- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (244 opinie)
- 2 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (83 opinie)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (336 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (359 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (55 opinii)
- 6 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (123 opinie)
Jarmarkowe przysmaki: Bismarck i kiełbasa z jelenia
Chleb na liściu chrzanu, kiełbasa z jelenia i ser długo dojrzewający Bismarck - to tylko niektóre z kilkudziesięciu produktów regionalnych, jakie można kupić na Jarmarku św. Dominika. Na gdańskiej imprezie swoje stoiska mają producenci z różnych stron Polski, a nawet z Litwy.
Na stoisku piętrzą się bochny Słupskiego Chłopczyka, Kaszubskiego Chłopa i Bismarcka. Pierwszy to ser pleśniowy, którego receptura pochodzi jeszcze z czasów przedwojennych. Drugi waży prawie osiem kilogramów, a trzeci nosi nazwisko kanclerza Rzeszy.
- Szukam sera, chyba z mleka koziego, który już tu kupowałam - kobieta po pięćdziesiątce stara się naprowadzić sprzedawczynię na trop przysmaku. W końcu udaje się. Kawałek sera zostaje zważony i zapakowany.
- Kiedy pada deszcz, ludzie chętniej zaglądają na nasze stoiska - ocenia Rużyła.
- Po prostu robią się głodni, a regionalne przysmaki świetnie zapełniają pusty żołądek - zachwala Mateusz Białobrzeski z rodziny kurpiowskich piekarzy.
Przy piekarniczym straganie panuje duży ruch. Sprzedawca pakuje ciasteczka owsiane, a chwilę później całą torbę ręcznie robionych kajzerek.
- Wczoraj kupiłam jedną na próbę i widzi pan, ile kupuję... Sześć! Szaleństwo! - śmieje się Anna, mieszkanka Gdańska.
Tuż obok emerytka i dzieci smakują kawałki piernika na mleku i miodzie. Producenci regionalnych przysmaków cieszą się, że zainteresowanie ich produktami z roku na rok jest coraz większe. Na sukces składa się nie tylko sam produkt, ale też opowieść producenta o tym, jak powstawał smakołyk.
- Te kiełbaski wędzone są dwie niedziele, te trzy niedziele, a te są suszone - wylicza Rita Valinskiene z Wilna, prezentując mięsne przysmaki robione według litewskich receptur. Jest tu kindziuk wędzony, kiełbasa z jelenia i kiełbasa dziadkowa.
Producenci żywności regionalnej, którzy mają swoje stoiska na Jarmarku, mają też zwyczaj wspominać, jaka jest przewaga ich smakołyków nad innymi standardowymi produktami.
- Mówi się, że piernik musi poleżeć, aby nabrać odpowiedniego smaku. My uważamy, że najlepsze są świeże pierniki. Soczyste, wilgotne i świetnie przyprawione. I takie robimy - wyjaśnia Mateusz Białobrzeski.
Z kolei każdemu, kto nie dowierza takim zapewnieniom, producenci regionalnej żywności proponują jedno: degustację przysmaków.
Wydarzenia
Opinie (153) 8 zablokowanych
-
2011-08-12 09:44
jarmarkowe przewaly (2)
ile może kosztować chleb ze smalcem ???? - o ile to jest smalec . a nie smalec + topione sadlo + olej rzepakowy
- 11 2
-
2011-08-12 09:46
(1)
Ludziom to nawet nie o cenę chodzi, a jakąś tam magię jedzenia na świeżym powietrzu. Ja wieprzowiny nie jadam, zatem i smalcu, ale taka pajda świeżego chleba to pysznocha jest :)
- 6 3
-
2011-08-12 10:06
Gdyby jeszcze.....
...to powietrze było świeże, byłbym wprost szczęśliwy :) Ale jeśli o nie (świeże powietrze) chodzi, to jednak nie ma to jak weekendowe śniadanie na trawie gdzieś nad cichym jeziorem w głębi kochanych, znienawidzonych Kaszub. Pech, że przy cenach paliwa za króla Donka, dojazd tam kosztuje tyle co lot do Hiszpanii ;)
- 9 3
-
2011-08-12 09:03
Ostrzegam przed silikonowymi zegarkami... (3)
Modne teraz, neonowe zegarki, które na Jarmarku sprzedawane są za 35 zł, na Allegro można dostać już za 12 zł (już z kosztem przesyłki). Nie dajcie się naciągnąć...
- 17 2
-
2011-08-12 09:57
Ee -- (1)
-- dzięki za cynk, ale na tym właśnie polega wolny rynek ;) Kupuje się tanio, a sprzedaje tak drogo jak się uda.
- 4 0
-
2011-08-12 10:01
zawsze warto ostrzec nieświadomych :) sama chciałam go kupić, ale mnie tknęło, że sprawdzę na Allegro. I dobrze, że go nie kupiłam na Jarmarku :)
- 4 3
-
2011-08-12 09:42
dokładnie!!!!były też zegarki SINOBI z cyrkoniami wokół tarcz - na allegro 54zł na jarmarku - 99!!
- 4 0
-
2011-08-12 07:49
Kaszubskie seru fuuuuuuuuuuuuuuu zwracałem 3 dni po tych wynalazkach (1)
nigdy więcej. Z kaszub to ewentualnie grzyby bo agroturystyka żywność i napoje to niestety ale jeszcze nie ta jakość
- 15 27
-
2011-08-12 09:56
Z Kaszub najbardziej i wyłącznie lubię musztardę kaszubską bo ma gużo gorczycy
- 7 1
-
2011-08-12 09:28
OPERATOR - DEGUSTATOR
Najlepiej hehehe :)
- 6 2
-
2011-08-12 08:50
byle więcej (1)
bardzo dobrze, że pojawiły się na Jarmarku takie stoiska. Im większa różnorodność tym lepiej, szczególnie, że w sklepach przeważają masowe, sztuczne sery i wędliny. Taki targ z "prawdziwą żywnością (jak to cały czas ma miejsce we Włoszech, Holandii, Chorwacji itd.) dwa razy w tygodniu mógłby w Gdańsku zaistnieć.Dlaczego na tych forach, wszyscy się atakują?
- 21 2
-
2011-08-12 09:21
Kamikadze pyta dlaczego na formach, wszyscy się atakują.
Pośrednio, a nawet bezpośrednio odpowiedź przynosi Stanisław Lem :„Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”
- 13 0
-
2011-08-12 07:33
Czemu ta impreza rozpoczyna się zawsze długo po mojej wypłacie i kończy tuż przed następną? (2)
Jak zwykle, guzik zjem.
- 30 7
-
2011-08-12 08:27
człowieku - ciesz się, będziesz zdrowszy :D
- 5 2
-
2011-08-12 08:00
to przeszukaj śmietniki
na jarmaku tam jest pełno dobrego jedzenia
- 5 10
-
2011-08-12 08:25
Sera Bismarck, Stalin, Lenin, Hitler, Budyń i t p nie jadam
ohyda
- 31 16
-
2011-08-12 07:27
fajnie jakby można było sprzedawać piwo z mikrobrowarów...:)
- 43 3
-
2011-08-12 07:06
Szybka reakcja trojmiasto.pl
Po tym jak czytelnicy jednogłośnie nie pozostawili na Jarmarku suchej nitki, pisząc o chińszczyźnie z marketów zamiast produktów regionalnych i rękodzieła, nagle pojawia się artykuł chwalący ich różnorodność na Jarmarku :) Gratuluję refleksu ;)
- 62 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.