedynym, który o narkotykach wspomniał byłem ja, a napisałem, że dzisiaj wiele "sukcesów" uczniowie zawdzięczają narkotykom i mam nadzieję, że presja psychiczna "prestiżowej szkoły" w III LO nie popycha ludzi do takich sposobów.
    A może Ty czytasz to, co chcesz wyczytać, a nie to co napisano...?

    • 0 0

  • A ja na to...

    Coz, draznia mnie powyzsze wypowiedzi, jako ze niedawno ukonczylam slawetna "trojke". Czy przypadkiem w tych komentarzach nie wyczuwa sie nutki zazdrosci? W koncu to uczniowie tworza szkole i nadaja jej odpowiedni poziom, to szkola musi sprostac oczekiwaniom jej wymagajacych uczniow. III LO osiagnelo pozycje wylacznie dzieki ciezkiej pracy utalentowanych jednastek, podkreslam jednostek, bo nie ma szkoly, w ktorej kazdy jest geniuszem, z ta roznica, ze gdynskie liceum jest na nich otwarte i daje im mozliwosc rozwijania sie. Co do jej kastowosci, to z moich obserwacji wynika, ze problem lezy nie w ludziach z "trojki" lecz tych, ktorym stereotypowe myslenie nie pozwala na dopuszczenie do blizszego poznania tych, o ktorych mowi sie, ze wszystko zawdzieczja narkotykom- wierutne klamstwo!!!
    Moze po prostu pozostale trojmiejskie licea powinny znalezc recepte na przyciagniecie zdolnych i pracowitych uczniow, zamiast miec pretensje o kilka komputerow, do ktorych dostep w naszych czasach i tak nie jest trudny.

    • 5 1

  • A co na to zaintweresowani?

    Prestizowa szkoła, swietne wyniki, duma rodziców i uczniów, to wszystko pięknie wygląda. Tylko powstaje pytanie, jaki jest tego koszt dla licealistów.
    Chodziłem do sredniej szkoły, która wtedy (lata osiemdziesiąte) cieszyła sie dobrą opinią (dzisiaj chyba też), to było Technikum Łącznosci. A jednak to był najkoszmarniejszy okres w moim życiu. Z jednej strony brak akceptacji i nietolerancja, wręcz nienawisć ze strony kolegów. Nie potrafili zrozumieć, że ktos może wymykać sie powszechnym stereotypom i brak zainteresowania ze strony nauczycieli podobnymi problemami. Może nawet było im to na rekę, skłoconymi ludźmi łatwiej rządzić...
    Z drugiej strony dbałosc dyrekcji i tzw grona tylko o wizerunek prestizowej szkoły. Gnano nas pod przymusem do prac polowych w PGR, w listopadowym deszczu i zimnie musielismy w samych mundurach oddawać czesć "wyzwolicielskim" żołnierzom radzieckim, dyrektor Chazbijewicz urządzał partyjne uroczystosci w szkolnej auli z naszym przymusowym udziałem, gdzie musielismy oklaskiwać towarzysza Bejgera (sekretarza KW PZPR), do indoktrynacji służyły nie tylko akademie w auli, ale także lekcje PO, gdzie mgr Greń bez ogródek wpisywał temat lekcji "aktualia polityczne", i przekazywał nam skondensowaną propagandę rodem z konferencji rzecznika Urbana, niektórzy z nas nawet nie wiedzieli, że zostali zapisani do tzw organizacji młodzieżowych (ZSMP, TPPR) a juz na samym wstępie do nauki w tej szkole w 1982 roku, dyrektor Chazbijewicz postanowił sprawdzić nasze postawy zmuszajac do napisania wypracowania "co sądzę o ostatnich wydarzeniach we Wrocławiu" (chodziło o demonstracje uliczne, w trakcie których ZOMOwiec zastrzelił jednego z demonstrantów). No i szkoła swieciła przykładem, nie ma co... I przy takim natłoku "pilnych" spraw nauczyciele (nie wszyscy, trochę uogólniam) nie mieli juz czasu interesować się problemami młodzieży, one nie były ważne, bo prestiżowej szkole nie chodziło o wychowanie nas, tylko o wytresowanie... A na zewnątrz do trej pory istnieje legenda prestizowego i elitarnego Technikum Łącznosci o wysokim poziomie nauczania. Ten wysoki poziom nauczania nie pozwolił mi skończyć studiów politechnicznych, bo moi koledzy absolwenci liceów ogólnokształcących znali z nich częsc materiału z matematyki i fizyki, która dla mnie okazała się zupełną nowoscią na Politechnice i przegrałem te rywalizację.

    Mam nadzieję, że TAK NIE JEST z III LO w Gdyni... Zwłaszcza, że teraz dodatkowo coraz popularniejszą metodą zdobywania dobrych ocen jest narkotyzowanie się.

    • 2 0

  • III LO w Gdyni

    Mam wątpliwości. Gratuluję wszystkim abiturientom, dostarczają oni powodów do dumy nam, Gdynianom, ale pamiętajmy o innych liceach w naszym miescie. Wszelkie splendory i dotacje spływają na najbardziej nobilitowane szkoły (III i VI LO).
    Może przy sprawiedliwym wsparciu finansowym, wyposażeniu sal komputerowych i rozszerzaniu dostępu do internetu w pozostałych szkołach, ich uczniowie mieliby większą motywację do nauki.
    Szczególnie mam na myśli I LO w Gdyni, gdzie też nie brakuje zdolnych i utalentowanych uczniów, a obiecywane przez Wydział Oświaty komputery otrzymała inna szkoła.
    Dlaczego?

    • 1 1

  • Hmmmm....

    No coz... ja nie wiem co powiedziec... bo z jednej strony ciesze sie ze mamy taka szkole i gratuluje jej uczniom, a z drugiej... . No ja niby wiem ze polski system studiow itd. ale z matematyki na politechnice ci z trojki sobie radz znacznie gorzej niz z innych liceow (obserwacja wlasna). Racej tez nie chcialbym do tej szkoly chodzic - za duzo zawracania glowy a i mozliwosci na dobra sprawe niewiele wieksze. Pamietajmy, ze wstep na zachodnie uczelnie mozna uzyskac i bez miedzynarodowej matury i na dokladke trzeba miec z czego te studia oplacic. Poza tym... ale to subiektywne i pewnie niesprawiedliwe - wiekszosc moich kontaktow z uczniami i absolwentami tego liceum pozostawilo na mnie baaaardzo niemile wrazenie... ale coz - moze nie wszyscy tacy sa. Raz jeszcze gratuluje i pozdrawiam,

    • 1 2

  • Taa...

    Dobrze, że mamy takie LO w 3mieście. Międzynarodowa matura to jednak początek. Wyniki trzeba przkuć na konkretną wiedzę i spełniać się w pracy/nauce itp. , muszą być po prostu wyniki.
    Niestety większość ze zdających zapewne wyemigruje i zasili szeregi expatów gdzieś na zachodzie lub Warszawie

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane