- 1 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (624 opinie)
- 2 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (33 opinie)
- 3 Można tanio budować mieszkania? (82 opinie)
- 4 10 lat temu Stefana W. skazano za napady (58 opinii)
- 5 Miała wrócić zjeżdżalnia, ale nie ma pieniędzy (97 opinii)
- 6 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (174 opinie)
Nie zatrzymała się do kontroli. "Jestem dyrektorką i będę stawać, kiedy chcę"
Próbowała ominąć korek wjeżdżając na buspas, zignorowała patrol policji i sygnały nakazujące jej zatrzymanie auta, a gdy radiowóz zajechał jej drogę, to stwierdziła, że "jest dyrektorką dużej firmy i będzie jeździć, gdzie chce i stawać, kiedy chce". Straciła prawo jazdy i odpowie za przestępstwo.
W pewnym momencie patrol drogówki znajdujący się w okolicy skrzyżowania z ul. Zakręt do Oksywia zauważył bmw, które wjechało na buspas i w ten sposób omijało utrudnienia w ruchu.
Policjanci włączyli koguta, podjechali i dali sygnał siedzącej za kierownicą kobiecie, aby zjechała na pobocze. Kierująca bmw jednak zignorowała ten nakaz i spokojnie jechała dalej.
Gdy radiowóz zrównał się z bmw, policjanci zaczęli pokazywać kierującej w sposób bardziej obrazowy, że ma się zatrzymać. Kobieta pokazała im kręcąc głową, że nie ma zamiaru tego zrobić.
Sytuacja powtórzyła się kolejny raz. W końcu policjanci, zirytowani zachowaniem kierującej bmw, zajechali jej drogę. Dopiero wtedy auto się zatrzymało. Kobieta wysiadła z samochodu i stwierdziła, że "jest dyrektorką dużej firmy i będzie jeździć, gdzie chce i zatrzymywać się, kiedy chce".
W najbliższym czasie będzie jednak miała problem z wprowadzaniem tej dewizy w życie, bo policjanci zabrali jej prawo jazdy, wręczyli mandat za jazdę po buspasie i niestosowanie się do znaków, a także planują postawić jej zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli.
- Od czerwca ubiegłego roku jest to traktowane nie jako wykroczenie, a jako przestępstwo, za które ponieść można surową karę, bo za jego popełnienie grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Wielu kierowców wciąż sobie tego nie uświadamia, dlatego przypominamy o tym i apelujemy o rozwagę - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
35-latka, na co dzień mieszkająca w Mostach, była trzeźwa.
Opinie (558) ponad 50 zablokowanych
-
2018-02-08 03:49
władza
daj komuś trochę władzy a poznasz jakim jest człowiekiem ....
- 5 0
-
2018-02-08 03:55
dyrektor
a co na to pracownicy ? zauważyli chyba że teraz jeżdzi rowerem ....
- 3 0
-
2018-02-08 03:59
zdjęcie
a może mieszkańcy tej miejscowości wkleją zdjęcie jak zasuwa na deskorolkach ....
- 3 0
-
2018-02-08 04:04
mosty
mosty mają panią dyrektor i wielki ubaw ....śmiechu warte
- 6 0
-
2018-02-08 04:36
Taka ważna persona
No tak ludziska nie wiedzą o tym, że dyrektor wszystko może i mu wolno.
- 2 1
-
2018-02-08 05:27
Bo ta Pani oglądała film,, POSZUKIWANY POSZUKIWANA,,
Marysiu mój mąż z zawodu jest DYREKTOREM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 8 0
-
2018-02-08 05:32
TO PISIEWICZOWA JECHAŁA
To Pani dyrektor Pisiewiczowa z dobrej zmiany nie chciała opuścić tępa niszczenia
- 5 4
-
2018-02-08 07:05
Wybatorzyć! :D (2)
- 5 0
-
2018-02-08 10:20
Teraz nie wiem, czy to błąd ortograficzny, czy gra słów... :) (1)
- 0 1
-
2018-02-08 11:31
batory pod pskowem
- 1 0
-
2018-02-08 07:22
Zapytanie biznesowe
Jaka to duza firma zatrudnia takich managerow? Nie chcialbym przypadkiem miec czegos wspolnego z ta firma ;)
- 3 0
-
2018-02-08 07:40
Czy to Pani dyrektor z ul. Sobieskiego?
Rok temubmialem sytuacje na ul. Sobieskiego w szkole wyjeżdżając spod szlabanu rondem (ul. Wewn. Szkoły) pod prąd wjechal bmw i zatarasowal mi droge.
Nie moglem jechac dalej pani cos machala abym sie cofnął ale nie odpuscilem. Nagle ze szkoly przychodzi ochroniarz i mowi do mnie prosze sie cofnac aby wjechalo bmw. Zapytalem dlaczego przeciez jade zgodnie z zasadami ruchu. Otrzymałem odpowiedz ze to jest pani dyrektor tej szkoły. Stagnacja trwała kilkanascie minut, pchroniarz blagal mnie anym odpuscil bo nie chce miec problemow. Odpuscilem. Jak widac nie jednemu dyrektorowi sodowka....- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.