Prokuratura Okręgowa w Gdańsku sprawdzi, czy do osunięcia ziemi, do którego doszło w drugiej połowie lutego na Kamiennej Górze, nie przyczynili się - nie dopełniając swoich obowiązków - gdyńscy urzędnicy. Co ciekawe, sprawę, razem z prokuraturą, bada też Centralne Biuro Antykorupcyjne.
nie, postępowanie wykaże, że doszło do nieszczęśliwego zbiegu okoliczności48%
tak, tu ewidentnie doszło do zaniedbań, nie wyobrażam sobie innego zakońćzenia tej sprawy52%
Przypomnijmy, do osunięcia ziemi doszło 23 lutego wieczorem. Po kilku godzinach dość intensywnych opadów deszczu zarwała się ul. Sienkiewicza , osunęła się skarpa, a o znajdujący się poniżej dom oparły się zwały błota i ziemi z osuwiska. Mieszkańcy zostali ewakuowani.
Co ważne, mieszkańcy Kamiennej Góry już pięć lat wcześniej zgłaszali nadzorowi budowlanemu i urzędowi miasta, że budowa prowadzona na skarpie jest nie tylko niezgodna z projektem, ale też może stanowić zagrożenie. Służby były przez mieszkańców informowane na ten temat wielokrotnie, ostatni raz... na dzień przed zdarzeniem.
Sprawą z urzędu zainteresowali się prokuratorzy z Gdyni, a także z Gdańska, bo do tamtejszej prokuratury wpłynęło jakiś czas temu zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez mieszkańców Kamiennej Góry.
Ostatecznie - ze względu na złożony, wielowątkowy charakter sprawy, a także na jej przedmiot i to, że dotyczyć może np. urzędników z Gdyni - śledztwo prowadzić będzie w całości Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku braku dopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, co mogło skutkować zdarzeniem, które realnie zagrażało życiu i zdrowiu wielu osób oraz mogło wywołać ogromne straty materialne.
Oznacza to, że wezwań na przesłuchania spodziewać mogą się zarówno pracownicy gdyńskiego magistratu, jak i inspektorzy z tutejszego nadzoru budowlanego.
Oczekiwanie na opinię biegłego
Kluczowa dla sprawy będzie opinia biegłego z zakresu geotechniki i fundamentowania.
- Przygotowanie tej opinii zostało już zlecone. Wstępnie szacujemy, że biegły przygotuje ją do końca kwietnia. Termin ten jest tak długi, bo opinia powstaje nie tylko na bazie dowodów i materiałów zebranych podczas bezpośrednich oględzin miejsca zdarzenia, ale też na podstawie dokumentów, które prokuratura dopiero teraz zabezpiecza w różnych instytucjach i przekazuje na bieżąco biegłemu - tłumaczy Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Prokuraturę wspiera CBA
Jak ustaliliśmy, większość czynności dotyczących tej sprawy wykonuje na zlecenie prokuratury nie policja, a funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Na razie jednak - przynajmniej wedle informacji przekazanych nam w prokuraturze - nie ma mowy o wątkach korupcyjnych w śledztwie.