• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile w Trójmieście wydajemy na pustostany?

JG
29 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Budynek dawnej przychodni w Oliwie to pustostan, który od lat czeka na nowego właściciela. Budynek dawnej przychodni w Oliwie to pustostan, który od lat czeka na nowego właściciela.

Ponad 360 tys. zł kosztować będzie w tym roku Gdańsk utrzymanie niezasiedlonych mieszkań oraz budynków, które oczekują na nowych najemców lub właścicieli. Dla porównania Gdynia wyda na pustostany 40 tys. zł, a Sopot... nie prowadzi takiej statystyki.



- Obecnie w zasobach Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych jest około 140 niezasiedlonych mieszkań. Lokali tych nie możemy odzyskać, gdyż nie są prawnie wolne. Dlatego do czasu zakończenia procedur, chronimy je zlecając ochronę elektroniczną lub fizyczną - wyjaśnia Michał Piotrowski z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Jak tłumaczą urzędnicy, główną przyczyną takiej liczby pustostanów w zasobach miasta jest długa procedura sądowa odzyskiwania mieszkań przez gminy. Z danych trójmiejskich magistratów wynika, że miasta najczęściej pozyskują lokale w wyniku śmierci najemcy, realizacji wyroku eksmisyjnego lub w przypadku wyprowadzenia się najemcy i przekazania zwalnianego lokalu do dyspozycji miasta.

- Utrzymanie pustych lokali w tym roku kosztować będzie Gdynię około 40 tysięcy złotych - wylicza Violetta Klose z Wydziału Budynków Urzędu Miasta Gdyni i dodaje, że koszty utrzymania są spowodowane trwającymi postępowaniami administracyjnymi i sądowymi.

Z kolei Sopot nie ma danych, ile będzie kosztować utrzymanie 30 pustostanów, które znajdują się obecnie w zasobach miasta. - Obecnie część z nich jest remontowana i przebudowywana, dlatego nie są jeszcze zasiedlone - tłumaczy krótko Magdalena Jachim, rzecznik Urzędu Miasta Sopotu.
JG

Miejsca

Opinie (80) 9 zablokowanych

  • Coś nie tak (8)

    "główną przyczyną takiej liczby pustostanów w zasobach miasta jest długa procedura sądowa odzyskiwania mieszkań przez gminy"Jeśli tak jest, to jak to możliwe, że gmina Gdańsk ze swoich pieniędzy utrzymuje pustostany, które nie są jej własnością ?

    • 131 7

    • jest właścicielem, ale najemca narobił długów i zniknął (4)

      i zanim go dorwą przez sąd, albo policję to kto ma tego pilnować? nikt?

      • 9 6

      • to mieszkanie jest winne dług (3)

        czy wynajmujący? w między czasie jak urzędnicy " poszukują" dłużnika, wolne mieszkanie można wynająć i ktoś opłacałby czynsz ...mieszkania są gminne, czyli społeczne ( ktoś przypomniał mi to określenie)- więc dobry gospodarz dba by gmina zawsze miała kasę nie tylko z różnej maści podwyżek ale z dobrego gospodarowania "dobrem społecznym"

        • 19 0

        • jeśli facet zniknął i nie rozwiązał umowy najmu (2)

          to GZNK nie ma prawa wynająć. złamaliby prawo.

          • 0 0

          • wlasciciel ma prawo zerwac umwoe i to nawet takie proste (1)

            umowy jak sie mieszkanie wynajmuje.....kolego drogi ! lub tez mozna od razu podpisywac umowe rozwiazania - z otwarta data - z wpisem ze jezeli nie bedzie znaku zycia i oplat po 3miesiacach jest OUT natychmiastowy........to nie jest BAJKA a zycie - to urzednicy sa niedouczeni w prawie administracyjnym........ UM GDANSK szczegolnie!

            • 1 0

            • rozmawiasz z propagandzistą z urzędu

              • 1 0

    • Gdańsk to jeden wielki pustostan

      Wyspy spichrzów straszą do dziś

      • 11 1

    • ciekawe powody...

      (...)pozyskują lokale w wyniku śmierci najemcy, realizacji wyroku eksmisyjnego lub w przypadku wyprowadzenia się najemcy i przekazania zwalnianego lokalu do dyspozycji miasta(...) Jedynym realny powodem przeciągającym w czasie odzyskanie lokalu, to eksmisja (nie wnikam czy to dobrze, czy źle - artykuł nie jest o tym)?! Na logikę - Jak wyprowadzenie i przekazanie lokalu może powodować problemy? Po drugie w umowie są określone warunki kończące najem, jednym z standardowych punktów jest śmierć osoby będącej najemcą?!

      • 5 0

    • pytający

      nie ze swoich - z naszych pieniędzy

      • 3 0

  • Mogę kupić ten budynek z Oliwy na zdjęciu (5)

    stać mnie.

    • 54 26

    • nie kupisz bo nie jest na sprzedaż, właściciel ma się dobrze, trzyma to jako inwestycja, a to że jest to tzw "pustostan" pozwala mu na trzymanie nieruchomości bez płacenia za nią podatków i opłat. Prawo jest takie piękne, że po oficjalnym ustaleniu właściciela nie można ściągnąć z niego pieniędzy które miasto opłaca za ten budynek

      • 35 1

    • (2)

      Babcia Zenia jest bardzo dobrze poinformowana co przed wojną BYŁO W TYM BUDYNKU. No i chciała by być teraz szefową tego przybytku.

      • 8 1

      • żydowskie złoto!!!!!!!!

        • 0 5

      • Hotel Deutscher Hoff

        Nie słyszałem aby to był burdel

        • 4 0

    • nie kupisz nie kupisz jest prawo pierwszenstwa

      a po 2 nie zlozyles oferty a ja tak........ktora zostala oddalona poniewaz budynek juz SPRZEDANO faktycznie - w formie BARTEROWEJ wiec nie musi miec informacji o tym ze jest jakby to nazwac w TRAKCIE realizacji czegos na rzecz Miasta - za budynki i tereny......

      • 2 0

  • znaczy

    ze miasto ma słabe zoragnizowanie - i nie ma się tym kto zajać -mysle ze jak dali by to odpwiedniej firmie zaraz by sie znalazł ktos -a miasto samo z siebie dało zapewne wyskoką cene bo im się nie spieszy !

    • 29 3

  • sprzedać kupić (1)

    ZALEGALIZOWAĆ! ot co!

    • 42 1

    • sadzić palić zalegalizować:-)

      • 6 4

  • wpuścić tam po cichu bezdomnych niech sobie posiedzą w zimę w cieple (1)

    mozna to zrobić nieformalnie na zasadzie skłotu.Może trochę zdemolują ale ludzkie życie jest chyba ważniejsze...

    • 52 48

    • w cieple ?

      pierwsze co zrobią to wywiozą kaloryfery na złomowiec !

      • 6 1

  • gmina jest właścicielem, to co może jeszcze postepowanie spadkowe po wynajmującym (2)

    latami prowadzić trzeba? nieudolni urzędnicy i tyle

    • 65 3

    • a co z rzeczami zmarłego?

      albo z długami, których narobił?

      • 2 8

    • może nie nieudolni

      ale sprytni!!!kto ich skontroluje na co i poco stoi puste lokum? NIKT !!!!a my czyli mieszkańcy płacimy za te " małe interesiki"

      • 4 0

  • To sie nadaje do prokuratury! To niegospodarność !

    • 83 3

  • Tak drogo?

    • 13 2

  • To jest przejaw (3)

    niegospodarności Gdańska. Tyle ludzi czeka na przydziały, tylu chętnych do kupienia. Te długotrwałe procedury to tylko wymówka...moim zdaniem

    • 85 6

    • poczytaj sobie przepisy prawa

      zmienisz zdanie

      • 5 11

    • Gdyż jesteś, Jakubie, ekspertem od zarządzania nieruchomościami, prawa własności i ksiąg wieczystych.

      • 4 3

    • dobrze, ze to tylko Twoje zdanie

      ufffffffffffff ulzylo mi !

      • 1 3

  • Pustastan - ten wyraz nie istnieje w elektronicznej wersji Uniwersalnego Słownika Języka Polskiego - to słowotwór stworzony na (6)

    użytek urzędniczej nomenklatury Odwróćmy rzecz i zadajmy sobie pytanie: czy prywatnego właściciela stać na pustostan? Raczej nie, ba nawet na pewno nie. Otóż gdyby koszty "pustostanów" wykładane były z urzędniczej, a nie naszej kieszeni, to pojęcie to umarłoby śmiercią naturalną!

    • 50 7

    • Omfg xD

      Nie pustastan a PUSTOSTAN......

      • 3 5

    • prywatny wlasciciel w pustastanie moze zrobic wszystko, jak go stac to jego sprawa

      • 5 0

    • i tu sie mylisz (2)

      znam przypadki prywatnych wlascicieli ktorzy utrzymuja i rujnuja kamienice niestety rzeczywistosc

      • 2 1

      • W tekście jest takie słowo: raczej (1)

        raczej «partykuła» książk.a) «wyrażająca wahanie mówiącego co do wyboru odpowiedniego sądu i zarazem skłonność, by uznać sąd komunikowany w zdaniu»: Był zamknięty w sobie, raczej życzliwy wobec otoczenia, w zachowaniu flegmatyczny.Już od dawna raczej unikał odwiedzania osób słabo mu znanych.On to zrobił raczej nieświadomie.Wszystkie recenzje były raczej przychylne.Skłaniał się raczej do uznania go za dziwaka.b) «wyrażająca przekonanie mówiącego, że jedna z dwóch możliwości jest bardziej prawdopodobna w porównaniu z drugą; bardziej, prędzej»: Reżyser nastawiał się raczej na operetkę niż na satyrę.Zrobił to raczej z przyzwyczajenia niż z przekonania.To jest raczej miasto niż wieś.Szeptał raczej, niż mówił.Wygląda raczej na chorego niż na zmęczonego.Raczej umrze, niż zdradzi tajemnicę.Warzywa powinniśmy gotować raczej na parze niż w wodzie.c) «wyrażająca sąd mówiącego, że dane zachowanie uważa on za bardziej właściwe; lepiej»: Powiedz raczej, skąd masz mój adres i telefon.Zostałbyś raczej w domu, tak będzie bezpieczniej.Porozmawiajmy raczej o czym innym.Raczej trzymaj się od niej z daleka.d) «używana w spontanicznych wypowiedziach mówionych w celu unieważnienia wcześniejszych słów i zastąpienia ich nowymi, charakteryzującymi lepiej dany fakt; to znaczy»: Wykąpałam już dzieci, umyłam raczej.Zrób mi kawy, raczej herbaty.To jest granatowe, czarne raczej.Przyjechało ich sześcioro, raczej siedmioro.przed wyrażeniem zawierającym raczej w zn. d stawia się przecinek • w zn. a, b partykuła używana zwykle przed wyrazem, do którego się odnosi • w zn. b współwystępuje ze słowem niż • w zn. c dodawana zwykle do form trybu rozkazującego lub przypuszczającego czasownika.

        • 0 1

        • w twoim poście padło pytanie czy prywatnego stać na pustostan

          otóż znam wiele przypadków gdzie mieszkania w pywatnych kamienicach stoją puste bo właścicieli więcej kosztuje ich utrzymanie w stanie nadającym się do zamieszkania. Bardzo dużo pustostanów jest na ulicy ... Świętojańskiej - czasem całe puste piętra. Podatki za wynajem duże, lokatorzy wymagający, budynki w kiepskim stanie bez remontu od wielu lat, a właściciele bez kasy bo n.p. dopiero co odzyskali przedwojenną własność. A co do "raczej" to teraz łatwy sposób do uniknięcia odpowiedzialności za własne słowa. Wszystko jest raczej, chyba, jak gdyby, tak jakby. Wychodzi na to żeśmy coś powiedzieli, ale tak jaby nie powiedzieliśmy:)

          • 2 0

    • Pustostan - definicja z sjp.pl

      "puste, niewykorzystywane mieszkanie, pomieszczenie, często zniszczone, wymagające remontu, renowacji"

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane