Trójmiejski deweloper szykuje się do debiutu na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Inpro złożyło już prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. Teraz czeka na jego akceptację. Spółka będzie drugim po Polnordzie trójmiejskim deweloperem notowanym na GPW.
2010-12-14 11:33
czyli znowu zarobek 10-20 % na debiucie ??
2010-12-14 12:09
Znowu? Z tym bardzo różnie bywa, a Inpro to żaden gigant.
2011-01-17 14:43
LICZE NA 15%
2010-12-14 11:35
to jest to jeden z kilku developerów na Pomorzu, co do którego nie ma żadnych wątpliwości, że skończy to co zaczął, i nie zwinie się w trakcie trwania tej czy innej inwestycji. Tak dalej.
2010-12-14 11:36
dlaczego stawiasz , przed i?
2010-12-14 22:28
a jak juz inpro skonczy to sie okazuje jak zaczynalo i kontunuowalo
2010-12-14 11:38
2010-12-14 11:49
Czekali z debiutem i dobrze, teraz może on wypaść dużo lepiej niż jeszcze rok temu. Miło patrzeć, jak firmy z Pomorza rozwijają skrzydła.
Powodzenia
2010-12-14 13:36
i moja sekretarke na weekend
2010-12-14 14:58
jak tu pisali o wykupie Groblewski Porsche przez kapitał z płd Polski
2010-12-14 11:52
ciekawe czy daleko od metropolitan railway station. Gdy ostatnio escapeowałem z niej przed ticket controllerami from renoma to byłem w tym rejonie.
2010-12-14 12:03
Nie rejonie tylko hood albo area :)
2010-12-14 12:02
"Firma posiada grunty o wartości księgowej ok. 100 mln zł i rynkowej ponad 200 mln zł."
Tutaj bym się trochę przyczepił. 100mln to może być cena nabycia a w księgach dokonuje się aktualizacji wartości inwestycji i odnosi na kapitał z aktualizacji wyceny (więc de facto grunt w księgach ma wartość 200mln). Niemniej jeśli chodzi o przesłanie "Inpro zarobiło sto baniek na samych zakupach gruntu" to pozostaje ono w mocy.
To co jest dla nas istotne, to to że spółka notowana na GPW będzie miała siedzibę w Trójmieście. Będzie więc można (po zakupie akcji) wybrać się na zgromadzenie akcjonariuszy i przyczyniać się do budowania kultury akcjonariatu obywatelskiego w Polsce. Oczywiście nie jest to pierwsza lokalna spółka notowana na GPW.
2010-12-14 12:12
akcjonariatu obywatelskiego w Polsce..." Buahahaha! Ale mnie rozbawiłeś/aś :D Doooobre, mega :)
2010-12-14 12:29
Cieszę się, że dostarczyłem ci odrobinkę radości. I chociaż to co napisałem może wydawać się naiwne, to właśnie od tego się zaczyna. Poza tym co to napisałem to w całości prawda, tak łącznie jak i każda część z osobna. Jeśli nazywasz się kumatym, to musisz to wiedzieć.
2010-12-14 14:47
od kiedy deweloper księguje w inwestycjach grunty przeznaczone pod projekty, a nie w towarach?! znam tylko jednego takiego kreatywnego z Trójmiasta (a dokładnie z okolic 3miasta), ale audytor nie chciał wydać pozytywnej opinii o jego sprawozdaniu :) aktualizował wartość gruntów jako inwestycji i pompował sobie kapitał. czyżbyś był pracownikiem tej spółki
2010-12-15 08:17
IPRO - prawie jak LOTOS, prawie...
2010-12-14 12:09
Ciekawe kto obejmie nową emisję, tzn czy tylko drobni (mało prawdopodobne) czy też może jakieś fundusze.
2010-12-14 12:32
Ciekaw jestem waszych opinii nt. tego dewelopera. Znam go trochę od strony wykonawczej - moja firma współpracowała swego czasu z Inpro i niestety momentami ocierali się o dziadowanie i fuszerki, z drugiej strony w końcu jednak sprzedają te mieszkania czyli albo później robią poprawki i przeróbki albo biorą za nie odpowiednio małą kasę. Jakie są wasze opinie? Kupował ktoś od nich mieszkanie?
2010-12-14 13:09
Ja kupowałem jedno mieszkanie, a z kupna drugiego zrezygnowałem - Inpro jedzie po bandzie - używa najtańszych materiałów, na klatkach schodowych króluje najtańsza tapeta, w oknach "wyżyna" uszczelki zamiast zainstalować moduły z przewiewami. Architektura nieomal każdej inwestycji posiada poważne wady - "Trzy żagle" - mnóstwo mieszkań posiada malutkie okienka jak w piwnicy, balustrady na balkonach są z betonu, przez co ograniczają piękne widoki i światło. "Hynka" - niedokończona elewacja, fatalnie zaprojektowana elektryka w budynku (domofony, oświetlenie itp.) Z wiarygodnego źródła wiem, że kierownicy budowy otrzymuję tym większe premie, im mniejsze będą koszty inwestycji - zatem oszczędzają na czym się da!!
2010-12-14 13:11
No proszę, to zupełnie odwrotnie niż pozostali deweloperzy.
2010-12-14 13:19
inwestycja "Wróbla staw" brak (zdecydowanie za mało) miejsc parkingowych( no ta-bene płatnych), brak piwnic, brak hali garażowej.
2010-12-14 13:26
Ja kupowalam jedno mieszkanie i zdecydowalam sie tez na drugie - Inpro używa drogich materialow, na klatkach schodowych sa polozone drogie tapety, a wstawione okna spelniaja wymogi techniczne. Wiekszosc sasiadow najchetniej zatkaloby wszelkie potrzebne szczeliny i zaroslo grzybem. Jesli chodzi o wyglad budynkow to kazdy przed zakupem moze sobie wybrac to co najbardziej mu odpowiada, poniewaz nie otrzymuje mieszkania z przydzialu w ciemno. Sasiedzi lubia miec balustrady z betonu, gdyby ich nie bylo i tak zasloniliby je jakims plastikiem albo "slomkami" ktore jakze pieknie wygladaja z zewnatrz na inwestycjach roznych deweloperow...
2010-12-14 14:02
Ha! Widzę, że dziad swoje, baba swoje :) Zaraz zdementuję Twój zachwyt. Oto ceny: rolka tapety używana przez inpro: 21,99 (Leroy Merlin), Użycie okna bez nawiewnika (za to z wyrżniętą uszczelką, przez którą byle wiatr hula), to obniżka ceny okna o 70zł!
Balustrada ze stali pokrytej lakierem jest o 50% tańsza od balustrady ze szczotkowanego aluminium! Brak czujników włączających światło - koszty niższe o 150zł (za czujkę), brak tynku/farby w piwnicach i przejściach podziemnych - koszty się obniżają nawet o 300zł za pomieszczenie o powierzchni 7m2. Brak posadzki w przejściach podziemnych i piwnicach - obniżenie kosztów o 50zł/m2. Gadanie, że "okna spełniają wymogi techniczne" można usłyszeć od bezczelnych pracowników inpro, którzy stając koło okna, czują i słyszą hulający wiatr. Potrafią tylko głupio się uśmiechać.
2010-12-14 14:45
widzę, że masz problem ze zrozumieniem tekstu. Cytuję Ciebie: "balustrady na balkonach są z betonu, przez co ograniczają piękne widoki i światło". Rozumiem, że balustrady ze szczotkowanego aluminium są przezroczyste?;) Cytuję dalej: "Użycie okna bez nawiewnika (za to z wyrżniętą uszczelką, przez którą byle wiatr hula" Wg Ciebie nawiewnik służy do tego żeby był zamknięty?:) Rozumiem że jesteś miłośnikiem grzybów naściennych:) No jakże byle wiatr może hulać :) Co do piwnic to mało mnie obchodzi jak one wyglądają bo mieszkam w mieszkaniu a nie w piwnicy. Nie muszę mieć wykafelkowanych i pomalowanych - tak z ciekawości gdzie takie są? A tak na koniec: trzeba bylo kupic mieszkanie u dewelopera ktory kladzie tapety po 200zl za metr, kafelkuje piwnice 200zl/m, czujki sa wszedzie a balustrady sa magiczne - ze szczotkowanego przezroczystego aluminium:) Tyle ze wtedy o wiele wiecej zaplacilbys za swoje mieszkanie. p.s. u mnie sa tapety za 80zl za metr:)
2010-12-14 14:49
halo, czy to pan Rafał Z z Inpro?
2010-12-14 15:38
Jak nie on, to któryś z jego podwładnych :) Sam byłem świadkiem, jak jedna pani z działu sprzedaży Inpro zapamiętale odpisywała na posty z trojmiasto.pl :)
2010-12-14 17:09
Zgadza się, komentarze na trojmiasto.pl są szczególnie silnie dopisywane przez pracowników Inpro.
2010-12-15 07:23
Nie jestem pracownikiem ani Inpro ani innej firmy deweloperskiej po prostu denerwuje mnie jak ktos się nie zna i się wymadrza:) Nie wiem kim kolego jesteś z zawodu ale jakbys się troche znał to byś nie pisał takich bzdur:)
2010-12-14 17:07
Proszę grzeczniej przyjacielu, jeśli chcesz dyskutować. Podaję Ci konkretne parametry, nie ma co się sadzić i pluć.
2010-12-14 18:29
Daj se siana Anka. Jak tam pracujesz to agituj ale na targach :-P
2010-12-15 02:10
Anka, wyluzuj, nie jesteś w pracy... tu nie musisz "sprzedawać się" publicznie w imię swojego pracodawcy :)
2010-12-15 08:31
To że Pracownicy Inpro odwiedzają forum było dla mnie jasne gdy ktoś na forum Trójmiasta zachwalał fitness na Brętowskiej Bramie w momencie gdy ono nie działało i było zamknięte dla mieszkańców... więc nie jestem zdziwiony...
2010-12-20 14:02
taniocha i lipa na maksa... tam jest wszystko co można było kupić najtańszego, żenada! Raz się nabrałem i już drugi nie dam!!!!
2010-12-14 20:53
Okna to oni daja ze swojej fabryki. Niestety najgorsze jakie tylko moga być na rynku !!! Wycinaja uszczelki!!!! klatki schodowe pozbawione otwieranych okien w celu wietrzenia np latem. Jeśli chodzi o domofony to tez porazka bo zamontowane na takiej wysokosci że tyko małe dzieci magą z tego korzystać. Jakis projektant debil amator tak zaprojektował cyrkulacje ciepłej wody że teraz ludzie musza płacic ogromne rachunki za wodę której wogóle nie zużyli !!!!! to tylko kilka przykładów z życia na tzw osiedlu hynka.
2010-12-14 13:15
Dziadują, ale nie bardziej niż inni. Robią poprawki, ale trzeba ich ciągle gonić pismami, bo inaczej olewają. Na sztandarowym osiedlu Nowiec jest tyle błędów projektowych i wykonawczych, że wstyd.
2010-12-14 14:09
Jedni dziadują więcej, jak np. Inpro, inni trochę mniej. Mnie osobiście podoba się jakość dwóch developerów - Górski (ostatnio używają nawet granitowych parapetów i drogich drewnianych okien) oraz InvestKomfort (bardzo dokładnie wykańczają, chociaż dwie wieże w Gdyni posiadają mnóstwo niedociągnięć). Ekolan mimo, że buduje tanio, to jednak w przemyślany sposób. Wiadomo, że nikt z powyższych nie unika błędów, ale mam dziwne wrażenie, że u Inpro jest ich za dużo po prostu...
2010-12-14 15:36
Na dowód relacja pana z firmy El-tynk (podwykonawca który kładzie tynki Inpro na Myślwskim i Invest Komfort na Morena Park) - opowiedział mi, że mieszkanie o tej samej powierzchni w Invest-Komforcie wykańczają 2-3 razy dłużej niż w Inpro. Kierownik budowy w IK osobiście sprawdza każdy pokój i każdą ścianę. Natomiast w Inpro nie sprawdza ich roboty przeważnie nikt. Miał dużo czasu bo u mnie na myślwskim zjawiał się 3-krotnie, żeby poprawić fuszerki, do których zresztą bez żadnej krępacji się przyznawał.
2010-12-15 07:29
I jak to świadczy o firmie El-tynk? A Pan też źle wykonuje swoją pracę jak szef nie patrzy, że jest Pan taki zadowolony z opinii człowieka który odwala fuszerki?
2010-12-15 08:22
Inpro płaci El-tynkowi mniej niż IK, z pełną świadomością, że za tą cenę El-tynk nie jest w stanie porządnie wykończyć mieszkania. El-tynk po prostu spełnia wymagania Inpro - liczy się sztuka, a nie jakość. Inpro nie weryfikuje ich pracy, nie dlatego że myślą że El-tynk zrobi dobrze, tylko dlatego, że przerzucają odpowiedzialność na klienta. 90% ludzi i tak odpuszcza takie usterki po pierwszej reklamacji, bo nie chce im się użerać z Inpro. I robi na własny koszt albo zlewa. A inpro jest do przodu grube tysiące (El-tynk poprawia swojej roboty na swoj koszt).
2010-12-14 15:27
Ma dwa niezaprzeczalne plusy - pewność inwestycji (tzn. że nie zostawi cię bez kasy z dziurą w ziemi) i lokalizacje.
Jakość budowanych domów - dno (zarówno materiały jak i wykonanie). Oszczędzają na wszystkim co się da. Najprościej wejść na fora ich osiedli (Myśliwskie, 3 dęby, 3 żagle) i poczytać. Kupiłem od nich 2 lokale (przy czym drugi kierując się już tylko 2 wymieionymi zaletami) i mam segregator reklamacji. Największym przegięciem dla mnie jest osiedle Nowiec - kto tam nie pójdzie, nie dotknie i nie zobaczy, nie będzie nawet w stanie sobie wyobrazić dysproporcji między cenami tych domów i wizualizacjami, a ich rzeczywistą tandetą (z wyjątkiem domu pana prezesa oczywiście).
2010-12-14 17:15
Ja sądziłem, że największym przegięciem jest "Hynka" do póki nie zobaczyłem "Brętowskiej Bramy", która ma mniej parkingów niż mieszkań ;P. Potem negatywnie zaskoczyły mnie "3 żagle". Ale sądząc po tym co mówisz, Inpro pobił swój własny rekord - osiedle Nowiec jest baaaardzo drogie. Sądziłam, że mimo wszystko się postarali o jakość. A tu proszę - ludzie jednak bardzo narzekają! Możesz mi powiedzieć, co w Nowcu spartolili? Ciekawi mnie to.
2010-12-14 22:35
oo tak, na bretowskiej miejsca parkingowe to jakas masakra, piwnice byly sprzedawane w tak dziwny sposob ze sa mieszkania z kilkoma piwnicami a sa takie ktore piwnicy nie maja..okna to juz w ogole tragedia, pomijajac ze plachty wielkie i ani tego otworzyc bezpiecznie ani umyc od zewnatrz bo musialabym sobie na parapecie stanac a 6 pietro daleko do ziemi..
2010-12-14 22:42
2010-12-14 22:49
Zawsze, gdy widzę lokalizacje inpro to przypomina mi się, jak we Wrocławiu w czasie powodzi w 2007 cała sypialnia tamtejsza znalazła się pod wodą, bo to,co Niemcy uznali za tereny zalewowe Odry - Polacy zabudowali). Co łączy te przypadki? To np,że nie bez powodu na Hynka jak i Trzy Żagle w tym samym miejscu były zabudowania typu przemysłowo handlowego. Budynki inpro stoją centralnie pod lub obok linii wysokiego napięcia.
Że już nie wspomnę o żenującej estetyce budynków, wyglądających jak z enerdowskiego plastyku.
2010-12-14 22:49
2010-12-30 22:13
ja kupilem od nich mieszkanie na zabiance,poprawki sa ale takie juz naprawde z 500w reflektorem i lata o dlugosci 2.5 metra.....po przylozeniu laty do podloza jesli pod przeszla moneta 2 zl to do poprawki,czekam na wykonanie tych poprawek i zobaczymy ale jestem dobrej mysli....ogolnie jest dobrze a nawet bardzo:)
pzdr
2010-12-14 12:49
Czemu nie wyjaśniają?
2010-12-14 13:12
Pozostaje tylko jedna możliwość: spółka posiada własne akcje celem umorzenia. A tak na serio to można było napisać 1/3 :)
2010-12-14 15:03
Gdzie goście mają parkowac pojazdy????
2010-12-14 15:54
2010-12-14 17:35
2010-12-15 07:46
Na dachu jest plac dla helikopter jakby ktoś pytał ... Serdecznosci
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
