• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Internet już nie zmyli bezrobotnych

Michał Sielski
12 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Teraz w gdańskim Urzędzie Pracy rejestruje się ok. 2 tys. osób miesięcznie. Dwukrotnie więcej niż przed dwoma laty i tyle, ale wciąż mniej, niż rejestrowało się w czasach najwyższego bezrobocia. Zdjęcie pokazuje kolejkę sprzed ponad 10 lat. Teraz w gdańskim Urzędzie Pracy rejestruje się ok. 2 tys. osób miesięcznie. Dwukrotnie więcej niż przed dwoma laty i tyle, ale wciąż mniej, niż rejestrowało się w czasach najwyższego bezrobocia. Zdjęcie pokazuje kolejkę sprzed ponad 10 lat.

Od września ubiegłego roku bezrobotni mogli rejestrować się w gdańskim Urzędzie Pracy przez internet. De facto jest to jednak tylko wyznaczenie terminu wizyty, o czym na własnej kieszeni przekonali się gdańscy bezrobotni.



Czy umawianie wizyty w Urzędzie Pracy przez internet jest udogodnieniem?

Pani Justyna chciała zarejestrować się jako bezrobotna na początku miesiąca. Dowiedziała się, że można to zrobić przez internet, więc skwapliwie skorzystała z tego udogodnienia.

- Ucieszyłam się, że nie będę musiała stać w długiej kolejce i po kilku kliknięciach będę miała sprawę z głowy. Wypełniłam wszystkie pola, otrzymałam termin pierwszej wizyty za trzy tygodnie i zajęłam się szukaniem pracy na własną rękę - relacjonuje nasza czytelniczka.

Po trzech tygodniach bezowocnych poszukiwań, wybrała się na umówioną wizytę w Urzędzie Pracy, gdzie dowiedziała się, że status bezrobotnej uzyskała dopiero w momencie złożenia podpisu na dokumentach. Wcześniejsza rejestracja przez internet była jedynie umówieniem wizyty.

Przez ten czas nie była ubezpieczona, a zasiłek został jej wypłacony jedynie za tę część miesiąca, która upłynęła po wizycie w urzędzie.

- Dostałam zaledwie 200 zł, ale najgorsze jest to, że gdybym trafiła w tym czasie do szpitala, musiałabym płacić za leczenie - denerwuje się pani Justyna.

Chcieliśmy sprawdzić jak działa system rejestracji bezrobotnych przez internet, ale uruchomiony we wrześniu 2009 roku z wielką pompą program, został zawieszony.

- Korzystało z niego bardzo dużo osób. Musieliśmy wprowadzić zmiany, także w pracy urzędników. Do końca marca błędy zostaną poprawione i system będzie działał szybciej i wydajniej - mówi Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik PUP w Gdańsku.

Do tej pory na wizytę w urzędzie czekało się nawet kilka tygodni. Przy obsłudze internetowego rejestru pracowały bowiem tylko dwie osoby.

- Taka ilość pracowników wystarczyłaby, gdyby tak jak przed dwoma laty rejestrowało się do 1000 osób miesięcznie. Ale teraz jest ponad dwukrotnie więcej, stąd tak długi czas oczekiwania - przyznaje Łukasz Iwaszkiewicz.

Od kwietnia system będzie działał szybciej, zmieni się kolejność wyświetlania okien, będzie bardziej czytelny, a przede wszystkim skróci się czas oczekiwania na wizytę w Urzędzie Pracy, która wciąż będzie niezbędna.

- Status zarejestrowanego bezrobotnego uzyskuje się w momencie złożenia podpisu w obecności urzędnika - tak stanowi ustawa i z tym nic zrobić nie możemy. Naszym celem jest skrócenie czasu oczekiwania na wizytę do dwóch, trzech dni - kończy Łukasz Iwaszkiewicz.

W tym celu część pracowników zostanie przesunięta do obsługi internetu. Osoby, które przyjdą do Urzędu Pracy bezpośrednio, będą obsługiwane do godz. 11.45, a po godz. 12 rejestrowani będą wyłącznie bezrobotni wcześniej umówieni przez internet.

Miejsca

Opinie (115) ponad 10 zablokowanych

  • (12)

    pośredniak i tak nie pośredniczy w znajdowaniu pracu , co najwyżej w zbieraniu podpisów raz w miesiącu .

    • 112 5

    • (4)

      święta racja. ostatnio mam przyjemność odbywać comiesięczne pielgrzymki do urzedu pracy i przypatrywać się jak skrupulatnie panie wypełniają poszczególne rubryki na mojej karcie! Przy ostatniej uzyskałam wpis: bezrobotna nie potrzebuje pomocy urzędu pracy ze względu na jej zardność w poszukiwaniach poprzez ogłoszenia internetowe!!!! umarłam jak to przeczytałam i ręce i mi opadły, tak to właśnie wygląda w tych naszych wspaniałych urzędach:/siedzą, piszą i nic z tego nie ma....

      • 38 0

      • brak synchronizacji (3)

        Mimo skrupulatnego wypełnienia rubryk i zasygnalizowania przez to, jakie szkoły się ukończyło i w jakich branżach się wcześniej pracowało, zastanawia zachowanie urzędników i ich pytania, co pan/pani umie itp. Przecież po to jest ta baza danych, a pracownik powinien być na tyle inteligentny, by na ich podstawie określić kierunek poszukiwań rozwiązań dla bezrobotnego. A poza tym również ten brak synchronizacji pomiędzy różnymi komórkami w UP. Te żenujące pytania pracowników z działu szkoleń. Powtarzam: skoro jest formularz, na jego podstawie należy wyciągać wnioski. Dobry pośrednik pracy, czy osoba od kierowania na staż, to osoba która przede wszystkim powinna LOGICZNIE myśleć. I nie wysyłać np. na staż w takie miejsce, które absolutnie nie ma nic wspólnego z profilem wykształcenia i doświadczenia zawodowego konkretnego bezrobotnego.
        Poza tym sprawa klubów pracy. Zastanawia fakt, ze wysyła się tam osoby, które już są w trakcie zakładania własnej działalności, albo świetnie radzą sobie z pisaniem dokumentów aplikacyjnych, czy doskonale znają internet i jego możliwości w poszukiwaniu pracy. Rozumiem, ze dla doradcy zawodowego ma być to ułatwieniem, praca z ludźmi zaradnymi. Tyle, że z założenia klub pracy powinien być szansą dla osób, które na rynku pracy naprawdę sobie nie radzą.

        • 15 2

        • Najpierw pracowałam jako (2)

          kucharka w hotelu. Później jako monter w zakładzie produkującym sprzęt elektroniczny, a teraz robię biżuterię srebrną. Nie pisz więc AR takich bzdur, tylko odkrywaj swoje talenty

          • 2 1

          • Jak się ma wyższe wykształcenie (1)

            To chyba raczej człowiek nie spełni się na hali produkcyjnej,na tzw taśmie, czy przy prostej pracy typu:manualna. A talenty kulinarne można realizować przygotowując posiłki w domu. Człowiek po studiach jednak ma trochę inne aspiracje, a poza tym też chciałby przebywać w pracy z ludźmi na poziomie.

            • 2 2

            • Jak się ma wyższe wykształcenie...

              ... to się szuka pracy w, której niewiele trzeba robić, a wiele zarobić tak uczą właśnie na studiach wyręczania się innymi. Prawda jest taka, że ludzie po studiach mają bardzo zawężoną dziedzinę wykształcenia i tak naprawdę oprócz tego nic nie potrafią uczą ich spychologii pod przykrywką aspiracji. Hehe używanie tych pięknych wyuczonych tekstów jak mnie to rozśmiesza.

              • 0 4

    • i trenowaniu cierpliwosci w dlugich kolejkach (2)

      gdybym nie mial pracy, to bym sprzedawal tam krzyzowki za przyslowiowy grosz i zrobil przenosna wypozyczalnie szachow i warcab tez za przyslowiowy grosz.

      podejrzewam, ze bylbym na bogaty

      • 1 1

      • SKARBOWKA by cie przeswietlila (1)

        a i kase fiskalna bys musial miec oczywiscie z dzialalnoscia i z zezwoleniami handlu w budynku urzedu, dotego odpalic dole urzedasa.

        • 6 0

        • sprzedawalbym przed wejsciem

          przebralbym sie w biedna babcie co sprzedaje bratki i konwalie przy skwerku. nie widzialem u zadnej z nich kasy fiskalnej :)

          • 3 0

    • należy zlikwidować ten bolszewicki relikt (1)

      i kurnik dla ubeckich żonek

      • 7 1

      • masz na mysli internet? :)

        • 0 0

    • Proponuje zlikwidowac urzedy pracy!!Bo to fikcja !!! (1)

      Urzad pracy nic nierobi poza rtejestracja bezrobotnego daje tylko zatrudnienie urzedasom co udaja ze cos robia!!Wiec wszystko mozna załatwic przez internet!

      • 5 1

      • a gdzie zatrudnisz urzednikow?

        wzrosnie jeszcze bardziej bezrobocie.

        • 0 3

  • czy mnie oczy mylą, czy to te tysiące zadwolonych i uśmiechnietych pielegniarek godnie wynagradzanych na tej focie ja wiżu?? (2)

    • 25 27

    • Tam tysiące, miliony!

      • 5 1

    • dobrze, że podpisali, że to sprzed 10 lat bo teraz wygląd to dokładnie tak samo!

      • 8 0

  • Obym nie musiał skorzystać z tego udogodnienia.... (2)

    • 51 0

    • PISowcy szerzą defetyzm.

      Pracy nie brakuje. Ten artykuł to chyba Kurski sponsorował.

      • 1 10

    • Znakomita większość bezrobotnych może sobie tylko pomarzyć o internecie,więc pomysł ten nazwałbym ich upokorzeniem.

      • 1 0

  • De facto jest to jednak tylko wyznaczenie terminu wizyty.. (4)

    to chyba jasne-!- , jak słońce, podobnie, jak z PITem.
    Bez podpisu, PIT jest tylko świstkiem zapisanego papieru
    i nie nabiera "mocy urzędowej".
    Nejlepiej więc ruszyć d..sko do urzędu, bez względu czym sie zajmuje.

    • 13 29

    • (2)

      Od roku 2009 można się rozliczać przez internet.
      Zatem nie jest to takie znowu jasne.

      • 12 0

      • (1)

        ale podpis musisz złożyć osobiście, chyba, że masz e-podpis.

        • 0 1

        • wejdź na e-deklaracje.pl, to się przekonasz, że podpis elektroniczny nie jest potrzebny do złożenia zeznania podatkowego

          • 1 0

    • Jeśli nie masz pojęcia o co chodzi, ani jakie są procedury urzędnicze-nie wypowiadaj się. Jedyne co okazałeś/okazałaś swoją wypowiedzią to potwierdzenie "najmniej wie ten, co najgłośniej szczeka".

      • 0 0

  • sądząc po ubiorach to zdjecie to chyba z początku lat 90 (4)

    • 16 8

    • ta....

      W lumpach pełno takich ubrań.

      • 1 2

    • z końca lat 90., przecież napisali

      • 5 1

    • (1)

      nauczcie się w końcu czytać ze zrozumieniem , bo mnie krew zalewa czytając takie komentarze...w tekście napisali z jakiego okresu to zdjęcie... mam wrażenie, że niektórzy to tylko nagłowki czytają i już komentarz...

      • 4 3

      • i co z tego ze napisali?

        wierzysz we wszystko co ktos napisze? widac ze to moze byc 94 - 96 rok jesli chodzi o ludzi ze zdjecia. Ponad 10 lat to takze 18 lat ;)

        • 0 0

  • POLSKa =nienormalnosc,nasz kraj jest zlepkiem nieudolności i niechęci polityczno-urzędniczej-tylko dlaczego? (2)

    kiedy w tym kraju można będzie czytać jakieś pomyślne informacje,o tym że społeczeństwo polskie zaczyna żyć lepiej i dorównywać poziomem życia ludzi w krajach europy zachodniej?

    • 33 5

    • Stachu

      Popieram w 100% twoja opinie, schodzimy na samo dno.

      • 7 0

    • obawiam sie ze nigdy..

      mam juz swoje lata i powiem ze w tym kraju brak jakichkolwiek standardow zycia
      i to we wszystkich jego dziedzinach..
      nie jestesmy spoleczenstwem obywatelskim nie zalezy nam na nas samych a to klucz do poziomu zycia jak w innych krajach.
      szkoda czasu

      • 7 0

  • jaja już se POrobiłem, a teraz ad rem czyli do rzeczy i nie od rzeczy (1)

    "Chcieliśmy sprawdzić jak działa system rejestracji bezrobotnych przez internet, ale uruchomiony we wrześniu 2009 roku z wielką pompą program, został zawieszony."

    jeżeli system rejestracji bezrobotnych ma działać POdobnie jak słynny już na jamajce i w gabonie SIP czy inny PIP, to już widzę ten burdel jaki sie wytworzy
    we wrzeszczu przy dworcu PKP na tablicach cały czas widnieje info, że system jest w trakcie testów:-) i jak na system w trakcie testów wypada cały czas wyświetla tylko dwie linie (162 i 262), a o trzeciej (129) ani me, ani be, ani nawet kukuryku
    dobrze, że wiem o co biega i nie daje sie nabrać
    ale co mają sobie myśleć osoby, które pierwszy raz zetknęły sie z tym cudem na kiju?? pewnie to samo co pani justyna
    że ktoś ją robi w bambooko

    • 27 9

    • nie czytalem, ale i tak daje minusa jak galluux. co on moze madrego napisac?

      • 4 8

  • dorównujemy kolego.. -cenami za żywność,a podatkami i oplatami urzędniczymi nawet przewyższamy zachód europy

    ja mam już to w du-e bo ,zmykam stąd inaczej czeka mnie eksterminacja dokonana wszystkiej maści politykami ,którzy za to wszystko wzięli walizy wypranych pieniędzy i mają społeczeństwo na samym dnie ,tam gdzie swiatło nie dochodzi ..

    • 29 2

  • Ciekawa matematyczna zależność (5)

    Teraz w gdańskim Urzędzie Pracy rejestruje się ok. 2 tys. osób miesięcznie. Dwukrotnie więcej niż przed dwoma laty.

    Teraz Platformę Obywatelską popiera około 55% społeczeństwa, dwukrotnie więcej niż przed dwoma laty.

    • 43 11

    • to jest ten tzw POlski paradoks:-)

      im gorzej tym lepiej....

      • 9 4

    • u mnie Andrzej mas duużego plusa za treść ,a większego za nick -Andrzej z wąsem-pozdrawiam!

      mój pierwszy dzisiaj uśmiech ,dzięki ...

      • 5 5

    • ^^ (1)

      Bo Platforma mozolnie i skutecznie sprząta burdel po PiSie i SLD

      • 6 18

      • sprząta burdel?

        poprzez olewanie wszystkich i robienia jeszcze większego burdelu? u władzy w tym kraju są ci sami ludzie od 1989 roku. nieważne, kto rządzi - zawsze swoi.

        • 5 1

    • Bo w POlsce to tak juz jest

      ze jestesmy za a nawet przeciw, parafrazujac pewnego medrca z Oliwy, prezydenta, zwierzchnika sil zbrojnych i buka jesze wie kim on tam bywal :)

      • 6 3

  • Pani Justyna nie doczytała, czy na stronie brak informacji o tym że internetowe zgłoszenie jest jedynie rezerwacją terminu wizyty?

    • 20 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane