- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (153 opinie)
- 2 Oślepiał śmigłowiec podczas derbów (228 opinii)
- 3 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (62 opinie)
- 4 Zakaz "energetyków" dla dzieci tylko w teorii (54 opinie)
- 5 Po alkoholu jechał motocyklem 190 km/h (69 opinii)
- 6 Co ważniejsze: przepisy czy korki? (23 opinie)
Iwona Wieczorek - priorytetowa zaginiona?
Całe Trójmiasto żyje poszukiwaniami 19-letniej Iwony Wieczorek. Szuka jej policja, szuka sławny detektyw Krzysztof Rutkowski. W akcję angażują się lokalni politycy, a każdy krok ekip poszukiwawczych relacjonują trójmiejskie media. Iwona to jedna z ponad 160 osób, których zaginięcie zgłoszono na Pomorzu od początku czerwca.
Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca bawiła się ze znajomymi na dyskotece w sopockim Dream Clubie. W pewnym momencie doszło do sprzeczki między dziewczyną a osobami, z którymi imprezowała. Po godz. 3 w nocy Iwona wyszła z klubu, i poszła w stronę promenady nadmorskiej. Przed godz. 4 dzwoniła do jednej z koleżanek, później rozładowała się jej komórka. Wiadomo, że szła alejką wzdłuż plaży, w kierunku swojego domu. Mijała wejście nr 63 na plażę w Jelitkowie. Do przejścia zostały jej dwa kilometry. Do domu nie dotarła...
Prawdziwy szum medialny wybuchł jednak wokół sprawy ponad tydzień później, gdy Krzysztof Rutkowski zarzucił sopockiej policji brak profesjonalizmu. Zaczął się wyścig o to, kto znajdzie Iwonę. Policja przeszukuje z psami tereny wzdłuż trasy, którą dziewczyna mogła iść. Pojawiają się kolejne nagrania z monitoringu, na których widać Iwonę. Pierwsze - na początku tygodnia - ujawnia Rutkowski, kolejne - w środę - policja.
Detektyw i niektórzy policjanci praktycznie uśmiercają już zaginioną w mediach, nie dając rodzinie złudzeń, że znajdzie się żywa. Ciała szuka policyjny helikopter. Rutkowski zapowiada z kolei poszukiwania zaginionej - a w domyśle zamordowanej - za pomocą paralotni. Pojawiają się obietnice nagród dla osób, które pomogą odnaleźć Iwonę lub jej ciało. Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, obiecuje 20 tys. zł, Rutkowski daje o 5 tys. więcej.
Film z monitoringu, na którym po raz ostatni widać Iwonę Wieczorek (przed 4 minutą filmu).
- Cały ten szum tylko utrudnia nam działanie. Zamiast skupiać się na pracy, musimy się tłumaczyć. Tymczasem pracujemy w tym wypadku dokładnie tak samo, jak w innych podobnych przypadkach, tylko tym razem mamy wrażenie, że dla pewnych osób sprawa staje się pretekstem do robienia zamieszania wokół siebie - mówi nam jeden z policjantów pracujących nad sprawą.
Trudno jednak nie zadawać policji trudnych pytań. Dlaczego blisko 100 funkcjonariuszy z Sopotu i Gdańska szuka z 22 psami Iwony dopiero od czasu, gdy pojawia się presja niektórych mediów, a nie od razu po jej zaginięciu?
- Dziewczyna zaginęła niespełna dwa tygodnie temu. Statystyki mówią jasno, że 95 proc. zaginionych znajduje się w ciągu dwóch tygodni od momentu zgłoszenia ich zniknięcia. Niemniej jednak każde zgłoszenie traktujemy tak samo i poważnie. Nie ma lepszych i gorszych zaginionych. Dopiero w momencie, gdy pojawiają się okoliczności mogące świadczyć o tym, że zaginiona osoba mogła paść ofiarą przestępstwa, przechodzimy do określonych działań - mówi podinsp. Jan Kościuk, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjanci tłumaczą, że już w pierwszych dniach po zaginięciu Iwony przesłuchano ponad 80 świadków i zabezpieczono zapisy z monitoringu - m.in. te, które po tygodniu, za pośrednictwem Rutkowskiego, trafiły do mediów. - Nie możemy udostępniać opinii publicznej wielu informacji. Załóżmy, że dziewczyna padła ofiarą przestępstwa - zgromadzony przez nas materiał to także dowody, które mogą doprowadzić do wykrycia i zatrzymania jego sprawcy. Nie możemy w takim wypadku podawać mu ich na tacy - dodaje Kościuk.
Teraz jednak funkcjonariusze zdecydowali się na pokazanie jednego z dowodów - zapisu monitoringu, na którym widać, jak za Iwoną idzie około 30-40-letni mężczyzna z ręcznikiem. Może się on okazać kluczowym świadkiem. Co, jeżeli nie uda się w najbliższym czasie znaleźć ani jego, ani Iwony?
- Będziemy szukać do skutku. Cały czas analizujemy zebrany materiał dowodowy, trwa obróbka zapisów monitoringu. Dostajemy także informacje z terenu całego kraju. Wszystko sprawdzamy i będziemy sprawdzać, tym bardziej, że dziewczyna cały czas może żyć - kończy Kościuk.
Spośród wszystkich 161 osób zaginionych na Pomorzu w tym roku od początku czerwca, do tej pory odnalazło się 129. W zeszłym roku, od 1 czerwca do 31 sierpnia zgłoszono zaginięcia 291 osób. 248 odnaleziono.
Listę osób zaginionych w Trójmieście znajdziesz w naszym serwisie.
Opinie (29492) ponad 500 zablokowanych
-
2010-07-29 18:27
monitoring
jeszcze mogli by badac poziom halasu zenada nie sluzby a nagroda powinna byc przyznana kazdej zaginionej osobie
- 4 3
-
2010-07-29 18:25
czekamy Iwonko
niech sie odnajdzie wkoncu
- 32 6
-
2010-07-29 18:16
ani jedno ani drugie
- 0 0
-
2010-07-29 18:14
A MOŻE SIE TYM ZASUGEROWAĆ ???
JASTRZĘBIA JEST NIE DALEKO.... TAM JEST OD z****.... OŚRODKÓW
KTO WIE JAKIE USŁUGI DODATKOWE SĄ SUGEROWANE- 16 4
-
2010-07-29 17:55
nie dziwie sie
ze dla rodziny to priorytet odnalesc corke!!!
- 23 3
-
2010-07-29 17:52
NIE KOMENTUJMY METOD SPOSOBÓW DZIAŁANIA WAŻNE ABY SIĘ ZNALAZŁA !!!
ALE PROWOKACJA RUTKOWSKIEGO WOBEC POLICJI ICH MOBILIZUJE MAJĄ WIĘKSZA WŁADZE I O TO CHODZIŁO !!! - TO ŚWIADCZY O JEGO SŁABOŚCI
ALE CHODZI O JEJ ODNALEZIENIE WIEC NIE KOMENTUJMY METOD SPOSOBÓW DZIAŁANIA ONI DZIAŁAJĄ A MY GADAMY TYLKO!!!!
WAŻNE ABY SIĘ ZNALAZŁA !!!- 17 5
-
2010-07-29 16:34
dwa tygodnie ??????? (1)
Jak mizna bylo czekac dwa tygodnie - policja (nie tylko w Sopocie) jest beznadziejna jesli chodzi i szukanie osob zaginionych. Dlaczego nie rozpoczeto wczesniej tych poszukiwan - prosta sprawa - sliczna dziewczyna, zgrabna, mloda - moze sie gdzies urwala i tyle. Takie sa tlumaczenia policji a potem po dwoch tygodniach co sie okazuje - ze szukaja juz raczej ciala Iwony niz je zywej. Och az zal tego sluchac i to czytac.......
- 44 8
-
2010-07-29 17:50
Ale kto czekał dwa tygodnie i na co?
Chyba nie zrozumiałeś co napisano w artykule. Proponuję przeczytać jeszcze raz i nie czepiać się Policji dla samego czepiania.
- 7 0
-
2010-07-29 16:12
Dla mnie policja działa ok (1)
Rutkowski próbuje robic wokół siebie show i tyle. Prosci ludzie tak mają. To nie jego wina - on tak ma.
- 36 28
-
2010-07-29 17:49
ALE PROWOKACJA RUTKOWSKIEGO WOBEC POLICJI ICH MOBILIZUJE MAJA WIĘKSZA WŁADZE I O TO CHODZIŁO !!!
ALE PROWOKACJA RUTKOWSKIEGO WOBEC POLICJI ICH MOBILIZUJE MAJA WIĘKSZA WŁADZE I O TO CHODZIŁO !!! - TO ŚWIADCZY O JEGO SŁABOŚCI
ALE CHODZI O JEJ ODNALEZIENIE WIEC NIE KOMENTUJMY METOD!!!!
WAŻNE ABY SIĘ ZNALAZŁA !!!- 7 2
-
2010-07-29 17:30
mi sie wydaje ze ten gosciu trzyma ja w domu i neka... (3)
- 21 22
-
2010-07-29 17:34
mi się wydaje ze albo masz w tym temacie jakieś doświadczenia (2)
albo zamknij buzię z szacunku dla Niej, jej rodziny i każdego przejętego sprawą!!!
- 7 6
-
2010-07-29 17:35
tak mysle i to moje zdanie wiec nie szczekaj (1)
- 8 6
-
2010-07-29 17:47
a moje jest takie j/w i skończ miałczeć kotku!
- 4 5
-
2010-07-29 17:26
06:40 (3)
zastanawiający jest fakt, że trzech chłopaków w 6m.40s nagrania odwraca głowę w tym samym kierunku - w ich lewą stronę, 2sekundy później w tą samą stronę patrzy również czwarty z nich.
- 23 4
-
2010-07-29 17:47
brawo dziewczyno, rozkminiłaś tą zagadkę
- 2 2
-
2010-07-29 17:43
na jakim to filmie jest? (1)
- 2 1
-
2010-07-29 17:46
na nagraniu z kamer zamieszczonym na tej stronie..
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.