- 1 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (217 opinii)
- 2 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (127 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (49 opinii)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (12 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (13 opinii)
- 6 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (59 opinii)
Inspekcja pracy sprawdza BP Tour. Kontrola na wniosek ZTM
Zarząd Transportu Miejskiego zwrócił się do Państwowej Inspekcji Pracy z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli w firmie BP Tour, która na zlecenie miasta wozi pasażerów na podmiejskich liniach. Kontrolerzy mają sprawdzić, czy kierowcy lubelskiego przewoźnika nie przekraczają czasu pracy. O rzekomych nieprawidłowościach ZTM został poinformowany anonimowo. BP Tour odpiera zarzuty i przyznaje, że firma jest szkalowana i pada ofiarą nieuzasadnionej krytyki.
Jak dodaje Gołąb, ZTM kontroluje pracę operatorów na bieżąco, ale odbywa się to w ograniczonym zakresie.
- Operator jest osobnym podmiotem gospodarczym, z którym pracobiorcy czyli kierowcy podpisują umowy o pracę. W przypadku zarzutu dot. łamania praw pracowniczych przez przedstawicieli operatora, możliwości podjęcia interwencji przez ZTM w Gdańsku są znikome i ograniczają się jedynie do poinformowania o tym odpowiednich organów, takich jak Państwowa Inspekcja Pracy - tłumaczy Gołąb.
Jak wspomniał, to kolejna kontrola PIP u przewoźnika z Lublina. Według naszych ustaleń, wcześniej inspekcja pracy pojawiała się w oddziale firmy w Gdańsku w lipcu i sierpniu. W ubiegłym roku kontrolerzy sprawdzali dokumentację i wynagrodzenia w BP Tour m.in. w sierpniu i we wrześniu. Ponadto firmę prześwietlał też Główny Inspektorat Sanitarny.
BP Tour: pilnujemy i przestrzegamy czasu pracy kierowców
Co na to BP Tour? Marcin Tokarski, dyrektor ds. komunikacji miejskiej w BP Tour podkreśla w rozmowie z nami, że kontrole nie wykazały poważnych nadużyć. Inspektorzy zwracali uwagę m.in. na naruszenie tzw. doby pracowniczej (np. kierowca jednego dnia zaczął pracę o godz. 7 rano, a następnego dnia o godz. 5).
- Nie wszyscy rozumieją, że czym innym jest czas pracy kierowców, a czym innym czas prowadzenia pojazdu - mówi Tokarski, powołując się na zapisy w ustawie o czasie pracy kierowców. - Przepisy mówią jasno: dzienny odpoczynek kierowcy musi wynieść 11 godzin, ale dwa razy w tygodniu można go skrócić do 9 godzin. Ważne jednak, aby czas jazdy nie przekraczał 9 godzin, a dwa razy w tygodniu - 10 godzin. I przestrzegania tego przepisu mocno w firmie pilnujemy.
Komu zależy na szkalowaniu firmy?
Jak dodaje Tokarski, przewoźnik działa na zlecenie ZTM i grafik kierowców jest układany w oparciu o rozkłady jazdy, przygotowane przez ZTM. Przyznaje też, że w ostatnim czasie nasiliła się nagonka na jego firmę. Jak tłumaczy, powodem hejtu jest fakt, że BP Tour jest firmą spoza Trójmiasta, co sprawia, że ludziom z branży komunikacyjnej, ale też pasażerom łatwiej przychodzi nieuzasadniona krytyka.
- Jesteśmy firmą z drugiego końca Polski. Jeszcze zanim wygraliśmy przetarg na przewóz osób w ościennych gminach w 2017 r., już pojawiały się głosy, że nie damy rady, że za mało płacimy, że jeździmy niewłaściwym taborem. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Są u nas kierowcy zarabiający ok. 5-6 tys. zł na rękę, posiadamy nowy tabor, który był wymagany w przetargu, dziś jego wiek nie przekracza więc czterech lat. W Trójmieście zatrudniamy ponad 130 kierowców, głównie Polaków, ale też osoby z zagranicy: m.in. Ukraińców i Białorusinów.
Jednym z przykładów próby dyskredytacji firmy był "żart" jednej z osób (BP Tour nie zdradza kim była), która złamała system zabezpieczeń oprogramowania pokładowego i na tylnym wyświetlaczu przegubowego solarisa wyświetliła komunikat sugerujący, że firma ma problem z regulowaniem swoich należności. "Dowcipnisia" szybko udało się namierzyć, a cała sprawa omal nie zakończyła się w sądzie.
Fala zwolnień lekarskich
Jak mówi Tokarski, sytuacja na rynku kierowców z roku na rok jest coraz trudniejsza. Pandemia sprawiła, że wielu kierowców korzysta, a nawet nadużywa zwolnień lekarskich. Bywa, że w firmie na L4 przebywa nawet 20-40 proc. załogi. Rekordzista w firmie przebywał na zwolnieniu 182 dni w roku.
- Specyfiką całej branży, a nie tylko naszej firmy są sytuacje, że kierowcy, którym np. nie podoba się grafik na dany dzień, zgłaszają, że dziś nie przyjdą do pracy.
Powodów nadużywania zwolnień jest kilka. To m.in. stosunkowo wysokie zarobki, które na zwolnieniu topnieją do 80 proc. wynagrodzenia, co i tak "opłaca się kierowcy". Inną sprawą jest deficyt kierowców na rynku. "Zwolnicie mnie? Nie robi mi to różnicy, pójdę do konkurencji, bo wszyscy potrzebują kierowców" - słyszą pracodawcy.
Ruszą kursy dla kierowców
Z problemem wydrenowanego rynku pracy w branży transportowej BP Tour zamierza walczyć. Sam kurs i zdobycie uprawnień do kierowania autobusem miejskim kosztuje ok. 8 tys. zł, co dla wielu osób jest zbyt kosztowne, dlatego przewoźnik - wzorem miejskiej spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje - w najbliższym czasie zamierza wdrożyć program szkoleń, w którym najpierw to firma ponosi koszt wykwalifikowania kierowcy. Pracownik pokrywa koszty dopiero później, w płatnościach rozłożonych na raty.
Tokarski dodaje, że tak jak przewoźnicy muszą mierzyć się z nieuzasadnioną krytyką w internecie, tak kierowców zniechęca do pracy fala skarg od niezadowolonych pasażerów.
- Kiedyś, by skarga do nas trafiła, trzeba było zadać sobie trochę trudu: pójść na pocztę, odstać w kolejce, kupić znaczek itd. Ludzie nie pisali głupot. Dziś wystarczy mieć przy sobie telefon i można napisać cokolwiek na kogokolwiek. Wiele skarg, jakie dostajemy są pisane w czasie rzeczywistym, jeszcze w trakcie jazdy autobusem. Ponad 90 proc. z nich jest niezasadna, o czym przekonujemy się po analizie zapisu monitoringu - mówi Tokarski.
Miejsca
Opinie (180) 8 zablokowanych
-
2021-10-25 15:49
Gaitix
Może przy okazji Gait też skontrolować napewno by coß znalazł ale po co
- 24 6
-
2021-10-25 15:52
Firer (7)
Honorata jezdzi od 4 do 24 i następnego dnia na 4
- 34 2
-
2021-10-25 16:20
Ja już podejrzewałem że może ma siostrę bliźniaczkę
- 14 0
-
2021-10-25 17:49
Żurawskie tak samo (3)
- 7 1
-
2021-10-25 18:06
Driver
Oni już nie pracują
- 2 2
-
2021-10-25 21:42
To Lesiu taki pracowity był? (1)
- 6 1
-
2021-10-25 22:20
Bardziej tucznik
Zwłaszcza jak się chwalił na cały autobus jak załatwił że w końcu naprawia tego szarota
- 7 0
-
2021-10-25 17:56
A żeby jakoś to wyglądało (1)
To kierownik majonez zatrudnia swoich kolesi z innych firm i tak jezdzo po 15 dni ciągiem
- 4 1
-
2021-10-25 21:31
Rano gait wieczór w bp
- 5 0
-
2021-10-25 15:53
Gaitix (2)
W Gait też da radę zarobić nawet 7000zł na rękę ale bez spania
- 26 1
-
2021-10-25 17:09
Chyba we dwoch kierowcow
- 7 0
-
2021-10-26 11:05
Ta, na dwa
Miesiace
- 1 0
-
2021-10-25 15:53
Bp przekret (1)
Czas się za nich dobrać tam to dopiero przekręty walą i te niby autobusy sprawne he he szroty takie że głową boli ktoś to zacznie kontrolować wreszcie ...
- 25 6
-
2021-10-27 02:38
A ty prowadzisz własną firmę?, Że taki mądry jesteś.
Łatwo jest krytykować. Załóż własną firmę przewozową i zobacz jak to jest...
- Wiesz kiedy nie ma problemów w firmie...
- Kiedy nie ma firmy.- 0 2
-
2021-10-25 15:53
Przykre jak Tokarski swoje poczynią w firmie zrzuca na hejterów (1)
Mam całą korespondencję z PIP z 2020 roku w związku z łamaniem praw pracowniczych, braku ewidencji pracownika, zmniejszanie wynagrodzenia (nie wpisywanie przepracowanych godzin) , wypłacanie niepełnych wypłat i wypłacanie ich z opoznieniem (mój rekord to 4 miesiące czekania na całość). Oczywiście wszystko PIP potwierdził po kontroli i nakazał firmie wypłacić, trochę walki było. Redaktorze, chętnie się podzielę, chcesz to priv :)
- 48 3
-
2021-10-25 20:20
Daj publicznie niech wszyscy wiedzą
- 14 0
-
2021-10-25 15:59
Pip i bp Tour są siebie warci
Jedni informują o kontroli drugiego. Drudzy wpisują tego samego kierowcę z porannej zmiany na drugą, tyle że z nazwiskiem kierowcy z oddziału z Lublina. Coś nie działa? Z hebla. Pleksy zamiast szyb w oknach, czemu nie?
- 22 0
-
2021-10-25 16:00
Wrócą do władzy Tusk, Matczak i Balcerowicz to się skończą prawa pracownicze
Będziecie mieli 16 godzinny dzień pracy i problem łamania kodeksu pracy zniknie
- 27 15
-
2021-10-25 16:02
te wszystkie kontrole na nic,skoro prawo pracy w Polsce to sedno patologii.
Jak moze funkcjonowac jakakolwiek cywilizowana organizacja pracy w panstwie,ktore ustanowilo ,ze 45 letni byk -trep wojskowy jest juz emerytem, a pielegniarka ma zap... do 60 roku zycia? Przeciez juz ten sam fakt osmiesza wszelkie debatowanie nad jakims prawem pracy w tym kraju.
- 43 5
-
2021-10-25 16:04
Aż dziwne ze dopiero teraz idzie do publiki (2)
Rok temu już to było zgłaszane nawet osobiście do Dulkiewicz (mobbing i sprawność techniczna wozów). Niestety, Olka ma ważniejsze sprawy, musi bawić się w politykę krajową
- 37 3
-
2021-10-26 01:57
Tego nikt nie ogaryna i nie czyta xD (1)
- 2 0
-
2023-11-29 22:31
Idź do NSZZ Solidarność
Od czego oni są?
- 0 0
-
2021-10-25 16:06
(1)
Sprawdzić możecie jak kierowcy ztm Gdansk kierują pisząc SMS i nonstop prowadzą rozmowy telefoniczne i większość nie przez słuchawki
- 11 24
-
2021-10-25 17:10
ZTM nie zatrudnia kierowcow
- 16 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.