- 1 Auta na minuty okupują osiedlowy parking (91 opinii)
- 2 Dyskusyjne światła przed obwodnicą (96 opinii)
- 3 Migowska i Jaśkowa jednokierunkowe (51 opinii)
- 4 Tu w Trójmieście można "umrzeć w korku" (303 opinie)
- 5 Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy (61 opinii)
- 6 Działkowcy dostaną pieniądze od Gdyni (84 opinie)
Ile rząd przeznaczy na Narodowy Program Ratowania Gdańska?
Ten tytuł to clickbait. Nie ma takiego programu, bo żaden rząd go nie utworzył. Ale prof. Jacek Piskozub, oceanolog z Polskiej Akademii Nauk jest przekonany, że w końcu to zrobi. Kiedy? Po pierwszej wielkiej powodzi, która zaleje część miasta, gdy poziom Bałtyku się podniesie. - Podnoszenie wałów powodziowych i budowa wrót przeciwpowodziowych czeka nas w Gdańsku jeszcze w tym wieku - uważa naukowiec.
Dlatego z pełnym wywodem prof. Jacka Piskozuba o życiu w Bałtyku, zalewaniu Gdańska, jednocześnie występujących suszach i powodziach oraz miliardach, które polski rząd wyda na obronę dotychczasowego komfortu życia nas wszystkich, bez dziennikarskich uproszczeń i skrótów, zapoznacie się w rozmowie, jaką przeprowadził z nim socjolog i publicysta Tomasz Borejza, członek European Federation of Science Journalism. Stanowi ona rozdział książki "Odwołać katastrofę. Rozmowy o klimacie, buncie i przyszłości Polski", opublikowanej w tym roku przez wydawnictwo Znak Horyzont.
Jeśli jednak bliskie jest wam podejście TL;DR to zapraszam do lektury omówienia tych fragmentów rozmowy, które najbardziej bezpośrednio dotyczą mieszkańców Trójmiasta (choć zmiany klimatu dotyczą tak naprawdę nas wszystkich, bez względu na miejsce zamieszkania).
Za trzydzieści lat w Bałtyku może nie być śledzi
Bałtyk nie jest najbardziej zanieczyszczonym morzem, ale jest morzem najdziwniejszym.
- To jedyne morze na świecie, które nie jest tak słone jak oceany, ani tak słodkie jak jeziora - podkreśla prof. Piskozub.
To sprawia, że niewiele zwierząt i roślin może w nim żyć. Jego flora i fauna są więc mało zróżnicowane i bardzo łatwo je naruszyć.
Do tego, że w Bałtyku praktycznie nie łowi się dorszy, już się przyzwyczailiśmy. Ale żeby zniknęły z niego śledzie? Niestety, to możliwe.
Śledź do tarła potrzebuje wody o temperaturze od 3 do 4 stopni C. Tymczasem południowy Bałtyk, nad którym żyjemy i gdzie łowią polscy rybacy, staje się dla tych ryb za ciepły. Jeśli nie złożą tarła, nie będzie kolejnych pokoleń śledzi. Śledź stanie się rarytasem, którego będziemy kupować od rybaków skandynawskich.
Dorsz do Bałtyku jeszcze może wrócić, o ile uporządkujemy sytuację z obszarami beztlenowymi na dnie morza, gdzie te ryby polują w młodości. Tzn. polowałyby, gdyby wrócił w te miejsca tlen.
Jaki Bałtyk w 2100 roku?
Obecne prognozy mówią, że w XXI wieku poziom Bałtyku podniesie się od pół metra do 1 metra. W Gdańsku odnotowaliśmy już - to nie prognoza, tylko fakt - wzrost tego poziomu o mniej więcej 30 cm.
- Metr to będzie bardzo źle. Remontuje się nabrzeża, a urzędy morskie w ogóle nie myślą o tym, by je podnieść - przynajmniej o te 30 cm, a najlepiej o więcej. Przez to woda coraz częściej się przelewa, co się nie zdarzało, kiedy je budowano. Budowano je bowiem z zapasem - tłumaczy prof. Piskozub.
Obecnie wody przybywa o ok. 4 mm rocznie, choć ta liczba może skoczyć do 5-6 mm. Takie wzrosty łatwo skumulują się do metra. Przy zimowych sztormach, które spiętrzają wodę, będzie coraz więcej cofek na rzekach. Dziś spiętrzają one wodę o metr. Gdy poziom morza wzrośnie, cofki będą wysokie na dwa metry. Owszem, na przełomie XIX i XX w., na Zachodnim Bałtyku odnotowano sztormy, które spiętrzały wodę w rzekach o trzy metry. Wtedy jednak nie budowano tak często na terenach zalewowych...
Narodowy Program Ratowania Gdańska, bo wszystkiego nie uratujemy
Profesor Piskozub zaznacza, że choć wzrost poziomu morza nas nie zabije, to sprawi, że niektóre części świata, w tym także Polski, nie będą się nadawały do zamieszkania.
- Trzeba będzie budować wały wzdłuż wybrzeża i wzdłuż rzek. Trzeba będzie budować wrota przeciwpowodziowe. W Gdańsku będą one potrzebne jeszcze w tym wieku - uważa oceanolog.
Podkreśla, że niektórych miejsc uratować się nie da. Jego zdaniem dotyczy to np. półwyspu helskiego.
- Nie wierzę, że przy wzrastającym poziomie morza ktokolwiek zbuduje dwa równoległe wały, by ratować jedną drogę i jedną linię kolejową. W końcu trzeba będzie podjąć decyzję, że Hel stanie się wyspą. Oczywiście przy dalszym poziomie wzrostu morza w ogóle będzie nie do uratowania.
Zobacz Śródmieście Gdyni w zależności od wzrostu średniej temperatury od 0 do 4 stopni Celsjusza
Gdańsk? Przetrwa, ale pojawią się problemy, o których niewielu z nas zdaje sobie sprawę. To nie będzie kwestia przeprowadzki z Jelitkowa na Morenę. Co będziemy pić? Wody pitnej zabraknie, bo z powodu zasolenia nie będzie można korzystać z ujęć głębinowych Zaspa Wodna i Czarny Dwór.
Dlatego, zdaniem profesora, niezbędne będzie powołanie Narodowego Programu Ratowania Gdańska. Władze państwowe będą budować wrota przeciwpowodziowe, wały wzdłuż morza i Wisły. Pójdą na to dziesiątki miliardów złotych.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Zamieszkaj na górnym tarasie Trójmiasta. Mieszkania i domy na sprzedaż
- To jednak nie będzie zabójcze. Nie mówimy o czterech jeźdźcach Apokalipsy, lecz czterech jeźdźcach gorszego poziomu życia. Chodzi raczej o koniec cywilizacji, którą znamy, niż o koniec naszego gatunku.
Wzrost poziomu mórz może pomóc w jednej sprawie
Co ciekawe, wzrost poziomu mórz będzie miał dla nas - mieszkających nad Bałtykiem - jeden pozytywny aspekt. Prawdopodobnie (słowo klucz) pomoże to bowiem w przelewaniu się wody z Morza Północnego do Bałtyku.
Dlaczego to ważne? Bardziej słona i bardziej natleniona woda może ograniczyć masowo występujące w Bałtyku obszary beztlenowe, gdzie nie ma żadnych form życia.
Kiedyś takie przelewy dokonywały się co 2-3 lata, dziś - co dekadę. Dlaczego? Nie wiadomo.
Sinice lubą to
Kiedyś zatruwaliśmy Bałtyk azotem i fosforem pochodzącym z nawozów stosowanych na polach. Gdy zdaliśmy sobie sprawę, że to niebezpieczne, udało się ograniczyć zanieczyszczenie azotem.
Zakwit sinic przy promenadzie nadmorskiej w Gdyni
Brak azotu ograniczył wzrosty organizmów, będących konkurencją dla cyjanobakterii, które nazywamy sinicami. One same wiążą azot z atmosfery, a fosfor jest dla nich jak energetyk dla studenta w czasie sesji. Dlatego sinice mają się w Bałtyku coraz lepiej.
- Nawet jeśli przestaniemy zatruwać morze fosforami, przez bardzo długi czas będzie ich w wodzie mnóstwo. W morzu będzie dochodziło do zakwitów sinic, które są szkodliwe dla innego życia. A także dla plażowiczów, którym zabrania się wtedy kąpieli.
Czy Bałtyk umrze? Nie, ale nie będzie to morze, które znamy dziś, z nieszkodliwymi stworzeniami, które nadają się do jedzenia.
Interaktywna animacja pokazująca poziom wody w Gdańsku w zależności od wzrostu średniej temperatury na świecie, powodującej podniesienie się poziomu mórz i oceannów.
Opinie wybrane
-
2023-08-04 17:25
(3)
Zamiast sami sie bawic wystarczy się skrzyknąć i wybudować tamę pomiędzy Skagen a Marstand na Kattegacie... A miejsce dla kilku turbin elektrowni wodnych montowanych wraz ze wzrostem poziomu wód Morza Północnego dało by się zrobić...
- 43 13
-
2023-08-04 17:39
(1)
Prościej wybudować w poprzek Sundu, Małego i Wielkiego Bełtu, bo Kattegat jest dość szeroki. Aczkolwiek temu profesorowi trzeba przyznać słuszność, że jako jedyny nie obwinia wędkarzy i polskich rybaków łodziowych o problemy z dorszem. Kto jest winny strefom beztlenowym?
- 16 1
-
2023-08-05 14:03
Jako jedyny? Nigdy nie spotkałem się w środowisku naukowców zajmujących się Bałtykiem z takim oskarżeniem.
- 3 0
-
2023-08-05 10:16
Dokładnie tak
To powinien być jeden wielki projekt ratujący wszystkie miasta nad Bałtykiem, zawiasy wielu indywidualnych i lokalnych. Mowa była nawet o odizolowaniu Morza Północnego. Ważne jest zapewnienie przelewu świeżej wody. Tu mogą sprawę załatwić wielkie przepompownie korzystające z odnawialnych źródeł energii. Skala tego projektu może być nieporównywalna z żadnym innym wcześniej zrealizowanym.
- 4 0
-
2023-08-04 15:05
(36)
Przydałaby się jakaś jedna konkretną, rzetelna ocena tego jak za x lat będzie z poziomem oceanow/morz. Bo póki co to nie wiadomo czy raczej o 20cm wzrośnie w 2050 czy może jednak w 2126? Inna sprawa to widzieliście płynący 'ajsberg' koło Kanady? Mi się wydaje, że trzeba budować póki co mini zbiorniki retencyjny dla tego co po sporym deszczu spływa z górnych tarasów. Coś co zaniedbane zostało przez ostatnie dwie dekady gdy ruszyła zabudowa wokoło Gdańska.
- 92 30
-
2023-08-04 15:09
(15)
No jest. Co 10 lat mówią że się podniesie ileś tam metrów. I co 10 lat mówią to samo. Tylko poziom wody o tym nic nie słyszał
- 29 35
-
2023-08-04 16:21
Przecież jest napisane w tykuje że poziom juz wzrósł o 30cm. (9)
Więc warto po pierwsze czytać ze zrozumieniem a po drugie czytać. cokolwiek sensownego.
- 31 20
-
2023-08-04 16:42
Gdzie (4)
Gdzie wzrósł?
Napisz czy górne powierzchnie pokładów Molo Sopot/Brzeźno/Orłowo są o 30 (trzydzieści) centymetrów bliżej lustra wody???
Serio ???- 19 19
-
2023-08-05 01:46
Zmiana poziomu morza jest niezauwazalna... (3)
... bo to obecnie 4mm rocznie... A mowa o 30 cm od 1900 roku, czyli średnio 2,5mm rocznie... Zdziwiłbym się gdybyś zauważył różnice za swojego życia... Ale autor artykułu wyraźnie ostrzega przed spiętrzeniami, cofkami. Coś co się zdarza raz na kilkadziesiąt lat, po prostu prędzej czy później nastąpi, a poziom z którego cofka się zacznie będzie o te
... bo to obecnie 4mm rocznie... A mowa o 30 cm od 1900 roku, czyli średnio 2,5mm rocznie... Zdziwiłbym się gdybyś zauważył różnice za swojego życia... Ale autor artykułu wyraźnie ostrzega przed spiętrzeniami, cofkami. Coś co się zdarza raz na kilkadziesiąt lat, po prostu prędzej czy później nastąpi, a poziom z którego cofka się zacznie będzie o te minimum 30 cm wyższe, dlatego zniszczenia będą potężne. Im wyższy poziom morza tym cofki będą groźne częściej. Po prostu mniejsze spiętrzenie wystarczy by zagrozić coraz większym obszarom.
Przykład Wenecji, która już ma wrota -plac św. Marka był zalewany na początku XX wieku raz na kilka lat, w latach 70-tych średnio raz w roku, aw latach 90-tych kilka razy do roku. Postanowiono zbudować wrota, w 2019 zanim je ukończono, 82% Wenecji zostało zalane podczas sztormu. A plac św. Marka był zalany przez ciagle przez 3 tygodnie. Zapora już częściowo była wybudowana.- 23 6
-
2023-08-05 13:13
Hahahahahahahahaha (2)
Czyli co, statua wolności jest w wodzie po pas? Czy tam się akurat nie podnosi?
- 2 6
-
2023-08-05 15:23
Statua z cokołem ma 93 metry, a my mówimy o wzroście 30cm (1)
Myśl zanim napiszesz
- 5 3
-
2023-08-05 18:13
Hahahahahahahahaha
Czyli za ile setek lat nas zaleje? Przymusowe elektryki to wyciszą?
- 2 4
-
2023-08-04 18:18
Poziom wody poziomem wody, (3)
a poziom artykułu poziomem artykułu.
Najpierw info, że cofki mają obecnie po metr oraz grożenie, że po podniesieniu poziomu wód być może będą miały dwa, a zaraz potem gadanie, że 200 lat temu cofki miały i po 3. Jak zazwyczaj straszenie ludzi i dobieranie informacji pod tezę- 12 16
-
2023-08-05 01:49
Fakt, artykuł kiepsko napisany. (2)
Ale można się domyslec, co autor miał na myśli, skoro spiętrzenia 2 metrowe zalewamy już ulice Gdańska, to dziś wystarcza spiętrzenie 1,7m, a z czasem wystarczy 1 m spiętrzenie, a takie występuje każdej zimy.
- 10 2
-
2023-08-05 09:58
(1)
To napisz lepiej bo widzę, że należysz do tych, którzy się na wszystkim znaja
- 2 3
-
2023-08-05 10:22
Sztuczna inteligencja jest od tego
- 2 2
-
2023-08-04 18:40
Skąd ty masz jakieś dane? Z tvpis Korea płn? (4)
A może z ambony? Uważaj, żeby ci guza na jądrze nie wymacali.
- 5 19
-
2023-08-04 19:03
A ty z tvnputin (1)
- 10 9
-
2023-08-05 09:58
Tvpis czy tvputin to jedno i to samo
- 3 2
-
2023-08-05 09:58
To ciekawe, ze tusk promuje to zielone guano (1)
A sam nie kupil sobie elektrycznego samochodu
- 3 3
-
2023-08-06 09:25
za to Morawiecki wyprodukował ich milion
- 1 0
-
2023-08-04 15:15
Nie da się tego obliczyć bo jest zbyt wiele zmiennych to raz (2)
a dwa nie da się przeprowadzić tak zwanego eksperymentu - bo Ziemię mamy tylko jedną.
Można tylko budować tak zwane modele i zakładać, że np. jak się 30% lodu stopi to coś tam - ale wtedy musi być cieplej, jak będzie cieplej to więcej wody wyparuje do atmosfery, więcej wody będzie zużywać rolnictwo, więcej wody zatrzyma biomasa - a co z milionami ton, które wypompowujemy z wnętrza ziemi? Za dużo czynników, zbyt wiele niewiadomych, za mało danych.- 30 6
-
2023-08-05 01:53
Jak za malo danych... (1)
... Jak na bierzaco poziom wód jest śledzony przez satelity i jednoznacznie pokazują one wzrost poziomu morza na południowym Bałtyku średnio 4 mm/rok. I pokrywa się to ze śledzonymi ubytkami lodowców. Nigdy nie mieliśmy tak wiele danych. Natomiast mareografy istnieją już kilka wieków, stąd dane historyczne.
- 9 3
-
2023-08-05 08:26
A te dane są zbierane tak rzetelnie jak dane covidowe?
Czy jakoś inaczej?
- 5 6
-
2023-08-04 15:22
(4)
Wróżenie z fusów.
- 12 25
-
2023-08-04 20:24
(3)
Napisz jeszcze,że podniesienie poziomu wody to lewackie teorie.Jak Ci się woda wleje do domu to może zrozumiesz.
- 14 5
-
2023-08-05 06:51
Oczywiście że lewackie teorie
30 lat temu słyszałem że "za 30 lat plaży na drogach już nie będzie bo będzie zalana przez wodę". Jako młodzieniec uwierzyłem w te brednie i się nawet przejąłem. Teraz wiem że to bełkot dla trzepania kasy na naiwnych
- 6 11
-
2023-08-05 09:12
Woda mi się wlewa do domu regularnie w wakacje
Jak trochę deszczu spadnie w Gdańsku, czyli to nie od betonozy tylko od zmiany klimatu
- 2 2
-
2023-08-05 10:16
On z Osowej, jemu się nie wleje
- 2 1
-
2023-08-04 15:49
ajsbergi czyli pływające góry lodowe nie są problemem (4)
ponieważ ich stopienie nie podniesie poziomu oceanów.
Każdy może sobie zrobić eksperyment w domu.- 14 5
-
2023-08-04 17:43
chyba że zsunie się do morza ze stałego lądu/skał itp (3)
- 13 5
-
2023-08-05 07:21
I co to zmieni w kontekście całej wody w oceanach? (2)
Widziałeś kiedyś globus?
- 2 7
-
2023-08-05 09:50
Chodzi o górę która jest poza oceanem, na stałym lądzie i do niego wpada (1)
tak jak do wanny wypełnionej wodą wpada coś co stało na jej brzegu, poziom wody się podniesie
- 5 2
-
2023-08-05 10:23
Przeczytaj jeszcze raz komentarz na jaki odpisałeś
Ale tym razem ze zrozumieniem. Czy trzeba ci to tłumaczyć jak krowie na rowie?
- 1 4
-
2023-08-04 16:31
nikomu nie zależy na rzetelności (1)
bo na rozchwianych emocjach i opiniach się zarabia.
I mówmy szczerze, nauka niewiele może powiedzieć co będzie i dlaczego...- 11 7
-
2023-08-05 15:15
Za to religia zna wszystkie odpowiedzi
na wszystkie pytania
- 3 1
-
2023-08-04 18:38
Przecież właśnie zbudowali i budują nadal, spore zbiorniki retencyjne. (1)
Gdzie ty mieszkasz, ze tak trollisz? Z pcimia piszesz? Podobnie dane o wysokości wód też już opublikowano. I podlegają korekcji, ale w górę, gdyż okazuje się, że szybciej topią się lodowce i temp. rośnie szybciej niz początkowo zakładano.
W dużej mierze przyczyniają się do tego kierowczyki. Zatem należy ich szczególnie obciążyć opłatami środowiskowymi. Proponuję po 2 kzł winiety za osobomiesiac.- 9 16
-
2023-08-04 20:29
Jasne.
To są tereny rekreacyjne dla deweloperów, pod nazwą zbiorników retencyjnych.
- 3 7
-
2023-08-05 06:44
Będzie taki sam
W Sydney poziom wody w porcie podniósł się przez 140 lat dokładnie o 0 cm. Zmiany klimatu i to całe straszenie jest tylko do trzepania kasy
- 6 7
-
2023-08-05 08:59
Ważne żeby PO niemieckiej już za rok nie było
- 5 3
-
2023-08-05 09:57
Jaki mędrek z ciebie!
- 0 1
-
2023-08-04 17:34
widze że kolejny chętny żeby być beneficjentem kasy na walkę z "globalnym ociepleniem" (22)
Musze zmartwić, że elity mają już prawie wszystko jest dawno ustalone i rozdzielone czyli kto za to zapłaci a kto zbierze zyski. Ale może jakieś okruszki zawsze spadną a one też są całkiem całkiem, tylko że kolejka po nie jest już spora.
- 119 91
-
2023-08-04 20:05
jak Ty wszystko dobrze wiesz.. (13)
może w totka zagraj?
- 26 22
-
2023-08-05 06:48
Tylko prawdziwi naiwniacy wierzą w klęskę klimatyczną (12)
Jaką się wieszczy dla trzepania kasy
- 15 30
-
2023-08-05 09:41
A w co ty wierzysz? (11)
W internetowych szarlatanów? Mądrali z fejsa i jutuba?
- 17 6
-
2023-08-05 09:50
Mówisz o tych co zalecają 15 szczepionek pod rząd?
A nie , tych naukowców to ty słuchasz
- 9 16
-
2023-08-05 10:37
Skoro wszystko ma być zalane to czemu działki przy morzu nadal są najdroższe?
Czemu władze miasta pozwalają na zabudowę?
My mamy później płacić za ochronę tych wszystkich willi i apartamentów?- 11 8
-
2023-08-05 11:15
(8)
słyszałem już różne brednie np o dziurze ozonowej a morza miały się podnieść tak że w 2020 Gdańsk miał zostać zalany i co?Takie brednie słyszałem pod koniec lat 90 kiedy chodziłem do szkoły poza tym kowidek wyjaśnił tzw naukowców to żałosne sprzedawczyki a badania na temat ocieplenia finansują producenci samochodów elektrycznych paneli słonecznych itd potężny lobbing liczy na miliardy
- 11 18
-
2023-08-05 12:07
Szury zawsze będą pitolić głupoty (1)
Dziurę ozonową trzymamy w ryzach. Nie rośnie, cel osiągnięty. A covid widać za mało ci rodziny wybił, byś cokolwiek zrozumiał, foliarzu.
- 17 9
-
2023-08-05 13:19
Dziurę ozonowa trzymamy w ryzach
Bo wymyślili CO2 z którego jeszcze łatwiej można wytrzepać kasy i więcej.
- 3 10
-
2023-08-05 12:22
A brednie o braku ocieplenia sponsorują koncerny petrochemiczne (3)
Pewnie jesteś jednym z tych "samodzielnie myślących"? Tzn klepiesz bzdury zasłyszane na yutube. Że ocieplenie klimatu to naturalna sprawa, wybuchy wulkanów, dinozaury, Bill Gates, big pharma itd i za chwilę czeka nas zlodowacenie. Ale jak masz coś dodać od siebie, wykazać się krytycznym myśleniem to następuje długa cisza.
- 15 6
-
2023-08-05 12:37
Jego mentorem jest pewnie Dziki Trener xDDD
- 5 1
-
2023-08-05 13:20
To pochwal się ile zalecanych dawek przyjąłeś?
No bo chyba nie tylko jedną, skoro naukowcy zalecają boostery?
- 3 5
-
2023-08-05 22:18
Historia świata została kupiona przez koncerny paliwowe? To chcesz powiedzieć? Epoki ocieplenia i zlodowacenia to wymysł tych firm?
- 1 3
-
2023-08-06 08:18
Brednie o dziurze ozonowej? Czyli, do twojego rozumku nie dotarły fakty, że dziurę ozonową udało się powstrzymać dzięki rezygnacji z freonu.
- 5 2
-
2023-08-08 10:11
jak widać dla niektórych szkoła nic nie daje
- 0 0
-
2023-08-05 12:19
Do kogoś co pisze: widzę że kolejny chętny..... (6)
A jak to jest prawda? To co? Setki tysięcy naukowców to bada. Wychodzi im z obliczeń, że katastrofa się zbliża. IMiGW wyliczył, że średnia roczna temperatura wzrosła o 1.5°C a w pasie nadmorskim nawet o 2.5°C. I co? Zwykli meteorolodzy za państwowe pieniądze spiskują?
- 11 5
-
2023-08-05 13:02
Wiesz jak dobrze zarabiają meteorologowie na państwowych pieniądzach?
To pomyśl jak się ucieszą jak dostaną grant na badanie ocieplenia. Europejski ...
- 4 9
-
2023-08-05 13:22
Chłopie, naukowcy nie badają tego ze swojej kasy (4)
Tylko z kasy którą od kogoś dostają. Wierzyss w niezależność badań?
- 3 7
-
2023-08-05 14:05
(3)
Dość łatwo znaleźć informacje, jakie sumy wykładają koncerny petrochemiczne, aby tworzyć narrację (także naukową) o braku wpływu człowieka na klimat. Twój argument nie jest całkowicie fałszywy, tylko kierunek przepływu pieniędzy nie ten, który sugerujesz.
- 10 2
-
2023-08-05 14:54
W związku z tym jeśli nie można wierzyć w żadne badania (2)
Pozostaje obserwacja własna i zdrowy rozsądek. Nic co zapowiadają klimatolodzy od kilkudziesięciu lat się nie sprawdziło w kontekście globalnego ocieplenia.
Ropa też juz się miała dawno temu skończyć (peak oil) i wiele innych zapowiadanych bredni nie miało miejsca- 3 6
-
2023-08-05 17:29
a cóś zaobserwował przez ostatnie 200 lat,
i co zaobserwujesz przez kolejne 200?
- 4 2
-
2023-08-06 08:31
Nic się nie sprawdziło?xddddddddd jedź do Grecji i powiedz grekom, że ich kraj płonie bo nic się nie sprawdziło. jedź do Hiszpanii i powiedz, że mają 45 stopni bo nic się nie sprawdziło. Piękna wybiórczość zauważania faktów.
- 5 0
-
2023-08-06 07:51
Świetnie czyli ludzi tylko uwierzą jak się im dom zacznie palić a koncerny paliwowe kaskę liczą.
Ludzie nawet nie wiedzą, że wzrost poziomu morza może być rożny, bo zależy też od tempa wynoszenia lądu- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.