• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak zadbać o sopockie Morskie Oko?

piw
9 lipca 2023, godz. 18:00 
Opinie (62)

Czy sopockie Morskie OkoMapka wysycha? Pod koniec czerwca mieszkańcy zaapelowali do władz miasta i radnych o nawodnienie największego sopockiego stawu, który po kilku tygodniach suszy faktycznie wyglądał niezbyt reprezentacyjnie. Na szczęście wystarczył nieco bardziej deszczowy początek lipca, aby zbiornik znów wypełnił się wodą. Radni jednak problem dostrzegają - zamówili ekspertyzę hydrologiczną, która być może da odpowiedź, jak dodatkowo zasilać zbiornik.





Największy sopocki staw



Zmiany klimatyczne:

Jeziorko Nowowiejskiego - bo tak formalnie nazywa się staw, który dla wielu mieszkańców bardziej znany jest jako Morskie Oko - to największy z sopockich zbiorników wodnych. Tafla wody rozciąga się na powierzchni blisko 0,5 hektara.

Co ciekawe, sam zbiornik jest stosunkowo młody - po raz pierwszy na mapach pojawił się dopiero w latach 30. ubiegłego wieku.

Właśnie wtedy woda wypełniła wyrobisko, z którego eksploatowano gliniankę. Wcześniej w tym miejscu znajdowała się po prostu łąka, którą przecinała droga do pobliskiej cegielni - tak przynajmniej można wywnioskować z map i planów pochodzących z XIX wieku.

Sam staw w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat "wrósł" jednak w krajobraz miasta. W latach powojennych jego okolica była kilkukrotnie rewitalizowana. Już w tym wieku miasto również wielokrotnie mówiło głośno o planach na dodatkowe ożywienie tego urokliwego miejsca.

Miały być japońskie ogrody, są odnowione alejki



Kilkanaście lat temu urzędnicy zorganizowali nawet specjalną konferencję, podczas której zaprezentowali swój pomysł: stworzenie w tym miejscu tzw. ogrodów japońskich. Na konferencji obecni byli goście z dalekiego wschodu, mowa była też o tym, że Morskie Oko zmieni się nie do poznania w ciągu najbliższych pięciu lat... i cóż, raczej nikt dziś o tym pomyśle nie pamięta.



O Morskim Oku pamiętają za to mieszkańcy. To za ich sprawą - bo takie projekty wybierali w ramach Budżetu Obywatelskiego - wyremontowano alejki wokół stawu, wyremontowano prowadzące tam schody czy też dokonano prac porządkowych na okalającym zbiornik terenie.

Mieszkańcy apelują do radnych



Takie zdjęcie 21 czerwca opublikował sopocki radny Jarosław Kempa. Widać na nim, że Jeziorko Nowowiejskiego po tygodniach suszy straciło dużo wody. Opatrzył je opisem "czekamy na deszcze". Takie zdjęcie 21 czerwca opublikował sopocki radny Jarosław Kempa. Widać na nim, że Jeziorko Nowowiejskiego po tygodniach suszy straciło dużo wody. Opatrzył je opisem "czekamy na deszcze".
Teraz zaś - pod koniec czerwca - mieszkańcy po raz kolejny wystosowali do władz miasta oraz sopockich radnych apel dotyczący Jeziorka Nowowiejskiego. Poprosili o udrożnienie rury odprowadzającej wodę do stawu, a także o nawodnienie go.

Wszystko w związku z tym, że przez bardzo ciepły i słoneczny okres od maja do połowy czerwca staw zdawał się wysychać.

Na szczęście w ostatnich dniach spadło wystarczająco wiele deszczu, aby zbiornik ponownie się zapełnił - co widać na naszym filmie. Niemniej sopoccy radni problem dostrzegają.

Radni: zamówiliśmy ekspertyzę hydrologiczną



- Sprawa stawu Nowowiejskiego wraca jak bumerang. Stan zbiornika faktycznie bywa różny, a po okresach dłuższej suszy widać ubytki wody. Jesteśmy tego świadomi. Wiem też, że Aqua Sopot i ZDiZ podejmują działania interwencyjne i raz na jakiś czas zasilają staw wodą, podnosząc jej poziom. Niestety każda taka interwencja kosztuje - mówi radna Aleksandra Gosk, jedna z osób, do których bezpośrednio trafił apel mieszkańców.
Jak dodaje, wraz z innymi radnymi poprosiła urząd o przeprowadzenie ekspertyzy hydrologicznej, która mogłaby dać odpowiedź, czy istnieją jakieś inne sposoby stałego nawodnienia zbiornika.



- Problem polega na tym, że staw jest nawadniany praktycznie tylko wodą deszczową. Rura, którą woda ta spływa do zbiornika, jest drożna. Problemem są więc ogólne zmiany klimatyczne. A na te wpływ ma każde wycięte drzewo. Korzystając z okazji zachęciłabym więc mieszkańców do zainteresowania się projektem utworzenia Rezerwatu Lasy Sopockie. Chroniąc okoliczny las, będziemy też chronić staw - dodaje radna.
piw

Opinie (62) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Póki co to miejsce przedstawia obraz nędzy i rozpaczy.Z wielkich planów nic nie wyszło.Komentarza radnych..nie skomentuję,wszystko kosztuje,jeśli mam oczko wodne na Rodos tez muszę o nie dbać.Na tym polega funkcja włodarzy,kniaziów i rajców aby wiedzieć skąd na to brać pieniendze.

    • 29 4

    • Stary przecież Ty z piwnicy nie wychodzisz nigdy

      Tam nie byłeś i nie bedsiesz, bo twoje życie skupia się na byciu darmowym ludzkim botem na tym niszowym portaliku

      • 0 0

  • 40-30 lat temu nigdy nie brakowało wody

    w Morskim Oku, okoliczne lasy nie były wycinane.

    • 35 11

  • (1)

    Przecież lasy zatrzymują wodę, czyż nie ? Więc skąd pomysł że więcej drzew pomoże stawowi. Nielogiczne

    • 22 68

    • Bosze, "zatrzymują" w sensie spowalniają jej ubytek, czyli spowalniają spływ i parowanie.

      • 18 2

  • (4)

    Sztuczny zbiornik, więc natura upomniała się o swoje. Człowiek nie wygra z naturą. Albo będzie trzeba sztucznie nawadniać albo teren wróci do stanu pierwotnego, czyli z czasów przed wyrobiskiem. Dla człowieka 100 lat to prawie wieczność, a dla natury to dosłownie chwila moment.

    • 26 3

    • dno stawu to nieprzepuszczalna glina (2)

      wody opadowe przez sto lat bez problemu wypełniały zbiornik. Teraz od lat panuje susza, klimat się zmienia, las jest karczowany.

      • 6 7

      • (1)

        Nie wierzę, że wody opadowej było tyle, że zawsze wystarczało przez tyle lat. Tam musiała być jakaś woda podskórna i wszystko szlag trafił przez te wycinki lasów albo i czyjąś ingerencję.

        • 4 6

        • Poziom wód od lat się obniża ze względu na suszę i bezśnieżne zimy. Sopot nie jest tu jakimś wyjątkiem. Taki mamy klimat.

          • 8 2

    • W pobliżu powstały dwa ujęcia wody. Zapewne obniżyły poziom wód podskórnych i teraz mamy skutek

      • 0 0

  • Osuszyć i wybudować kolejne osiedle mieszkaniowe w otulinie lasu. (4)

    Kasa będzie się zgadzać.

    • 48 21

    • Tam idealnie pasuje ale katastrofa ekologiczna jak tylko naruszysz tam coś. Jak znam świat, teraz zakopią tam rury i coś pierdyknie. Kiedyś mówiło się na pomysły z upy, że palma mi tu wyrośnie. Palma tez juz tak pomożona została.

      • 1 1

    • nudne są twoje komentarze

      • 2 1

    • a jak je nazwiemy? (1)

      eyes sea's apartments zoppot prestige

      • 1 0

      • Kolejne osiedle nielota dla bajtka.

        • 1 0

  • Mogę nalać wody (1)

    Za jedyne 10mln cebuli

    • 4 0

    • Za 30 milionów będę regularnie sikał.

      • 2 0

  • Miejmy nadzieję, że nie chodzi o osuszenie developerskie. (2)

    A może jednak? Taka miejscówka.

    • 31 5

    • Rezerwat Lasy Sopockie

      Natychmiast to zrealizować bo wyrżną w pień wszystko.

      • 8 1

    • Ta ja był ja widzioł jak deweloper z wiadrem 10 litrowy

      Biegal i wynosił wodę z stawu i wywozi na budowę obok

      • 0 1

  • (1)

    Wystarczy zająć się miastem a nie ciągle rozjazdy i lanserka polityczna.

    • 34 11

    • Leki zapomiales wzasc?

      • 1 0

  • Po ankiecie widać jak bardzo daliście się zmanipulować mediom (4)

    Odnośnie zmian klimatycznych. Media i jakieś śmieszne organizacje robią wam wodę z mózgów.
    Bo to nie chodzi o zmiany klimatyczne, tylko jak zwykle o interesy największych korporacji i Rządów. Słomeczki wam zabrali i widelczyki plastikowe. A Bangladesz, Indie wywalają odpady wprost do rzek. A Chiny są największym trucicielem na świecie i nikt z tym nic nie robi. Ciekawe...

    • 39 13

    • Skoro ta glinianka jest zasilana tylko wodami opadowymi to nic dziwnego że raz jest wiećej a raz mniej wody, nie trzeba tu od razu wieszczyć katastrofy klimatycznej

      • 8 6

    • (2)

      Brzmisz jak troll, ktury w wszystkim widzi spiseg.

      • 1 6

      • "ktury"? (1)

        • 1 1

        • Skaczylem dobre parafialne szkoly , i prosze mie nie poprawiac.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane