• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak wygląda koszenie traw w Trójmieście?

Maciej Naskręt
28 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
"Fantazyjnie" wykoszony trawnik przy al. Havla w Gdańsku. "Fantazyjnie" wykoszony trawnik przy al. Havla w Gdańsku.

Czytelnicy przekonują, że w wielu rejonach Gdańska trawa znajdująca się w pasach drogowych sięga pasa i bardziej przypomina zboże na polu niż trawnik. Sprawdziliśmy, co opóźnia koszenie traw w Gdańsku, a także przyjrzeliśmy się, jak do problemu podchodzi się w Sopocie i Gdyni.



Problem nieskoszonej trawy dotyczy też innych dzielnic. Gdańsk Przeróbka, ul. Bajki. Problem nieskoszonej trawy dotyczy też innych dzielnic. Gdańsk Przeróbka, ul. Bajki.
Mieszkańcy Gdańska słusznie zauważyli, że w wielu miejscach trawa przy głównych ciągach komunikacyjnych bardziej przypomina zboże na polu niż trawnik. W dodatku, z powodu niekoszenia traw, wyrosły mało estetyczne chwasty. Przykład? Choćby trawniki przy al. Havla na południu Gdańska zobacz na mapie Gdańska.

- Ulica miała być wizytówką zmian w Gdańsku. A nieład na tych terenach kłóci się z uporządkowanymi terenami przyległych wspólnot mieszkaniowych przy ul. A. Jagiellonki - mówi Dagmara Struminska-Parulska, nasza czytelniczka.

Ci, którzy mają przydomowy ogród, na pewno trawę kosili w tym roku już kilkukrotnie. Zazwyczaj odbywa się to dwa, a nawet trzy razy w miesiącu. Im więcej opadów deszczu, tym częściej trzeba uruchamiać kosiarkę.

Okazuje się, że kłopoty z wysoką trawą obejmują także inne dzielnice. O to, co jest powodem przerostu trawy przy drogach zapytaliśmy w Zarządzie Dróg i Zieleni. - Środki finansowe przeznaczone na pielęgnację zieleni w dzielnicach zostały w znacznym stopniu ograniczone z powodu długotrwałej zimy - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Z tego powodu koszenie traw w Gdańsku będzie odbywać się w tym roku nie dwa razy w miesiącu, jak dotychczas, a dwa razy w sezonie.

Jak zatem wygląda sytuacja w sąsiednim Sopocie? - Trawniki na naszym terenie koszone są w okresie od maja do września - czasem, przy sprzyjającej aurze, nawet do października. W tym okresie, w zależności od rodzaju trawnika, koszone są one 6, 12 lub - np. w Parku Północnym - 20 razy - tłumaczy Magdalena Jachim, rzecznik prasowy z Biura Prezydenta Sopotu.

Na co zarządy dróg powinny przeznaczać najwięcej pieniędzy?

Liczba koszeń sopockich trawników jest także uzależniona od wilgotności, temperatury i nasłonecznienia.

W Gdyni natomiast liczba koszeń trawy uzależniona jest od lokalizacji trawnika. - Są miejsca, w których trawa koszona jest tylko raz w miesiącu. Wynika to m.in. z nasłonecznienia trawnika. Zazwyczaj jednak kosimy trawę dwa razy w miesiącu - mówi Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Miniona długa zima nie uszczupliła nam budżetu na tego typu zadania - dodaje dyrektor.

Ogrodnicy jednak nieco uspokajają: wysoki trawnik traci wyłącznie wartości estetyczne, trawa zazwyczaj utrzymuje swoją jakość. Większym problemem jest jednak pielęgnacja tak wysokiego trawnika i doprowadzenie go do estetycznego ładu.

Miejsca

Opinie (166) 2 zablokowane

  • U mnie pod domem koszą trawę tak głośno że spać się nie da (21)

    Od 6 rano !!!!
    Ale koszenie to jest nic w porównaniu do maszyny "czyszczącej" ulice. Robi taki hałas, że całe mieszkanie się aż trzęsie.

    • 134 45

    • ... (1)

      A mnie sie to kojarzy z dzieciństwem, hałas koszenia traw o 6 rano a potem na podwórko i z pozostawionych stóg skoszonej trawy wszyscy robili sobie "bazy" i strzelali z patyków :)

      • 61 2

      • a mi się kojarzy z Dniem Świra :)

        • 19 1

    • (5)

      i tak najlepsze są karetki 24/7 we wrzeszczu : )

      • 13 5

      • (4)

        i co jeszcze wam przeszkadza?? ;-) u mnie na wsi jest taka cisza że aż głowa boli ;)

        • 32 5

        • mi przeszkadzają wie śniacy na forum

          • 13 15

        • Rozumiemy, że na Szadółki i Karczemki jeszcze cywilizacja nie doratla?

          I nie wiecie co to kosiarka oraz czyszczenie ulic?

          • 10 9

        • (1)

          mi przeszkadza że sklepy do tak późnych godzin otwarte i wydaje za dużo pieniędzy na piwko i chipsy kiedy tylko mam ochotę.
          No i nie mogę się powstrzymać od zamawiania pizzy nocą...

          • 9 1

          • chyba piczy nocą..

            • 9 3

    • U mnie kiedyś sąsiadka tak stękała i podkrzykiwała że mi dziecko obudziła (4)

      A wyglądała na taką grzeczną panią.

      • 33 1

      • to pewnie bóle reumatoidalne...

        • 30 0

      • To pewnie tylko przemoc domowa.

        Jak u wszystkich.

        • 16 0

      • przecież to aż tak nie boli,żeby pojękiwać

        • 6 0

      • A może po prostu grała...

        ... na nintendo kinect w tenisa.

        • 8 0

    • I co?

      • 4 1

    • kto rano wstaje temu Pan Bóg daje (2)

      doskwiera czyszczenie i porządek

      • 5 6

      • kto rano wstaje ten chodzi nie wyspany

        • 15 5

      • komu Pan Bóg dał

        ten se może poleżeć

        • 9 0

    • Od 6 rano...

      ...to trzeba do roboty wstawać. Leniu.
      :D

      • 10 4

    • mieszkanie we wrzeszczu 300 tys.

      domek za gdańskiem 300 tys.
      Wolisz miejskie hałasy i sąsiadów za ścianą ale wszędzie blisko czy spokój i ciszę ale kosztem dłuższego dojazdu? Każdy ma wybór.

      • 18 1

    • po co kosić skoro ta trawa pójdzie na kompost

      • 1 0

    • :)

      Nooo i sie bralo rolki po papierze toaletowym, owijalo sie na tym balon i strzelalo sliwkami :D

      • 1 0

  • Ach ta Gdynia... (3)

    W Gdańsku trawy pięknie jak dywany ogolone.

    • 20 69

    • Ta, wczoraj byłem w okolicach Elbląskiej i trawa po pas.

      Wygląda to tragicznie. Kiedyś powiedział bym, że wygląda jak na wsi, ale dzisiaj wsie są bardziej zadbane niż Gdańsk.

      • 13 3

    • Problem nieskoszonej trawy dotyczy też innych dzielnic. Gdańsk Przeróbka, ul. Bajki.

      • 1 2

    • heh Gdańsk przykład daje jak budy
      niem golić trawę

      • 1 0

  • (3)

    polski bajzel

    • 65 8

    • podatków każą płacić coraz więcej a standard życia publicznego coraz gorszy , nie umiesz ?? oddaj fartucha i wyjedź

      • 11 0

    • pierdzistołki ZDiZ nic nierobia a krzaki wchodza dopołowy drogi rowerowej !! (1)

      To samo jest z chodnikami a co dopiero mówic o trawnikach!!

      • 4 4

      • no bo po co

        • 1 0

  • gdańsk myśliwska (1)

    trawa tak wysoka tu bywa że nie można włączyć się bezpiecznie do ruchu, bo nic nie widać. jak w dżungli :)

    • 94 4

    • mieszczuchy koszą ZAWSZE w niedziele, nie ma innego dnia

      • 1 1

  • Parki (1)

    W tzw. parku Millenium na Zaspie trawa w tym roku jeszcze nie była koszona, miejscami wygląda tam jak na jakimś polu uprawnym, tak samo jest na łąkach za szpialem na Zaspie, gdzie są ujecia wodne... za to pobliski cmentarz ofiar wojny pucują, czyszczą itp a parki stoją odłogiem...

    • 32 4

    • rowniez Parki

      Nasz piekny Park Miejski, usytuowany wzdluz Alei Wojska Polskiego, zapraszam! Lany to malo powiedziane, juz lato a tam nie tkniete kosiarka. Strach puszczac dzieci by kleszcze ich nie dopadly,a jak maja ludzie sprzatac po psach? Widzialm. Wlodarze maja sie dobrze na swoich slicznie wygolonych posesjach!

      • 7 2

  • a ja nie lubię wystrzyżonej trawy (10)

    Od czasu do czasu można ją wystrzyc, czemu nie, ale za częste koszenie trawy "na jeża" sprawia, że przestają pachnąć różne kwitnące zioła, a słońce wypala resztki trawy na słomę i do ziemi. Jak się tę trawę tak często goli, to trzeba też podlewać, ale o tym już w ogóle nikt na terenach miejskich nie myśli. (Niech zgadnę: "brak pieniędzy"?)

    • 63 44

    • Osiedla maltretowane halasem (1)

      Na osiedlach Ujesciska kosza trawe nawet wtedy gdy nie ma potrzeby, bo trwa krotka i sucha. Moje 4 miesieczne dziecko dostaje histerii, bo wyja kosiarkami pod samymi oknami kilkakrotnie w ciagu tego samego dnia. Karoseria samochodow i okna rowniez cierpia, gdy jest wietrznie trawa przykleja sie wszedzie! Mysle, ze pracownicy wymagaja przeszkolenia kiedy i jak scinac trawe (niekoniecznie w wietrzny dzien).

      • 10 8

      • Na Wawelskiej przynajmniej 2 razy w tygodniu koszą, zawsze z samego rana. Aż mi się scena z Dnia świra przypomina.

        • 7 0

    • Ja też nie lubię... (7)

      bo mój kot nie ma co jeść :)

      • 4 2

      • (6)

        nie martw się, wejdzie do karmnika, który wisi przy drzewie :)

        • 4 1

        • A potem zwali kupę do piaskownicy. (5)

          • 6 0

          • (4)

            Piaskownice powinny być grodzone, a piasek w nich co jakiś czas wymieniany.

            • 4 1

            • a koty tylko na wsi! (2)

              • 4 4

              • Chorzy na glowke

                • 2 3

              • A szczury tylko w mieście...

                • 1 1

            • Chyba grodzone na 4 metry w górę? A piasek powinien być wymieniany, bo się kuweta z czasem zaśmiarda.

              • 3 1

  • (1)

    A po co kosić i palić energię? Przecież to paparnoja, potem jeszcze z reguły rzeba wywieść tą trawę. Czyste marnotrastwo energii.

    • 25 21

    • nie opłaca się

      • 0 0

  • W większości miejsc, gdzie trawa jest koszona, nikt jej potem nie zbiera. W innym artykule było, że czeka się ze "zbiorem" aż wyschnie, bo wówczas jest tańsza w utylizacji.
    Skutkuje to tym, że po ulewnym deszczu, skoszona a niezebrana trawa spływa ulicami i zapycha kratki studzienek, czego efektem są oczywiście podtopienia.
    Zatem, choć może to mało estetycznie wygląda, ale z dwojga złego wolę łany wybujałej trawy niż zalane piwnice i paraliż komunikacyjny po każdym większym deszczu.

    • 64 7

  • Nijak wygląda, robotnik tzw. twórca pejzażu rznie wszystko na okrętkę..!

    • 16 1

  • nie dogodzisz;]

    • 24 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane