• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest plan dla Targu Siennego

Michał Stąporek
6 lipca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Gdańscy radni postanowili: zabudujemy Targ Sienny. Poparli projekt konsultowany z firmą ING, odrzucili wszystkie uwagi zgłoszone przez kupców zrzeszonych w Gildii. - Holendrzy zainwestowali tyle, że nie możemy ich teraz zostawić - przekonywał radnych Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.



Na ostatniej sesji Rady Miasta, która odbyła się w zeszły czwartek, radni uchwalili m.in. miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Targu Siennego. Dopuszcza on m.in. budowę obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży przekraczającej 2 tys. mkw.

- Plan zakłada także, że obiekty stawiane wzdłuż Wałów Jagiellońskich i Okopowej nie będą mogły przekroczyć od 12 do 28 metrów wysokości - niżej przy parku, wyżej na wysokości budynku NBP - tłumaczy Magdalena Kawa, która współtworzyła plan w Biurze Rozwoju Gdańska. - Z kolei pierzeja przy ul. 3 Maja będzie rosła w drugą stronę: przy obecnej Gildii budynki nie będą mogły przekroczyć 22, zaś przy bibliotece wojewódzkiej 29 metrów.

Właśnie przy ul. 3 Maja, a dokładnie przy budynku dyrekcji poczty będzie mógł stanąć najwyższy obiekt na tym terenie. Nie będzie mógł on jednak być wyższy niż 35 m.

Warto przypomnieć, że gdy przed czterema laty doszło do pierwszych rozmów pomiędzy władzami Gdańska a holenderską firmą ING Real Estate, która chciała inwestować w tym miejscu, koncepcja zabudowy Targu Siennego przedstawiona przez dewelopera wzbudziła wiele kontrowersji. Najwięcej krytyki wywołała - zbyt duża zdaniem wielu środowisk - wysokość zabudowy.

- Wiem, że tegoroczne ustalenia między miastem a firmą ING Real Estate dotyczyły właśnie m.in. wysokości tego najwyższego budynku - twierdzi jedna z gdańskich radnych.

Władzom Gdańska nie było łatwo przeforsować w Radzie Miasta swojej koncepcji zabudowy Targu Siennego. Projekt prawie spadł z porządku obrad: za zdjęciem go głosowało 17 radnych, za pozostawieniem o dwóch mniej - 15. Potrzebowano jednak 18 głosów, zeby projekt upadł. Jednak w ciągu kilku następnych godzin część radnych diametralnie zmieniła swoją opinię o miejskim projekcie. W głosowaniu już tylko ośmiu było przeciw.
Widok Gildii od strony torów kolejowych Widok Gildii od strony torów kolejowych

Decyzja radnych to zielone światło dla inwestycji ING Real Estate, lecz także ostateczny wyrok na znajdującą się tu halę Gildii. Reprezentująca kupców spółka, która jeszcze do końca br. będzie dzierżawić teren na Targu Siennym, złożyła siedem uwag do miejscowego planu, jednak żadnej nie uwzględniono.

- Decyzja Rady Miasta o odrzuceniu naszych uwag do planu zagospodarowania przestrzennego dowodzi, że władze miasta chcą się nas pozbyć z tego miejsca - przyznaje Sławomir Gryczka, prezes Gildii Gdańskiej. Dodaje, że prowadził już rozmowy z miastem na temat przekazaniu kupcom w dzierżawę innego terenu, w okolicach Hali Olivii. Dziś twierdzi jednak, że nawet jeśli do dzierżawy dojdzie, to ze sporym opóźnieniem i nie z winy kupców.

Co dalej z inwestycją na Targu Siennym? Miasto powinno ogłosić konkurs na zagospodarowanie tego terenu, a potem wraz z inwestorem i PKP (na tym terenie ma powstać przystanek SKM) stworzą partnerstwo publiczno-prywatne, które wybuduje tu obiekt handlowo-usługowy. Przyjęty plan dopuszcza także możliwość budowy mieszkań i hotelu.

Murowanym kandydatem na inwestora są Holendrzy. Jednak konkurs rządzi się swoimi prawami. Tymczasem w głosie Jerzego Hańczewskiego z ING nie ma już tyle entuzjazmu co kiedyś, gdy mówił o inwestycji w Gdańsku.

- Poczekam z komentarzami, aż przekonam się co do warunków zapisanych w planie zagospodarowania. Poza tym, nie należy zapominać, że ta inwestycja ciągnie się już od pięciu lat i sporo się w Gdańsku w tym czasie zmieniło.

Sytuacja zmieniła się, ale nie tylko w Gdańsku. Potężny holenderski deweloper ma problemy w Warszawie, gdzie prowadzi swoją sztandarową inwestycję Złote Tarasy. Budowa ogromnego kompleksu handlowo-usługowy jest sporo opóźniona, i nawet prawie została wstrzymana ze względu na nieprawidłowości w procesie wydawania pozwoleń na budowę.

Sławomir Gryczka z Gildii nie ma wątpliwości, że gdańska inwestycja ING - jeśli do niej dojdzie - będzie się znacznie różniła od pokazywanych kilka lat temu projektów.

- Nie zdziwiłbym się, gdyby to, co ostatecznie wybudują Holendrzy, przypominało projekty przygotowane przez nas i przedłożone jako nasze wnioski do planu odrzucone przez miasto. Jestem prawie pewny, że inwestor zabuduje o wiele mniejszy teren, niżby to wynikało z pierwotnych planów przedstawianych mediom. Nie przykryje torów kolejowych - to wiemy już dziś - i zapewne zostawi wolny plac na wysokości Bramy Wyżynnej.

Opinie (158)

  • Niech budują!

    Na Gildi może i można dostać tanie ciuchy ale ta rudera jest ochydna i powinna być w innym miejscu

    • 0 0

  • jeżeli zabudowa ma przypominac to co wygrało konkurs dla tego miejsca (i było tu pokazywane jakiś rok temu), tylko w wersji oszczędnościowej z powodu braku kasy to pozostaje nam już tylko zacząć przygotowania do urządzenia stypy.

    • 0 0

  • waszka
    predzej w sopocie zabudują plac zdrojowy, predzej wybudują kasyno i nowa opere leśną jak ci twoi holendrzy po problematycznym ukończeniu nie takich złotych jak sie okazuje tarasów w stołecznym grodzie kraka:) wybudują tivoli aquapark hale stulecia stare i nowe miasto dokończą słowackiego i zaczną może kiedys tam u końca wieku przebudowe kartuskiej
    trzymaj proporcje koleś:)

    • 0 0

  • Dajcie spokój:-)

    Przecież w Gdańsku powstają tylko deklaracje i plany inwestycji, a buduje się jedynie pomniki. Teren, o którym mowa zostanie tak samo zabudowany, jak Wyspa Spichrzów i dobrze, bo pomysł stawiania wieżowców w takim miejscu jest rodem ze Srebrzyska.

    • 0 0

  • była w sopocie taka dziura w chodniku, a wyglądała jak brakująca trójka górna u zajaca
    nazwana moim imieniem przeze mnie samego
    umieszczana co jakiś czas przeze mnie w necie piknie konweniowała z ultranowoczesnym w stylu dworcem skm:)
    dziury już nie ma, bo jednego dnia kilku smutnych panów w niebieskich drelichach z taczkami ladacznicami sznurkami dziure i kaweł do przodu dziury oraz kawałek do tyłu dziury piknie zaklajstrowało
    teraz nie mam sie już czego czepiać:)
    czemu o tym pisze??
    a sam nie wiem:)

    • 0 0

  • Z kościoła Mariackiego trzeba zrobic hipermarket

    Toż to serce miasta!!! Hipermarket papieski-uświęcony towar,ceny błogosławione!!!

    • 0 0

  • i znowu kołtuny nie mając pojęcia o co chodzi piszą głupoty

    z galluxiną na czele.
    Złote tarasy oprotestowali pseudoekolodzy ale przegrali wszystkie sprawy w sądzie i budowa idzie.
    Niestety w Polsce nic zbudować bez problemów sie nie da.
    Nowe miasto w Krakowie miało być 5 razy większe po 10 latach zaczęli coś robić ale to już nie to.
    Plan jest najważniejszy dla tego miejsca i za 1,5 roku mamy budowę.
    a galluxik niech zobaczy jak budują nowe centrum Sopotu przecież już 2 lata temu wydali zezwolenie na budowę i co i nic nawet płotu nie ma.

    • 0 0

  • Wielka żałość..

    ...mnie ogarnia, wyć się chce, na widok "inwestycji" w Gdańsku. Mieszkam na peryferiach miasta, w dzielnicy gdzie ciągle dobrze się mają chwasty w dole, gdzie ma stanąć Hala Sportowa, niedaleko na starej zajezdni, przy Grunwaldzkiej, dalej rosną brzózki (ładne drzewka), na przeciwko trawka z widokiem na "zabytkową"(zdaniem pani radnej Chmiel) dzielnicę Gdańska z wieżowcami i budynkiem telewizji. Odwiedzam centrum miasta - szkoda że po chodnikach nie można chodzić z zamkniętymi oczami, bo bym chętnie...Ruiny na przeciw Żurawia - bez zmian, w miejscu zamku krzyżackiego - trawsko, a miał być skansen archeologiczny.... ulica Szeroka bez zmian( ile lat będą jeszcze kopać...), a ta ruina ( drukarnia?), a krzywe chodniki... dziadostwo panie Prezydencie Gdańska !!!

    • 0 0

  • trzymaj proporcje koleś:)

    własnie trzymam, mówie Ci gallux, cienko to widze, to nie "krzywy dom"? choć jesli chodzi o Sopot to jakas tam atrakcja jest, jak były parasolnik, czy inny przebieraniec!! Mogłbym wiecej w tym temacie, ale mamy Gdansk na tapecie i jego nieudaczników w UM. Szkoda, ze nie prowadzi sie takich rankingów jak doprowdzić kwitnące ongis miasto do ruiny. Winni są wyborcy.

    • 0 0

  • Kordian

    Panie radny Cz.Nowak - Kiedy pomnik R.Regana w parku nadmorskim?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane