- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (112 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (73 opinie)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (172 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (116 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (161 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Instytut będzie monitorował naruszanie uczuć religijnych
Były pomorski poseł PiS Kazimierz Smoliński inicjuje powołanie instytutu do monitorowania przypadków naruszania uczuć religijnych i znieważania symboli religijnych. Chce też pomagać osobom poszkodowanym w walce o ich prawa przed sądami.
Dla mecenasa Smolińskiego zagadnienia związane z obrazą uczuć religijnych to nie pierwszyzna. W tej chwili reprezentuje przewodniczącego Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszarda Nowaka w procesie piosenkarki Doroty Rabczewskiej "Dody".
Jego zdaniem takich spraw może być więcej. - W naszym prawie możemy mówić wyłącznie o obrazie uczuć i symboli religijnych, ale np. w Stanach Zjednoczonych można przeprowadzić postępowanie przeciwko bluźnierstwu, czego u nas obecnie nie ma. Taki zapis był w Polsce, ale przed wojną - podkreśla mecenas Kazimierz Smoliński.
Były poseł przekonuje, że reprezentuje liczniejszą grupę inicjatywną, której członkowie zauważają, że procesy sądowe w podobnych sprawach toczą się po omacku, bo brak nam doktryny prawniczej.
By profanowanie takich symboli wiary chrześcijańskiej jak krzyż czy Pismo Święte nie stało się normą, instytut ma pomagać osobom poszkodowanym w walce o ich prawa przed sądami oraz ułatwić składanie pozwów osobom, których uczucia religijne obrażono.
- Obraza uczuć religijnych często jest subiektywna, szczególnie gdy mamy dwie wolności: artystyczną i wyznania, które często na siebie zachodzą. Trzeba wtedy rozstrzygnąć czy dane działanie jest celowe czy jest sztuką. Mamy religioznawców, ale niewielu się w tym specjalizuje, a laicyzacja w naszym kraju będzie narastać. Istnieje wielka obawa przed obrazą np. żydowskich symboli religijnych, ale w stosunku do symboli chrześcijańskich ludzie czują się bezkarni- dodaje Smoliński.
Były poseł PiS, który w tych wyborach nie uzyskał mandatu, tłumaczy, że instytut powstaje celowo po wyborach, by ta inicjatywa nie była odbierana jako element kampanii wyborczej.
Instytut ma powstać jeszcze w tym roku. Przeprowadzono już rozmowy z z hierarchami kościelnymi, którzy popierają inicjatywę. Jeszcze nie wiadomo czy instytut będzie fundacją czy stowarzyszeniem, ma jednak deklaracje wsparcia od wielu osób i instytucji finansowych.
Opinie (382) ponad 20 zablokowanych
-
2011-10-18 15:29
Strach się bać.
Nie wiadomo komu tu jest do śmiechu a komu do płaczu ze śmiechu.
- 7 3
-
2011-10-18 15:26
Pierwszy wniosek (1)
Moje uczucia religijne narusza katolicki symbol religijny w sali Sejmu. Proszę Pana posła o zajęcie się tematem.
- 21 5
-
2011-10-18 15:29
Zapal marychę to przejdzie
- 1 4
-
2011-10-18 15:17
Politycy to straszne mendy. Jak się nie dostaną do koryta to będą sobie Bogiem mordy wycierać.
- 21 6
-
2011-10-18 15:16
mam nadzieje ze tego rodzaju gorace posadki dla bylych poslow
mam nadzieje ze tego rodzaju gorace posadki dla bylych poslow PISu nie bede finansowane z moich podatkow
- 17 5
-
2011-10-18 14:54
Ten facet narusza moje uczucia gospodarcze (1)
A może dokłanie zmonitorować tego gościa jak doprowadził stocznię do upadku za rządów PiS
- 18 8
-
2011-10-18 15:15
Coś ci się PO-waliło........
- 2 1
-
2011-10-18 15:13
Katolickie lobby ostro działa.
- 19 5
-
2011-10-18 15:10
a co z instytutem obrony uczuć niereligijnych?
albo instytutem obrony uczuć sportowych? albo kulinarnych? albo filozoficznych?
- 26 5
-
2011-10-18 15:08
Kiedy wymyślą w końcu lek na głupotę ?!
A tak pytam ... żeby nie było, że ...
- 17 4
-
2011-10-18 15:04
Była druga Japonia później Irlandia ale może być jeszcze drugi Iran jak bóg da
- 21 6
-
2011-10-18 14:57
chrzescijanstwo-SEKTA
ciemnej masy jak widac nie brakuje
- 22 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.