• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inspekcja pracy obserwuje fora o pracodawcach

Agnieszka Śladkowska
8 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Pracownicy najczęściej skarżą się inspekcji pracy na niewypłacanie wynagrodzeń. Pracownicy najczęściej skarżą się inspekcji pracy na niewypłacanie wynagrodzeń.

Inspektorzy pracy przeprowadzili w 2015 r. 6100 kontroli w naszym województwie. Najczęstszym powodem, który skłania do złożenia skargi na pracodawcę jest niezmiennie od lat problem z wypłacaniem wynagrodzeń. Co się zmienia? Inspekcja pracy coraz częściej zamiast czekać na zgłoszenia pracowników, bierze sprawy w swoje ręce i przegląda... internet, szukając wiarygodnych skarg.


Czy zdarzyło ci się poskarżyć na pracodawcę do inspekcji pracy?


Internet pod lupą

Rozgoryczony pracownik wylewa swoje żale na forum. O niezapłaconych wynagrodzeniach, o zatrudnieniu na czarno, o innych grzechach pracodawców.

Forum praca na Trojmiasto.pl

Jeszcze jakiś czas temu fora internetowe były miejscem do łączenia się w bólu pokrzywdzonych pracowników. Od niedawna zaczęła im się przyglądać inspekcja pracy.

- Reagujemy i wszczynamy kontrole nie tylko na pisemne skargi i wnioski pracowników, ale również na podstawie rzetelnych informacji uzyskanych podczas monitoringu mediów. Monitoring ten jest wykonywany na bieżąco - podkreśla Katarzyna Dubicka-Szlija z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku.
Trzy grzechy główne pracodawców

W 2015 r. w Okręgowym Inspektoracie Pracy w Gdańsku, na terenie województwa pomorskiego przeprowadzono w sumie 6100 kontroli u 4769 przedsiębiorców. Z powodu niewłaściwych działań firm złożono 2914 skarg. Jak się okazuje, najczęściej skarżymy się z powodu niewypłacenia wynagrodzenia przez pracodawcę. Brak wypłat jest powodem ok. 36 proc. zgłoszeń. Ok. 24 proc. skarży się na nieprawidłowo ustalony stosunek pracy, a 18 proc. na warunki pracy.

Co 10 skarga to anonim

Najczęściej na złożenie skarg decydują się byli pracownicy. 41 proc. ogółu zgłoszeń pochodzi właśnie od nich. Obecni pracownicy, pewnie ze strachu przed reperkusjami ze strony pracodawcy, stanowią jedynie 17 proc. ogółu skarżących. W dalszym ciągu do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku wpływa także dość duża liczba skarg anonimowych. W roku 2015 było to ok. 12 proc. Nie każde anonimowe zgłoszenie jest rozważane, decyduje o tym sam inspektor. Wysoki wskaźnik anonimów jest spowodowany najprawdopodobniej strachem przed negatywnymi konsekwencjami, które mogą spotkać pracownika, choć inspekcja pracy z założenia zapewnia anonimowość zgłaszającym.

- Inspektorzy pracy są obowiązani do nieujawniania informacji, że kontrola przeprowadzana jest w następstwie skargi, chyba że zgłaszający skargę wyrazi na to pisemną zgodę - tłumaczy Katarzyna Dubicka-Szlija
W sumie w 2015 r. w wyniku przeprowadzonych kontroli, na podstawie wydanych środków prawnych, pracodawcy wypłacili pracownikom łącznie 723 337,35 zł (na podstawie nakazów i wniosków w wystąpieniach wydanych przez inspektorów pracy w OIP Gdańsk).

Miejsca

Opinie (123) 10 zablokowanych

  • Ajentów Żabki niech Inspekcja Pracy weźmie za D**y (3)

    Nie dają umów, jak ktoś zaczyna wrzeszczeć o umowę to zwalniają nie wypłacając wynagrodzenia. Zwłaszcza Żabka przy Kartuskiej.

    • 11 0

    • Razem

      No to jest racja nie tylko Kartuska jest kilka Żabek tego samego ajenta ktury nie wypłaca ludziom wynagrodzenia a pip nic z tym nie robi sama na sobie przekonałam się że ten ajent robi ludzi w balona jak tylko da wypowiedzenie ja zgłosiła sprawę na policję o oczernianie ale ludzie boją się zgłaszać bo i tak wiedzą że nie wygrają

      • 0 0

    • Całej sieci żabka trzeba się przyjrzeć (1)

      bo to łańcuszek wyzysku jest. Pracownicy tracą pensje a Ajenci domy i dorobek życia.
      Należy to zamknąć i zaorać a organizatorów wykluczyć społecznie.

      • 5 0

      • To prawda.ludzie w żabkach u ajentõw pracujá na czarno .bez umów i bez badań sanepid. Sprawdzie np w Sopocie

        • 2 0

  • Pracodawcy zatrudniajacy na czarno

    Jest bardzo bogatych przetsiebiorcow zatrudniajacych na czaarno a pomoc mizerna

    • 0 0

  • Gdyby w Polsce był taki dostęp do broni jak w USA (5)

    ...to by było mniej nieuczciwych pracodawców. Po prostu by się bali.

    • 29 10

    • (3)

      w USA dziecko, przedsiębiorców się szanuje bo dzięki nim się zarabia, nie ma tam płatnych zwolnień, urlopów i wszystkich tych socjalistycznych cudów, więc nie ma się o co kłócić, prosty układ pracujesz dobrze - dobrze zarabiasz, nie pracujesz - nie zarabiasz

      • 6 14

      • W D byłeś G widziałeś (1)

        Nigdzie na zachodzie nie ma problemu z wzięciem urlopu tak jak w Polsce.
        Mój szwagier pracuje w UK i bierze dzień dwa trzy kiedy chce w dowolnej kombinacji płatne lub nie, przed bank holiday, po, jak mu wygodnie i nikt problemu nie robi. Tam pracownik nie jest niewolnikiem jak u nas - na smyczy za miskę ryżu.
        Tam nie wychodzisz na przerwę obiadową na gwizdek, to jest wręcz źle widziane przez kierownictwo, oni wręcz dbają żebyś się nie przepracowywał, żebyś równo rozkładał siły na pracę, żebyś był wypoczęty i korzystał z życia, bo wtedy wiesz po co pracujesz i szanujesz pracodawcę.
        Ale do takiej kultury zatridniania Polsce brakuje ze 100 lat, my jesteśmy pod względem zatrudniania na etapie, kiedy w USA dla Białych i Murzynów były osobne autobusy

        • 5 1

        • Bull"s eye

          ja w szwajcarii siedze w Zuri, majster podchodzi i mówi żeby spokojnie a dobrze pracować, bez pośpiechu i stresu. WTF???

          • 0 0

      • Są urlopy jak i minimum 7 dolarów per godzina, tak jak wspomniałeś/aś tam się zarabia a nie tyra za drobne

        • 4 1

    • Jeśli według Ciebie najlepiej się wszystko bronią załatwia, to dobrze że w PL tego dostępu nie ma.

      • 2 0

  • (24)

    Szkoda, że pracowników nie można skutecznie ukarać za niewywiązywanie się ze zobowiązań wobec pracodawcy. Podpisują umowy, a potem z dnia na dzień porzucają pracę i zero kontaktu. I nie mam tu na myśli osób zatrudnionych na zleceniach za najniższą stawkę (chociaż tego też nie pochwalam, bo jak ktoś się do czegoś dobrowolnie zobowiązuje, to powinien się z tego wywiązać), wielokrotnie spotkałam się z osobami, które porzucały pracę z dnia na dzień, będąc na normalnej umowie, z adekwatną do doświadczenia stawką.
    Niestety brak rzetelności działa w obie strony, więc niech już się przestanie lansować stereotyp o złym pracodawcy i źle traktowanym pracowniku, bo mogłabym mnożyć przykłady tzw. pracowników, których głównym zajęciem jest ciągłe poszukiwanie nowej pracy, bo zawsze coś im nie pasuje, a sami nie mają nic sobą do zaprezentowania.

    • 90 100

    • A ja miałem taką sytuację (1)

      Kierownik obiecał mnie i kolegom określoną stawkę za godzinę po wejściu określonych zmian.
      Sam pomogłem się przyczynić, żeby te zmiany poszły sprawnie i nowa atrakcyjna stawka weszła jak najszybciej.
      Niestety, przy wypłacie za pierwszy miesiąc po zmianach srogo się zawiodłem.
      Podwyżki nie było. Pojechałem do biura firmy rozmawiać z kierownictwem.
      Tak ściemniali i drwili, że "Warszawa nie zdążyła zatwierdzić" że im podziękowałem.
      - Jak to tak z dnia na dzień ?
      - proszę pana, zatrudniacie mnie na takiej umowie, która nie nakłada na mnie ograniczeń czasowych.
      - no ale mimo wszystko tak się nie robi.
      - a kłamać pracownikom że dostaną wyższą stawkę mimo wzrostu ilości obowiązków to się robi ?
      - To z kierownikiem swoim niech pan rozmawia, to on wam obiecał.
      - Powiedział Pan że Warszawa nie zatwierdziła, więc chyba nie ma o czym.
      Zostanę jeszcze 3 dni robocze i proszę to traktowac jako moją dobrą wolę.
      - no mało czasu pan nam daje.
      - na dole są tabuny chętnych macie Państwo w czym wybierać.
      - a czy pan myśli że łatwo jest znaleźć kogoś z płynnym angielskim ?
      - za stawkę którą miałem dostać - na pewno. Za stawkę którą defacto dostałem, wątpię. Może warto zacząć szanować ludzi z kwalifikacjami, skoro tak o nich trudno.

      Ależ to jest piękne uczucie pokazać środkowy palec nieuczciwemu pracodawcy... Ch*j z tą robotą, ten triumf był wart rzucenia jej. :-D

      • 12 1

      • z serii praca w polszy

        robiłem u chama w biurze proj. za 800 zł na czarno, przy projekcie drogi.
        Jak tylko podbił mi dziennik praktyk od razu sie zwinąłem nic nie mówiąc.
        Załątwiłem sobie inna robotę i od poniedziałku zacząłem. Rano w poniedziałek furiat dzwonił do mnie i wydzierał japę gdzie jestem, musimy projekt skonczyc itd itp.
        Zakomunikowałem ze już u niego nie robie. Coś sapał ze jakies kary umowne zapłaci jak na czas nie skonczy, ale ja to mam głęboko w tyle.

        • 0 0

    • racja pracownicy źle pracują

      pracownicy w Polsce w większości mają wygórowane roszczenia a pracę wykonują niedbale, ciagle tylko szukają okazji do plotki i do wolnego. Porzucają swoje stanowiska pracy. Powinna powstać baza beznadziejnych pracowników celem ostrzeżenia innych pracodawców przed
      nimi. PIP, ZUS i US nie powinien przyklaskiwać takim pieniaczom

      • 0 0

    • ty kur.o

      ludzie muszą się godzić na takie warunki żeby przeżyć A ty pewnie jesteś takim samym gnojem który zatrudnia na czarno i daje śmieszne grosze... TY KUR.O rąba. A

      • 2 3

    • (4)

      czemu przedsiębiorca nie ma takich samych praw jak pracownik?? Czemu nie należy mi się chorobowy pełnopłatny skoro płacę składki?? Czy dlatego, że jestem przedsiębiorcom na "swoim" i muszę rugać gdy pracownik ma prawo po prostu nie przyjść bo zachlał?? Czemu nie mogę wziąć pełnoprawnego urlopu?? Pracuję tyle samo jak i nie więcej płacę składki i podatki to też chyba mogę odpocząć?? Czy muszę zamknąć "budę" generować straty bo nie zarabiam i odpoczywać "spokojnie"?? Niby pewnie dlatego, że "dużo" zarabiam i jestem na swoim??

      • 29 17

      • (1)

        Jestes przedsiebiorcOM ??? :) a sa na to jakies nizsze skladki?:))

        • 18 6

        • Co się dziwisz, przedsiembiorcom może być u nas każdy, wystarczy że umie np kłaść kafelki

          i zarobi więcej niż ten wykształcony mgr Ą.Ę. których pełno jest w McDonaldach za 6zł/h.

          • 5 0

      • powiem tak jak większość pracodawców (tylko w drugą stronę): (1)

        Zostań pracownikiem (jeśli oczywiście potrafisz pracować) - będziesz miał urlopy, chorobowe, wczasy pod gruszą, itp.

        • 16 2

        • bedac pracodawą jestek rowniez pracownikiem zakuty łbie

          • 2 5

    • (2)

      Ależ oczywiście że można pracownika skutecznie ukarać za niewywiązywanie się z zobowiązań wobec pracodawcy.
      Składasz pozew w sądzie pracy i sąd może ukarać nierzetelnego pracownika.
      Można równolegle domagać się odszkodowania za straty również z powództwa cywilnego.

      • 5 0

      • (1)

        no ale w sądzie trzeba mieć rację lub choćby wykazać "winę" a w necie nie...

        • 8 0

        • I tu się mylisz

          Istnieje instytucja dóbr osobistych. Ich udowodnione naruszenie może być podstawą do złożenia pozwu cywilnego.

          • 1 0

    • lece do lekarza bo chyba mam omamy z tym glosowaniem od lat (1)

      Poruszasz trudny problem, jak zaglosowalem za Toba to mi sie pokazal glos na tak
      i na nie razem, czyli poparlem i nie. Jak ktos mi ostatnio proponowal na forumie musze leciec do lekarza tyle sie cudow dzieje ze normalnie ni nie da sie.

      • 3 15

      • Ty jesteś taki tępy/a, czy tylko udajesz ?

        Jak głosujesz to się odświeżają oba wyniki głosowań. Jak ktoś zagłosował w tym samym czasie w drugą stronę to po odświeżeniu na Twoim ekranie będzie ten jego głos też uwzględniony.

        • 7 1

    • Nikt nie rzuca pracy bez powodu.

      Jak się czuje wydymany albo zaszczuty przez pracodawcę to ma w niego wy**ne, proste.

      • 4 0

    • pracodawca

      200 % racji a co z tymi co sie zatrudniaja na umowe obprace a po miesiacu sa juz na L4 w tym czasie biora druga robote i tak sie ciagnie do czasu kiedy zus skontrolouje takiego delikwenta
      czy ktos powie ze tak nie jest ???

      • 4 0

    • Jeżeli masz racje to wskaż nam ?

      Uczciwych polskich pracodawców .

      • 2 0

    • Dobrze traktowany pracownik nigdy nie porzuci pracy (3)

      pracownik to człowiek, a nie niewolnik - ma swoją godność i swoje prawa. Skoro tak masowo od ciebie uciekają, to może pokornie przyjmij do wiadomości, że problem leży jednak po twojej stronie.

      • 54 15

      • (2)

        Czy gdzieś w moim komentarzu jest napisane, że to "moi" pracownicy i piszę o swoim przedsiębiorstwie? Polecam czytać ze zrozumieniem. Jestem w branży rekrutacyjnej już jakiś czas i obserwuję na co dzień co się dzieje. Skoro 95 % pracowników jest zadowolonych i chwalą sobie warunki współpracy a 5 % to przykłady osób, o których wspomniałam, to chyba nie jest wina złego traktowania. Pracodawca to też człowiek i wymaga lojalnych i rzetelnych pracowników, a nie roszczeniowych nierobów. Pracownik ma swoje prawa, owszem, ale ma też obowiązki, nie tylko dotyczące piastującego stanowiska, ale także wynikające ze stosunku zatrudnienia, o czym często się zapomina przy sporach na poziomie pracodawca-pracownik.

        • 21 20

        • wygląda na to że odwalasz fuszerę

          Skoro jesteś odpowiedzialny za rekrutację i zatrudniasz takie osoby to znaczy że nie nadajesz się do roboty na swoim stanowisku. Proste.

          • 18 3

        • bredzisz, nie ma mowy żeby ktoś ci sp...lił bo akurat jego do sądu możesz podać

          tylko wy zatrudniacie na czarno, na dzieło, na zlecenie za 8 zeta na łapę, opóźnienia w płatnościach ze 3 miechy. Taaa, sam raj, aż żal nie sprdlać

          • 27 8

    • nieuczciwi pracodawcy

      mnie pracodawca zatrudnił na umowę o pracę i zwolnił z dnia na dzień bez zachowania okresu wypowiedzenia w dniu ślubu (pogratulował i uścisnął dłoń życząc dużo szczęścia). Byłem zatrudniony jako serwisant, a po pewnym czasie miałem wykonać remont pomieszczenia. Dla świętego spokoju wykonałem ale po odświeżeniu przestrzeni coś mu się nie spodobało i jeszcze raz miałem robić - gdy odmówiłem i oznajmiłem, że malowanie nie należy do moich obowiązków zostałem zwolniony.

      Z jednej strony dobrze się stało, że sam podziękował, bo teraz żyje mi się dużo lepiej, a inna firma korzysta z moich umiejętności.

      Chciałbym dodać, że w firmie są organizowane szkolenia z pieniędzy Unijnych, które nigdy się nie odbyły, a pieniądze najprawdopodobniej znalazły się w kieszeni zarządu. Warto by się tym tematem zająć, gdyż doszła mnie informacja, że jest to praktyka nieuczciwych pracodawców nie tylko tu lecz w całym bloku Europy wschodniej.
      p.s. dokumenty do podpisywania o odbytym szkoleniu dostawałem od urzędników, a szkolenie nigdy się nie odbyło, nie otrzymałem certyfikatu i nie sporządzono dokumentów dla mnie.

      Pozdrawiam rodzinny interes, a zarazem prezesa firmy NARZĘDZIA lub HEXO Pana Józefa.

      • 17 2

    • jak kierownik pupa, biją, to się wstaje i wychodzi (1)

      • 10 5

      • pupa?

        wtf?

        • 5 4

  • rejestr złych pracowników

    w Polsce pracownicy nie szanują pracy, maja wygórowane roszczenia, pracują niedbale narażając pracodawcę na straty.
    powinien powstać rejestr beznadziejnych pracowników żeby ostrzec pozostałych pracodawców.
    A PIP, ZUS i US nie powinien przyklaskiwac takim pieniaczom, którzy zamiast przykladnie pracowac, zazdosza i niszcza pracodawcę, ktory zwalnia takich pracownikow a ci sie mszczą.

    • 0 0

  • piekarnia gneba

    Jest to najgorszy pracodawca umuw nie daje nie wiem jak przechodzom kontrole i zawsze wiedzom kiedy majom byc na noce wieksza polowa ludzi pracujie na czarno brak higeny szatnie wspulne na produkcji palom paierosy i popijajom dlaczego niema tam kontroli o godz 21dopierowtedy by wyszly fakty a nie w dzien jak wszystko jest ustawione

    • 0 0

  • ja akurat nie mam problemow ze swoim pracodawcą, pracuje w skoku w gdansku i zawsze na czas wypłata, a jeszcze premia dodatkowo :)

    • 1 0

  • Skuteczność jest zdecydowanie za mała (9)

    Pracodawcy mają wylane w inspekcję pracy bo bardziej im się opłaca oszukiwać i zapłacić karę niż nie oszukiwać

    • 142 11

    • Gdzies w Gdansku na budowie... (2)

      k-panowie jutro nie wychodzimy z kontenera ,wogole nie zblizamy sie do biurowca mamy taki dzien "porzadkowy"...
      p-szefie ,ale terminy na gonia ,urwanie d*py itd ,swieto jakies?
      k-panowie jutro kontrole niezapowiedziana mamy z pipu ,musze papiery i badania zalatwic ...
      p-moze wolne sobie zrobimy szefie?
      k-spoko powiem ze szkolenie bhp ,macie ,a robote w sobote nadgonimy...

      • 36 3

      • niby tak, ale znajdź człowieka na budowę z aktualnymi badaniami, szkoleniem, pozwoleniami wszystkimi

        krzyż na drogę

        • 1 0

      • ręce opadają

        gorzej niż Afryka,
        mentalny ciemnogród

        • 3 0

    • (2)

      prawda jest taka ze w Polsce za mało się płaci za mało się dba o pracownika a wymagania 3 razy większe jak na zachodzie paranoja .... przykład w Polsce na tym samym stanowisku zarabiam 4000 w Niemczech już 10000 Skandynawia ok 15000 zł... w Polsce jestem traktowany jak śmieć i muszę 2 razy tyle robić co w Skandynawii... maszyny u nas sa na podobnym poziomie lecz wyzysk polega na tym ze u nas przedsiębiorca lubi abyśmy np nosili wszystko na plecach hee w Skandynawii i Niemczech nie... ubrania robocze polska to kpina i tyle ...

      • 3 1

      • (1)

        w Polsce hamburger 8 zł, w Norwegii 35 zł. Jak chce sie miec wszystko tanio i mało się zarabia.

        • 5 2

        • Przeliczanie zachodnich cen na złotówki to mentalna Etiopia.

          • 1 0

    • Kary powinny sie zaczynać od ?

      20 tys wzwyż , co 10 tyz zł .

      Po nałożeniu kary , po tygodniu kolejna kontrola i stawka rożnie x 2 , tak aż do skutku .

      • 11 1

    • A co z wykrywalnościa działań ,,,,,,,

      Firm z pracownikami bez umów, na lewo , z wypłacaniem faktycznych pensji pod stołem ?

      Jakie są statystyki ?

      Może przeprowadzić ankietę na Trójmiasto pl ?

      • 8 1

    • Tym właśnie charakteryzuje się przerost aparatu urzędniczego. Do pracy nie wystarczą im już zwykłe donosy, z nadmiaru czasu i możliwości kadrowych przeglądają mniej lub bardziej wiarygodne fora internetowe (często w posiadaniu firm prywatnych).

      • 5 3

  • hahahha i co z tego? Potem przychodzą na kontrolę, koperta pod stołem i problemu nie ma

    Sprawdźcie sobie koledzy PIPowcy doniesienia na pewną firmę PE-Polska, gdzie ludzie w 35C na kartonach od monitorów po 3 przy jednym stole siedzieli, a właściciel drzwi wejściowe zamykał, żeby nie wychodzili za szybko. Przyszła pani inspektor, popatrzyła, pogadała, poszła na kawkę i dzień później rozesłała pisma z umorzeniem do osób, które złożyły zawiadomienia. Kolejnego dnia właściciel pozwał do sądu wszystkich, którzy się pod zawiadomieniami podpisali. Oczywiście nie do sądu w Gdańsku, żeby za łatwo nie było. Tak wygląda nasza przedsiębiorczosć, a te cwaniaki z doktoratami nadal walą fuszerki, nie płacąc podwykonawcom, po 4 czy 5 nazwa z kolei.

    • 1 0

  • Jestem za tym aby pracownicy zarabiali 8 tyś zł. (1)

    ale w Polskich warunkach jest to niemożliwe - zwłaszcza w dziale budowlanym i bez żadnego zaangażowania, przygotowania i checi do rozwoju.
    Jeśli chcesz zarabiać >5000 zł to nie licz, że toś załatwi ci robotę a Ty będziesz sobie godzinki stukał, urlopy, jak kac to chorobowe.

    Aby tyle zarabiać to trzeba jednocześnie - zrezygnować z życia towarzyskiego, wolny czas poświęcić na naukę, szkolenia, wyceny, rozliczenia itd. Zainwestować pieniądze w dobry sprzęt, samochód itd.
    Być wytrwałym bo efekty czasem sa mizerne i te 5000/mc możesz wyrobić w dwa ostatnie miesiące roku.

    Nie wystarczy przyjść do baraku i czekać na rozkazy, wolne, urlop, chorobowe i podwyżkę.

    • 5 2

    • BRD

      dziwne
      jestem w DE godzinki stukam urlopu mam, chorobowe tez zycie towarzyskie kwitnie do tego ma ponad 2 x tyle co piszesz

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane