• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest porozumienie Gdańska i Gdyni. Dostaniemy na inwestycje 820 mln zł

Patryk Szczerba
17 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Kompromis między prezydentami Gdyni i Gdańska cieszy, ale kłótnia o kształt związku ZiT może być zapowiedzią sporów, jakie Paweł Adamowicz i Wojciech Szczurek będą toczyć o konkretne inwestycje realizowane z nowych funduszy. Kompromis między prezydentami Gdyni i Gdańska cieszy, ale kłótnia o kształt związku ZiT może być zapowiedzią sporów, jakie Paweł Adamowicz i Wojciech Szczurek będą toczyć o konkretne inwestycje realizowane z nowych funduszy.

Kompromis między prezydentami Gdańska i Gdyni: 36 gmin i powiatów z województwa pomorskiego podpisze porozumienie o utworzeniu związku Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Dzięki temu otrzymamy 820 mln zł, które będziemy mogli wydać na ważne dla całego regionu inwestycje w latach 2014-2020.



Czy wypracowana formuła porozumienia jest odpowiednia?

ZIT-y mają pomóc w zagospodarowaniu unijnych pieniędzy przeznaczonych na rozwój największych polskich aglomeracji. Wyodrębnione w ramach wojewódzkich programów unijnych mają za zadanie pilnować tego, by nie dublować inwestycji w pobliskich samorządach, a zamiast tego je koordynować.

Sęk w tym, że powstanie ZIT dla aglomeracji Trójmiejskiej wymagało porozumienie prezydentów Gdańska i Gdyni. A o to nie było łatwo. Osią sporu był kształt wymaganego przez UE tworu. Prezydent chciał, by powstał z porozumienia Gdańskiego Obszaru Metropolitalnego z Nordą. Na to nie chciał się zgodzić prezydent Gdyni, który proponował, by wszystkie gminy podpisały odrębne porozumienie.

Na kompromis poszedł prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i porozumienie zostanie zawarte na zasadach proponowanych przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, ale i marszałka pomorskiego Mieczysława Struka. Ten ostatni przekonywał, że GOM i NORDA zrzeszają zbyt wiele gmin oddalonych od centrum metropolii, by włączanie ich do porozumienia miało sens.

Zdaniem marszałka województwa dopiero teraz rozpocznie się jednak prawdziwa praca.

- Obaj prezydenci podali sobie ręce, jest wola do współdziałania i już w przyszłym tygodniu zabieramy się ostro do konkretnych zadań. Nareszcie możemy przejść do rzeczowej pracy nad strategią i projektami ZIT - deklaruje Mieczysław Struk.

Swojego zadowolenia z przyjętego porozumienia nie kryje też prezydent Gdyni.

- Kompromis ma to do siebie, że każdy musi trochę ustąpić. Kształt porozumienia, który choć nie jest optymalny, to jednak całkiem dobry. Nasze stanowisko, konsekwentnie utrzymywane od listopada, obroniło się swoją merytoryczną jakością. To dobrze, że obszar metropolitalny będzie miał rozmiary wynikające z rzeczowych wskaźników i potrzeb - przekonuje Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

- Najważniejsze jest, że osiągnęliśmy porozumienie. Teraz musimy zabrać się do pracy, czyli stworzyć strategię rozwoju metropolii, a następnie wskazać konkretne inwestycje, z które będziemy w jej ramach finansować - mówi Paweł Adamowicz, który jako prezydent największego miasta, będzie prezesem związku. Sekretariatem ZIT-u także będzie kierował Gdańsk, ale jego finansowanie spadnie na barki Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.

Jak będzie wyglądał trójmiejski związek ZIT?

Powstanie rada ZIT, w której zasiądą przedstawiciele 36 gmin i powiatów, a także przedstawiciele trójmiejskich uczelni wyższych i organizacji pozarządowych. Będzie też sześcioosobowy zarząd związku, w którym oprócz prezydentów Gdańska, Gdyni i Sopotu znajdą się jeden przedstawiciel powiatów wejherowskiego i puckiego, jeden z powiatów gdańskiego, tczewskiego i nowodworskiego oraz jeden z powiatu kartuskiego i kościerskiego. Decyzje mają być podejmowane jednogłośnie.

Z zarządu projekty będą trafiać do rady ZIT. Decyzje na temat strategii i kryteriów wyboru projektów, podobnie jak w przypadku zarządu, mają być podejmowane jednogłośnie lub przy 75-procentowej większości głosów.

Już we wtorek mają rozpocząć się analizy zgłoszonych już 59 projektów, które opiewają na kwotę 4,2 mld zł. Część z nich trafi do programu centralnego, którym zawiaduje Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Reszta ma być rozpatrywana na poziomie Regionalnego Programu Operacyjnego w województwie.

Ważna jest też strategia, która ma być gotowa do końca maja 2014 r. Przygotowują ją eksperci reprezentujący samorządy, organizacje pozarządowe, uczelnie a także Urząd Marszałkowski. Za silne strony metropolii uznali oni m.in. rozbudowujący się ośrodek akademicki, dużą liczbę przedsiębiorców, lotnisko oraz nadmorskie położenie. Wśród priorytetów do rozwoju konieczne jest zapewnienie spójności transportowej metropolii, poprawienie warunków edukacji, przyciągnięcie studentów oraz wspieranie gospodarki morskiej, a także przyciąganie inwestorów z branży usług około biznesowych.

Oficjalnie porozumienie wszystkich 36 gmin ma zostać podpisane dopiero w lutym, gdy skończą się ferie zimowe. Część samorządowców będzie bowiem przybywała w najbliższym czasie na urlopie.

Miejsca

Opinie (200) 9 zablokowanych

  • a ja jak tak patrze na tą fote to myślę sobie...

    jak by nadal była komuna i system by się nie zmienił to ci panowie byli by z pewnością pierwszymi sekr. KW PZPR i KM PZPR oni po prostu są stworzeni do pełnienia pierwszych i kierowniczych ról !

    • 16 8

  • Nareszcie

    Choć tak być musiało, to jednak dogadanie się było możliwe wcześniej. Bylibyśmy parę kroków dalej w ustalaniu planu wspólnych wydatków.

    • 6 4

  • Budyń nie jest najszczęśliwszy, coś go gryzie. Czyżby panowie z Poznania mieli coś przeciw niemu ?

    • 19 3

  • Nie mogę patrzeć na gębe tego człowieka po lewej.. (3)

    • 25 16

    • a ja z prawej.....!

      • 19 5

    • człowieku, to mieszkaj w tym mieście na południe od Sopotu i nie epatuj innych swoimi frustracjami (1)

      ja jestem przyjezdny, w czasie studiów mieszkałem we wszystkich trzech miastach i teraz osiedliłem się tam, gdzie pasowało mi najbardziej. miasta (i ich zarządy) są różne, każdy coś dla siebie znajdzie...

      • 1 2

      • człowieku - nie sil się

        urzędasy adamowicza zanegują każdego nie idącego po jego linii

        • 1 1

  • Adamowiczolandia przepadła (1)

    i bardzo dobrze ,że pan Szczurek skontrował Adamowiczowi i nie ustąpił.Prezydent Grodu Neptuna (mam nadzieję, że to ostatnia kadencja jego)zbyt mocno obrósł w piórka i myśli,że jest wszechwładny ,nieomylny i niezastąpiony .Tylko zasługi sobie przypisuje (choć nie zawsze są jego),a do bajzlu jaki zrobił i do błędów ,to wieeelkaaaa cisza.A jedną zjego ulubionych maksym to; Kto nie ze mną ,to mój nieprzyjaciel .I tu może sobie podać rękę wrogowi NR 1 POpowców i Tuska szefowi PISu. .Byc może dlatego powstał słynny zwrot ; PO PIS

    • 27 29

    • Myślalem, że o Szczurosławie piszesz; wszystko pasuje.

      • 13 7

  • Koleja spółka!

    Ile jeszcze w tym kraju powstanie spółek państwowych czy samorządowych do wydawania pieniędzy??? Urzędy rozrastają się w strasznym tempie......

    • 22 3

  • ministerstwo

    Panie Redaktorze juz nie ma Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Teraz jest Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Treść została poprawiona.

    • 11 1

  • Gdyby nie Gdańsk Gdynia bylaby zad*piem (6)

    i mówię to mimo, że jestem śledziem i gdynianinem z krwi i kości, a P. Prezydent Szczurek zachorował na megalomanię i zaczyna miasto, które się za jego rządów pięknie rozwijało, pogrążać coraz bardziej... Jeżeli chodzi o dwóch pozostałych prezydentów-Karnowski powinien siedzieć a Adamowiczem powinno zająć się CBA - źle się dzieje w Trójmieście ...

    • 42 26

    • "Gdyby nie Gdańsk Gdynia bylaby zad*piem " - większej bzdury dawno nie czytałem, (1)

      • 19 23

      • Bo za mało czytasz.

        Zacznij więcej czytać, to może będziesz więcej wiedział i rozumiał.

        • 18 14

    • Chyba gdyby nie Kaliningrad to Gdańsk byłby zad*piem! (1)

      • 10 17

      • Skmki do "Kalinigradu" wyjeżdżają z Gdańska napchane...

        Drogi wjazdowe do "Kaliningradu" zapchane samochodami z rejestracją GD. Uczelnie "kalinigradzkie" są naturalnym miejscem studiów dla gdańszczan. I tak dalej.

        • 12 4

    • To fakt.

      Gdyby Gdańsk w latach 20-tych współpracował z II RP to Gdynia jako miasto portowe by nie powstało. Dzięki pruskiej zawiści i niemieckiej zawziętości powstała Gdynia, która w połowie lat 30-t-ch była największym i najnowocześniejszym portem na Bałtyku.

      • 14 1

    • Podaj jakies argumenty a nie puste frazesy.

      • 1 3

  • Nie ma się co tak cieszyc

    Warto byłoby wspomnieć o ile jeszcze musimy się zasłużyć, aby wykorzystać te pieniadze. Przyszłość nie wyglada różowo. Spłacanie tych wszystkich obecnych i przyszłych kredytów, co zaciągania samorządy to wzrost podatków kochani mieszkańcy Trojmiasta. Popatrzcie jak rzekomy dobrobyt rozłożył Hiszpanie.

    • 18 1

  • Nasi samorzadowcy

    powinni sie wreszcie do konca dogadac i dopiero wtedy isc na zasluzony urlop . A 820 baniek piechota nie chodzi .

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane