• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Internauci pomagają poszkodowanej w pożarze rodzinie z Matarni

Maciej Naskręt
3 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Dotychczasowe lokum poszkodowanej rodziny Dotychczasowe lokum poszkodowanej rodziny

Internauci ślą pomoc materialną rodzinie poszkodowanej w niedzielnym pożarze na Matarni. zobacz na mapie Gdańska Trwają dwie zbiórki pieniędzy: dla mamy, której dwójka dzieci zginęła w pożarze oraz dla ocalałej córki, która wymaga rehabilitacji. W akcję pomocy rodzinie włączyły się także lokalne władze.



Czy bierzesz udział w kwestach internetowych?

Dwoje dzieci w wieku 3 i 8 lat poniosło śmierć w niedzielę nad ranem w wyniku pożaru domu na ogródkach działkowych na Matarni . Mama z trzecim dzieckiem w wieku 1,5 roku trafiła do szpitala. Przyczyny tragedii ustala prokuratura. W tym celu został powołany biegły z zakresu spraw pożarnictwa.

Nieoficjalnie mówi się, że przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, do której doszło na skutek ogrzewania leciwego budynku na działkach ogrodniczych. Na pewno nie było to podpalenie.

Internauci ogłosili zbiórkę



Na wieść o tragedii na Matarni ruszyła zbiórka pieniędzy, mająca ułatwić mamie powrót do życia po tej tragedii. W portalu zrzutka.pl ruszyła kwesta. Internauci chcą uzbierać 100 tys. zł. Do chwili publikacji tego artykułu zebrano ok. 90 tys. zł.

Oprócz tego, jeszcze przed tragicznymi wydarzeniami mama dzieci zorganizowała kwestę w portalu zrzutka.pl na rehabilitację swojej szczęśliwe ocalałej córki Inki. Dziewczynka została zakwalifikowana do wszczepienia implantu ślimakowego.

- Chcemy zrobić wszystko, by Inka słyszała i mówiła, by mogła odczuwać świat, tak jak my wszyscy - pisała jej mama.
Prowadzona w internecie zbiórka Prowadzona w internecie zbiórka

Mieszkanie i jego wyposażenie



Poszkodowana kobieta i jej córka pozostają w szpitalu, gdzie dochodzą do zdrowia po tragicznym wydarzeniu. Gdańscy urzędnicy są gotowi przekazać im mieszkanie w Gdańsku.

Internauci są gotowi umeblować poszkodowanej rodzinie mieszkanie, a w razie potrzeby nawet je odmalować. Mnóstwo osób jest gotowych oddać ubranka dla dzieci, zabawki, żywność czy kosmetyki.



Pomaga burmistrz Żukowa i prezydent Gdańska



Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i burmistrz Gminy Żukowo Wojciech Kankowski wspólnie organizują zbiórkę pieniędzy dla rodziny poszkodowanej na skutek pożaru. Każdy, kto chciałby pomóc może wpłacać pieniądze na założone dzięki uprzejmości Caritas Gdańsk konto bankowe.

Do tragedii doszło w niedzielę, 30 września, przed godziną 4 nad ranem na Matarni, w budynku na terenie ogródków działkowych. W pożarze zginęło dwoje dzieci w wieku 3 i 8 lat. Mama chłopców zdołała wyjść przez okno z najmłodszym, rocznym dzieckiem. Przyczynę pożaru bada policja i prokurator.

Rodzina zameldowana była ostatnio w gminie Żukowo, która wraz z miastem Gdańsk ofiarują poszkodowanym pomoc zarówno psychologiczną, jak i materialną.

Numer konta bankowego, na który można dokonywać wpłat: Bank Millennium S.A 57 1160 2202 0000 0003 6122 9815, z dopiskiem: "dla Pani Justyny Sudomir".

Opinie (257) ponad 20 zablokowanych

  • Pomagajmy (3)

    Zastanawiam się gdzie było miasto władze i Państwo Polskie kiedy samotna matka z 3 dzieci i jedynym potrzebującym pomocy żyła na działkach ? Tak niestety jest w naszym kraju że samotna matka jest zdana sama na Siebie ewentualnie na pomoc najbliższych.... musiała się stać tragedia żeby coś się ruszyło? Dajmy w końcu tym samotnym matkom jakaś pomocną dłoń....

    • 10 56

    • (1)

      Według Twojego toku rozumowania samotna matka musi być nieogarniętym umysłowo człowiekiem, skoro naraża zdrowie i życie dzieci poprzez mieszkanie z nimi w miejscu gdzie czai się niebezpieczeństwo, bo instalacje "jakoś" załatał pan mietek z sąsiedztwa, bez zadnych czujników, może jeszcze z butlą z gazem itp. Według Ciebie miasto i wszelki dobry duch ma wypełniac za taką matkę zakichany podstawowy obowiązek wobec dzieci, tzn. myślec za nią i nie powolić jej tak mieszkac? To ta matka ma 13 lat czy jest dorosłą babą z trójką dzieci na reku, że nie ma świadomości życia w takim miejscu i poczucia strachu o dzieci? Podstawowym obowiązkiem rodzica jest zapewnienie dziecku bezpieczeństwa. Ta matka tego nie zrobiła. Tłumaczenie, że miasto jej nie dało, jest idiotyczne. Jakby jechała autem bez fotelików i zabiła dzieci, to też wina miasta i zrzucalibyście się na nowe auto??? To jest analogiczna sytuacja. Nie miała kasy, nie kupiła fotelików (nie miała kasy - mieszkała w miejscu w którym nie powinna). miasto nie pomogło. i zonk. Prawda jest taka, że powinna mieć zarzuty tak jak rodzice, którym trójka dzieci sie utopiła. Wszędzie to jest przede wszystkim wina rodziców/opiekunów. Nie dorabiajcie do tego wyższej politycznej ideologii.

      Pomijając powyższe - z 500plus ma 1500/mies. jako samotna z trojka dziecki, kadze ma miejsce w żłobku/przedszkolu. najstarsze w szkole. w biedronce/lidlu nawet jak te 2 na reke wyciagnie. to juz jest 3,5. plus jakies zapomogi. za to mozna mała kawalerke wynajac i jakos zyc-skromnie ale bezpiecznie.

      • 44 5

      • I ma racje

        • 15 0

    • może niech te samotne matki trochę się opamiętają z liczbą progenitury? ona nie bierze się z samotności.

      • 45 2

  • pożar matarnia

    Proszę o podanie osoby odpowiedzialnej za zbiórkę rzeczy z nr tel. kontaktowego już raz pomogłam rodzinie w pożarze z Kokoszek w oddaniu ubrań pościeli zabawek itp. Coś się znajdzie będę wymieniala meble wkrótce

    • 9 10

  • rodo...

    • 3 4

  • Prezydent i Burmistrz razem. Brawo!

    Ciekawe, czy gdyby jakiś mieszczuch z Gdańska mieszkający w Baninie miał taką tragedię, to też by tak razem pomagali?

    • 22 2

  • I tak trzymac !!!!!

    • 7 18

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane