• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamienice przy Długiej na sprzedaż za 81,4 mln

Ewa Budnik
13 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • W czasie wojny budynek nie został całkowicie zniszczony, po odbudowie jego fasada różni się jednak od przedwojennej.
  • Główna sala obsługi klientów. Wnętrze zostało zmodernizowane w 1997 roku, oddaje klimat, jaki panował w tym miejscu przed wojną.
  • Wejście na pocztę od strony ulicy Długiej.
  • Szklana kopuła posadowiona jest pomiędzy czterema skrzydłami budynku na rogu Długiej i Pocztowej, który stanowi zasadniczą część nieruchomości.
  • Wykończona witrażami szklana kopuła nad salą obsługi klientów.
  • Wejście do nieistniejącego już sekretariatu Telekomunikacji Polskiej.
  • Widok z byłego sekretariatu na ulicę Długą. Po otwarciu okna słychać turystyczny gwar tego miejsca.
  • Widok z sekretariatu na ulicę Długą.
  • Jedna z dwóch sal konferencyjnych w budynku.
  • Budynki od strony ulicy Długiej i Ogarnej są ze sobą połączone. Komunikację zapewnia oficyna znajdująca się na tyłach kamienic (po prawej i lewej stronie znajdują się powierzchnie biurowe).
  • W częściach, gdzie funkcjonuje call center na co dzień pracują ludzie.
  • Wejście do budynku od strony Długiej...
  • ... i od strony ulicy Ogarnej.
  • Tu znajduje się reprezentacyjna portiernia firmy.
  • Kamienice od strony ulicy Ogarnej.
  • Jedno z wejść do budynku z zabytkowymi drzwiami.
  • O lokalizacji budynku przypominają kute balustrady schodów.
  • Wewnętrzne przebudowy doprowadziły do tego, że trafić można tu na schody donikąd.
  • Wewnątrz nie brakuje niebanalnych przestrzeni.
  • Ani wnętrz wykończonych w stylistyce minionej epoki.
  • W niektórych miejscach zachowały się ślady kolejnych restrukturyzacji spółki.
  • Dziedziniec od strony ulicy Pocztowej.
  • Podwórko z wjazdem od strony ulicy Ogarnej.
  • Wjazd do podwórka od strony Ogarnej po drewnianym bruku. Zarysowania na suficie po samochodach, które dostarczały tu listy do sortowania.
  • Na rampie nadal stoją pocztowe wózki do przewozu listów.
  • Korytarz w piwnicy.
  • Cała nieruchomość.

Kamienice przy ul. Długiej, w których znajduje się m.in. poczta, zostały wystawione na sprzedaż. Jeśli znajdzie się inwestor, który za nieruchomość zapłaci ponad 81 milionów złotych, budynek zostanie zapewne wyremontowany, a jego funkcje ulegną zmianie.



Czy wyobrażasz sobie, że mogłoby nie być poczty na Długiej?

W czasie spaceru ulicą Długą i Długim Targiem trudno rozszyfrować, co kryje się za drzwiami i oknami kolejnych kamienic. Tymczasem poza mieszkaniami i lokalami usługowymi na parterach jest tam dużo powierzchni biurowych.

Właśnie takie wnętrza znajdują się za fasadą budynków przy Długiej 23 do 26 zobacz na mapie Gdańska. Chociaż fasada wskazuje podział na kilka budynków, tak naprawdę wewnątrz znajduje się stanowiący całość obiekt biurowy. Jego właściciel - firma Orange Polska - wystawiła go na sprzedaż. Wewnątrz znajdują się urządzenia teletechniczne operatora, a także call center - póki co na co dzień wre tu praca, chociaż po otwarciu okna dobiegają dźwięki letniego - turystycznego życia Długiej.

Mieszkańcom Gdańska i najemcom najbardziej znany jest funkcjonujący u zbiegu ul. Długiej i Pocztowej Urząd Pocztowy Gdańsk 50, potocznie nazywany Pocztą Główną. Całodobowa placówka, do której wejście znajduje się od strony ulicy Pocztowej zobacz na mapie Gdańska uratowała niejednego mieszkańca Gdańska przed przekroczeniem terminu wysłania ważnych dokumentów...

Pierwszy budynek poczty powstał tu w latach 1831-1834, zajął nabytą przez rząd pruski działkę narożną z Postgasse (ul. Pocztowa), podzieloną między dwóch właścicieli: od zachodu dyrektora pruskiej poczty królewskiej i od wschodu właściciela Löwen Apotheke (Apteki pod Lwem) wraz z oficynami. Zbyt mała powierzchnia spowodowała w końcu XIX wieku powiększenie obiektu o trzy następne kamienice (nr. 23-25). Zostały one rozebrane, a na miejscu pięciu domów mieszczańskich w latach 1896-1899 powstał nowy gmach.

Od strony Langgasse (ul. Długa) znajdował się budynek główny, w formie czterech skrzydeł dookoła głównej sali operacyjnej, oświetlonej przeszkloną kopułą. Mniejszy budynek zajął miejsce kamienic przy Hundegasse (ul. Ogarna) od numeru 114 do narożnika z ul. Pocztową. Między obiektami przy Langgasse i Hundegasse powstał łącznik, a po obu jego stronach dziedzińce. Poczta otrzymała dekoracje nawiązujące do manierystycznych gdańskich budowli z przełomu XVI i XVII wieku.

W 1945 roku poczta została częściowo zniszczona, po wojnie odbudowana z powiększeniem na potrzeby poczty zespołu do numeru 25. Układ obiektu pozostał niezmieniony.

Od 1 IX 1979 mieści się tu Urząd Pocztowy Gdańsk 50 (zmiana nazwy nastąpiła w związku z uruchomieniem Urzędu Pocztowego nr 1 na obecnym pl. Obrońców Poczty Polskiej). W 1997 główna sala została przebudowana według projektu Andrzeja Sotkowskiego. Wnętrza zyskały tytuł "Ulubieńca Gdańska 1989-1999", w ramach plebiscytu zorganizowanego przez Architekturę Murator i Gazetę Wyborczą.

Teraz obiekt wystawiony został na sprzedaż za 81,4 mln złotych. Dla porównania Zieleniak bez rezultatu próbowano sprzedać za 67,7 mln, a ciąg dziesięciu kamienic przy Długim Targu 1-10 niemal udało się sprzedać w ubiegłym roku za 54 mln zł. Do oferty wchodzi grunt w użytkowaniu wieczystym do 2098 roku o powierzchni ponad pół hektara oraz budynek o powierzchni 12 854 m kw. Orange Polska jest jego właścicielem jako spadkobierca Telekomunikacji Polskiej SA, która wcześniej była częścią utworzonego w 1928 roku przedsiębiorstwa państwowego Polska Poczta, Telegraf i Telefon.

Technicznie obiekt jest w dobrym stanie, jednak wykończenie jego wnętrza pamięta lata wczesnego kapitalizmu, a nawet wcześniejsze. Zaletą jest możliwość wejścia do budynku od strony Długiej, Ogarnej i Pocztowej. Największą wartość prezentuje sala obsługi poczty - niemal idealnie oddaje ona przedwojenny klimat tego miejsca. Co prawda Poczta Polska nie przewiduje likwidacji placówki przy Długiej, to jednak ostateczne słowo będzie należało do przyszłego właściciela.

- W obecnej chwili Orange Polska wykorzystuje budynek do prowadzenia działalności telekomunikacyjnej, ale tylko w części. Centrale działające w starszych technologiach są likwidowane, a powstające w to miejsce nowe nie wymagają tak dużej przestrzeni - tłumaczy Maria Piskier, rzecznik prasowy Orange Polska. - Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego nieruchomość położona jest na terenie strefy Zespołu Drogi Królewskiej o funkcji mieszanej usługowo-mieszkaniowej. W tej strefie dopuszcza się zabudowę obiektami usługowymi, budynkami usługowo-mieszkalnymi oraz budynkami mieszkalnymi. Tak też wykorzystać będzie mógł obiekt przyszły właściciel. W naszej opinii interes Poczty Polskiej został zabezpieczony.

Opinie (150) 1 zablokowana

  • Szkoda.

    Szkoda byłoby tak pięknej poczty.

    • 7 2

  • Najlepsza Lokalizacja.

    Widzę jeden problem, ten teren zostanie zalany wodą prędzej aniżeli sądzicie.

    • 5 2

  • Nie wiem czy wiecie, że...... (i tu ważna albo najwazniejsza informacja) (8)

    zgodnie z Traktatem Wersalskim oraz późniejszymi powojennymi (po 1945 roku) umowami dotyczącymi granic RP, Wolne Miasto Gdańsk do dziś posiada status eksterytorialnego a do 1989 roku zarządzającym FSD miał być polski rząd a po tym terminie zarząd miał powrócić po jurysdykcję niemiecką. W świetle wymienionych międzynarodowych umów na terenie WMG między innymi nie miało być regularnych jednostek wojskowych i faktycznie nie ma ponieważ zostały wycofane. Obecnie elektrociepłownie, prasa oraz inne kluczowe organizacje są już pod jurysdykcją niemiecką choć tego nie widać. Główne instytucje polskie jak np. Poczta Polska przeniosły swoją siedzibę na południe Polski. Dlatego teraz "ktosik" na łapu capu i tata wariata stara się sprzedać to co jak sądzę do niego nie należy, co już zauważono w komentarzach interlokutorów. Patrząc na fragmentaryczny opis statusu miejsca, byłbym niezwykle ostrożny w kupowaniu czegokolwiek, gdyż za chwile się okaże, że ktoś sobie wydał rzeczone 80 mln pln ale zrobi to na własne życzenie oraz odpowiedzialność, zaś pieniądze przepadną bo wróci dawny właściciel i to w pełnym statusie i majestacie prawa aby odebrać to co jest jego. Innymi słowy w pierwszej kolejności należy bardzo dokładnie sprawdzić czyja to była własność przed wojną, bo pewnie wskazany w tekście artykułu użytkownik, który widzi co się dzieje, stara się sprzedać gorący kartofel aby odzyskać jakąkolwiek kasę przed nieuchronnym. Próby interpelacji poselskich w kwestii statusu WMG zostały zbyte i nikt się tym nie zajął i jak sądzę nie zajmie. Następca prawnym dawnej ententy jest obecnie ONZ, który również indagowany w kwestii powyższego pozostawił sprawę bez dalszego biegu. Tak więc wnioski sami wyciągnijcie.

    • 10 18

    • Przestań Roland wszędzie te głupoty wypisywać i Niemca udawać.

      • 7 3

    • (1)

      A o konferencji jałtańskiej czytał ty? :)

      • 7 1

      • Haha a czytał ty,że w księgach wieczystych musi być tzw. ciąglość zapisów.No gdzie są księgi sprzed 1945r.

        • 2 1

    • Prawda jest taka,w Polsce nigdy nie bylo szacunku do prawa.Prawo istnialo tylko na papierze.

      • 2 1

    • Nikt do dzisiaj nie rozwiązał Traktatu Wersalskiego tzn. Jego postanowień co do WMG (1)

      Hitler bezprawnie wcielił WMG / nie tylko Gdańśk / do III Rzeszy w 1939r. Wrzesień.

      Po wojnie w RFN funkcjonowały władze Władze WMG na uchodźctwie, chyba funkcjonuja do dzisiaj. Nie mają jednak siły przebicia a do teraz nikt nie był zainteresowany tą Sprawą z wiadomych przyczyn.

      Wg. Prawa międzynarodowego to nadal jest WMG.
      Tak to wygląda to strony rzeczywistego ststusu prawnego
      co jednoczesnie oznacza , że Niemcy jako państwo nie mają nic do WMG nadal.

      • 2 0

      • A my starzy Gdanszczanie to co?Prosimy uprzejmie mieć szacunek do naszej wlasnosci.

        • 2 0

    • Wyciągam wniosek - jesteś wredny niemiecki mąciciel,

      • 1 0

    • Faktycznie

      Umowy Poczdamskie oddawały Polsce obszar Wolnego Miasta Gdańska pod administrację na okres 50-ciu lat. Czas ten minął w 2005 i obecnie status tego obszaru jest nieuregulowany. Kwestii tej nie regulują powojenne umowy dot granic pomiędzy RP i RFN, ponieważ WNG zostało do III Rzeszy wcielone bezprawnie. Wolne Miasto Gdańsk do 1939 było samodzielnym podmiotem prawa międzynarodowego i nic tego nie zmienia w sensie prawnym. Do roku 2005 faktycznie wycofano wszelkie formacje wojskowe z obszaru Gdańska - również Straż Graniczną... Generalnie: sytuacja jest ciekawa... Jeśli miałbym wybierać: wolałbym powrót do samodzielności państwowej Gdańska...

      • 3 0

  • Ludzie (4)

    Wszystko ta sitwa z PO w obce łapy oddaje. Albo ruską albo niemcom

    • 18 4

    • hehe

      ..albo swojemu skorumpowanemu prezydentowi..

      • 9 1

    • Masz rację

      ....powinno się to oddać za 1% kościołowi......

      • 4 8

    • "ruską"!!!

      tragedia

      • 1 8

    • oddają niemcom..muszą spłacić dług wdziecznosci za to ,ze rudy Tusk został nominowany przez merkel

      • 6 1

  • kupibłym ale pozniej jeden z drugim "byznesmen" nie bede chcieli opuscic wynajetych lokali (1)

    • 1 7

    • Tam ich nie ma golasie.

      • 4 0

  • Z Technikum Łączności chodziliśmy tam na praktyki.Potem wielu tam pracowało a pensje były nędzne to mało powiedziane. (1)

    • 9 1

    • nie starczyło na słowniki i książki jak widzę...

      • 1 0

  • Zlikwidowali piękne kino Leningrad vel. Neptun ... (1)

    ... zlikwidują też tę przepiękną pocztę.

    Zobaczycie sami!

    • 20 2

    • z tym pogodzić sie nie mogę..niech w swojej chałupie likwidują a nie nam nasze kina...i wszystko co bliskie..Won z Popaprańcami

      • 3 2

  • (1)

    Orange dostało pewnie budynek za psie pieniądze. A teraz potrzebne jest zwiekszenie zaplanowanych zysków to budynek wystawia sie na sprzedaż.

    • 14 2

    • A ludzie na bruk.

      • 1 1

  • a kiedy te kamienice się spalą

    zeby bylo taniej ? bo Inwest k. i goorsky nie lubi tak duzo placic . ????

    • 6 2

  • Następna będzie Poczta i budynek telekomutacji w Wrzeszczu a są już przygotowania

    Już by dawno była ale zdecydowano,że najpierw w Gdańsku pod młotek pójdzie.

    • 15 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane