- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (76 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (149 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (111 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Jaki limit osób przy świątecznym stole? Jest rozporządzenie
Podczas zbliżających się świąt Bożego Narodzenia możemy zapomnieć o Wigilii w większym gronie? Tak wynika z opublikowanego 27 listopada rządowego rozporządzenia ws. ustanowienia ograniczeń i zakazów, obejmującego także okres świąteczny. Wprowadza ono limit osób podczas imprez, także tych rodzinnych.
Trudno sobie przecież wyobrazić, by w Wigilię do drzwi pukała policja, która będzie kontrolować, ile osób siedzi przy świątecznym stole.
Jest nowe rozporządzenie. Limit pięciu osób poza domownikami
Najnowsze rozporządzenie ws. określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z epidemią obejmuje okres do 27 grudnia, a więc i Wigilię, i całe Boże Narodzenie.
Pełna treść rządowego rozporządzenia ws. obostrzeń na czas świąt
Czytamy w nim m.in., że do 27 grudnia zakazuje się organizowania imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju, z wyłączeniem:
- spotkań lub zebrań służbowych i zawodowych;
- imprez i spotkań do pięciu osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie; do limitu osób nie wlicza się osoby organizującej imprezę lub spotkanie oraz osób wspólnie z nią zamieszkujących lub gospodarujących.
Oznacza to, że w Wigilię i święta poza domownikami (niezależnie od ich liczby) będzie można zaprosić dodatkowo pięć osób.
- Jest to formuła, która ma zachęcić Polaków do tego, żeby przy wigilijnym stole była rodzina najbliższa. Nie są to i nie będą święta takie, jakie znamy. To będą święta w reżimie sanitarnym. Dlatego zapis, który się pojawia, dotyczy ograniczenia liczby osób - podkreślił rzecznik Ministerstwa Zdrowia.
Premier Mateusz Morawiecki już w ubiegłym tygodniu apelował o to, by święta spędzać w tym roku w kameralnym gronie osób, z którymi mieszkamy. Szef rządu zapowiedział też, że trwają również prace nad możliwościami prawnymi, które ograniczą możliwości przemieszczania się w święta. Na razie nie ma jednak konkretnych decyzji w tej sprawie.
Koronawirus - działania państwa, samorządów i służb
Wciąż nie wiadomo też co ze świętowaniem Sylwestra, bo obostrzenia z opublikowanego w piątek rozporządzenia obowiązują do 27 grudnia. Po tym dniu formalnie ich nie będzie, chyba że zaczną się kolejne. Doświadczenie pokazuje jednak, że wszystko może zmienić się dosłownie z dnia na dzień.
Z powodu epidemii Gdańsk zrezygnował w tym roku z tradycyjnej miejskiej Wigilii dla potrzebujących oraz z plenerowego sylwestra. Święta w mieście będą się odbywały w zmienionej formule. Właśnie trwa montaż świątecznych iluminacji, których oficjalne uruchomienie zaplanowano na 5 grudnia.
Opinie (476) ponad 50 zablokowanych
-
2020-11-27 15:11
A ja się cieszę (1)
Już powiedziałem dzieciom, że w tym roku Mikołaj nie przyjdzie bo Morawiecki i kaczor nie pozwolili
- 41 13
-
2020-11-27 15:14
To masz takie głupie dzieci ?
- 3 11
-
2020-11-27 14:48
Karola
Co za bzdura. Na jakiej podstawie oni będą mi mówić ile osób mogę zaprosić do własnego domu???
- 61 6
-
2020-11-27 14:42
No Sylwester ... nie wypali
Będziemy na domówkach...wyginać śmiało ciało
- 24 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.