- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (114 opinii)
- 2 Pozostałości baterii mającej bronić portu (9 opinii)
- 3 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (73 opinie)
- 4 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (21 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (331 opinii)
- 6 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (64 opinie)
Jacek Spychała nie żyje
Jego dziełem były najbardziej spektakularne widowiska na Pomorzu: oblężenia Malborka, koncerty takich gwiazd jak Ennio Morricone czy Parada Niepodległości w Gdańsku. Jacek Spychała, gdańszczanin, autor scenariuszy, reżyser i producent, zginął tragicznie w wypadku motocyklowym 16 czerwca 2010 roku, z winy kierowcy TIR-a.
Mieszkańcom Trójmiasta i okolic najbardziej znany był z przygotowywanych z dużym rozmachem widowisk plenerowych. Był producentem imprez o tematyce historycznej, m.in. Batalii Napoleońskiej w Będominie, Misterium Męki Pańskiej, czy sławnego nie tylko w Polsce Oblężenia Malborka. W swoich produkcjach łączył surowe historyczne budowle z ultranowoczesną techniką świateł, laserów i dźwięku. Jego widowiska każdorazowo przyciągały tysiące widzów.
Jacek Spychała był także jednym z założycieli Stowarzyszenia SUM, które od kilku lat organizuje w Gdańsku wielką Paradę Niepodległości - pierwszą w Polsce inicjatywę czczenia Święta Niepodległości na wesoło.
Urodził się i wychował we Wrzeszczu, od czasów studenckich związanych był ze środowiskiem konserwatywnym, należał do stowarzyszenia Młodzi Konserwatyści. Inteligentny, odrobinę uszczypliwy, kosmopolita. Odszedł tak jak lubił żyć - szybko, w pędzie, jadąc swoim ulubionym motocyklem. Zginął, bo drogę zajechał mu ukraiński kierowca TIR-a, który na domiar złego próbował zbiec z miejsca wypadku. Kierowca został zatrzymany w wyniku pościgu przez jednego ze świadków zdarzenia, obecnie siedzi w areszcie.
Jacek Spychała zostawił żonę Kasię i osierocił dwoje małych dzieci. Będzie nam go bardzo brakowało.
23 czerwca godz.12.00 w tym samym kościele msza żałobna, godz. 14.00 ostatnie pożegnanie - Cmentarz Srebrzysko w Gdańsku. Jacek Spychała pośmiertnie zostanie odznaczony medalem Gloria Artis oraz Medalem Prezydenta Gdańska.
Opinie (256) ponad 20 zablokowanych
-
2016-03-23 13:18
mam kilka filmików z Jackiem Spychałą
Mam kilka filmików i trochę zdjęć z Jackiem Spychałą
Robiłem te zdjęcia w czasie prób do Misterium Męki Pańskiej w Gdańsku w 2010 roku pan Jacek reżyserował wówczas to przedstawienie . Znakomity reżyser i człowiek niezwykle spokojny i rzeczowy szkoda ,że nie ma go wśród nas.
Bardzo chętnie udostępnię - przekażę rodzinie te materiały tym bardziej ,że w tym tygodniu znowu mamy w Gdańsku Misterium.
Kazimierz
orion722@wp.pl- 0 0
-
2010-11-06 07:13
Bezsensowna strata
Dzisiaj tj. 06.11.2010 dowiedzialem sie od naszego tj. mojego i Jacka wspolnego pryjaciela, ze Jacek zginal wypadku motocyklowym. Mieszkam W RPA od 6sciu lat. Wiele wypadkow motocyklowych jest notowanych tutaj. Tak bezsensowna smierc to strata dla wielu ludzi. Nie znalem Jacka tak dobrze jak inni,ale chlopak mial pomysl na zycie i go realizowal. Wielka wielka strata - moze trzeba wyciagnac wnioski z tego: zapoczatkowac i rozwijac akcje promujaca swiadomosc kierowcow o uzytkownikach motocykli.
- 1 0
-
2010-08-25 11:57
To dla mnie wielki szok!
Dzisiaj, przypadkiem, wchodząc na stronę Topolówki wyczytałem, że Jacek zginął tragicznie w czerwcu br.! Jak mogłem tego nie wiedzieć!?
Znałem Jacka od dawna - jedna dzielnica, jedna parafia, jedne liceum, jedna uczelnia. Byliśmy kolegami którzy przypadkowo się spotykają, wymieniają uprzejmości na nk.pl. Dla mnie śmierć Jacka jest tym bardziej bolesna i zaskakująca, że w tym miesiącu pożegnałem rówieśnika - 74 Wojtka, który również tragicznie zginął. Nasze roczniki nie powinny jeszcze zasilać cmentarzy, tylko szeregi ludzi budujących nasz kraj i jego przyszłość. Głębokie wyrazy współczucia dla Rodziców, Żony i dzieci. Do zobaczenia Jacku!- 3 0
-
2010-08-03 20:49
To niemożliwe!
O jacie ja też się nazywam Jacek Spychała a 12 czerwca 2010 miałem 14 urodziny co za zbieg okoliczności! Ku pamięci...
- 2 0
-
2010-06-18 12:08
zmarli topolowkowicze (1)
rocznik 75 - jacek spychała
rocznik 76 - wojtek goworowski
rocznik 77 -przemek miler
rocznik 78 - kuba mężyk
III LO gdansk lata dziewiędziesiąte - to se newrati...- 4 0
-
2010-07-23 16:15
w 2000 roku zmarła Asia Szadkowska - rocznik 74. Też absolwentka Topolówki...
- 0 0
-
2010-07-01 19:51
Każda śmierć jest smutna i przykra - TIR-owiec i motocyklista - spotkali się potencjalni zabójcy szos - niestety wygrał silniejszy :( - na nic przestrogi - to prawda przyszło lato - przybędzie warzywek :(
- 1 0
-
2010-06-29 21:55
[*]
Bardzo mi przykro Kasiu, szczere kondolencje :( trzymaj się
- 0 0
-
2010-06-18 17:39
nigdy nie jest z winy motocyklisty (1)
tylko, ze oni pojawiaja sie z nikad i znikaja w oddali pedzac jak szaleni.
- 6 0
-
2010-06-26 07:54
pomysl ,zanim wyrazisz swoja opinie.
jak tak możesz pisac chyba,młoda i nieodpowiedzialna za wypowiadane opinie, pisac takie rzeczy Aniu.Prosze trochee pomyślunku.a swoja droga to która to już ofiara bliskich znajomych po tragedii śmolenskiej, zwlaszcza tych co blisko byli z rodziną Kaczynskich po Ich smierci.
Wyjasnienia tez wymaga sprawa iz kierowcą tir-a byl Ukrainiec?- 0 0
-
2010-06-26 00:45
w sezonie ginie codziennie jeden średnio motocyklista w Polsce
W Iraku i Afganistanie poległo tylu Polaków, ilu ginie u nas motocyklistów w miesiąc. Czy w obu przypadkach zbiera się rząd, politycy i debatują o sprawie? O zmianach i zwiększeniu bezpieczeństwa? Czy w obu przypadkach mają jakieś pomysły? Nie! Z Azji się wycofamy, ale nadal codziennie będzie jeden m. ginął...
- 1 0
-
2010-06-18 09:16
spieszmy sie kochac motocyklistów tak szybko odchodzą... (4)
jak ktos chce jeździc jenosladem bradzo proszę... jest tyle ludzi ktorzy czekają na przeszczepy, nie można wszystkich wrzócać do jednego kotła - śmieszne określenie , faktycznie 100 % jednosladów jeździ przepisowo... a do debila któy rzócił się na kierowce Tira.. podjeżewam jak jedziesz takim kolosem to nie wiesz jak auto przesuniesz debilu a co dopierowe "dawce" burak jestes i tyle tak więc przyszeł sezon trup się ściel gęsto wiec ostra rura i wyprzedzajcie śrdkiem 100 km/h po niepodległościw sopocie przy podjeżdzie bo laseczki z ekonomi na autobus czekaja a koło kmiennego potoku beda was żyletką zdarpywać ;) sam jedździłem bzykiem kilku ktornie i naprawde fajna sprawa ale życie mi miłe.. tak wiec kto pierwszy ten kepszy i pamietajcie byle szybko i do celu ...
- 2 14
-
2010-06-24 22:50
(1)
Głupich ludzi takich jak Ty, sami się rodzą!!!! Zanim coś napiszesz to 5 razy się zastanów!!!! Masz zero taktu!
- 0 0
-
2010-06-26 00:39
oczywiście, jeśli LKaczyński ponosi jakąś winę za katastrofę, to
taka konkluzja Ci jakoś nie przeszkadzała. Ale jeśli JS to już zero taktu.
- 0 1
-
2010-06-18 10:50
idiota to za malo powiedziane w twoim przypadku
- 0 1
-
2010-06-18 09:49
Zanim coś napiszesz to napisz na brudno, przeczytaj i popraw bo twoich wypocin nie da się czytać...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.