- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (110 opinii)
- 2 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (68 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (19 opinii)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (62 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (328 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (191 opinii)
Inwestor zniszczył chodnik, ale go naprawi
Wyburzanie budynku po banku Nordea w Gdyni skończyło się dewastacją chodnika i drogi rowerowej. Mieszkańcy martwią się, żeby nie skończyło się tak, że teraz powstanie osiedle, ale kosztem zdewastowanej okolicy. - Niepotrzebnie. Zobowiązaliśmy wykonawcę do naprawy szkód. Ma na to dwa tygodnie - informują urzędnicy.
- Prawie zawsze przy takich inwestycjach niszczone są chodniki, ścieżki rowerowe itp. Idąc chodnikiem przy ul. Kieleckiej w Gdyni zobaczyłem, że rozbiórka już się zakończyła, teren został uprzątnięty, ale chodnik i ścieżka rowerowa jak były zniszczone, tak zostały - denerwuje się pan Tomasz, czytelnik Trojmiasto.pl.
Okazuje się, że miejscy urzędnicy o sprawie wiedzą. Spisali już protokół z wykonawcą, który ma naprawić chodnik, drogę rowerową i wjazd na działkę.
- Prace związane z rozbiórką budynku przy ul. Kieleckiej zakończyły się, ale obszar na chodniku i ścieżce rowerowej nie został jeszcze odebrany. Wykonawca zobowiązał się wykonać naprawy do 27 października 2016 roku - mówi rzecznik gdyńskiego magistratu Sebastian Drausal. - Do momentu odbioru i końca okresu gwarancji, za szkody powstałe w miejscu prowadzenia prac odpowiedzialny jest wykonawca robót zajmujący teren chodnika lub jezdni - dodaje.
Na skrzyżowaniu ul. Kieleckiej z Bydgoską układano nowe instalacje, a teraz ruszyła budowa sygnalizacji świetlnej. W niedalekiej przyszłości wykonany zostanie nowy układ drogowy, który sfinansuje Invest Komfort, który ruszy tam z budową nowego osiedla.
Opinie (129) 4 zablokowane
-
2016-10-15 00:44
Jaka Nordea, hotel Bałtyk.
- 2 0
-
2016-10-14 11:03
(8)
Chodnik...a co z niezabezpieczona studzienka zaraz przy wejsciu na dzialke !!! Czekaja na tragedie,czy przez czyjes "wisimito" ma zginac lub polamac sie w najlepszym wypadku czlowiek lub zwierze?
- 11 2
-
2016-10-14 14:21
(6)
A po co wchodzisz na cudza dzialke na ktorej prowadzone sa prace budowlane/rozbiorkowe?
- 3 3
-
2016-10-14 18:48
(2)
Wytlumaczysz to dziecku lub zwierzetom? Zreszta miejsce jest nie ogrodzone,wiec skad niby mozna wiedziec ze jest to teren prywatny? Studzienka ma odsunieta pokrywe,w poprzek jest polozona deska,ktora zakrywa ok 20% studzienki. A glab wyjezdza ze swoim...po co wlazisz.
- 1 1
-
2016-10-14 19:20
(1)
Moje dzieci nie chodza sie bawic na teren budowy/rozbiorki.
- 1 1
-
2016-10-14 22:54
Tam juz nie ma rozbiorki,jest pusty plac z niezabezpieczona studzienka.
- 0 0
-
2016-10-14 18:48
(2)
Prace juz nie sa tam prowadzone medrco.
- 1 0
-
2016-10-14 19:21
(1)
No i co w zwiazku z tym? Teren stal sie twoj, ze chcesz tam chodzic na piesze wycieczki czy co?
- 1 1
-
2016-10-14 22:53
W zwiazku z tym ze kazdy ma tamwstep,teren jest nie ogrodzony i nie zabezpieczony. Proste...ze zrozumieniem ktorej czesci masz problem?
- 0 0
-
2016-10-14 12:39
władza Ci powie: trzeba patrzeć pod nogi:)!!!
- 4 1
-
2016-10-14 22:21
Zapraszam na Długie Ogrody czy Angielką Groblę. Ciężarówki dojeżdżające na budowę niszczą wszystko. Całe Długie Ogrody w błocie i piachu aż po Elbląską.
- 4 0
-
2016-10-14 21:43
Na Działkach Leśnych prowadzono nową instalację gazową. /nie łatwa spawa/
Zdewastowane chodniki, krawężniki, ulice ale kogo to. Deweloperzy nie, ale wykonawcy nowych budynków w te małe uliczki pakują wielkie kopary, auta 20 i 30 tonowe. Po co to było parę lat temu remontowane.- 3 0
-
2016-10-14 20:56
Co tam chodnik
Trzeba pojechać na górki zachodnie to dopiero zobaczyćie co to jest rozpie*rzona droga a chodnika niema bo zarąbali dla byłego gośćia który kiedyś był w radzie ośiedla
- 3 0
-
2016-10-14 13:24
Padłem na tym chodniku (2)
- 2 1
-
2016-10-14 17:04
nie widzę zwłok (1)
musiał cię ktoś już sprzątnąć
- 1 0
-
2016-10-14 18:50
...na drzwiach poniesli go Świętojańską...
- 1 1
-
2016-10-14 18:29
bhp
Są jakieś granicę przyzwoitości żeby tych partaczy podać do sądu znajoma jeździ tą ścieżką i z dnia na dzień się wypirdol jest w szpitalu i co partacze wszystko wam wolno zobaczymy co przy dobrej zmianie zrobi sąd za 25 lat
- 3 0
-
2016-10-14 10:54
W Gdańsku nastomiast wszystko pod deweloperów prezydent nie wie ile ma już mieszkań (4)
kładki rewitalizacje skm pod deweloperów i inwestorów- mieszkańcy są przy okazji.
- 59 22
-
2016-10-14 13:02
Jak nie wie ile ma mieszkań, to może on jest chory? (1)
Pewnie demencja albo alzheimer jak nie jest w stanie liczyć.
- 5 2
-
2016-10-14 18:03
Mogę wam pokazać ulicę rozp
- 0 0
-
2016-10-14 11:43
A komu debilu te mieszkania budują
ci źli deweloperzy? Jak ci nie pasuje to sobie sam wybuduj mieszkanie.
- 8 10
-
2016-10-14 11:10
do sledzia
a twoj prezydent nie ma nic bo przepisal na zone dawno temu.
- 4 8
-
2016-10-14 11:31
A nie łatwiej zobowiązać wykonawcę do ochrony chodnika w trakcie budowy? (5)
Są setki sprawdzonych sposobów, by nawet ciężki sprzęt przejechał przez niego bez żadnej szkody.
- 8 2
-
2016-10-14 11:58
... wymień 10 :P (4)
- 1 2
-
2016-10-14 12:29
3 starczy (3)
- 2 1
-
2016-10-14 13:41
To może 1 sposób? (1)
- 0 1
-
2016-10-14 18:02
To nie czat tylko forum. Moze poszedł do kibla?
- 1 0
-
2016-10-14 13:18
i cisza :)
skąd my to znamy :)
- 0 1
-
2016-10-14 11:27
To chyba normalne że inwestor naprawia wyrządzone szkody wokół budowy (1)
Każda umowa czy aneks do niej powinien to zawierać i jasno określać to abc
- 7 0
-
2016-10-14 18:01
To nie wynika z umowy, a ze zwykłych paragrafów
w Kodeksie Cywilnym
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.