• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacek Kurski chce wrócić do polityki. Zostanie posłem czy ministrem?

Ewelina Oleksy
29 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (468)
Jacek Kurski, po odwołaniu z funkcji prezesa TVP, szykuje się na powrót do polityki. Jacek Kurski, po odwołaniu z funkcji prezesa TVP, szykuje się na powrót do polityki.

Pochodzący z Gdańska Jacek Kurski, były prezes TVP, wraca do polityki. - Ma obiecane miejsce na liście PiS w wyborach do Sejmu, namawia też prezesa PiS, by mianował go ministrem cyfryzacji. Do końca roku może wejść do rządu - podał Newsweek.



Czy Jacek Kurski powinien wrócić do polityki?

Jacek Kurski, zanim został prezesem TVP w 2016 r., był już posłem, a także europosłem PiS. Był też w kierownictwie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W 2002 r. bezskutecznie ubiegał o fotel prezydenta Gdańska. Z funkcji szefa TVP został odwołany we wrześniu tego roku.

- Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną, przestałem być prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania - pisał wtedy Jacek Kurski w mediach społecznościowych.

Spekulacje od czasu odwołania z funkcji prezesa TVP



Od tamtego czasu spekulowano, że Jacek Kurski szykuje się na powrót do polityki. Teraz tygodnik "Newsweek" ustalił, że od czasu odejścia z TVP Kurski już kilka razy spotkał się z prezesem PiS.

Zbierają podpisy za likwidacją TVP Info i abonamentu RTV Zbierają podpisy za likwidacją TVP Info i abonamentu RTV

- Jarosław Kaczyński miał mu obiecać miejsce na liście PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych. Kurski chciałby kandydować z Warszawy albo z Mazowsza, bo tutaj kupił dom, ale decyzja jeszcze nie zapadła. Na początku grudnia mija trzymiesięczne wypowiedzenie Kurskiego w TVP i były prezes rozgląda się za nowym zajęciem - napisał "Newsweek".

Listy wyborcze z Warszawy, a może z Gdańska?



Tadeusz Cymański, poseł Solidarnej Polski, nie wyklucza jednak, że Kurski zostanie wystawiony z list w okręgu gdańskim.

- Nie można wykluczyć, że byłby to Gdańsk, ale czy i w jaki sposób Jacek Kurski będzie wykorzystywany politycznie, to trudno powiedzieć. Wzbudza kontrowersje, jedni go uwielbiają, inni nie cierpią. Na pewno jest postacią i ma ogromne doświadczenie polityczne - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" poseł Tadeusz Cymański.
Jacek Kurski pochodzi z Gdańska. Niewykluczone, że to z tego okręgu wystartuje w wyborach parlamentarnych. Jacek Kurski pochodzi z Gdańska. Niewykluczone, że to z tego okręgu wystartuje w wyborach parlamentarnych.

Apetyt na bycie ministrem



Jak podał jednak "Newsweek", Kurski ma też namawiać prezesa PiS, by ten mianował go ministrem cyfryzacji. To wymagałoby reaktywacji tego resortu, który został zlikwidowany w 2020 r.

- Jacek walczy o powrót. Już w listopadzie miał wejść do rządu, ale trudno powiedzieć, jak długo prezes będzie trzymał go w przedpokoju - powiedział bliski doradca Jarosława Kaczyńskiego, cytowany przez "Newsweek".
Trójmiasto wybierze dwóch posłów więcej Trójmiasto wybierze dwóch posłów więcej

Niewykluczone, że do końca roku Kurski wejdzie do rządu.

Jacek Kurski - działacz wielu partii

Jacek Kurski to absolwent III Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Westerplatte w Gdańsku, czyli tzw. Topolówki. W 1997 r. ukończył studia na Wydziale Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego w zakresie handlu zagranicznego. W swojej karierze politycznej należał do wielu partii.

Na początku lat 90. współpracował z Porozumieniem Centrum. Potem działał w Ruchu Odbudowy Polski Jana Olszewskiego. Następnie wstąpił do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, wchodzącego w skład Akcji Wyborczej Solidarność. Potem był członkiem Prawa i Sprawiedliwości, a następnie Ligi Polskich Rodzin. Ponownie wstąpił do Prawa i Sprawiedliwości, z którego następnie odszedł do Solidarnej Polski.

Opinie (468) ponad 100 zablokowanych

  • Może tez (2)

    Prezes reaktywować ministerstwo propagandy tam by się Jacek odnalazł.

    • 21 3

    • Już nie. Na zmywak do Szwecji

      albo podcierać tyłki starym Germańcom.

      • 5 1

    • Prezes Gargamel Donald

      • 1 1

  • (1)

    Jeden z najbardziej odpychających ludzi jakiego zna polska polityka obrzydliwy typ. Wstyd, ze z Gdańska

    • 33 5

    • Donald jest z Sopotu

      • 1 0

  • Kandydat na prezydenta Polski , czy na papieża?

    • 4 4

  • Żenada

    • 9 3

  • Cytat: "W swojej karierze politycznej należał do wielu partii." (1)

    Pacynka, bez kręgosłupa moralnego.

    • 23 3

    • To o Sikorszczynie

      • 1 4

  • Człowieku, kończ już. wstydu oszczędź. Wasza partia o profilu sowieckim już jest znienawidzona przez Polaków. (2)

    Pislam już odchodzi na śmietnik historii a bandziorów się osądzi. To że ktoś okradł Polaków i dał im 1 promil z tego złodziejstwa niczego nie wnosi.
    Tylko dokąd wy uciekniecie? Przecież na zachodzie, którym tak gardzicie, nie chcą was zupełnie. Może na wschód? Ale słabo wykonaliście rozkazy putlera więc nie wiadomo jak to będzie. Np. Łukaszenka panicznie się boi pomimo tego, że wykonuje rozkazy bardzo gorliwie.

    • 12 7

    • MajO paszporty IsraEle i usraele ! Matouszowe to nawet nauki rabinackie pobrały (1)

      • 2 2

      • Czyli zna Talmud? To tylko pozazdrościć wiedzy!

        • 2 0

  • jaki ,,powrot",od dyscyplinujacego zawiesznia w 2016roku caly czas byl pod butem parti obecnie rzadzacej!.

    • 5 3

  • Nieeee!!!!

    Wystarczy tego typu cwaniaków !!! Ile można znosić chamstwa buractwa i kombinatorstwa?? Dość !!! Niech się zajmie uczciwa praca i zobaczy co to inflacja droga ropa podwyższyli czynszów co 3miesiace

    • 17 3

  • (2)

    prawda jest taka,ze polacy przez zabory,okupacje nie potrawia sie sami rzadzic-boja sie dlatego rzadzenie oddawaja w cudze rece

    • 2 2

    • Kto przysłał w 1945r swoje jewreje do wadzy ? To poprzednik putlera ,takoż bolszewk SSoviecki .

      • 1 1

    • Jesteśmy leniwi. Nam się nawet nie chce chodzić na wybory do rad dzielnicy

      wybory samorządowe i do Sejmu.

      • 3 0

  • On powinien trafić za kraty a nie do polityki!!!!

    • 19 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane